Lobelia - bardzo słoneczny balkon

[sorrento_8]

Witam,
mam bardzo sloneczny balkon, ostatnie lata kupowałam tylko i wyłacznie
pelargonie, w tym roku skusiłam sie równiez na lobelię (nie sprawdzają
wcześniej jakich warunków potrzebuje) po kilku słonecznych dniach mam
wrażenie, że słońce spaliło mi cześc liści.
Moje pytanie:
jakie optymalne warunki zapewnić lobelii?
i czy uda mi sie uratować te spalone sadzonki
co polecacie innego na balkon, w którym słońce jest non stop - ostatnie
pietro, nie osłoniety balkon?

[gabula777]

Lobelia woli półcień,jak zresztą wszystkie rośliny o drobnych kwiatach.Wiele z
nich nie lubi zbyt wysokiej temperatury powietrza,które jest wtedy bardzo suche
i wysusza delikatne płatki.Obfite podlewanie wtedy też nie jest zbyt
korzystne,bo wiele takich delikatnych roślinek nie znosi z kolei zalania
podłoża.Nie ma jednak innego wyjścia,trzeba podlewać,ale lepiej mniejszymi
dawkami i dwa razy dziennie.Ja nigdy świeżo zakupionych roślin nie wystawiam od
razu na słońce,bo choćby roślina kochała słońce, to nie służy jej nagła zmiana
warunków.Trzeba najpierw przyzwyczaić ją do innych warunków niż miała w
szklarni.Spalone sadzonki myślę,że w cieniu dojdą do siebie,a o roślinach na
bardzo słoneczny balkon było coś wcześniej,więc napewno znajdziesz.

[freebutterfly]

A ja mam pytanie odnośnie właśnie Lobelii.. Posiałam ją w marcu i rośnie sobie
i rośnie i ma tylko ok 1-1,5cm.. Czy to normalne u niej i czy mam jakieś szanse
na kwiaty w tym roku bo to chyba jednoroczna roślina prawda.. Podobają mi się
jej malutkie kwiatki i nie wiem co robie źle że tak wolno rosną.. proszę o
jsakąś porade i ewentualnie pocieszenie że to naturalne u tej roślinki..
Pozdrawiam..

[gabula777]

Nic nie robisz źle,siewki są bardzo drobne,a w warunkach domowych roślinki nie
rosną tak szybko jak w szklarniach.Zakwitnie Ci po prostu później.Trzeba pikować
ją kępkami do małych doniczek z lekką ziemią,a potem dopiero przesadzić do
skrzynki lub doniczki.

[freebutterfly]

Dzięki.. Pocieszyłaś mnie bo się już zaczęłam dołować że nic mi z nich nie
będzie.. Pozdrawiam..

[jadwiha]

No niestety, ostre słońce nie służy lobelii. Kilka razy podchodziłam do nich na
moim południowym balkonie i nici. Więcej ich męczyć nie będę. Stwierdziłam, że w
takich warunkach najlepiej trzymają się pelargonie i z bólem ograniczam się do nich.

[usianka]

a surfinie, petunie, aksamitki?? a zioła? na pelargoniach zycie na poludniowym
balkonie sie nie konczy

[gabula777]

Na południowym balkonie można jeszcze werbeny zwisające,scewolę(ostatnio trudno
ją kupić bynajmniej w mojej okolicy) heliotrop,osteospermum i gazanie.

[jadwiha]

Surfinie piją strasznie dużo wody, a ja czasem musze pozostawić moje kwiatki na
dzień - dwa samopas.
Aksamitki uwielbiam ale co rok pod koniec lata zżerają mi je przędziorki -
niestety regularne opryski niewiele dają, zraszanie też.
A lawenda w zeszłym roku nie wytrzymała - nie mam pojęcia czemu. Uwielbiam
mieszanie różnych gatunków ale zauważyłam, że najlepiej udają mi się pelargonie
i gazanie

[savanna]

Na poludniowy balkon, oprocz wymienionych pelargonii i gazanii, polecam z
autopsji:
werbene, szalwie, nasturcje, osteospermum, smagliczke, kocanki, aksamitki,
bidens, fasole ozdobna, wilec, mine, niektore powojniki, winobluszcz.