pisanie w liniaturze

[szklanapulapka2]

Mam pytanie - do jakiego wieku normą jest nieumiejętność mieszczenia sie z pisaniem w liniaturze? Moja córcia (6 lat i 3 miesiace) radzi sobie ogólnie z pisaniem prostych wyrazów, zdań, rysuje szlaczki , nie ma problemów z odwzorowywaniem itd., ale nie potrafi zmieścic sie w linijkach w zeszycie w 3 linie. Pierwsze kilka literek (szlaczków) pisze poprawnie a potem ... w cały świat. To norma dla takiego wieku?

[verdana]

W moim przypadku - gdzieś koło 4-5 klasy.

[szklanapulapka2]

żartujesz, prawda? 4-5 klasa? przecież w tym wieku dzieci mają już za sobą pisanie w zeszytach w 3 linie i przechodzą do pisanie w jednej linii i w zeszytach w kratkę.Chociaż... piorun wie... moze rzeczywiście łatwiej trzymac sie w linijkach pisząc w jedna linię...

[przeciwcialo]

Żartujesz? Dzieci w trzeciej klasie przechodzą na szerokie linie. Jak ty pisalaś?

[saszanasza]

Wiesz, to kwestia osobnicza. Moja córka za 2 miesiące kończy 7 lat i w liniaturze się trzyma:



Są dzieci, które tego nie robią właściwie od początku aż do końca, kiedy to pismo staje się mało istotne, czyli mniej więcej do 4 klasy. Właściwie pismo powinno być mało istotne, ważniejsza jest ortografia, interpunkcja, tumiejętność tworzenia zdań. Grafomotoryka u jednych jest lepiej rozwinięta u innych gorzej. Po prostu.

[szklanapulapka2]

Przepiękne pismo, też "jestem pod wrażeniem". Cudnie. Gratuluję, naprawdę))

[saszanasza]

dzięki córka pisze ładnie - wiem, ale takie pisanie to akurat nie jest umiejętność niezbędna dziecku, a świadczy jedynie o dobrej grafomotoryce.
w czwartej klasie i tak wszystkie dzieciaki zaczynają pisać po swojemu😀

[joa66]

Moje dziecko - lat prawie 20. Chyba jeszcze nie, tak sądząc na oko.

[saszanasza]

haha, jest to możliwe

[saszanasza]

moje w 4 klasie zacznie bazgrać, a jak zostanie lekarką to nie rozczytam w ogóle

[mama-ola]

Mam syna w tym samym wieku. Nie uczę go pisać - po co? Przecież od września idzie do pierwszej klasy i tam się nauczy. A Ty uczysz córkę?
Dzieci w tym wieku nie muszą nic umieć, jeśli chodzi o pisanie.
Pod koniec pierwszej klasy mają umieć to, co ćwiczyły cały rok.

[slonko1335]

Nie widuję przedszkolaków masowo piszących w trzy liniowych zeszytach , więc mniemam, że jednak norma...nie przyszło mi w każdym razie do głowy, żeby na swoim sprawdzać ale idę o zakład, że nie umie

[mama2na6]

Mój synek nauczył się dopiero teraz w pierwszej klasie liter pisania i trzymania w liniaturze przyszło samo bez ćwiczeń i narazie nawet ładnie zeszyty prowadzi. Siostrzenica w klasach 1 - 3 przepięknie pisala ale teraz klasa 4 nie ma czasu nauczyciele szybko dyktuja i to juz nie jest istotne .A wymóg nauczycieli żeby było czytelniej jest taki żeby referaty , wypracowania pisać na komputerze.

[szklanapulapka2]

Nie, nie uczę nic sama, broń Boże. O tym, ze córka pisze w zeszycie w 3 linie dowiedziałam się właściwie ze 2 tygodnie temu, kiedy po dłuższej nieobecności w przedszkolu, dostała ów zeszyt do uzupełnienia. Zapisany prawie cały, panie ćwiczą i... szczerze mówiąc nie mam nic przeciwko temu. Nie naciskają, nie oceniają, nie zmuszają. dzieci nawet lubią to pisanie. Za to podłamał mnie zeszyt do angielskiego i pisane w nim angielskie słówka z polskimi tłumaczeniami (pisane przez dziecko).
Wzięłam obydwa zeszyty i w domu byłam bardzo zaskoczona, kiedy moje dziecię znało ponad 20 słówek angielskich (zaznaczam, łatwych). Potrafi je napisać i przeczytać poprawnie.
Tyle, że pisze jak pijana. Bo merytorycznie nie mam powodów do niepokoju.

[saszanasza]

> Wzięłam obydwa zeszyty i w domu byłam bardzo zaskoczona, kiedy moje dziecię zna
> ło ponad 20 słówek angielskich (zaznaczam, łatwych). Potrafi je napisać i przec
> zytać poprawnie.


Bo merytorycznie nie mam powodów do niepokoju.

no i myślę, że to jednak jest najważniejsze, pismem bym się nie przejmowała. albo wyćwiczy rękę, albo nie, to bez znaczenia

no to koniec....

[camel_3d]

juz na cale zycie..

ja mam prawie 7 latka i tez czesto wyjezdza za linie. tak wiec nie ma granicy

warto cwiczyc... i tyle.

[aagnes]

To calkiem normalne - jak widzialm zeszyt mojej corki na poczatku roku to chcialo mi sie smiac i plakac jednoczesnie. Teraz pisze nawet ladniej niz na zdjeciu powyzej - po prostu kwestia wycwiczenia reki. naprawde sa gorsze problemy niz trzymanie sie liniatury w zeszycie, wazniejsze, zeby rozumiala co pisze

[zuleyka.z.talgaru]

Ja mam 30 i MOCNO musiałabym się napracować, żeby mieścić się w liniach, kratkach i czytelnie...

[asiula1987]

mój syn w tym samym wieku, nie miesci sie w liniaturze. choc nie bardzo wiem czy chodzi o taka liniaturę w zeszycie. bo zeszytów w przedszkolu gdzie chodzi nie mają, mają książki. w kazdym razie poani informowala mnie, ze wypracowala z moim ostatnio zeby mniej wiecej (!) powtórzył szlaczek. powiedziala ze w liniaturze sie nie miesci wogole ale wazne jest to zeby umial "pociagnąć" szlaczek.
jak zobaczylam ów bazgrołek syna to sie mało nie załamałam. owszem jakis tam uklad tego szlaczka zachowany ale esy floresy od poczatku jednbego rogu kartki do drugiego rogu...;/
okazało się, że bardzo duży wpływ na pisanie w liniaturze i odwzorowywanie ma wzrok. no ameryki nie odkryłam wiem, ale u nas problemy sa związane z niedawno wykryta poważną wadą wzroku.
także można dziecku wzrok przebadać jeśli jeszcze tego nie robiłąs choć ja bym sie tam nie przejmowała na twoim miejscu, do szkoły przeciez jeszcze nie chodzi

[grzalka]

Mam dwóch synów w 4 klasie, jeden trzyma się w liniaturze od 1 klasy, drugi do tej pory nie, mam wręcz wrażenie, że jest gorzej. Bazgrze straszliwie, ale jest odczytywalny, pisze dobrze, błędów nie robi, a ponieważ i tak chce być chirurgiem to nic z tym nie robimy

[tymoneta]

Są dzieci, które szybko uczą się "ładnego" pisania i takie, które okropnie bazgrzą przez całe lata. Problemy z mieszczeniem się w liniaturze mogą (ale nie muszą!) być sygnałem, aby przyjrzeć się uważniej dziecku - czy oprócz tego ma jeszcze inne trudności. Zanim jednak zaczniesz się zastanawiać, czy jest jakiś problem, proponuję żebyś wykonała krótki eksperyment: weź zeszyt w linie, taki w jakim pisze Twoja Córka i zapisz jedną stronę piórem, jedną ołówkiem i jedną długopisem. Warto doświadczyć tego, co robi dziecko, żeby wiedzieć, a nie wyobrażać sobie, trudność zadania. Ja próbowałam. Przyznam, że już po pierwszej stronie zmęczyła mi się dłoń.

[mama303]

norma może nie, niektóre dzieci piszą bardzo ładnie juz w I klasie a moja córka np. nie mieści się w liniaturze nadal a jest w 6 klasie. Nikt nie zwraca na to uwagi