Dodaj do ulubionych

Jak tam Wasze balkony w deszczową pogodę?

10.08.11, 21:24
Witajcie,
na forum cisza, nikt nie zagaduje, nie chwali się. Czyżby nadmiar deszczy nie tylko moim roślinkom szkodził? Ja swoje kwiaty praktycznie codziennie zestawiam z barierek, bo szkodzi im tyle wody. Nie ma kiedy posiedziec i pocieszyc oka balkonową przyrodą. U Was tak samo?
Obserwuj wątek
    • wanda43 Re: Jak tam Wasze balkony w deszczową pogodę? 11.08.11, 19:05
      Niestety, to samo. Na dodatek atakuja przedziorki. Pelargonie bluszczowe juz prawie bez kwiatow.Gozdziki przekwitly. Nemezje i maciejka w stanie szczątkowym. Kobea tez jakas cherlawa w tym roku. Jedynie begonnie jak szalone kwitną i passiflory troche. Oleanderowi pierwsze kwiaty pognily, teraz zaczyna znow obsypywac sie pąkami.
      • to-wlasnie-ja Re: Jak tam Wasze balkony w deszczową pogodę? 12.08.11, 21:57
        W tym roku kwiaty na balkonie mam beznadziejne. A pamietam jak nie moglam sie doczekac kiedy bede siala, sadzila. Bakopa zmarniala, pelargonie niemal bez kwiatow, choruja, niecierpki zaatakowane przez jakies szkodniki- nie przedziorki. Maciejka nawet nie wzeszla.
      • yoma Re: Jak tam Wasze balkony w deszczową pogodę? 13.08.11, 01:15
        A powiem wam, że u mnie wcale nie tragicznie, mimo że mam na balkonie stado sukulentów, cuda panie. Gardenia z kamelią mają pączki, zgłupiały chyba. Psianka koralowa jest przeszczęśliwa i już jej się zaczynają owocki wybarwiać; gdzie ja ją postawię, jak przyjdzie zimno, nie wiem. Jedna tuberoza zapachnia cały balkon. Najbardziej cierpi chyba bugenwilla, bo tak strasznie chce kwitnąć i nie może.

        U mojej mamusi kobea obrodziła jak nigdy, chłodno ma, wilgotno...
        • to-wlasnie-ja Re: Jak tam Wasze balkony w deszczową pogodę? 13.08.11, 16:18
          Tuberoze kupilas czy posialas? jesli posialas to napisz mi konkretnie jak, ok? Marny ze mnie ogrodnik a chcialabym miec tuberoze za roksmile
          • to-wlasnie-ja Re: Jak tam Wasze balkony w deszczową pogodę? 13.08.11, 16:22
            Posadzilas mialam na mysliwink Gdzie kupilam i w jakim czasie.Pytam, bo moje frezje tez niespecjalnie sie udaly, tzn. w koncu zakwitly ale po dlugich bolach, a w ogole to mimo iz wszystko robilam zgodnie z wymaganiami to wyciagnely sie okropnie, lamaly mimo iz przywiazalam je do cienkich tyczek, troche listkow mi zmarnialo, zasychaly, moze to jakas choroba?
            • wanda43 Re: Jak tam Wasze balkony w deszczową pogodę? 14.08.11, 07:00
              Ja z frezjami dam sobie juz spokoj. Widocznie mnie nie lubią. Nawet nie wylazly.
              • smutas13 Re: Jak tam Wasze balkony w deszczową pogodę? 15.08.11, 17:23
                Cały lipiec biegałam po balkonach ze skrzynkami obsadzonymi pelargoniami stojącymi - w celu sprzątnięcia ich pod ścianę - kiedy zanosiło się na deszcz smile W końcu odpuściłam, nie sprzątam. Najbardziej zadowolone są: mięta, lubczyk i rozmaryn.
                Kuflik - uparciuch, nie zakwitł, przedłuża pędy, ale nie kwitnie sad
                Moja gardenia też ma pąki - trzymam ją w mieszkaniu. Obawiałam się wystawić ją na balkon ze wględu na wszędobylskie mszyce.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka