mama_mak
09.08.11, 13:17
grania na fortepianie. Wczoraj fatalna kłótnia, bo nie chciała ani ćwiczyć, ani zagrać z okazji rocznicy dziadków, poczym oznajmiła tacie przez telefon: "Mama mnie zmusza do gry na pianinie!!!"
Dziś rano przy pianinie: "Mamusiu, wiesz, ja moim dzieciom też będę pisała numery paluszków w nutach!"
ja, z niedowierzaniem: "Będziesz uczyła swoje dzieci gry na pianinie?"
Ula poważnie: "Tak, będę".