Znak zodiaku a wybór kraju

[malialice]

Szukam informacji na temat zależności między znakiem zodiaku a miejscem do życia. Mam na myśli to, w jakich krajach poszczególne znaki zodiaku mogą się czuć dobrze, "u siebie". Proszę o linki, informacje.

[naumma]

No nie wiem - Wodniki na pewno NIE czują się dobrze w konserwatywnej i nieco ograniczonej w horyzontach Polsce

Skrupulatne, pracowite i z małym poczuciem humoru Koziorożce będą się dobrze czuły w Niemczech.

Stany Zjednoczone to kraj dla Strzelców. Francja - dla lubiących seks Skorpionów. Kraje arabskie z ich przepychem są dobre dla Lwów.

No proszę, wpisujcie swoje typy ! To fajna zabawa.

[jasmina.0]

Jakem słoneczny Lew - nie dla mnie kraje arabskie - w życiu nie.
Jakem księżycowy Skorpion - nie dla mnie Francja - jakaś taka za bardzo roztrzepana, kojarzy mi się z powietrzem - bardziej np.z Blixniętami, Wagą, i bardziej ze Strzelcem niż Skorpionem.
Mam "dużo" Saturna w radixie - nooooo mooooże Niemcy - ale z tą wszędobylską policją u nich i achtung achtung uber ales - no raczej nieeee, równanie w grupie u mnie nie do przyjęcia.

Italia i tylko Italia - taka Toskania na przyklad mogłaby być. Portugalia - Lizbona - mogłaby być.
Ale z czego to u mnie wynika - na Boga nie mam pojęcia.
Może z położenia Merkurego - to szybkie włoskie gadanie nawet mi odpowiada. Pośpiech w gadaniu i spokój w życiu. Moda, i śpiew na ulicach, fontanny i uśmiech obcych ludzi - to jest to.
A Lizbona - może wynika z mojego 12 domu ? - kojarzy mi się z jakimś spokojem, płynnością czasu i taką fajną samotności, ktora pozwala się zatrzymać w pół drogi i pomysleć o radosnych sprawach bez zbytniego pośpiechu.

[princesswhitewolf]

naumma, nie mam pojecia skad to wzielas ale w wiekszosci to chybione. Wystarczy spojrzec na faktyczne znaki horoskopow panstw. Inaczej sie w wiekszosci sprawa przedstawia

[foudre]

Astrokartografia to bardzo ciekawa gałąź astrologii. To czy w danym miejscu będziesz się czuła bardziej lub mniej "u siebie" zależy od twojego horoskopu urodzeniowego relokowanego na to miejsce. Na astro.com jest zakładka AstroClick Travel dotycząca astrokartografii.

[malialice]

Bardzo Ci dziękuję, foudre, za "relokowanie" mojego pytania na astro.com Jestem spod znaku Skorpiona i chyba brakuje mi odpowiedniej wiedzy, żeby zinterpretować mapę, która się dla mnie wyświetla. Wydawało mi się, że w tego rodzaju mapach poszczególne linie powinny przecinać kraj urodzenia. W moim przypadku tak nie jest. Większość linii kumuluje się w okolicach Norwegii. Klikanie poszczególnych linii pewnie jakoś wskazuje na to jakie wpływy kształują osobę urodzoną danego dnia, o danej godzinie. W każdym razie - dzięki za ciekawy link.

[foudre]

Na mapie AstroClick Travel narysowane są kolorowe linie, a u góry w tym samym kolorze jest symbol planety wraz ze wskazaniem ASC, DESC, MC, IC, np. zielona linia, u góry jest symbol Wenus i MC. Zielona linia przebiega w dół przez Europę Zach (Francja , Hiszpania, etc.) Oznacza to, że w miejscach na mapie, które ta linia przecina, Wenus po relokacji znajdzie się w twoim horoskopie na MC, w punkcie kariery (pozwalając ci np. odnieść sukces jako projektantka mody w Paryżu, podczas gdy w Polsce pracowałaś jako krawcowa

[nuvvo]

sloneczny znak zodiaku to za malo.
poza tym preferencje kraju to jeszcze nie emigracja.
w emigracji spoczywa tez nutka przeznaczenia.

jako ascendentowy blizniak (wiec szczelec na dsc) z mc w wodniku i ksiezycem w wodniku nie lubie konserwatywnych klimatow. ale gdzie wyjade gdzie osiade na stale? to juz inna bajka

a jeszcze kraje. one tez nie sa jednolite jesli chodzi o reprezentacje na niebie.
kraj moze byc rak, ale miasto blizniak.
ja mieszkam na polnocy wloch, w miescie o rolniczych tradycjach (dobra ziemia) a obecnie wyskoko rozwinietym przemysle spozywczym (barilla, parmalat), na jego kulture wplyw niebagatelny miala zona napoleona. kazdy astrolog ktory tam pojedzie powie od razu - BYK.
i ja z moim powietrznym radixem zupelnie sie nie odnajduje w tym miescie (mieszkam 15 km od centrum) ale po przeprowadzce moj ascendent tez jest w byku.
poza tym co innego chciec a co innego znalezc prace,
a jednak tutaj pracuje i dzieki temu miastu wiaze koniec z koncem

[keira-upon-tyne]

A jeszcze a propos tej mapki, ta sama albo inna strona oferuje, ale już odpłatnie wskazanie kilku konkretnych miejsc (miast?), w których rzekomo można by się dobrze czuć. oczywiście domyślam się, że bez dogłębnej analizy można to brać z przymrużeniem oka, ale zastanawiam się jak to liczą? patrzą gdzie się linie przecinają, czy coś bardziej skomplikowanego?

Ja z ascendentem w Raku mieszkałam dwa lata w Szkocji (też ponoć Rak, widoczny chociażby w patriotyzmie i zamiłowaniu do tradycji). ciągnęło mnie tam z różnych przyczyn i chociaż miło to wspomniam, nie mogłabym tam mieszkać na stałe ( w Polsce chyba też nie .

A znacie przykłady jakichś typowo Rybich miast?

[princesswhitewolf]

A znacie przykłady jakichś typowo Rybich miast?

Warszawa))

[keira-upon-tyne]

Meh, A z takich fajnych?

[dzanky]

powaznie Warszawa jest rybia? jakos mi to zupelnie nie pasuje

[foudre]

Podajesz swoje dokładne dane horoskopowe i prawdopodobnie (!) astro.com wyszukuje miasta, w pobliżu których jakieś fajne planety obsadzają kąty twojego horoskopu - np. Jowisz lub Słońce na MC, Wenus na desc., etc. Ja w Hiszpanii mam Wenus na desc (urodzeniowo Wenus jest w VI domu) i od zawsze jestem po prostu zakochana w tym kraju.

[mmoni]

Buuu, a ja wszędzie do takich fajnych pozycji mam daleko - Wenus na Dsc w Arizonie, Jowisz/Słońce na MC gdzieś w Azji.

[foudre]

Zawsze się możesz cieszyć, że to nie środek Oceanu Spokojnego A tak na poważnie - liczą się też trygony i sekstyle.

[hypokaimenon]

Wielka Brytania - Koziorożec

[hypokaimenon]

Indie - Koziorożec
Japonia - Skorpion
Chiny - Waga

[jasmina.0]

hypokaimenon napisał:

> Indie - Koziorożec
> Japonia - Skorpion
> Chiny - Waga
--------------------

A ja jakies uzasadnienie do tego poproszę jesli łaska.

[aarvedui]

jasmina.0 napisała:

> hypokaimenon napisał:
>
> > Indie - Koziorożec
> > Japonia - Skorpion
> > Chiny - Waga
> --------------------
>
> A ja jakies uzasadnienie do tego poproszę jesli łaska.

archetypy? autorzy książek?
nie każda rzecz wymaga uzasadnienia, jeśli chcesz wiedzieć więcej podpytaj ekspertów od mundialnej.

[jasmina.0]

Nie archetypy - chciałam dowiedzieć się jak to hypokaimenon czuje i jak mu się to kojarzy. Tak od siebie.Chodzi mi o odczucia i uczucia w tym wzgledzie.
Bo np. Indie w ogole nie kojarzą mi sie np z ziemskim Koziorożcem.

[hypokaimenon]

Koziorożec indyjski to silny system hierarchiczny - warny, kasty i dynamika karmy, która z wcielenia na wcielenie ma wieść Hindusa od marnej pozycji w najniższej warnie do błyszczącej złotem egzystencji bogacza i wielmoży.
Tam, gdzie mamy do czynienia z powolnym, ale systematycznym wspinaniem się po szczeblach/stopniach, w oparciu o zbiór reguł, tam mamy odblask Koziorożca. Joga to powolne wspinanie się na coraz wyższe stopnie świadomości - przy pomocy różnych technik.
Można też domniemywać, że brytyjskie dokonania w Indiach (kolej, szpitale, szkoły, infrastruktura) zrealizowały się tak efektywnie właśnie w oparciu o wspólnotę Koziorożca (patrz też - hierarchia w UK!). Podobnie - wielka liczba Hindusów w UK też musi mieć jakieś sensowne uzasadnienie energetyczne. I tu można zobaczyć Koziorożca (ambicja?)

[foudre]

"Koziorożec indyjski to silny system hierarchiczny - warny, kasty i dynamika kar
> my, która z wcielenia na wcielenie".. - archetypowy Koziorożec daleki jest od wiary w reinkarnację.

[hypokaimenon]

Hindusi są więc Koziorożcem, z domieszką Ryb. Taka hipoteza ad hoc...

[hypokaimenon]

Zapewne Koziorożec w typie Bogumiła Niechcica nie byłby skłonny do wiary w reinkarnację, ale nie każdy Koziorożec musi być typem czystym i wydestylowanym ze wszelkich wpływów. To chyba nie jest sporne?

[nuvvo]

Mowiac o znaku zodiaku chodzi nam o kraj z jego statusem, data powstania itp.
Indie to zatem koziorozec a polska to byk.

Reszta to nasze stereotypy i przemyslenia, indie nie kojarza sie nam z ambicja, ale raczej z duchowoscia itp. Nie mozna jednak zapominac ze hindusi sa bardzo ambitni, wciaz panuje tam kombinowanie malzenstw, a przecietny hindus o jodze tylo slyszal, nie pala tez tego ziola, wbrew naszym przekonaniom.

[hypokaimenon]

Nie chodzi o to, by twierdzić, że każdy człowiek danej narodowości ma wszystkie bez wyjątku cechy, które łączymy z daną fazą zodiakalną.
Przecież z faktu, że Polskę łączymy z archetypowym Bykiem i Lwem nie wynika, że każdy Polak jest pięknym, majętnym posiadaczem ziemskim, a do tego utalentowanym, nieco bufoniastym aktorem, który dodatkowo może się poszczycić wielką ilością potomstwa...

[nuvvo]

hypokaimenon napisał:

> Nie chodzi o to, by twierdzić, że każdy człowiek danej narodowości ma wszystkie
> bez wyjątku cechy, które łączymy z daną fazą zodiakalną.
> Przecież z faktu, że Polskę łączymy z archetypowym Bykiem i Lwem nie wynika, że
> każdy Polak jest pięknym, majętnym posiadaczem ziemskim, a do tego utalentowan
> ym, nieco bufoniastym aktorem, który dodatkowo może się poszczycić wielką ilośc
> ią potomstwa...

chcialam tylko zaprzeczyc temu co sie powszechnie u nas uwaza na temat kraju jakim sa indie. duchowosc, kadzidelka itp, a ogolnie indie, to prawdziwy koziorozec

[hypokaimenon]

Tak. Wystarczy spojrzeć jak długa jest w Indiach drabina społeczna - czyli od absolutnie realnej nędzy wieśniaków gdzieś nad brzegami Gangesu, aż do bogactw i wpływów aluminiowych miliarderów...Drabina jest długa, a każdy stopień jest trudny do pokonania(kastowość!) - to nie to, co w Stanach, że (teoretycznie) każdy parobas będący obywatelem, może zostać prezydentem, a przynajmniej - miliarderem...

[aarvedui]

hypokaimenon napisał:

> Tak. Wystarczy spojrzeć jak długa jest w Indiach drabina społeczna - czyli od a
> bsolutnie realnej nędzy wieśniaków gdzieś nad brzegami Gangesu, aż do bogactw i
> wpływów aluminiowych miliarderów..

to raczej spuścizna większości krajów postkolonialnych.

nawiasem mówiąc, Polska też posiada kompleks kraju postkolonialnego

[hypokaimenon]

Kolonializm był oczywiście silnym czynnikiem kształtującym...
Nie sądzę jednak, by przed okresem kolonizacji socjalny dystans między pariasem, a najwyższym braminem był znacząco mniejszy, ani - tym bardziej - że awans w hierarchii był jakkolwiek łatwiejszy...

[princesswhitewolf]

jasmina.0 napisała:
> A ja jakies uzasadnienie do tego poproszę jesli łaska.

Na podstawie ogolnie przyjetych horoskopow danego kraju. W kazdym kraju nieco inaczej sie to przedstawia i inne wydarzenie stalo sie istotnym horoskopem kraju.
I tak dla Polski rozwaza sie horoskop powstania panstwa polskiego. Slonce w Bysiu bylo wtedy . Sa i inne horoskopy Polski ale one juz mowia wiecej o czasach nowozytnych
Kup sobie ksiazke World Horoscopes Nicolasa Campiona. Tam jest ich sporo razem zebranych

[aarvedui]

princesswhitewolf napisała:

> jasmina.0 napisała:
> > A ja jakies uzasadnienie do tego poproszę jesli łaska.
>
> Na podstawie ogolnie przyjetych horoskopow danego kraju. W kazdym kraju nieco
> inaczej sie to przedstawia i inne wydarzenie stalo sie istotnym horoskopem kraj
> u.

tu leży pies pogrzebany. są znaki z którymi utożsamia się kraj, i traktuje się je archetypowo, tyle że, dla mnie "utożsamianie' kraju z jakimś wizerunkiem to są raczej sprawy odbioru osi.
no bo ok, jest Polska, zakładamy, że horoskop Polski to chrzest.
ale czy na pewno? horoskop jakiej Polski? zakłada się, że Państwo zostało zdefiniowane przez Religię.
czyli co z późniejszymi przerwami w państwowości? czy odnowienia państwa traktować jako metaforyczne "solariusze"? prognozy? jaki przyjąć stosunek pomiędzy pierwotnym radiksem a późniejszymi?
jeżeli w przypadku Polski bierzemy pod uwagę chrześcijaństwo, to oznacza, że od okresu PRL poprzedni horoskop jest unieważniony, a liczy się ten z PRL, z poprawką na "wuniowstąpienie".

większy (mniejszy) problem maja państwa o historii niknącej w pomroce dziejów, a takie są np Indie.
inny problem to dzielenie państw. Korea=>Korea Pd + Korea PN
albo łączenie => 3 królestwa => Cesarstwo Chin

tak więc to, jak się odbiera państwa to także kwestia memów (zakładam głównie aspekty do ASC i MC)

[princesswhitewolf]

poczatki panstwa sie licza, a to juz jest fakt nie astrologiczny ale historyczny- w wiekszosci krajow oznaczalo chrzest lub ustanowienie krola.
Nicolas Campion- World horoscopes. Ksiazka. Polecam

[aarvedui]

princesswhitewolf napisała:

> poczatki panstwa sie licza, a to juz jest fakt nie astrologiczny ale historyczn
> y- w wiekszosci krajow oznaczalo chrzest lub ustanowienie krola.

to nadal nie oddala argumentów o niewiadomym początku państwa, ani o dzieleniu państw, łączeniu oraz o przerwach państwowości i powrocie państwa na innych podwalinach.

konia z rzędem temu, kto poda horoskop powstania Korei (państwo od tysięcy lat), i jak bardzo się tyczy Korei Pn a jak bardzo Korei Pd.

[xingxing]

Obecny horoskop Polski datuje na 31.12.1989, a to jest Słońce, Saturn w Koziorożcu na IC (przywiązanie do ziemi/konserwatyzm), i Jowisz w Raku na MC (religia).
I to też się sprawdza. Polska to Koziorożec. Uparty, konserwatywny, ale jednak wpływy Neptuna sprawiają, że lubimy wierzyć w iluzje, lub kreować się na wieczne ofiary losu.


Ktoś tu pisał, że Japonia to Skorpion. Ech.. nie. Może Cesarstwo takie było (w końcu Skorpion to waleczny znak), ale dzisiejsza Japonia to raczej Bliźnięta, Koziorożec lub Panna/Byk.

[black_halo]

Mozna tez sobie zrobic synastrie z krajem do ktorego chce sie wyjechac.

[hrvt]

ja ostatnio czytalam ksiazke P. Gronerta na ten temat i zainspirowala mnie ona do zrobienia sobie relokacji horoskopu - ciekawe wyniki
tam mozna znalezc tez informacje gdzie obywatele jakich Panstw moga sie potencjalnie dobrze czuc, dla nas to chyba byly tradycyjnie okolice Chicago, Adelajda i cos w Brazylii, ale nie pamietam teraz gdzie i co
i to tez zalezy czy ktos jest bardziej z pasa warszawskiego czy poznanskiego na przyklad

[january_child]

Nie potrafię czytać tej mapki (((
Czy mogę podesłać moją mapę komuś na mail i mi ją wytłumaczy? Z góry dziękuję za pomoc, będę bardzo wdzięczna, gdyż może czeka mnie emigracja i dlatego chciałabym wiedzieć, czy wybieram dobre miejsce docelowe.

[aarvedui]

doradzenie w sprawie relokacji wymaga sporządzenia i interpretacji horoskopu urodzeniowego, przeniesieniu go na miejsce potencjalnej emigracji i zrobienia do niego prognozy na czas obecny i czas emigracji.
kilka horoskopów, dużo pracy.
ogólna interpretacja samej relokacji to temat na osobną astrologiczną książkę (są zresztą takie), więc jeśli ktoś chce, żeby mu "wytłumaczyć mapkę na maila", to można to odebrać jako żart =)

[kobieta_z_saturnem]

W innym miejscu na forum pisałeś (co zresztą potwierdza wielu astrologów), że skutki relokacji ujawniają się dopiero po kilkudziesięciu latach. To jak to w końcu jest?

[kita32]

Skutki relokacji ujawniają się nie od razu, ale raczej po kilku lub paru niż po kilkudziesięciu.

[3scorpion666]

Polecam w temacie:

www.astro.com/astrology/in_relocation_e.htm

[aarvedui]

kobieta_z_saturnem napisała:

> W innym miejscu na forum pisałeś (co zresztą potwierdza wielu astrologów), że s
> kutki relokacji ujawniają się dopiero po kilkudziesięciu latach. To jak to w ko
> ńcu jest?

a w którym miejscu napisałem coś przeciwnego temu ?
napisałem, co mniej więcej wymaga zrobienie horoskopu relokacji.
jak ktoś szuka miejsca na zapuszczenie korzeni lub pobyt na dłużej to przecież może sobie zaplanować i wybrać to miejsce w oparciu o analizę, nawet jak ta będzie oddziaływać stopniowo. są ludzie planujący i na 30 lat do przodu.

[xingxing]

A co w sytuacji jeśli w danym miejscu mamy węzeł księżycowy (wygląda jak znak Lwa, ale bez zgięć)? U mnie taki przebiega przez Niemcy/Norwegię, i nie wiem co o tym myśleć?

[magda701701]

lastomine.com