anahella 06.03.07, 20:39 Wezmy pod uwage tylko bajki. Do tego watku zainspirowal mnie wpis Iokepine na forum "Biegnaca z wilkami" forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=44753&w=54805397&a=58154394 Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
anahella Re: 0 - Glupiec 06.03.07, 20:51 Oprocz wymienionego przez Iokepine Czerwonego Kapturka chetnie bym tez widziala na tej karcie Dzielnego olowianego zonierza z basni Andersena. Odpowiedz Link
anahella Re: 0 - Glupiec 06.03.07, 21:04 ailza napisała: > Włóczykij z Muminków A ja widzialabym go w karcie Swiat. Kazde jego odejscie zmienialo zycie Muminka. Odpowiedz Link
coill Re: 0 - Glupiec 06.03.07, 23:25 anahella napisała: > ailza napisała: > > > Włóczykij z Muminków > > A ja widzialabym go w karcie Swiat. Kazde jego odejscie zmienialo zycie Muminka > . Włóczykij miał za duzo mądrego do powiedzenia i znał sie na wielu rzeczachczesto rqadził muminkom ps.bardzo go nie lubilam > Odpowiedz Link
ailza Re: 0 - Glupiec 07.03.07, 08:52 A dlaczego myślisz, że Głupiec jest głupi? Włóczykij za mądry,rozumiem Twój pogląd. A Czerwony Kapturek wystarczająco niemądry? Odpowiedz Link
anahella Re: 0 - Glupiec 07.03.07, 23:16 ailza napisała: > Dopisuję jeszcze Filemona. A Bonifacy? Dla mnnie to Papiez. Odpowiedz Link
coill Re: 0 - Glupiec 07.03.07, 12:11 A gdzie ja napisalam ze głupi? czytaj uwaznie... Glupiec jest niedoswiadczony.Jest na początku drogi,ma zbyt malo wiedzy(w przeciwienstwie do Pustelnika). Jedyne co go dla mnie z Głupcem łączy to ten kij i włóczenie sie. Zreszta ja nielubi wloczykija i juz. ps.A czy ja pisalam cokolwiek o kaprurku Odpowiedz Link
iokepine Głupi Jaś 07.03.07, 13:48 albo głupi Iwan, albo inny najmłodszy brat, który w efekcie bierze wszystko co najlepsze. Odpowiedz Link
iokepine Indiański Kojot i Kruk, afrykański Anansi 07.03.07, 13:51 Te trzy postacie są ciekawe, bo jednocześnie mogą pełnić funkcje Swiata. Odpowiedz Link
anahella Re: Indiański Kojot i Kruk, afrykański Anansi 07.03.07, 22:54 Ja nie znam zacytowanych przez Ciebie postaci, mozesz je przyblizyc? Odpowiedz Link
iokepine Re: Indiański Kojot i Kruk, afrykański Anansi 24.03.07, 06:07 Tu masz fajną stronkę o Tricksterach - Jockerach m_avara.w.staszic.waw.pl/trickster.html O powyższych wrzuę coś, jak będę miała czas znaleźć Nie ma czasu pogooglać, a pisac mi się na razie nie chce Kojot jets opisany ładnie w "Biegnąej z wilkami" Odpowiedz Link
iokepine Re: Indiański Kojot i Kruk, afrykański Anansi 28.03.07, 10:11 O, tutaj znajdziesz wiecej o tricksterach en.wikipedia.org/wiki/Trickster Odpowiedz Link
anahella Re: 0 - Glupiec 07.03.07, 23:16 > A Czerwony Kapturek wystarczająco niemądry? Wystarczajacy. Po co w ogole wchodzil w rozmowe z wilkiem? Odpowiedz Link
coill Re: 0 - Glupiec 08.03.07, 00:14 skoro juz mowa o tym Kapturku. to pasuje do Gupca - mala dziewczynka idzie sobie na spacer(do babci szla czy na grzyby?- nie pamietam i spotyka wilka ktoremu daje sie zrobic w bambuko(bo chyba ją zjadł,potem ją wyjeli z brzucha)- ma nauczke,zeby wilkowi udającemu babcie nie wierzyc. Nie mozna mowic o jakiejs wielkiej mądrosci bo to dziecko,i intelektem czy dojrzaloscią nie przerosnie Kapłanki.O głupocie takze,bo nie zrobila nic czego dziecko niemialoby prawa zrobic przez naiwnosc. Odpowiedz Link
kawa_malinowa Re: 0 - Glupiec 09.04.07, 13:24 Ojców dom pożegnał Głupi Jasio Szukać Wody Życia rad nierad. Stopy ścisnął swym niedobrym braciom, Którzy siłą go wysłali w świat. Schedę jego wezmą i zmarnują - Nic powiedzieć nie mógł, choćby chciał, Więc wyruszył w drogę pogwizdując - Starczy mu, że mowę zwierząt znał. Głupi Jasiu, Głupi Jasiu - Śmiał się w lesie szczebiot ptasi - Prawda to, że ci rozumu brak! Woda Życia nie istnieje A w obczyźnie nam zmarniejesz - Ale on przed siebie szedł i tak. (...) Jacek Kaczmarski, Głupi Jasio. Odpowiedz Link
laylek Re: I - Mag 07.03.07, 00:02 Papa Smurf - talenty, zdolnosci, mag, dobre pomysly Odpowiedz Link
ailza Re: I - Mag 07.03.07, 09:04 Pomysłowy Dobromir. Mam nadzieję, że nie mylę tej bajki z Chłopcem z plakatu. Odpowiedz Link
anahella Re: I - Mag 07.03.07, 22:53 ailza napisała: > Pomysłowy Dobromir. Mam nadzieję, że nie mylę tej bajki z Chłopcem z plakatu. Chyba nie mylisz. Chlpiec z plakatu to byla czeska kreskowka - bohater mial identycznego kumpla na plakacie. Pomyslowy Dobromir mial dziadka z wiecznymi problemami i za towarzysza pomyslow - ptaka. Jak sie zastanawial, to mu po glowie skakal kamyk, a na koniec wydawal z siebie dzikie "ihaaaaaa!", wiec chyba faktycznie Pomyslowy Dobromir. Odpowiedz Link
coill Re: III - Cesarzowa 06.03.07, 23:40 Ta próżna Królowa z 'Krolewny Sniezki",ale w takim bardziej negatywnym sensie Odpowiedz Link
iokepine Re: VI - Kochankowie 07.03.07, 14:06 Eros i Psyche Deirdre i Naoise Lancelot i Ginewra Kay i Gerda Romeo i Julia Inanna i Tammuz Izyda i Ozyrys Afrodyta i Ares Afrodyta i Adonis Frey i Freya Odpowiedz Link
dori7 Re: VI - Kochankowie 16.03.07, 00:03 iokepine napisała: > Lancelot i Ginewra Ginewra, Lancelot i Artur ) Odpowiedz Link
jayanti Re: VI - Kochankowie 07.04.07, 23:55 Coś tu się nie zgadza, mają w tym wątku być postacie z bajek, a większość par to mity, zupełnie inna kategoria kulturowa. Odpowiedz Link
dori7 Re: VI - Kochankowie 08.04.07, 15:55 jayanti napisała: > Coś tu się nie zgadza, mają w tym wątku być postacie z bajek, a większość par > to mity, zupełnie inna kategoria kulturowa. Anahella poprawila sie juz po zalozeniu watku, zeby wrzucac do niego nie tylko postacie z bajek, ale takze postacie z mitologii - jest dopisek na samym koncu. Odpowiedz Link
iokepine Re: VI - Kochankowie 07.03.07, 22:54 Olwen i Kulhwch "Kiedy zaś zobaczył Olwen w ognistoczerwonej jedwabnej sukni, w złotym torku, z włosamy złocistymi bardziej niż kwiaty janowca i oczami jaśniejszymi niż u jastrzębia raz opierzonego lub sokoła opierzonego trzykroć od razu wyznał jej swoją miłość i poprosił, by z nim została." Full romantic, z masą krwawych i malowniczych przygód w drodze do konsumpcji Ten trzeci to ojciec Olwen, Ysbaddaden Odpowiedz Link
ailza Re: VII - Rydwan 06.03.07, 21:21 anahella napisała: > Kopciuszek w karecie z dyni, jadacy na bal. Super. A jadący z balu jeszcze lepiej , bo wtedy się spieszył. Odpowiedz Link
anahella Re: VII - Rydwan 06.03.07, 21:29 ailza napisała: > Super. A jadący z balu jeszcze lepiej , bo wtedy się spieszył. To zalezy czy Rydwan przestawia predkosc, czy ochote Odpowiedz Link
jayanti Re: VII - Rydwan 07.04.07, 23:57 Nie lepiej, w Rydwanie chodzi nie tyle o to, że się spieszy, tylko że wyruszył w nieznane. Odpowiedz Link
jayanti Re: VIII - Sprawiedliwość 07.04.07, 23:58 Maat to postać z religii Egiptu a nie bajka. Odpowiedz Link
anahella Re: XI - Moc 07.03.07, 23:33 Ja nie traktowalabym przerobek Disneya jako klasyki basni. Mala Syrenka Andersena jest traktatem o poswieceniu, ktorego nikt nie wymaga. To, co wytwornia WD robi z klasyka basni wola o pomste do nieba. Mala Syrenka wyszla za maz za ksiecia, Mojzesz dotarl do Egiptu... coz za bzdury. Calkowita zmiana podstawowego sensu historii zamieniona na kolorowa papke w bardzo dobrze dopracowanym opakowaniu. Az boje sie myslec o disneyowskim "Dzwonniku z Notre Dame", bo jesli tam Quasimodo i Esmeralda pobrali sie, a potem zyli dlugo i szczesliwie, to pekne ze smiechu. Ciekawa jestem jacy byliby disneyowscy Nedznicy... Jean Valjean zaprzyjaznilby sie z Javertem i spedziliby radosna starosc popijajac - dla zdrowia oczywiscie - naparsteczki absyntu Odpowiedz Link
coill Re: XI - Moc 08.03.07, 00:41 hehe a wiesz w notreDame pewnie tak sie skonczylALe nie dam glowy uciac. Ale z bajek disneya Syrenke i tak lubilam i Krola Lwa Odpowiedz Link
anahella Re: XII - Wisielec 06.03.07, 21:14 Karlsson z dachu - denerwujacy dziwak. Jak ja tego typa nie lubilam i ciagle sie zastanawialam dlaczego bohater sie z nim zadaje. Potem dotarlo do mnie, ze Karlsson zyje inaczej i robi wszystko na opak bo tak ma i juz. A skoro chlopiec - nie pamietam jego imienia - go akceptuje to znaczy ze jest to dobre. Odpowiedz Link
black_currant Re: XII - Wisielec 06.03.07, 23:45 Kłapouchy - ciagle drepczący w miejscu Odpowiedz Link
anahella Re: XIII - Śmierć 06.03.07, 21:09 Cesarz z basni o zupie z gniazd jaskolczych. Nie wiem czy ta basn jest popularna. Jako dziecko widzialam ja w Teatrze Lalka. Opowiada o chorym cesarzu z Dalekiego Wschodu. Lekarz orzekl, ze cesarz umrze jesli nie sprobuje zupy z gniazd jaskolczych. Nikt na dworze nie wiedzial jak sie ja robi, wiec wierny sluga poszedl w swiat szukac owego specyfiku. Szukal dlugo i bezskutecznie - odwiedzal najbogatszych mieszkancow kraju. Juz mial wracac z pustymi rekami do cesarza, gdy zajrzal do ubogiej chatynki. Mieszkajaca tam uboga kobieta ugotowala dla cesarza pozadany specyfik. Sluga zrozumial wowczas, co tak naprawde sie w zyciu liczy: nie majatek, ale dobre serce i wiedza ubogiej kobiety, ktora uratowala cesarza przed niechybna smiercia. Odpowiedz Link
anahella Re: XIII - Śmierć 06.03.07, 21:25 I jeszcze jeden pomysl - moze nawet lepszy. Ksiezniczka Kunegunda z dolnoslaskiej legendy. Wstyd mi sie przyznac, ale nie pamietam jak sie nazywa zamek pod Jelenia Gora, gdzie - wedlug podan - miala miejsce ta historia. Kunegunda, piekna ksiezniczka powiedziala, ze wyjdzie za maz tylko za tego smialka, ktory przejedzie konno po waskim murze okalajacym zamek. Kandydaci do reki ksiezniczki pchali sie drzwiami i oknami, ale niestety - zaden z nich nie przezyl tej proby. Pewnego dnia przyjechal piekny rycerz z plowymi wlosami i jasnymi oczami. Odwaznie wjechal na mur i objechal zamek bez strachu. Kunegunda juz byla gotowa wyjsc za niego, ale rycerz odmowil poslubienia ksiezniczki. Stwierdzil, ze nie bedzie kochal tej, ktora dla kaprysu skazala na smierc wielu jego poprzednikow. I pojechal dalej. Kunegunda z zalu rzucila sie w przepasc. Odpowiedz Link
pani.jazz Re: XIII - Śmierć 06.03.07, 22:09 A nie jest to Chojnik czasem? Dla mnie intuicyjnie Smiercia jest Buka. Ale nie ptorafie tego wyjasnic. Odpowiedz Link
coill Re: XIII - Śmierć 06.03.07, 23:45 Buka z Muminkow. Przychodzila z nienacka i wszyscy starali sie uciec,ale nad jej nadejsciem nie mieli kontroli,ani takze nad tym co pogniecie swoim ciałem(bo chyba gniotla?) Odpowiedz Link
anahella Re: XIII - Śmierć 07.03.07, 22:57 coill napisała: > Buka z Muminkow. Przychodzila z nienacka i wszyscy starali sie uciec, > ale nad jej > nadejsciem nie mieli kontroli,ani takze nad tym co pogniecie swoim ciałem(bo > chyba gniotla?) Gniecenia sobie nie przypominam, ale zostawiala po sobie zamarznieta sciezke. Odpowiedz Link
coill Re: XIII - Śmierć 08.03.07, 00:25 hehe dzięki za sprostowanie,jak widac nawet najmroczniejszych upiorow mojego dziecinstwa niepamietam dokladnie ale Wiedzialam ze COŚ zostawiala. Odpowiedz Link
coill Re: XIII - Śmierć 06.03.07, 23:49 Rycerz na koniu,który przyjechał po Królewnę zamkniętą w Wiezy,by odmienic jej zycie Odpowiedz Link
laylek Re: XIII - Śmierć 07.03.07, 00:41 Brzydkie Kaczatko - z brzytkiego powstaje piekne. Nieunikniona zmiana. Transformacja. Odpowiedz Link
iokepine Re: XIII - Śmierć 07.03.07, 14:15 Zima w Muminkach. Baba Jaga. Kościej Nieśmiertelny. Ged. Odpowiedz Link
laylek Re: XV - Diabeł 07.03.07, 00:17 Gargamel Krolowa z bajki o 7 krasnoludkach urszula - osmiornica z malej syrenki Odpowiedz Link
iokepine Re: XV - Diabeł 07.03.07, 14:17 Rokita, Boruta, Smętek, Kłobuk Kwiat Paproci. Odpowiedz Link
anahella Re: XV - Diabeł 07.03.07, 23:06 > Rokita, Boruta A ja mysle, ze Diablel jest zbyt inteligentny by przyrownywac go do polskich, ludowych, glupawych diablow. Zauwaz, ze w legendach slowianskich diably sa sprytne inaczej. Niby takie cwane i madralinskie, a zawsze ktos potrafil je przechytrzyc. Przypomina mi sie podanie o tym, jak powstala wodka: diabel (nie pamietam jego imienia) chcial od chlopa jego dusze. Chlop powiedzial ze owszem, podpisze cyrograf, ale najpierw musi dostac beczke zlota. Polskie diably byly dosc ubogie, nie nosily przy sobie zlota, nie mialy chyba tez sily sprawczej, wiec nasz diabel z legendy musial wrocic do piekla, aby zloto przyniesc. Po drodze zobaczyl lan pszenicy. Pomyslal sobie, ze moze oszukac chlopa i przyniesc mu zlota w kolore pszenice zamiast zlota. Zebral ziarno i wrocil do wioski. Byl jednak a tyle glupi, ze nie zakryl beczki i nakapal do niej deszcz. Beczka byla ciezka, wiec poszuwal sie powoli, tak wolno, ze pszenica zdazyla w beczce sfermentowac. Dumny z siebie diabel przyniosl chlopu beczke. Chlop do niej zajrzal, zobaczyl plyn i go sprobowal. Upil sie i nie dalo rady podpisac cyrografu. Odpowiedz Link
iokepine Re: XV - Diabeł 28.03.07, 10:16 anahella napisała: > > Rokita, Boruta > > A ja mysle, ze Diablel jest zbyt inteligentny by przyrownywac go do polskich, > ludowych, glupawych diablow. Zauwaz, ze w legendach slowianskich diably sa > sprytne inaczej. Niby takie cwane i madralinskie, a zawsze ktos potrafil je > przechytrzyc. > To zależy, jaka to będzie talia)) "nie taki diabeł strasny, jak go malują" Poza tym uważam, że kiedyś ta karta miała inne znaczenie. Nie bez powodu jest nazywany "Biblią Szatana", stoi w opozycji do nauk KK. Przyjrzyj sie znaczeniom Papieża, przeciez te znaczenia stawiają KK w bardzo złym świetle. A poza tym jest Papieżyca, której oficjalnie nie było, a nieoficjalnie wiadomo, ze miałą na imię Joanna i urodziła dziecko... Popatrz na Rogatego Boga, Fauna itd)) No włąśnie, Faun też jets dobrym kandydatem na tę kartę, nie dość że rogaty, to chutliwy <ciach> >Upil sie i nie dalo rady podpisac cyrografu. > Dobra pointa Odpowiedz Link
anahella Re: XV - Diabeł 28.03.07, 22:57 iokepine napisała: > A poza tym jest Papieżyca, której oficjalnie nie było, a > nieoficjalnie wiadomo, ze miałą na imię Joanna i urodziła dziecko... No wlasnie: nie wiadomo jak bylo naprawde. Jan mogl byc po prostu urodziwym mezczyzna o kobiecej urodzie, mogl byc kobieta, albo po prostu mogl byc niepokorny i dlatego zostal wymazany z historii i puszczono o nim ploty jakoby byl kobieta. Przeciez nadanie cech zenskich mezczyznie w sredniowieczu to zwykla obelga! Pamietajcie, ze w tamtych czasach wierzono, ze kobieta nie ma duszy i nie moze byc zbawiona. Odpowiedz Link
anahella Re: XVI - Wieża 06.03.07, 21:27 Bazyliszek spogladajacy w lustro. Zastanawialam sie czy dac go do Diabla, ale jednak nie. Zabojcze promienie z oczu zabijajace gada bardziej kojarza mi sie z Wieza. Odpowiedz Link
ailza Re: XVI - Wieża 07.03.07, 09:17 Dytko (przez t czy d?)z "Małgosia kontra Małgosia" Odpowiedz Link
anahella Re: XVI - Wieża 07.03.07, 23:07 Moja wzrokowa pamiec mowi mi, ze nigdy nie widziala slowa "dydko" wiec mysle, ze przez "t" Odpowiedz Link
jayanti Re: XVI - Wieża 08.04.07, 00:03 Umiera mamusia Kopciuszka, zła macocha wysyła Jasia i Malgosię do lasu Odpowiedz Link
anahella Re: XVIII - Księżyc 06.03.07, 20:52 Mala Syrenka, ale ta z ksiazki Andersena, a nie z nedznej przeroby Walta Disneya Odpowiedz Link
coill Re: XVIII - Księżyc 06.03.07, 23:54 zapomnialam zupelnie o tej z Andersena..To bylo jakos tak,ze marzyla i ludzila sie na pozostanie wsrod ludzi,ale musiala wracac,czy umarla? Odpowiedz Link
anahella Re: XVIII - Księżyc 07.03.07, 23:13 Morska wiedzma odebrala jej glos i dala nogi, ale z kazdym stapnieciem syrenka czula bol jakby chodzila po nozach. Ksiaze nie rozpoznal w syrence swojej wybawicielki, i ozenil sie z inna kobieta. Syrenka z zalu zamienila sie w morska piane. Z morska piana mamy inna historie, ale odwrotna. To z niej narodzila sie Wenus. Ksiezyc w Tarocie jest symbolem kobiecym, ale mrocznym. Reprezentuje wszystko to, czym kobieta byc nie chce: nie chce wiecznie tesknic, nie chce plakac itp. Ksiezyc symbolizuje nieprzespane noce, spedzone na strachu. Sen - kolejny symbol zwiazany z kobietami, np. w Spiacej krolewnie. A zatem Ksiezyc jest pewnego rodzaju antyteza kobiety, tak jak Mala Syrenka jest antyteza Afrodyty. Dopiero teraz dotarlo do mnie jaki ten Andersen byl przewrotny! Odpowiedz Link
coill Re: XVIII - Księżyc 08.03.07, 00:21 juz rozumiem. Zreszta faktycznie,do konca odpoczatku te iluzje i marzenia,te "Księzycowe" nastroje jej towarzyszyly(i to z takim efektem...)Pamietam,ze ta bajka andersena byla u nas w wyporzyczalni na video z blądwłosą syrenką o wielkich oczach i jako mala dziwczyna pozyczalam wiecznie to i ogladalam na okrąglo,a potem plakalam na koncu(az Disney nie wydał wersji szczesliwejco do video i tematu to kojarzy m isie z Ksiezycem jeszcze to,kiedy syrenka po nocach siedziala na kamieniu,oswietlal ja ksiezyc i marzyla.. Odpowiedz Link
ailza Re: XVIII - Księżyc, Raki 08.03.07, 08:54 Ponieważ Księżyc to jest coś co ukryte - przy okazji Dnia Kobiet - cytuję wierszk Jana Kochanowskiego, którego tytuł jest instrukcją jak można go czytać inaczej. Raki Folgujmy paniom nie sobie, ma rada; Miłujmy wiernie nie jest w nich przysada. Godności trzeba nie za nic tu cnota, Miłości pragną nie pragną tu złota. Miłują z serca nie patrzają zdrady, Pilnują prawdy nie kłamają rady. Wiarę uprzejmą nie dar sobie ważą, W miarę nie nazbyt ciągnąć rzemień każą. Wiecznie wam służę nie służę na chwilę, Bezpiecznie wierzcie nierad ja omylę. Odpowiedz Link
nauthiz7 Re: XIX - Słońce 11.03.07, 12:11 Zakończenie "Królowej Śniegu", kiedy Kay i Gerda wracają do babki. Odpowiedz Link
laylek Re: XXI - Świat 07.03.07, 00:38 Na tej karcie umiescilabym wizerunek Disneyland-u Odpowiedz Link
kawa_malinowa Re: XXI - Świat 09.03.07, 12:02 może dzieci z bullerbyn jako gromadkę? / od razu się przywitam Odpowiedz Link
iokepine Indiański Kojot i Kruk, afrykański Anansi 07.03.07, 13:52 Jak pisałam w wątku o Głupcu, te postacie mogą też być głupcem... Zamykają i otwierają cykl. Odpowiedz Link
dori7 Re: XXI - Świat 16.03.07, 00:11 Jakas scena z Braci Lwie Serce. Albo szafa otwierajaca sie na Narnie ) Odpowiedz Link
anahella nie przemyslam pytanie, nie tylko bajki wpisujmy 06.03.07, 20:57 Nie tylko bajki, ale tez i basnie, legendy oraz inne historie znane z dziecinstwa. Osobiscie mam kilka typow z Muminkow Odpowiedz Link
ailza Re: nie przemyslam pytanie, nie tylko bajki wpisu 06.03.07, 21:08 Anahello, zanim doszłam do Twojego wpisu tutaj to wpisałam wyżej Włóczykija. )) Ja też lubię Muminki. Odpowiedz Link
anahella Re: nie przemyslam pytanie, nie tylko bajki wpisu 06.03.07, 21:12 > Anahello, zanim doszłam do Twojego wpisu tutaj to wpisałam wyżej Włóczykija. Kazdy ma prawo do swoich interpretacji Muminkow W koncu to jedna z najlepszych jak dotad napisanych ksiazek dla dzieci. W ogole kocham szwedzka literature dziecieca, choc znam tylko Muminki i ksiazki Astrid Lingren (o ile nie przekrecilam pisowni) > Ja też lubię Muminki. A kto ich nie lubi... Jesli juz, to chyba tylko dzieci, ktore poznaly je w paskudnej wersji animowanej i nie czytaly ksiazki. Odpowiedz Link
coill Re: nie przemyslam pytanie, nie tylko bajki wpisu 07.03.07, 12:13 ale duzo bajek znacie Odpowiedz Link