Dodaj do ulubionych

spadek kursu franka szwajcarskiego - pytanie (BOŚ)

16.09.05, 07:40
W dniu 14 września złożyłem wniosek o kredyt. Kurs kupna dewiz w BOŚ ~2,44
zł. Wysokość kredytu: 200 tys. zł, a więc jakieś 82 tys. CHF. W BOSiu kwota
do wypłaty jest określana w dniu uruchomienia kredytu (chyba). Jeśli za
miesiąc CHF będzie kosztował np. 2,20, to w złotówkach da to jakieś 180400
zł. Czy to oznacza, że będę musiał dorzucić 20 tys zl? Zdolność mam na 200
tys, czy można więc złożyć jakiś wniosek o podwyższenie kwoty kredytu we
frankach (o różnicę kursową)?

Pytanie jest dla mnie bardzo ważne, bo tych 20 tys. nie mam smile

Tylko proszę o nie udzielanie porad w stylu: trzeba było brać kredyt w
złotówkach, bo rata w złotówkach jest o kilkaset złotych większa.

Pozdrawiam,
LAVAREDO
Obserwuj wątek
    • anka71 Re: spadek kursu franka szwajcarskiego - pytanie 16.09.05, 08:36
      Jeśli chodzi o wysokość kredytu w CHF to obowiązuje Cie kurs waluty z dnia
      podpisania umowy - wtedy masz wyliczoną odpowiednią ilość CHF odpowiadającą
      200000PLN. Wtedy też masz rozłożoną tą ilość franków na transze. Jeśli jednak
      kurs franka będzie niższy w dniu puszczania transzy od tego z dn. podpisywania
      umowy to musisz dopłacić developerowi brakującą różnicę. Nie wiem czy jasno się
      wyraziłam, a razie czego pytaj.
      Też brałam ostatnio kredyt w BOŚ-usmile
      Anka
    • ryve Re: spadek kursu franka szwajcarskiego - pytanie 16.09.05, 08:51
      lavaredo1 napisał:

      > Tylko proszę o nie udzielanie porad w stylu: trzeba było brać kredyt w
      > złotówkach, bo rata w złotówkach jest o kilkaset złotych większa.

      pozwol, ze udziele Ci innej rady: nie bierz kredytu w BOS! ja wzialem.

      1. nie stosuja sie do zapisow wlasnej umowy (o nowy harmonogram splat trzeba ich
      prosci a powinni sami wysylac co pol roku)

      2. nie potrafia czytac wystosowanych do nich pism (splacilem czesc kredytu przed
      czasem, poprosilem o skrocenie czasu trwania umowy przy zachowaniu
      dotychczasowej wysokosci splacanych rat - skrocili mi okres obowiazywania umowy
      o rok zamiast o 3 a raty zmniejszyli do jakis 60% dotychczasowych - ni w gruche
      ni w pietruche).

      3. na reklamacje odpowiadaja nawet do 3 miesiecy (zwykle odmownie) mowiac w
      miedzyczasie, ze odpowiedz zostala juz dawno wyslana listem zwyklym a drugiego
      dnia inny pracownik mowi, ze dyr. jeszcze rozpatruje reklamacje i nie podjal decyzji

      4. umowa kredytowa jest w kilku miejscach sprzeczna z regulaminem. regulamin
      mowi, ze wczesniejsza splata czesci zobowiazania nie pociaga za soba
      koniecznosci spisywania aneksu do umowy (platnego!), natomiast umowa mowi, ze
      wszelkie zmiany w umowie (np skrocenie okresu obowiazywania umowy) wymagaja
      podpisania aneksu.

      5. umowa cesji z ubezpieczenia mieszkania jest sformulowana tak, ze wynika z
      niej jasno, ze jesli zostanie mi do splaty zlotowka kredytu a mieszkanie
      przestanie istniec, to cale odszkodowanie pobiera bank. nigdzie nie ma wzmianki,
      ze to, co pozostanie z odszkodowania po pokryciu mojego zobowiazania zostanie mi
      zwrocone. trzymam kciuki, zeby mi z mieszkaniem nic sie nie stalo.


      omijam i bede omijal bos szerokim lukiem. a konkretnie oddzial przy alei
      lotnikow w warszawie.


      powodzenia zycze w zaciaganiu a przede wszystkim splacaniu zobowiazania na
      dlugie lata


      -f-
      • drake57 Re: spadek kursu franka szwajcarskiego - pytanie 26.09.05, 19:10
        W sytuacji obecnej nie ma zagrozenia wielkich skoków kursu franka,wiec i
        rata splaty kredytu we franka bedzie duzo mniejsza niż w zlotowkach. Gdyby
        jednak zlotowka gwaltownie spadla to oprocentowanie kredytu w zlotch wzrośnie
        rowniez i nalezaloby sie dobrze zastanowic czy przewalutowac.
        Wydaje mi sie ze przy kredycie mieszkaniowym najwazniejsza jest mozliwosc
        wczesniejszej splaty bez prowizji,mozliwosc przewalutowania rowniez bez
        prowizji i niskie oprocentowanie.Jesli takie warunki zapewnia bank w umowie to
        z jego uslog mozemy skozystac.A gdyby zaczal cos krecic zawsze mozemy uciec do
        konkurencji.
        Starajac sie o kredyt obszedlem wiele bankow porownujac oferty
        kilkunastu.Jakiez bylo moje zdziwienie kiedy okazalo sie ze znane banki
        znajdujace sie na czele w rajkingach internetowych w praktyce po dokladnym
        przeliczeniu prowizji,oprocentowania,oplaty za przewalutowanie, oplaty za
        wczesniejszą splate,po przestudiowaniu waronkow zawartych w umowach dysponuja
        znacznie gorsza oferta niz te mniej znane wchodzace na rynek.Sam to sprawdzilem
        i znlazlem oferte ktora mi odpowiada.Oprocentowanie 2,95;mozliwosc
        wczesniejszej splaty bez zadnych warunkow i oplat,bezplatne
        przewalutowanie,przeliczanie po kursie dnia,male widelki kursowe(8),a
        najwazniejsze sprawna obsluga.
        • gosiashek Re: spadek kursu franka szwajcarskiego - pytanie 27.09.05, 09:04
          hej! to pochwal sie, co to za bank! chyba to nie tajne?
          tez szukamy, skladamy wnioski i czekamy ale kazda porada sie przyda!
          • drake57 Re: spadek kursu franka szwajcarskiego - pytanie 16.10.05, 22:37
            gosiashek napisała:

            > hej! to pochwal sie, co to za bank! chyba to nie tajne?
            > tez szukamy, skladamy wnioski i czekamy ale kazda porada sie przyda!
            multibank
    • longinus13 Re: spadek kursu franka szwajcarskiego - pytanie 19.09.05, 22:53
      We wniosku wystepujesz o kwote w PLN w wysokosci x. W dniu uruchomienia kredytu
      jest ona przeliczana na CHF. Nic sie nie boj co bedzie za miesiac, bo jesli
      bank zaakceptuje Twoj wniosek i dostaniesz kredyt to bedzie to twoje 200 tys.
      przeliczone na CHF.
      • rtomik Re: spadek kursu franka szwajcarskiego - pytanie 20.09.05, 06:53
        Po pierwsze-
        dziwie sie ze podpisujesz umowe na 200 000 a nie znasz podstawowych zasad
        przyznawania kredytu.
        Po drugie-
        banki zeruja na takich jak Ty, ktorzy nie maja zielonego pojecia co podpisuja.
        Po trzecie-
        podpisales kredyt nie czytajac umowy?? gratuluje wyobrazni.
        • janusz1965gdynia Re: spadek kursu franka szwajcarskiego - pytanie 20.09.05, 10:33
          wątpię aby warynki przeliczania kursu były dokładnie wyjaśnione w umowie.
          Kurs walut może zmieniać sie trzykrotnie w ciągu dnia, a bank może wybrać sobie
          dogodną porę. We wniosku jest wpisane na ile ma być kredyt (200,000 zł) ale
          przez bank w dniu składania wniosku to będzie odczytane jako np 80,000 CHF
          czyli nie prosisz o złotówki lecz o CHF !!! (w momęcie składania wniosku
          zapmnij na krótko że istnieją złotówki). Przede wszystkim nie kupujesz tej
          waluty na początku po prostu prosisz o 80,000 CHF. W dniu uruchomienia kredytu
          wypłacane są franki (przeliczone na zł po kursie dnia wypłaty?? ale której
          godziny??, myślę, że umowa może tego nie precyzować szczegółowo i warto znać
          kogoś w banku lub zapytać się jak inne banki to robią, może expander pomoże).
          Janusz
        • lavaredo1 Re: spadek kursu franka szwajcarskiego - pytanie 20.09.05, 13:13
          przepraszam za wyrażenie, ale waćpan pieprzysz

          1. Nie podpisywałem umowy, tylko złożyłem wniosek o kredyt. Umowę, jak dobrze
          pójdzie, podpiszę pewnie za miesiac.
          2. Podpisanie wniosku nie niesie za sobą żadnych konsekwencji, więc mogą sobie
          na tym żerować.
          3. Gratuluję umiejętności czytania ze zrozumieniem.

          A co do mojej sprawy. Może nie wszyscy wiedzą, ale BOŚ stosuje inny system niż
          większość banków, tzn. w dniu złożenia wniosku mówię, ILE CHCĘ ZŁOTÓWEK
          • lavaredo1 CD 20.09.05, 13:19
            ZA SZYBKO ENTER
            A co do mojej sprawy. Może nie wszyscy wiedzą, ale BOŚ stosuje inny system niż
            > większość banków, tzn. w dniu złożenia wniosku mówię, ILE CHCĘ ZŁOTÓWEK, w
            tym samym dniu przeliczane jest to na franki po kursie kupna dewiz z dnia
            złożenia wniosku i w tym momencie WNIOSKUJĘ O KONKRETNĄ ILOŚĆ FRANKÓW.
            Następnie wniosek jest rozpatrywany, a W MOMENCIE URUCHOMIENIA KREDYTU te x
            franków jest przeliczane po kursie kupna dewiz z dnia uruchomienia kredytu.
            Więc, jeśli między tymi datami kurs spadł (a może to być nawet miesiąc
            róznicy), to okazuje się, że kredyt dostaję mniejszy.

            Proponuję poczytać o różnicy między kredytem DENOMINOWANYM A NOMINOWANYM.

            A co do mojej sprawy, to już znam odpowiedź: gdy kurs faktycznie spadnie, a nie
            będę miał tych brakujących 10 tys. zlotych, to mogę wnieść o podniesienie kwoty
            kretytu.

            Tak naprawdę dalej chcę otrzymać te cholerne 200 tys., ale "podnoszę kwotę
            kretytu", bo chcę więcej franków, które na tę kwotę się składają.

            Przy tym wniosku daję nowe zaświadczenie o zarobkach. Rozpatrują to kilka dni.
            Od podwyższenia jest prowizja (nie pamiętam %, ale jest ona liczona od kwoty
            podwyższenia) i minimum wynosi chyba 300 zł.

            Pozdrawiam wszystkich, z wyjątkiem złożliwych wszystkowiedzących bałwanów.
            • rtomik [...] 20.09.05, 14:27
              Post został usunięty przez adminów lub założyciela forum .
              • dianka2 Re: CD 20.09.05, 15:25
                W mbanku przeliczają kwotę wg kursu z dnia uruchomienia kredytu i przelewają na
                rachunek sprzedającego dokładnie taką kwotę w złotówkach o jaką się
                wnioskowało.
                • mdulniak Re: CD 20.09.05, 15:33
                  Proponuję nie brać kredytu w BOŚ jesli będzie problem z wypłatą konkretnej
                  liczby złotówek.
                  np. mbank przelicza kredyt w dniu podpisania umowy a nie wystawienia wniosku
                  więc sprawa jest tu prosta.
                  Z drugiej strony nie bardzo chce mi się wierzyć że frank spadnie jeszcze
                  bardziej w dół bo to już chyba graniczna wartość w okolicy 2,44. Prawdopodobnie
                  teraz albo się ustabilizuje albo skoczy do góry. Choć jako osoba która ma kreyt
                  we frankach wolałabym żeby spadał i spadał.
                  • doradca.ing ING-bank. 20.09.05, 15:57
                    Witam serdecznie.Temat kredytu hipotecznego czasem bywa"dość zawiły".Zasady
                    bywają(i są)w każdym banku inne.Obecnie waluty(chf)są tanie,czyli mocna
                    złotówka.Moim zdaniem jest zły okres na zaciąganie kredytu hipotecznego na
                    wiele,wiele lat w walucie.Zrodził się już teraz(przed spłatą)problem z kursem,a
                    jaki może być problem jak po wypłacie kredytu waluta zacznie drożeć-złotówka
                    słabnąć??Nie zastąpią tego obiecanki banków,że kredyt można przewalutować na
                    pln.Warto może teraz jeszcze raz zastanowić się"jak to jest z walutą"??
                    Pozdrawiam wszystkich i polecam się.
                    0-600-671-430
                    A.S.
                    • lavaredo1 Re: ING-bank. 20.09.05, 16:03
                      Proszę bardzo: wkład własny 50 tys. potrzebny kredyt: 200 tys. wycena
                      nieruchumości na 287 tys. Ja: kawaler, 30 lat, wykszt. wyzsze, W-awa, staz
                      pracy spory, umowa na czas nieokreslony, netto 2180 zl. Raty rowne, 30 lat,
                      zlotowki. Jakie oprocentowanie, marza itp oraz WYSOKOŚĆ RATY??

                      No i jak jest konstruowane oprocentowanie (wibor + stała? zmienna? marża, gdzie
                      to jest - umowa czy tabela opłat?

                      Pozdrawiam,
                      LAVAREDO

                      P.S. RATA PEWNIE Z 1100 - 1200 NO I BRAK ZDOLNOŚCI KREDYTOWEJ.

                      A DLA FRANIA ZDOLNOŚĆ JEST I RATA JAKIEŚ 850 ZL.
                      • doradca.ing Re: ING-bank. 21.09.05, 14:12
                        Proszę o kontakt tel-sms.Pisaniem i tak nic konkretnego się nie da zrobić.
                        Pozdrawiam.
                        A.S.
                        0-600-671-430


                        lavaredo1 napisał:

                        > Proszę bardzo: wkład własny 50 tys. potrzebny kredyt: 200 tys. wycena
                        > nieruchumości na 287 tys. Ja: kawaler, 30 lat, wykszt. wyzsze, W-awa, staz
                        > pracy spory, umowa na czas nieokreslony, netto 2180 zl. Raty rowne, 30 lat,
                        > zlotowki. Jakie oprocentowanie, marza itp oraz WYSOKOŚĆ RATY??
                        >
                        > No i jak jest konstruowane oprocentowanie (wibor + stała? zmienna? marża,
                        gdzie
                        >
                        > to jest - umowa czy tabela opłat?
                        >
                        > Pozdrawiam,
                        > LAVAREDO
                        >
                        > P.S. RATA PEWNIE Z 1100 - 1200 NO I BRAK ZDOLNOŚCI KREDYTOWEJ.
                        >
                        > A DLA FRANIA ZDOLNOŚĆ JEST I RATA JAKIEŚ 850 ZL.
                      • kasiiq kredyt w BOŚ 22.09.05, 09:43
                        hej,
                        mam kredyt w BOŚ, wnioskowalam o konkretna sumie pieniedzy w pln, chcieli mi w
                        ogole dac wiecej, bo poza 97% na mieszkanie wzielam jeszcze na wykonczenie,
                        kwote w zl w dniu podpisania umowy przeliczyli mi na franki, jezeli mialabym
                        termin pierwszej transzy na ten dzien, przelaliby mi od reki, wiec bez ryzyka
                        kursowego, byli elastyczni co do terminu podpisania umwowy, ja mialam o tyle
                        lepiej, ze w dniu przelania pierwszej transzy kurs CHF byl wyzszy od kursu z
                        dnia podpisania umowy, niestety tak bylo tylko przy 1 i 2 transzy, teraz troche
                        placze wink jajak do tad jestem b. zadowlona z uslug BOŚ, trafilam na
                        profesjonalna obsluge, co jak czytam to forum, jest raczej rzadkscia, jedyne co
                        jest ogrmna wada to pewien stres zwiazany z kursem franka, ale to juz nie jest
                        zalezne od banku wink
                        pzdraiwam
                        katarzyna
                        • lavaredo1 Re: kredyt w BOŚ 22.09.05, 22:31
                          BOŚ schodzi ze sceny wraz z końcem promocji. Mam nadzieję, że się załapałem
                          (wniosek złożyłem, no ale nie wiem,czy dostanę kredyt). Co do obsługi - z 3
                          osób w III oddziale w wawie jedna jest super, jedna ujdzie, a jedna jest do
                          d... W tej sytuacji nie dziwię się, że co klient to inne wspomnieniasmile
    • wiju Re: spadek kursu franka szwajcarskiego - pytanie 23.09.05, 21:26
      ...mialem wlasnie taka sytuacje. w dniu skladania wniosku byl b. silny frank.
      kredyt zostal przeliczony na zlotowki, kurs franka z dnia zlozenia wniosku.
      o podpisaniu umowy, chcac przelac pieniadze developerowi okazalo sie, ze
      musialbym doplacic 7500 pln poniewaz kurs franka sie obnizyl. Nie chcac
      doplacac, napisalem pismo do BOS-podalem argumenty i moj kredyt zostal ponownie
      przeliczony zgodnie z aktualnym kursem. cala operacja kosztowala chyba 300 pln
      (koszty aneksu + cos tam). Lepsze to jednak niz 7 500...
      • ania_jagodowa wiju...wielka prośba 25.09.05, 11:37
        Witaj , jakich argumentów użyłeś? Prosze podpowiedz. Ja jestem tez w takiej
        sytuacji. Prosze o pomoc.
        Pozdrawiam
        • lavaredo1 Re: wiju...wielka prośba 25.09.05, 21:50
          Nie trzeba o nic prosić. Okazało się, że sklada się standardowy wniosek o
          podwyższenie kwoty kredytu. W końcu bierzesz dalej tyle samo złotych, tylko
          będzie to więcej franków. Opłaty - 1% od kwoty podwyższenia kredytu, minimum
          300 zł. Przy tym wniosku trzeba też donieść dodatkowe zaświadczenie o dochodach.

          Pozdrawiam,
          Zbyszek
          • moqa2709 wniosek gdy CHF niski 17.10.05, 13:57
            Ja tez złożyłem wniosek akurat gdy frank był strasznie niski -2.45, klapa, bo
            wyszło duuużo franków, ale nie miałem wyjścia, czekać dłużej nie mogłem, bo
            umowa przedwstępna itd. Mam nadzieję że rzeczywićsie niżej niż 2.44 frank nie
            spadnie, przynajmniej mam taką nadzieję, . ALe jest też plus takiej
            sytuacji...jeżeli kurs w dniu uruchomienia kredytu wzrośnie np do 2.5 ?
            Dostaniemy więcej kaski smile A tak na marginesie CHF musiałby skoczyć o ponad
            30% i tak sie trzymać żeby wyszło podobnie jak w PLN ach, więc doradcy ing-
            owcy-(nie da się na 30 lat w ING chyba ?) pln-owcy sami nie są przekonani do
            tego co mówią....( a jeśli już to ja raczej wolałbym WIBOR 3Msmile
            • lavaredo1 Re: wniosek gdy CHF niski 18.10.05, 07:18
              Więcej pln niż wnioskowałeś nie dostaniesz (liczy się stosunek do wartości
              nieruchomości, dochodzi też sprawa zdolności kredytowej). Jeśli kurs rośnie
              między złożeniem wniosku a uruchomieniem, korzyść jest tylko taka, że np. 200
              tys. zl, o ktore wnioskowales, to bedzie 75 000 chf, a nie 80 000 chf, a więc
              mniej franiów do oddania.

              Ja jutro składam wniosek w Fortis Banku. Takie same warunki jak w BOŚ, a nie ma
              prowizji za udzielenie. W BOŚ wniosek złożyłem 14 września. Wczoraj dzwoniłem
              do banku i na razie rozpatrują wnioski z końca sierpnia. Tragedia..

              Pozdrawiam,
              Zbyszek
              • bgucia Re: 18.10.05, 09:59
                no właśnie też składałam wnisek w BOŚ 14.09 i nic... też byłam w Fortisie
                oprocentowanie wyższe niewiele bo 0,12% - LIBOR 6m nie 3m, ale nie ma prowizji
                (w BOŚ 1,4%... )i spread 10 a nie 12 gr, tylko w Fortisie trochę więcej
                dokumentów chcą niestety...
              • moqa2709 Re: wniosek gdy CHF niski 18.10.05, 10:10
                Jasne że dostaniesz - oczywiście jeżeli kwota w PLN nie bedzie wyższa od kwoty
                na jaką wyceniona jest nieruchomość i nie jest wyższa od twojej zdolności
                kredytowej. Sam decydujesz czy chcesz nadwyżkę zadysponować, czy zwrócić.
                Przynajmniej tak jest PKO BP.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka