Dodaj do ulubionych

Ciężki Udar

01.11.07, 12:45
Mam nadzieję, że otrzymam od Was kilka rad jak sobie poradzić z tym co się stało kilka tygodni temu.
Mój tesć miał wykonywaną operację wszczepienia by passów. Wszystko rpzebiegło dobrze, po trzech dniach sam chodził i rokowania były bardzo dobre. W czwartym dniu po operacji nagle zasłabł i przez dwa dni był nieprzytomny. W momencie zasłabnięcia był przy nim lekarz, jednak ze względu na to, że leżał na oddziale kardiologicznym nie był w stanie mu pomoc bo w oddziale nie bylotomografu ani neurologa. Po godzinie znalazł się na oodziale neurologicznym. Tomografia głowy nie wykazała niczego, ale nadal był nieprzytomny. Po dwóch dniach od zasłabnięcia odzyskał przytomność.
Od tamtego momentu minęły dokładnie trzy tygodnie. Jedyna poprawa to bardziej zrozumiała mowa i odzyskanie czucia w ciele. Jednak poza tym nic się nie dzieje, w wyniku rehabilitacji , stawy nie są już takie zesztywniałe, ale nadal nie potrafi ruszyć nawet jednym palcem. WIem, że potrzeba czasu, ale na forum nie znalazlam az tak powaznego przypadku. Dlatego mam prosbe do osob, ktore przeszly udar, wiem, ze taka ankieta niewiele mi da i nie sprawi, ze tesc bedzie szybciej dochodzil do zdrowia, ale uswiadomi mi bardziej, ze sa szanse na poprawe.
Proszę napiszcie w jakim wieku przeszliście lub wasi bliscy przeszli udar, czy tez po udarze byliscie nieprzytomni jesli tak to jak dlugo, jakie sa postepy w rehabilitacji, jaki byl wasz stan tuz po udarze.
Tesc jest mlody ma dopiero 54 lata, wiec mimo tak ciezkiego stanu wierze, ze wyjdzie z tego, zwlaszcza, ze nie znam w swoim zyciu wiekszego otymisty.
Lekarze oczywiscie rozkladaja rece i chca go wypisac ze szpitala, nie widzac nadziei jak sadze, ale co my mamy zrobic, czy gdzies mozna prosic o pomoc?? Czy slyszeliscie o grupach wsparcia dla osob po udarze?
Drugi tomgraf komputerowy tez niczego nie wykazal, lekarze udzielaja tak ogolnych informacji i mam wrazenie ze spisuja go na straty, ze mam ochote podac caly szpital do sadu (Szpiltal Wojsokowy na Szaserów w Wawie.

Przepraszam za literowki i bledy i ogolny niespojny tok myslowy, mam nadzieje, ze ktos mi odpowie.

I kolejne pytanie do osob z Warszawy, czy możecie polecic dobrego rehabilitanta?

pozdrawiam
Kinga
Obserwuj wątek

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka