Dodaj do ulubionych

Chyba pierwszy raz w życiu...

30.12.11, 10:48

Miałam ochotę zamknąć książkę i pieprznąć ją jak najdalej od siebie i już nie wracać. Znaczy focha strzelić. A któż mnie przyprawił o takie uczucia? Ofkoz Martin swoja Nawałnicą Mieczy. Ojjjj już widzę te protesty i płacze jak przyjdzie ten moment w serialu suspicious. Mi samej łezka się w oku zakręciła wink. Po długim ochłonięciu zrobiłam też inną rzecz, której nigdy dotąd z książkami nie robiłam - przeleciałam pobieżnie kartki, żeby sprawdzić... i uspokojona chociaż w jednej trzeciej zaczęłam czytać dalej big_grin.
Ciekawam czy tylko ja tak miałam czy inne czytaczki też suspicious.
Chodzi mi o wesele na Bliźniakach... suspicious
Obserwuj wątek
    • thorgalla Re: Chyba pierwszy raz w życiu... 30.12.11, 11:54
      Kochana,nie tylko Ty tak miałaś.
      Ja niestety książki nie mogłam rzucić w kąt bo czytałam na kompie (a zaraz potem kupiłam readera).
      Rozumiem jeszcze zabijać ludzi ale zwierzę ???? co on komu zrobił????

      https://26.media.tumblr.com/tumblr_lvkmgiAAnn1qb5gkjo1_500.png
      • aniuta75 Re: Chyba pierwszy raz w życiu... 30.12.11, 11:59
        No tego, że zwierza też to nie wiedziałam big_grin.
        Na razie jestem po tej całej weselnej rozpierdusze (o zwierzu było tyle, że wył) tylko i następny rozdział o Tyrionie, jak dostali list od starego Freya-poety wink.
        • thorgalla Re: Chyba pierwszy raz w życiu... 30.12.11, 12:05
          Ooo to przepraszam za spojlera.
          • aniuta75 Re: Chyba pierwszy raz w życiu... 30.12.11, 12:07
            Dobrze, że malutki wink. W sumie byłam przygotowana, że zwierz tez zniknie, no bo to byłby cud jakby przeżył...
    • thorgalla jeden rozdział z THE WINDS OF WINTER 30.12.11, 12:03
      Martin na swojej stronie udostępnił jeden rozdział z książki,która powstaje (oby szybko)
      www.georgerrmartin.com/if-sample.html
      • aniuta75 Re: jeden rozdział z THE WINDS OF WINTER 30.12.11, 12:07
        Nawet nie patrzę. Przede mną jeszcze tyyyyleeee czytania smile.
        • ciociacesia ide czytac 30.12.11, 19:55
          jestem na 12% ostatniego wydanego tomiszcza
      • pszczolaasia Re: jeden rozdział z THE WINDS OF WINTER 15.03.12, 10:56
        a wec theon zwial..najs.
        ja wlasnie czytam drugi tom tanca ze smokami i normalnie...mam ochote to pierdzielnac...po keigo mam sie tak wqrwiac?????
        • thorgalla Re: jeden rozdział z THE WINDS OF WINTER 15.03.12, 11:59
          Ja drugiego nadal nie mam.Wysyłkowo chciałam zamówić ale cholerni złodzieje najpierw chcieli 80zł za przesyłkę (ok,tyle mogę zapłacić) a potem jeszcze ponad 100zł.
          .... ich mać.
          • pszczolaasia Re: jeden rozdział z THE WINDS OF WINTER 15.03.12, 12:08
            180 zeta za przesylke ksiazki???? kuzwa gdzie ty meiszkasz? w afryce???
    • ciociacesia zaskoczylo mnie 30.12.11, 19:49
      bardzo. i zmienilo moje podejscie do całosci. bylam przekonana ze ksiazka jest o starkach. ale gwałtownych reakcji brak. jedyne co mnie martwi to fakt ze karzeł skonczy smutno i zle, bo to czuc w kosciach - to sie dla niego nie moze dobrze skonczyc, a ja kocham smutne karły
      • ciociacesia i ogara mi zal 30.12.11, 19:53
        mialam nadzieje ze bzyknie mloda starkowa smile jej sie stanowczo za dobrze powodzi
    • thorgalla off topick 30.12.11, 22:26
      Aniuta,właśnie się dowiedziałam z innego forum,że mieszkasz tam gdzie ja się na dniach wybieram.
      Powiedz mi moja droga,czy ten bar Turysta to jeszcze istnieje?? Bo 3 lata temu byłam i się tam pyszności objadłam i grosze zapłaciłam.
      • aniuta75 Re: off topick 30.12.11, 22:44
        Ten na Obrońców Stalingradu? Kurcze nie wiem, bo tam teraz totalnie przebudowane jest, galerię nową postawili Kaskadę i takie miszmasz zrobili, że szok.
        Ok, chłopa zapytałam, twierdzi, że jest jeszcze smile. Ale tak sobie myślę, że jeżeli autem przyjedziesz, to lepiej zaparkować na parkingu galerii i potem sobie spacerkiem przejść.
        A kiedy się wybierasz? suspicious
        • thorgalla Re: off topick 30.12.11, 22:53
          > Ten na Obrońców Stalingradu?
          Ten.Na przeciwko plac budowy był i teraz tam jest nowa galeria handlowa? Nie wiedziałam.
          Busem przyjadę bo nie prowadzę a po mieście piechotką albo tramwajem,tym bardziej,że na obrzeża się nie wybieram.
          > A kiedy się wybierasz?
          Jeszcze nie wiem bo muszę z małżonkiem ustalić,kiedy będzie mógł z dziecięciem w domu zostać.Styczeń,najpóźniej początek lutego.
          Głównie do dentysty niestety sad((((((((((((
          • aniuta75 Re: off topick 30.12.11, 22:55
            Babo to skąd Ty jesteś, że do mnie do dentysty jeździsz? Może gdzieś obok mnie to byś się z taką nudziara jak ja na jakieś ciastko albo inną kawe umówiła? suspicious
            • thorgalla Re: off topick 30.12.11, 23:12
              > Babo to skąd Ty jesteś, że do mnie do dentysty jeździsz?
              Tam,gdzie pół kraju do polskiego dentysty jeździ bo taaaaaaaaaaaniej.
              Czyli Dania.
              > to byś się z taką nudziara jak ja na jakieś ciastko albo inną kawe umówiła?
              Z ciastkiem to może być różnie bo jak mnie dentysta "zmaltretuje" to pewnie będę mogła tylko przez słomkę jeść.Ale kawę to zawsze i wszedzie.
              Dam znać jak już się termin wyklaruje.
              • aniuta75 Re: off topick 31.12.11, 09:19
                Hihihi dobra to czekam na wieści smile.
    • aniuta75 Re: Chyba pierwszy raz w życiu... 18.01.12, 15:15
      No i kolejna część skończona i już dziś poleciałam do księgarni specjalnie tylko po następny tom. Jesooo co te książki z ludziem potrafią zrobić suspiciousbig_grin.

      Niniejszym, zaczynam pierwszy tom Uczty dla wron...
    • pszczolaasia Re: Chyba pierwszy raz w życiu... 18.01.12, 15:18
      no. idzie sie pociac co nie?
      normalnie autora bym zamrodowala. czasami.
      taki fajny wontal a ja go nie widzialam. surprised
    • ciociacesia teraz zgona zaliczyl moj ulubiony bohater 18.01.12, 21:15
      licze ze go jeszcze odratują... ale puki co zgon i kicha i kaszana
      • aniuta75 Re: teraz zgona zaliczyl moj ulubiony bohater 18.01.12, 21:45
        Tylko mnie nie pisz kto!! Bo Ty pewnie dalej z czytaniem niż ja wink.
        • thorgalla Re: teraz zgona zaliczyl moj ulubiony bohater 18.01.12, 22:04
          Ja wiem ale nie powiem.
          I jeszcze kto się z kim ożeni i se nie pobzyka wink
          • aniuta75 Re: teraz zgona zaliczyl moj ulubiony bohater 18.01.12, 22:49
            No ożenił i nie pobzykał to wiem kto, chyba... Bo raczej mało prawdopodobne, żeby dwa razy taka sama sytuacja się zdarzyła co? suspicious

            Kurde gupio tak pisać o czymś co każdy na innym etapie jest big_grinbig_grinbig_grin.
            • thorgalla Re: teraz zgona zaliczyl moj ulubiony bohater 19.01.12, 10:03
              Dwie pary były bez bzykanka
              • ciociacesia ja mam bardzo duzo ulubionych bohaterów 20.01.12, 14:04
                zaleznie od rozwoju fabuły i zmian charakteru.
                Araya stoi wysoko, mlody wilk chociaz gupek, to sliczny w serialu wiec za nim tesknie, cebulowy rycerz, jaimie od pewnego momentu,
    • ciociacesia spoileruje 04.02.12, 22:23
      Roba sie nie spodziewałam, ale glupio zrobil i ok, przebolałam. a le Jon? kurwa to byl facet z przyszlosciom. ech sad
      • thorgalla Re: spoileruje 05.02.12, 09:39
        Ja mam ogromną nadzieję,że jednak przeżyje.
        • ciociacesia ja juz opłakałam 05.02.12, 11:37
          Tyriona i Davosa choc ich nagle ozycie nieszczegolnie mnioe zszokowalo, to jednak obawiam sie ze kolejny taki numer bylby jednak przesada...
          • ciociacesia no skonczyłam 06.02.12, 18:03
            to kiedy wychodzi 'THE WINDS OF WINTER'?
            • thorgalla Re: no skonczyłam 06.02.12, 19:42
              Tego absolutnie nikt z żyjących i nie żyjących nie wie.
              • ciociacesia jakby tam dobrze martina 06.02.12, 21:51
                przycisnac, oskurowac palec czy dwa to moze byc cos zdradził.
                zle mi. kto ze mna obejrzy pierwszy sezon na lez otarcie.
                • thorgalla Re: jakby tam dobrze martina 14.02.12, 00:02
                  >>kto ze mna obejrzy pierwszy sezon na lez otarcie.
                  Ja mogę.Zapewne odświeżę sobie przed sezonem 2.
                  Mam na kompie to nawet zamknięcie wszystkich stron mi nie przeszkodzi.
    • pszczolaasia rozpacz i wqrw i spojer 19.03.12, 08:28
      no ja w łikend skonczylam drugi tom i
      chcialabym zeby uszy wrazliwe, oczy delikatne nie czytaly tego co ponizej bedzie napisane....





      nozeszfak!!!! fakfakfakfakafakfakfakfak!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
      ale powiedzcie mi czemu oni kurwa to zrobili??? za muody byl czy co? dlaczego??? co za kurwa durnie....
      i powiem wam, ze zaczynam sie zastanawiac czy przypadkiem cersei nie grala od poczatku swiata dla targaryenow. w konuc poprawcie mnie ale chyba tego rhaegara kochala...
      i czy przypadkiem matka jona nie byla ta cala asha czy jak jej tam bylo co ja selmy wspominal?
      --
      mężczyzno, kiedy ranisz kobietę, pamiętaj, że zwykle stoją za nią jej przyjaciółki. Ona sama nic Ci nie zrobi, ale one, jak cholerna drużyna, przypuszczalnie powieszą cię za jaja
      • thorgalla Re: rozpacz i wqrw i spojer 19.03.12, 09:00
        Spokojnie Pszczoła,spokojnie.
        Rzuć czymś w męża,nerw przejdzie big_grin

        > i czy przypadkiem matka jona nie byla ta cala asha
        Teorii jest kilka i nie wiadomo,która prawdziwa.
        >czy przypadkiem cersei nie grala
        Czego ta sucz jeszcze zyje?
        • pszczolaasia Re: rozpacz i wqrw i spojer 19.03.12, 09:53
          meza mi zaproponowal wczoraj ze mnie dgzies wywiezie do al;suy cobym se mogla drzewa porabac czy cos...coby skanalizowac nerwa.indifferent
          no ale oni juz ktorys raz imie tej asy w kontekscie neda wymieniaja ..i tak mnie to meczy od dluzszego czasu..
          nie wiem czemu zyje, ale byc moze ma cos jeszcze do zrobieniaindifferent
          jezu niech ten martin sie spieszy....
          • pszczolaasia errata 19.03.12, 09:53
            gdzies wywiezie do lasu mialo byc...
          • thorgalla Re: rozpacz i wqrw i spojer 19.03.12, 10:39
            Jak Edd żegnał się z Jonem to powiedział,że płynie w nim krew Starków.
            Normalnie ojciec powiedziałby do syna:płynie w tobie moja krew.
            Czyli Jon nie koniecznie jest synem Edda ale jest Starkiem.
            Czyli może być siostrzeńcem Edda.
            • pszczolaasia Re: rozpacz i wqrw i spojer 19.03.12, 10:47
              ze niby tej tam...zmarla siostra neda i ukochana roberta z rheagerem?? lyanna jej bylo czy jak?
              hm.
              bo to ze nie powiemdzial moja krew to bym sie nie ekscytowala..oni tam dziwni byli.
              kurcze. keidys dostalam do ciebie lina do tkeij fajnej strony o got... nbie mgoe go znalezc. tam byla taka fajna charakterystyka wsiech postaci.
              • thorgalla Re: rozpacz i wqrw i spojer 19.03.12, 11:42
                ta?
                www.ogienilod.in-mist.net/forum/index.php
                • pszczolaasia Re: rozpacz i wqrw i spojer 19.03.12, 11:49
                  www.piesnloduiognia.com/wordpress/uniwersum/postacie/lyanna-stark/no.
                  lyanna wlasnie.
                  myslisz ze to obiecaj mi ned to chodzilo zeby sie zajal jej synem?
                  myslisz ze on jest smokiem? bialym smokiem...?
                  danny czarnym, mlody gryf zielony a jon bialy?
                  ciekawe...
                  • pszczolaasia Re: rozpacz i wqrw i spojer 19.03.12, 12:02
                    kurcze. mam andzieje ze ten facet zdarzy napisa ta ksiazke do konca bo kuzwa chyba zroie laleczke voodoo jak nie napisze do konca tego wsyztskiego.
                    uchhhhh...mowie ci Thorgala moja mila...gdybym dorwala martina! ja i 99% czytelnikow sagibig_grin
                    • thorgalla Re: rozpacz i wqrw i spojer 19.03.12, 12:35
                      Aby ubić Martina to trzeba się w milionowej kolejce ustawić big_grin
                      Co do Jona to ja nieobiektywna jestem big_grin
                      Ja bym chciała aby on na tronie westerowskim zasiadł.
                      • pszczolaasia Re: rozpacz i wqrw i spojer 19.03.12, 12:53
                        z danny?wink
                        • thorgalla Re: rozpacz i wqrw i spojer 19.03.12, 13:33
                          > z danny?wink
                          Jestem jak pies ogrodnika.
                          Wolałabym nikogo ale ON potrzebuje żony sad
        • pszczolaasia Re: rozpacz i wqrw i spojer 19.03.12, 13:27
          www.piesnloduiognia.com/wordpress/uniwersum/postacie/ashara-dayne/
          nie asha tylko ashara dayne.
          zreszta w pierwszym tomie jakby roberth baratheorn wspomina ja jak ida z nedem do tej groty zmarlych..ta ashare...dobrze pamietam? a selmy wpsomina ze jej sie zabila bo jej dziecko zmarlo..
          ja juz sama nie wiem. a w tym linku co o lyannie wklejaalm nawet pisze ze nie widamo czy ona tak naparawde tego rheagera jednak nie chciala sama i czy to porwanie to jednak nie byla szybka zmylka...
          ciekawe czy sie keidys tego dowiemy.
    • aniuta75 Dopiero zaczynam... 19.03.12, 10:02

      Taniec ze smokami i tak mnie boli, że se poczytać nie mogę co piszecie, bo wiem, że Wy daleko przede mną jesteście smile.
      • thorgalla Aniuta 19.03.12, 12:44
        masz rację,nie czytaj bo my Ciebie obgadujemy big_grin
        • aniuta75 Re: Aniuta 19.03.12, 12:54
          Aaaaa no widzisz! A ja się zastanawiałam co mnie tak uszka pieką ostatnio big_grin.
        • pszczolaasia Re: Aniuta 19.03.12, 12:55
          thorgalla napisała:

          > masz rację,nie czytaj bo my Ciebie obgadujemy big_grin
          big_grinbig_grin
          aniuta nie jest szpakami karmiona juz dawno wyczytala co my tu piszemybig_grin
          a a ja tam utonelam na tej stronie a konkretnieforum co wkleilas. tam sie mozna zabic jak ktos nie przeczytal skiazke. jezu co za pomysly..choc nie powiem. jest cos w niektorych.
    • pszczolaasia Re: Chyba pierwszy raz w życiu... 20.03.12, 08:59
      zajebista mapa.
      niestety daje lina...
      wallbase.cc/wallpaper/1107464
      fajna strona ze zdjeciami:
      pinterest.com/hbopolska/gra-o-tron-game-of-thrones/
      czuej sie opetanabig_grin
      • thorgalla Re: Chyba pierwszy raz w życiu... 20.03.12, 09:47
        Pszczoła,zmiłuj się kobieto.
        https://media-cache8.pinterest.com/upload/217439488229090828_z1mlyC7I_b.jpg
        • pszczolaasia Re: Chyba pierwszy raz w życiu... 20.03.12, 09:52
          nie ma zmilujtongue_out
          ech...nie moge sie doczekac...
          • thorgalla Re: Chyba pierwszy raz w życiu... 20.03.12, 11:59
            A ja to nie?
            Już tylko 11 dni do premiery w USA.
            Zajmuje umysł planowaniem wakacji.
    • aniuta75 Re: Chyba pierwszy raz w życiu... 27.03.12, 10:43
      Powiedzcie mi, bo nie wiem czy coś źle przeczytałam, czy coś mi sie przyśniło...
      Gdzieś w Uczcie dla wron ktoś wspomniał, że Cersei i Jaimie tak naprawdę nie byli dziećmi Tywina, że Tyrion jest jego jedynym dzieckiem. Wobec tego przepowiednia dla Cersei, że brat ją zabije (udusi bodajże) troszkę się zmieni, bo jednak Jaimie jest jakby "bardziej" jej bratem niż Tyrion i to od niego powinna śmierci oczekiwać. A ona durna cały czas szuka Karła, coby nie dopuścić do spełnienia przepowiedni.
      Może troszkę nieskładnie napisałam, ale łapiecie sens? suspicious
      Dobrze ja kombinuję? suspicious
      • eo_wina Re: Chyba pierwszy raz w życiu... 27.03.12, 12:50
        Ja wlasnie jestem po fragmencie (Uczta dla wron wlasnie), gdzie ciotka Genna (siostra Tywina) mowi Jaimowi, ze usmiech ma po jednym z braci Tywina, walczy tak jak drugi jego brat, ale tak naprawde synem Tywina jest Tyrion - zaintrygowalo mnie to, przyznam. Nie bardzo wiem jeszcze, o co chodzi z ta przepowiednia (to ta, co ja przepowiadala Meagga w mlodosci Cersei, z jej krwi?), jeszcze pewnie nie doczytalam smile Czyli, ze lady Joanna przyprawila lordowi Tywinowi rogi? Niezle smile
        • aniuta75 Re: Chyba pierwszy raz w życiu... 27.03.12, 12:59
          No właśnie, czyli mnie się nie przewidziało big_grin.
          A dokładnie o tej przepowiedni będzie napisane w drugim tomie, w którymś z rozdziałów o Cersei.
        • pszczolaasia Re: Chyba pierwszy raz w życiu... 27.03.12, 13:12
          joł chodzio tą przepowiednie i tak chodzi o ta rozmowewink
      • pszczolaasia Re: Chyba pierwszy raz w życiu... 27.03.12, 13:11
        łapiecie senssuspicious
        dobrze kombinujeszsmile w ktorym tomie jestes?
        • aniuta75 Re: Chyba pierwszy raz w życiu... 27.03.12, 13:25
          Zaczęty pierwszy Tańca ze smokami ale... jakos oklapłam sad.
          • eo_wina Re: Chyba pierwszy raz w życiu... 27.03.12, 14:27
            Ja jestem w polowie II tomu Uczty dla wron. Ale chyba sobie przed Tancem...zrobie mala przerwe. Stesknionam bowiem za czekajacymi na mnie Skandynawami smile
            • olylejdi_1 Re: Chyba pierwszy raz w życiu... 27.03.12, 22:06
              A ja całą Sagę od nowa smile
              Po obejrzeniu serialu doszłam do wniosku, że pomerdały mi się postaci drugoplanowe i teraz czytam powoli i uważnie smile
    • aniuta75 Pytanie o Fetora 09.04.12, 14:25
      Ofkoz wiem, że to Theon, ale... Ksywa Fetor jakoś nie jest mi obca i pytanie mam. Czy czasem taka postać nie pojawia się wcześniej? W Uczcie dla wron? I w jakich okolicznościach?
      Mogłaby mi któraś przybliżyć? Bo mnie to męczy strasznie a przypomniec sobie nie mogę...
      • eo_wina Re: Pytanie o Fetora 10.04.12, 08:25
        Ten Fetor tez mi sie jakos kojarzy z wczesniejsza akcja. W Harrenhall? Jak jeszcze stacjonowal tam lord Tywin i przybyli Krwawi Komedianci? Ale reki (nomen omen Jaimowej smile) nie dam sobie uciac smile
        A ja mam pytanie (jestem na poczatki I czesci Tanca i przy pierwszym spotkaniu z Tyrionem+Ilyriem Mopatisem), czy pojawi sie jeszcze Osha z Rickonem i Kudlaczem?
        • aniuta75 Re: Pytanie o Fetora 10.04.12, 09:13
          No właśnie jakoś tak mi się z badgajami kojarzył wink.
          Ja w połowie (a właściwie za połową wink ale ich jeszcze nie spotkałam wink.
          • aniuta75 Re: Pytanie o Fetora 10.04.12, 09:19
            Tylko nie pamiętam co on tam robił, czy coś strasznego czy tylko śmierdział sobie... wink
        • pszczolaasia Re: Pytanie o Fetora 10.04.12, 13:02
          co do oshy i rcikona to na arzie nie wiadomo co z nimisad tak dokladnie nie wiadomo... no nie chce za duzo gadac no.
      • pszczolaasia Re: Pytanie o Fetora 10.04.12, 13:01
        a czytaj to bedziesz wiedziecwink tam sie wsio ladnie wyjasni. i bylo bylo...
        no to jeszcze masz to:
        fetor
        • aniuta75 Re: Pytanie o Fetora 10.04.12, 13:49
          To ja już qwa nic nie kumam. Jakaś tępa chyba jestem sad.
          • pszczolaasia Re: Pytanie o Fetora 10.04.12, 20:30
            no ale czego nie kumasz?
            byl sobie prawdziwy fetor ktoren smeirdzial i ktoren byl przybocznym bekarta boltona. razem wespolzespol sobie chodzili pod raczke po swiecie. w ktoryms tam moemncie bekart wpadl na wspanialy pomysl ze sie zamieni z prawdziwym fetorem osobowosciami-czyli piorka zamienia- bo sie bal czy cos tam. wiec sie zamienili. mial dar przekonywania ten bekart. zabili farbowanego bekarta - bo mysleli ze to byl parwdziwy bekart - a przyszywany fetor zrzucil farbowane piorka i stal sie na powrot bekartem. a ze cknilo mu sie za zwierzatkiem to se znalazl drugiego fetora czyli grejdzioja juniora. no.
            • aniuta75 Re: Pytanie o Fetora 10.04.12, 20:50
              No widzisz. Bo mnie trza jak chłop krowie na rowie winkbig_grin.

              A tak na serio, to po całym dniu myślenia o tym w końcu się skapnęłam o co cho big_grin. Jesooo trza cuś na styki mózgowe zacząć łykać albo pić big_grin.
              • eo_wina Re: Pytanie o Fetora 11.04.12, 09:03
                Ale we no powiedz mnie Aniuta, bo ja dalej nie kumam. Czyli, ze jak Theon mogl zostac Fetorem? Zaciukal tego falszywego Fetora, ktory byl bekartem Roosa Boltona?
                • eo_wina Asha 11.04.12, 09:18
                  Czy mnie ucho moje odstajace zawiodlo, czy tez scenarzysci jakos inaczej Ashe przezwali? Jak w oryginale bylo? Wie ktos? A, no i wyobrazalam ja sobie troche inaczej jednak wink
                  • aniuta75 Re: Asha 11.04.12, 09:33
                    Nie zawiodło Cię ucho.
                    I oko zresztą też.

                    Ja tam Ashę sobie wyobrażałam jako filigranową dziewuchę o czarnych długich włosiętach big_grin.
                    • eo_wina Re: Asha 11.04.12, 09:39
                      O tak. Ta jest troche zbyt przysadzista.
                      I siakas taka niezbyt urodziwa.
                      A skoro juz przy Grejdzojach jestesmy - no Balon tez jakis inny w moich myslach sie przedstawial. Az ciekawa jestem teraz pozostalych braci.
                      • aniuta75 Re: Asha 11.04.12, 09:48
                        Ano inny, inny.
                        W sumie to jakoś oprócz wilkorów to nic im się nie udało big_grinbig_grinbig_grinbig_grin.
                • aniuta75 Re: Pytanie o Fetora 11.04.12, 09:32
                  Był se Fetor ten prawdziwy, co tam brzydkie rzeczy razem z bękartem Boltona robił. Ale go zaciukali, bo był przebrany za Boltona. A bękart wziął do niewoli Theona i se z niego zrobił Fetora second edition wink.
                  • eo_wina Re: Pytanie o Fetora 11.04.12, 09:41
                    Aaaaaa...czyli, ze bekart Boltona zrzucil lachy Fetora i przebral w nie Theona. Ale za jego zgoda? Bom jeszcze nie czytala...
                    Ale wiedziec bym chciala smile
                    • aniuta75 Re: Pytanie o Fetora 11.04.12, 09:47
                      Nie no, chyba jakiś czas upłynął. Jak zabili true Fetora to bękart stał się na powrót bękartem i dalej rozrabiał. Potem wziął Theona w niewolę (przy okazji rozwalania Winterfell bodajże, jeżeli nie to Pszczoła mnie poprawi), a wszyscy myślą, że Theon is dead.
                      • eo_wina Re: Pytanie o Fetora 11.04.12, 09:53
                        Aaaaaa......
                        A co do wilkorow - ja myslalam, ze one sa duzo wieksze wink
                      • pszczolaasia Re: Pytanie o Fetora 11.04.12, 10:01
                        dokladnie. nowy fetor czili stary theon zostal wziety w niewole przy "odbijaniu" winterfell. nowy fetor czyli theon nie mial za duzo do powiedzenia w tej kwestii i mniemam ze niespecjalnie wiedzial co go bedzie czekac ani co go czeka. teraz jest bezwolna psina w rekach bekarta. nie wiem na jakim etapie jestesta i nie powiem nic wiecej.
                        dla mnie rodzina boltonow to najgorsze kreatury. nic sie z nimi nie rowna... no dobra. moze ten tam...cersei..nie pamietam imienia co w podziemiach dziala z jej starzy przybocznej co to Gore po starciu z czarna zmija tym dornijczykiem wzial...no jakze mu? kto pamieta?
                        co do zelaznych wysp. szczerze sie przyznam ze mnie ich losy jakos tak malo obchodza. ale ashe wyobrazalam sobie inaczej. ta serialowa jest brzydka a ksiazkowa byla piekna.
                        • aniuta75 Re: Pytanie o Fetora 11.04.12, 10:16
                          A ić. Ten z lochów to niewyżyty jakiś . Coś mu na Q było... Qyburn?
                          • pszczolaasia Re: Pytanie o Fetora 11.04.12, 11:47
                            jo! on ci...
                            • eo_wina Re: Pytanie o Fetora 11.04.12, 13:43
                              No! Ja juz nie chcialam sobie w pewnym momencie nawet wyobrazac, co ten Qyburn z biedna Falyse - corka lady Tandy wyrabial, gdy mu ja Cersei oddala po probie zamachu na Bronna.
                              A co do Boltona - zdrajcy pelna zgoda.
                              Ale jeszcze pytanko na koniec tematu Theona-Fetora. Przeca Theon nie capil tak generalnie, wiec jak zrobili z niego smierdziela?
                              • pszczolaasia Re: Pytanie o Fetora 11.04.12, 14:05
                                wiesz my fetora drugiego poznajemy po jakism tam czasie. zabijcie mnie nie pamietam po jakim.
                                w tym czasie zyl w zimnej jak skaranie boskie celi , nie bylo tam toalety, robil qpe, szczal pod siebie goil sobie obdarte ze skory rece i palce, wybite zeby i inne takie...przyjemnosci.
                                jak mi do autobusu wejdzie bezdomny albo inny szanowny pan z wodeczka w rasi to tak jedzie..a to tylko smrod niemytego przez kilka ...czegos tam ciala. bo zakldam ze ci terazniejso bezdomni gacie jednak zdejmuja do pewnych czynnosci. natomiast aktualny Fetor numer dwa. zdaje sie nie..tak se mysle. tam bedzie troche wiecej o fetorze drugim ..to se doczytacie..wiecej. w sumie...fetor dwa to cholernie neiszczeslwia postac. nie ze sie nie postaral o swoj los co to to nie...ale summa summarum..dwoje nieszczesliwych ludzi. fetor dwa i ta laska co miala "farta za bekarta wyjsc.
                                • aniuta75 Re: Pytanie o Fetora 11.04.12, 14:12
                                  i ta laska co mial
                                  > a "farta za bekarta wyjsc.

                                  No ja już po tym, jak przyjechała i myśli Fetora/Theona... I kurcze już się o nią boję...
                                  • pszczolaasia Re: Pytanie o Fetora 11.04.12, 15:13
                                    i slusznie.sad
                              • aniuta75 Re: Pytanie o Fetora 11.04.12, 14:09
                                Sam w sobie pewnie nie śmierdział. Za starych dobrych czasów. Ale jak go tam trzymali w lochu, zęby wyrywali, skórę z palcy ściągali, palce ucinali, niezbyt dobrze karmili to cholera wie, może i sam z siebie zaczął śmierdzieć sad.
                                A może tylko bękart stęsknił się za ksywką...

                                Świnia był Theon ale karę poniósł okrutną...
                                • pszczolaasia Re: Pytanie o Fetora 11.04.12, 15:14
                                  nienie. smierdzial tez.
                                  • thorgalla Re: Pytanie o Fetora 11.04.12, 15:21
                                    Ale sobie temat wybrałyście.
                                    Zjadłam fasolkę po bretońsku i na wymioty mi się zbiera.
                                    Dajcie spokój.
                                    Może pachnący temat?
                                    • eo_wina Re: Pytanie o Fetora 11.04.12, 17:35
                                      No.....Varys na ten przyklad podobno pieknie pachnial. Jak byl Varysem ofkors, a nie Pajakiem smile
                                      P.S. Co do Theona - przekonalyscie mnie z tym smierdzeniem. I mimo, ze zasluzyl na swoj los - to tak przez pol bicia serca szkoda mi sie go zrobilo...no ale jeszcze przede mna czytanie o tym smile
                                      Poki co, biere sie za pisanie tej swojej cholernej pracy...
                                      I teraz to dopiero mi sie na wymiot zbiera...
                                      • pszczolaasia Re: Pytanie o Fetora 12.04.12, 08:30
                                        jakiej pracy?smile
                                        • eo_wina Re: Pytanie o Fetora 12.04.12, 09:19
                                          A bo sie staremu babonowi zachcialo po latach jeszcze postudiowac (dobrze, ze to juz koncowka) i morduje sie nad podyplomowka uncertain
                                • katarz-ynka68 Re: Pytanie o Fetora 08.05.12, 20:15
                                  Witam wszystkich!
                                  Fetor numer 2 śmierdział dlatego, że - nawet wtedy, gdy bękart Boltona wypuścił go z lochu, nie wolno mu było się myć i zmieniać ubrania.
    • pszczolaasia dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 08:34
      tak mnie eowina natchnela ze az mnei zatchnelo...
      sluchajcie... Danny ma sie strzec zdrady z milosci z kasy i poachnacego seneszala..co nie? tala dostala przepowiednie od tej zaslonietej szamanki..i teraz..tak mnie eowina teraz natchnela bo danny wciaz nie ma pewnosci o kogo chodzi. przeciez varys pachnie!!!!
      dobra kto czyta wsio tenw ie co tamd alej bedzie...

      kto przeczytal calosc??? bo chce pogadac pilnie o tym co zrobil varys wespol zespol z takim...niebieskowlosym!!!
      • eo_wina Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 09:18
        No pacz pani, jak mnie sie czasem uda blysnac yntelektem lub yntuicja (do wyboru) smile
        A co do zdrady Dany - ona miala byc zdradzona trzyrazy. Mowione juz bylo, ze zdradzila ja Mirri Maz Dur, Jorah Mormont i ja jestem teraz na etapie, gdzie sie zastanawia, kto moglby byc ta trzecia osoba. Tak? Czyli, ze Varys? No bo powtarzane bylo wielokrotnie, ze pachnial, wiec moze to pachnienie czemus sluzy? Hm...
        • aniuta75 Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 09:37
          Jak jej się ta szamanka na piramidzie za krzaczorem objawiła to jej powiedziała kogo jeszcze ma się strzec. Generalnie to obywdu pielgrzymek - tej w której bierze udział Tyrion i tej z Dorne.
          No, przynajmniej ja to tak zrozumiałam...
          • pszczolaasia Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 10:38
            no wlasnie? a ktora jest sprowokowana przez pachnacego?
            kurde...a ten stary martell tyz nie pachnial aby? ten comial chore kolana? nie...on nie...?
            • aniuta75 Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 10:42
              No przez pachnącego to ta z Tyrionem.
              Ale ta zamaskowana wymieniła tam naprawdę dużo osób.
              Kuźwa z tymi przepowiedniami to ja się nie zdziwię, jak Dany na dekiel dostanie, bo lęków dostanie wink.
        • thorgalla Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 09:50
          Przypominam,że to ja prosiłam o pachnący temat big_grin
          • pszczolaasia Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 10:39
            ale co uwazasz a nie chwalisz sie ze nam tu na rybke cos wrzucilas...big_grin
        • pszczolaasia Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 10:36
          ale wiesz juz z kim plynie tyrion? plynie juz czy nie? bo nie chce ci spojlerowac...
          • aniuta75 Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 10:44
            Nie wiem czy do mnie to pytanie tongue_out.
            Ale ja wiem, że płynie i wiem z kim smile.
            • pszczolaasia Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 10:59
              bylo do eowiny. eowina jak nie wiesz to nie czytaj ponizej!!!









              w sumie varys pacz pasuje. mlodego gryfa chce na tronie posadzic - odebrac jej tron a przeca ona go pragnie. i jak s.p. robert przyjaciel s.p. neda kazal wyslac mu kogos do zakatrupienbia danny to bez wahania wypuscil swoje ptaszki, swoich trucicieli. on chce gryfa. nikogo innego. fajnie jakby sie gryf z ciocia hajtnal..ale pewno ma parcie na niego najbardziej. w sumie nie ma zdziwki. cale zycie mu poswiecil. choc ilyrio -serdeczny przyjaciel varysa przeciez- fumfel i kolega od kielonka bym powiedziala- opiekowal sie danny.
              wiec sila rzeczy musial wiedziec o mlodym gryfie
              tak varys o danny ..i wszysycy we wszystkich krolestwach.
              to czemu puscil na nia zabojcow?
              • aniuta75 Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 11:03
                Może chciał się ubezpieczyć na dwa fronty? Jak nie młody Gryf to Danny na tronie. A pomaga nie za darmo przecież. Kiedyś coś będzie chciał jako dowód wdzięczności.
                • pszczolaasia Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 11:14
                  oni on ani ilyrio za darmoszke teog nie robia. tylko ciekawam czego chce varys...
                  no coz. pozostaje nam czekac jakies 200 lat na nastpene ksiazki martina...
                  • aniuta75 Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 11:23
                    Heheheheh

                    A Varys... O nim chyba słuch zaginął nie? Jest o nim coś w ostatniej części?
                    • aniuta75 Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 12:16
                      I jeszcze tak sobie myślę, czy to nie podpucha z młodym Gryfem i tym wszystkim...
                    • pszczolaasia Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 12:27
                      pojawi sie ze tak powiem....w kluczowej scenie.
                      dlatego ciagle mylse czy aby cersei nie miala tez cos do brata boskiej smoczycy...znaczy miala cos na pewno, ale ze tak powiemw ciazi nie dziala w ich interesie.
              • thorgalla Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 11:42
                Dobra,zadam durne pytanie:kto jest gryfem?Chyba nie ON?
                • aniuta75 Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 12:15
                  ON to znaczy kogo masz na myśli?
                  Pytanie raczej powinno być kim tak naprawde jest Gryf i Młody Gryf. A tu juz Ci nie napiszę, dopóki nie przeczytasz tongue_out.
                  • pszczolaasia Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 12:28
                    no wlasnie kogo? ja mowie o mlodym gryfie.
                  • thorgalla Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 12:40
                    Zaciełam się przed tańcem i ni cholery nie chce mi się dalej czytać.
                    Jak nie chcecie powiedzieć to nie
                    https://img.loveit.pl/obrazki/20110428/fotobig/4db893ddcb36a_56245-foch.jpg
                    • aniuta75 Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 12:49
                      big_grin
                      Dany jest ciotką Młodego Gryfa smile.
                      • pszczolaasia Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 13:07
                        jak ona sie zaciela przed tancem to nie wie kto to mlody Gryfwink
                        jezu normalnie kupuje sobie tego fochabig_grin
                        • aniuta75 Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 13:13
                          Pszczoła szczerze to ja po Uczcie... tez miałam po dziurki w nosie. Strasznie mnie ta część wymęczyła uncertain. Ale teraz jest git smile.
                          Także wcale się Thorgalce nie dziwie...
                        • thorgalla Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 13:26
                          Przeca pisałam nie raz,że ja przez te książki to ja przeleciałam i wiele rzeczy mi umknęło.
                          Muszę jeszcze raz przeczytać ale zabrać się nie mogę do tego.

                          A focha to możesz sobie wziąć bo on nie mój osobisty,jeno z netu wzięty.
                      • eo_wina Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 13:39
                        Nie czytalam nic a nic powyzej - tak jak mi pszczolka przykazala smile
                        Poki co wiem tylko tyle, ze Tyrion ma plynac do Dany w towarzystwie jakiegos Gryfa, ale kto zacz - ni diabla nie wiem.
                        A aktualnie jestem w miejscu gdy Quentyn Martell z kolesiami poszukuja statku, ktory przewiozlby ich do Dany. Czyli, ze mam juz dwoch, ktorzy zmierzaja do Matki Smokow.
                        Robi sie ciekawie smile
                        • aniuta75 Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 13:57
                          No i ciekawe kto pierwszy do niej dotrze big_grin.
                          Wygląda na to, że jesteś chwilkę przede mną w czytaniu smile.
                    • pszczolaasia Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 12.04.12, 13:06
                      big_grin jaki słitasny ten fochbig_grin
                      • eo_wina Dziewczeta.... 12.04.12, 17:14
                        .... a powiedzta mnie jeszcze, bo nurtuje mnie to bardzo i wiedziec musze. Juz! smile
                        Czy Zimnoreki, z ktorymi podrozuja Bran z Hodorem, Meera i jej bratem to Benjen Stark?
                        Moze byc "tak" albo "nie" smile
                        • aniuta75 Re: Dziewczeta.... 12.04.12, 17:31
                          nie wiem. Jeszcze. Ale też mam takie przypuszczenia smile.
                        • thorgalla Re: Dziewczeta.... 12.04.12, 17:43
                          Oooo tu się dopiszę bo wiem a właściwie mam własne przemyślenia.
                          Też myślałam o wuju Jona.
      • katarz-ynka68 Re: dobra. pytanie spojler....mozna czytac 21.05.12, 13:47
        SPOJLER Ja sądzę, że może tu chodzić nie o jakiegoś wyperfumowanego doradcę, ale raczej o statek, którym podróżował Tyrion, ale... hmmm... u Martina wszystko jest możliwe, więc może i o to i o tamto i o jeszcze coś.
        A jeśli chodzi o Varysa i pięknowłosego, to nie ma pewności przecież, że pięknowłosy jest tym, za kogo się podaje. On może szczerze wierzyć, że tak jest, ale jeżeli Varys kłamie z jakichś tam powodów...? SPOJLER
    • aniuta75 Zastanawia mnie coś... 23.04.12, 10:23

      Właśnie jestem pod koniec pierwszego tomu Tańca... Jest rozdział poświęcony Melisnadre. Ta cała sprawa zamiany Mance'a w Lorda Kości i potem jej jedna wypowiedź, która dała mi do myślenia. Coś o tym, że kości pamiętają, obojętnie czy to kosmyk włosów czy... woreczek z kośćmi palców. Czy to oznacza, że Davos jest bezpieczny? Czy ona po prostu w jakiś sposób pozyskała ten jego woreczek i zamieni kogoś innego w Cebulowego?
    • aniuta75 Wqwia mnie 27.04.12, 10:30

      Znaczy co? Bran zostanie drzewem? Bez sensu!
      I dlaczego nie wiadomo nic o Rickonie (czy jak go sie tam pisze)??

      Został mi ostatni tom i potem będe czekała do usranej śmierci na nastepne uncertain.
      • pszczolaasia Re: Wqwia mnie 27.04.12, 14:00
        czytajtongue_out
        • aniuta75 Re: Wqwia mnie 27.04.12, 14:14
          Aha suspiciousbig_grin.
          • eo_wina Re: Wqwia mnie 27.04.12, 15:28
            Oj, ja jestem w momencie jak Tyriona wylowili.
            A o Rikona i Oshe tez juz pytalam....
            ...powiedzcie tylko, ci, co czytali - bedzie o nim w ostatnim tomie? Bardzo mnie ten dzieciak ciekawi smile
            I jak to Bran drzewem???????? Pod ta ziemia bedzie siedzial? Przeca ten dziadek drzewny powiedzial mu, ze nauczy sie latac...myslalam, ze ta wrona w koncu bedzie...
            • aniuta75 Re: Wqwia mnie 27.04.12, 18:24
              Ehhh czytaj dalej. Na razie mam na tego drzewiastego dziada wqrwa wink.
              I tak sobie myślę, czy to wszystko nie po to, aby Bran wszedł w smoki Dany i nimi "sterował"... suspicious
              • eo_wina Re: Wqwia mnie 27.04.12, 20:53
                Aaaaaa, pacz pani, moze on - jako warg bedzie mogl i w smokach siedziec? To po to mu to latanie bedzie potrzebne.
                Ciekawe, czy Ned i Benjen zyja w jakichs zwierzetach?
            • pszczolaasia Re: Wqwia mnie i spojler lekuchny 28.04.12, 07:56
              ale ze co..mam Was pozbawic przyjemnosci czytania?
              no dajta spokoj.
              co do Rickona- nie wiadomo za wiele..ale cos wiadomo. tyle ze to strasznie malo.
              co do Brana- niesmile nie bedzie drzewem. czytajta dalej.
              p.s. mysl Eowiny o Barnie -to ze bedzie latal jako smok- zatrwazajacasmile tez o tym szczerze mowiac myslalam.
              choc jesli mowa o smokach to szczerze mwoaic myslalam ze bialym smokiem bedzie ejdnak jon... o ile przezyje....
              • aniuta75 Re: Wqwia mnie i spojler lekuchny 28.04.12, 09:22
                Pomysł, że Bran będzie latał smokiem jest mój tongue_out.
                W sumie to mógłby (jeżeli rozwinie swoją zdolność) latać wszystkimi trzema. I nie dlatego, że tak byłoby wygodniej, jeno, że one takie "nieusułuchane" i dzieci jedzą wink. To byłby dobry sposób na okiełznanie ich smile.
                Co do reszty rodzeństwa... Na razie bezpieczny jest tylko Bran na dobrą sprawę. No i Arya, ale na razie o niej cicho. Ogólnie zostało 4 starkowych wargów, tylko czy Sansa jako jedyna z rodzeństwa pozbawiona swojego wilkora ma mozliwośc nauczenia się zmieniać skóry? Latwiej będzie nauczyć sie tego Jonowi i Aryi. Tylko kurcze Martin nie lubi łatwo, on komplikuje sprawy tongue_out.
                • eo_wina Re: Wqwia mnie i spojler lekuchny 28.04.12, 22:40
                  Bran byl najszybszy w zmienianiu skory, bo tego potrzebowal ze wzgledu na swoje sparalizowane nogi. Arya i Jon juz czuja, co w trawie piszczy, bo maja sny, a Arya zdaje sie juz byla Nymeria jak odnalazla "martwa" Cat na brzegu rzeki. Nic nie wiadomo o Robie i Rikonie, a Sansa stracila Dame wczesniej.
                  Co do smokow - moze i Jon pasowalby do Viseriona, bo i smok i Duch sa biale smile
                  A, no i tylko Drogon przeca jadl dzieci, a dokladniej tylko te jedna dziewuszke, zdaje mnie sie...
                  Ciekawa jestem, czy te Deanerysowe smoczki sa ostatnie, czy tez jeszcze jakowes nam sie objawia?
    • aniuta75 Skończyłam 21.05.12, 12:04


      Prosze mnie wytłumaczyć co to za dzieci ze sztyletami były na koniec z Varysem? Jakies teorie? Pomysły?

      I najważniejsze - kiedy kolejna część??????????????
      • aniuta75 Re: Skończyłam 21.05.12, 12:05
        Acha no i oczywiście nie przyjmuję do wiadomości, że Jona zaciukali. Chcę wierzyć, znaczy mocno wierzę w to, że albo Melisandre go ożywi albo nie wiem co. Ale on musi żyć!
      • katarz-ynka68 Re: Skończyłam 21.05.12, 13:55
        Teorie w tej chwili to mam dwie, ale można je połączyć w jedną, bo się nie wykluczają... - Varys ma jakieś powiązania z Ludźmi Bez Twarzy; - dzieci ze sztyletami są jego "ptaszkami", o których tyle razy wspominał.
        Dwa w jednym: Varys ma powiązania i wykorzystał Ludzi Bez Twarzy do zabicia Pycelle'a i Kevana... a tak w ogóle, to sam może nim być.
        • aniuta75 Re: Skończyłam 21.05.12, 14:10
          Hmmm

          A jeszcze jedno: czy dobrze myslę, że ser Robert zwany milczącym olbrzymem, który ma bronić honoru Cersei to po prostu Clegane w jakis sposób sterowany przez Qyburna?
          • katarz-ynka68 Re: Skończyłam 21.05.12, 14:27
            Chyba dobrze myślisz. Zastanawiam się tylko, po co temu westeroskiemu Mengele-Frankensteinowi potrzebne były kobiece części ciał, brrr... i czy ser Robert Silny (Strong) ma coś pod przyłbicą.
            • aniuta75 Re: Skończyłam 21.05.12, 14:31
              No to w takim razie ta sucz Cersei przeżyje, bo Góra wygra z każdym indifferent.
              Co do kobiecych części ciał... cholera wie, ale nierówno pod kopułka to on ma wink. Strach pomyśleć do czego jest zdolny uncertain.
              • eo_wina Re: Skończyłam 21.05.12, 14:47
                Gora??? Matko Boska! To on przezyl zatruty przez Czarna Zmije? A niech to. Nie czytam juz tego watku! wink
                • aniuta75 Re: Skończyłam 21.05.12, 15:38
                  No ale już skończyłas??? Jak nie to kończ i pogadamy big_grin.
                  Ja od razu jakoś o Górze pomyślałam. Tym bardziej, że to Q przedstawił "milczka" Cersei.
                  • eo_wina Re: Skończyłam 21.05.12, 15:47
                    No skad! Jestem w miejscu, gdy Quentyn Martell wraz z kolesiami spotkal sie z Lachmaniarzem, piekna Meris itp. w podziemiach i prosi ich o pomoc w ukradnieciu smoka.
                    Ale zaraz pewnie skoncze, bo juz napisalam prace HURAAAA!!! Jutro jade zawiezc. Teraz bede zaklinac, zeby pani profesor zatwierdzila smile
                    • aniuta75 Re: Skończyłam 21.05.12, 17:37
                      E no to 2 dni i se pogadamy smile.
                      Powodzenia z zatwierdzaniem pracy smile.
                    • katarz-ynka68 Re: Skończyłam 21.05.12, 19:42
                      Też powodzenia życzę i trzymam kciuki.
                      Nie mam z kim pogadać o "Pieśni", nikt z rodziny nie czytał i nikt nie ogląda... sad
                      • eo_wina Re: Skończyłam 21.05.12, 20:54
                        Oooo, no to babeczko....ja juz za chwileczkie juz za momencik i bede gotowa na pogawedki smile
                        Dzieki, dziewczeta za kciuki. Albo nie, nie dziekuje smile
                        My z malzem ogladamy. Mojego brata i tescia w tamte wakacje zarazilismy serialem. Ale czytam tylko ja, wiec musze sie gryzc w jezyk, zeby im spojlerow nie walic smile
                        • pszczolaasia Re: Skończyłam