material.girl
02.11.05, 18:54
Bywaliscie, bywacie? Ja od dluzszego czasu nie bylam w kinie ze wzgledu na
to, ze nie mam z kim i czasami za co... i bardzo zaluje, bo bedac jeszcze w
maturalnej klasie chodzilam co miesiac razem ze znajomymi odstresowac sie i
obejrzec jakies dobre kino. Szkoda, ze zazwyczaj bywalo niewiele osob, od
kilku do kilkunastu gora... Moze dlatego zrezygnowano z wyswietlania dwoch
filmow. Dzieki tym wieczorom udalo mi sie zobaczyc kila naprawde swietnych
produkcji, m.in Zycie jest cudem, Fucking Amal czy tez filmy Larsa von
triera. Polecam wszystkim, chociaz dawno tam nie bylam i nie wiem, jak sie
sprawa ma:)