usmiechnijsie1 14.02.08, 04:40 Suma kredytu okolo 430 tysiecy. Co zrobic by bank obnizyl marze? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
usmiechnijsie1 Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 14.02.08, 05:09 oczywiscie kredyt jest we frankach szwajcarskich. Odpowiedz Link
fortis_hipoteka Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 14.02.08, 09:58 Należy doprecyzować Pana stwierdzenie: nie suma kredytu, a zadłużenie kredytowe wobec banku - wynikające z kilku mniejszych kredytów. Nie mniej, wystarczy wysłać maila do swojego doradcy i sprawę wyjaśnić, a na pewno uda się uzyskać marżę 1,2% dla wszystkich kredytów... Odpowiedz Link
usmiechnijsie1 Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 14.02.08, 12:50 A moze doradca powienien sie wywiazac z obietnic i sam skontaktowac z naszym pelnomocnikiem i nie rozpowiadac ze pierwsze obnizenie marzy mialo nastapic po przekroczniu dopiero 500 tysiecy kredytow lacznych?. Skoro ufalismy doradcy i zadbalismy o jego interesy finansowe z nim wspolpracujac to moze doradca tez sam powinien dopilnowac bysmy otrzymali marze taka jaka nam obiecywal wczesniej ( by miec w nas klientow). Nie jest chyba dobra sprawa gdy kredytobiorca jest przekonany ze ma marze 1.2 procenta. Przyjezdza do Polski, udaje sie do banku tylko po to zeby zobaczyc ze marza wynosi 1.9 procenta i uslyszec od pracownikow banku ze takie byly ustalenia wczesniejsze z bankiem!? Odpowiedz Link
fortis_hipoteka Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 14.02.08, 13:23 Klient zanim podpisze umowę, niezależnie czy podpisuje ją pełnomocnik czy klient osobiście - ma prawo przeczytać umowę kredytową i zanim ją podpisze wyjaśnić wszelkie kwestie, które wzbudzają jakiekolwiek wątpliwości. Aby wiedzieć, jaką się ma marżę nie trzeba iść do banku, wystarczy otworzyć swoją umowę. Nie mniej, nie ma to znaczenia, ponieważ ta marża ulegnie i tak zmianie w najbliższym czasie, o czym Pan doskonale wie, ponieważ doradca, któremu Państwo zaufaliście doskonale wie, co obiecywał i obietnicy dotrzyma. Ze względu na to, że sutalili Państwo termin podpisania aktu notarialnego, dający bankowi ledwie kilka dni na wydanie decyzji, przygotowanie kilku umów kredytowych, wysłania och do odpowiedniego oddziału i umówieniu pełnomocnika celem ich podpisania, ze względów czysto czasowych i technicznych nie było możliwe wpisanie na umowach od razu marży 1,2% ponieważ wymaga to podpisów odpowiednich osób, a to po prostu wymaga kilku dni, których najzwyczajneij mówiąc nie było - KAŻDA GODZINA była ważna, ponieważ notariusza się już przesunąć nie dało... Sprawa jest już chyba szczegółowo wyjaśniona - proszę sprawdzić pocztę - i zanim zacznie Pan pisać cokolwiek na forum, może warto poczekać jak się sprawa zakończy, a przynajmniej poczekać na jakieś wyjaśnienia... zresztą nieważne. Odpowiedz Link
usmiechnijsie1 Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 15.02.08, 02:23 mam nadzieje ze wywiaze sie pan chociaz czesciowo z obietnic dawanych wtedy kiedy staral sie pan o nas jako o swoich klientow. Po to bierze sie doradcow czy idzie do banku zeby byc pod ochrona specjalistow dbajacych o nasze interesy dlatego nie mozna winic ludzi tylko dlatego ze zaufali. Skoro powiedzial pan miesiac temu ze marza bedzie 1.2 procenta to nie powinien pan nas oskarzac o to ze zaufalismy panu i nasz pelnomocnik je podpisal ufajac ze sa zawarte w nich wczesniejsze ustalenia. Poza tym w emailu z 11 stycznia utwierdzil pan mnie w przekonaniu ze trzy kredyty sa na 1.2 procenta a czwarty bedzie obnizony do poziomu 1.2 do konca stycznia. Zdarzylo sie ze przylecialem do Polski w zeszlym tygodniu na dwa dni( doslownie), poszedlem do Fortis i okazalo sie ze marza jest 1.9 procenta, co wiecej w rozmowie z innymi pracownikami banku "zapomnial" pan o wczesniejszych ustaleniach przez co w oczach pracownika banku z ktorym rozmawialem to wlasnie ja wyszedlem na nieuczciwego klienta. A to boli bo w zeszlym roku zlozylismy dokumenty tylko do Fortis zeby pokazac ze "ufamy" i ze z tym bankiem chcemy nawiazac wspolprace chociaz ta czesc dochodow ktora zaakceptowal Fortis zaakceptowalaby wiekszosc bankow. Odpowiedz Link
usmiechnijsie1 Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 08.04.08, 18:19 Podsumowujac Fortis Bank w moim przypadku. Doradca Fortis bank sam do mnie napisal na forum w lipcu zeszlego roku reklamujac Fortis bank jako jeden z nielicznych udzielajacych kredytow dla ludzi prowadzacych dzialalnosc gospodarcza zagranica. Nie wierzylem za bardzo bowiem wczesniej sie juz "przejechalem" lecz doradca Fortis bank byl bardzo stanowczy i wrecz zadal by mu uwierzyc. Nasz dochod to umowa o prace i udokumentowana dzialalnosc gospodarcza. Mielismy przeznaczone na zakupy okolo 100-120 tysiecy zlotych srodkow wlasnych wiec wazne bylo ze wklad wlasny nie bedzie wymagany. O tym wszystkim zapewnial nas doradca Fortis. W sumie zarabiamy 15-17 tysiecy zlotych miesiecznie netto. Przylecielismy do Polski by zlozyc dokumenty. ( bilety i utracone zarobki to okolo 12 tysiecy zlotych-dlatego wazne jest by w przypadku ludzi ktorzy mieszkaja zagranica bys slownym bowiem sa inne koszta niz w przypadku gdy sie mieszka na miejscu). Zlozylismy je tylko w Fortis bank i uzyskalismy odpowiedz ze analityk uwaza ze mamy 1.4 M zdolnosci a nasz doradca radzil nam nie przekraczac 1.2 ze wzgledu na prace zagranica by pokazac ze jestesmy lojalnym klientami nie zlozylismy dokumentow do innych bankow. W sumie doszlismy do okolo 1 M w zadatkowanych transakcjach. Skoro mielismy zapewnienia banku to tez dawalismy wieksze zadatki. Niestety okazalo sie ze w momencie gdy trzeba bylo brac kredyty okazalo sie ze Fortis nie wezmie moich dochodow do zdolnosci kredytowej i ogolnie moze dac nam kredyt do 450 tysiecy ( zona umowa o prace 7500- 8000 zlotych netto). Ponarzekalismy razem z doradca na tak zwany komitet decyzyjny i na to jak wyzsze szczeble banku niszcza dobra prace doradcow. Bylismy na lodzie a doradca tez bowiem psychologicznie to nie jest przyjemna sytuacja dla nikogo jednakze na pocieszenia mial prowizje z kredytu na 430 tysiecy zlotych a my wizje utracenia parudziesieciu tysiecy zlotych zadatkach bo czasu bylo niewiele. Na tym etapie juz wiedzialem ze mialem kolejnego pecha bo uwierzylem czlowiekowi ktory nie wiedzial co mowi. Jednakze winilem tylko siebie i jak najbardziej nie mialem do pracownika Fortis pretensji z tego powodu. By pozostale transakcje doszly do skutku trzeba bylo dzialac szybko bowiem dokumenty zlozylismy tylko do Fortis bowiem wierzylismy w zapewnienia pracownika Fortis. Pomogl nam ziut19-dostalismy decyzje i umowy w ciagu 9 dni roboczych ratujac zadatki i nie pozwalajac sprzedajacemu ktory okazal sie czlowiekiem o watpliwej uczciwosci nas dodatkowo "uszczuplic finansowo" Zdarzylo sie ze sprzedajacy okazal sie czlowiekiem mialkiego charakteru i musialem przyjechac by wyjasnic sytuacje na miejscu. Przy okazji odwiedzilem Fortis bank bedac przekonanym ze mam marze 1.2 ( obietnica byla taka ze jak laczna suma kredytu przekroczy 200 tysiecy to marza z 1.9 spadnie na 1.2 a kazdy kredyt w przypadku lacznej sumy przekraczajacej 200 tysiecy bedzie mial automatycznie marze 1.2). Marza byla 1.9 na wszystkich kredytach. Pracownica banku zadzwonila do doradcy a ten powiedzial ze pierwszy raz slyszy o naszych ustaleniach. Sam zreszta w tym poscie napisal ze to moja wina bo powinienem czytac umowy za sporzadzenie ktorych jest odpowiedzialny (przynajmniej ja tak myslalem ze on jest odpowiedzialny ). I tu jest problem. Za jakie grzechy kilku pracownikow Fortis bank mialo mnie przez pare dni za naciagacza i przekreta? Tylko przez pare dni bowiem wyslalem do Fortis bank kilka emaili potwierdzajacych moja wersje. Bank powiedzial ze doradca nie jest pracownikiem banku co tez bank powinien dopracowac bowiem w zawsze w podpisach bylo slowo Fortis bank, dostalem wizytowke na ktorym bylo nazwisko sprzedawcy i logo Fortis bank tak ze bylem dodatkowo przekonany ze kontaktuje sie z pracownikiem Fortis bank a nie osoba na kontrakcie etc co tez wplyneloby na moje wczesniejsze zachowanie. Z reguly ludzie maja jakis rozum i za brak rozumu czy wymierne zaufanie powinni siebie winic. Tak bylo i ze mna i do momentu w ktorym dowiedzialem sie ze na kredytach sa wyzsze marze a moj doradca zaprzeczyl temu co mi obiecywal to nie mialem do mojego bylego juz doradcy pretensji bowiem mam swoj rozum i jezeli bylem naiwny czy zbytnio ufajacy to powienienem winic tylko siebie i tak bylo. Jednakze sprawa marz byla czyms innym bowiem w koncou koncow to ja wyszedlem na "przekreta" ( taki happy end po polsku) ktory chce naciagnac bank na nizsze marze. Czy Fortis jest dobrym czy zlym bankiem? Na to pytanie kazdy musi sobie odpowiedziec sam. Poza doradca ktory okazal sie w naszym przypadku niekompetentna i nieodpowiedzialna osoba z racji posiadanych kredytow w tym banku poprzez naszego pelnomocnika utrzymujemy kontakt z kilkoma pracownikami Fortis bank ktorzy sa bardzo kompententni i odpowiedzialni. Wniosek jest taki ze na przyszlosc trzeba zadac od pracownikow bankow czy doradcow na pismie potwierdzenia warunkow jakie obiecuja. Odpowiedz Link
serendepity Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 09.04.08, 11:40 > Przylecielismy do Polski by zlozyc dokumenty. ( bilety i utracone > zarobki to okolo 12 tysiecy zlotych-dlatego wazne jest by w > przypadku ludzi ktorzy mieszkaja zagranica bys slownym bowiem sa > inne koszta niz w przypadku gdy sie mieszka na miejscu). Zawsze mozna wyznaczyc pelnomocnika, by dzialal w Polsce i mozna zaoszczedzic na biletach. Nie mozesz miec pretensji do doradcy o utracone dochody. A dlaczego bank odrzucil Twoje dochody? Odpowiedz Link
fortis_hipoteka Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 16.04.08, 20:58 coś mi ucięło posta... Kończąc zdanie: aby mieć szerszy obraz opinii klientów nt. Fortis Banku, zachęcam do zapoznania się np. z tym wątkiem: forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=624&w=77812428 Pozdrawiam i więcej do tego tematu nie wracam - dla mnie jest on ZAMKNIĘTY. Odpowiedz Link
usmiechnijsie1 Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 17.04.08, 05:03 Panie Piotrze Rozumiemy sie tylko co do jednego. Ze sie nie rozumiemy. Rozwine moze jeszcze taki temat. Mielismy mieszkanie kopalniane zony do wykupienia. Bylo wycenione na okolo 30000 zlotych. Zalatwial pan kredyt na to mieszkanie cztery miesiace. Po czterech miesiacach powiedzial pan ze Fortis udziela kredytu od 50 tysiecy zlotych ale mial pan nadzieje ze uda sie panu w Fortis zalatwic dla nas wyjatek. Nie udalo sie i teraz wykupienie tego mieszkania bedzie kosztowac nas parenascie tysiecy zlotych drozej poniewaz w momencie gdy chcielismy wykupic za gotowke przedawnila sie wycena.(a przygotowanie dokumentow o ktore nas pan prosil w zwiazku z tym mieszkaniem to ponad 1000 zlotych) Zero odpowiedzialnosci ze strony pana o klienta i egoistyczna walka o prowizje ( moglo sie przeciez okazac ze inny bank do ktorego bysmy poszli dalby lepsze warunki niz Fortis i zero z prowizji dla pana) Ogolnie-przekonywal pan ze nie bedzie problemu z kredytem dla nas z zerowym wkladem wlasnym i to zarowno w przypadku pracy zagranica jak i dzialalnosci gospodarczej. Hitem pana wiedzy bankowej bylo stwierdzenie ze mozna kupic cala kamienice bez wkladu wlasnego ale kupujac poszczegolne mieszkania. Bylo to hitem bo kto wie czy bysmy tak nie zrobili. Nie wiem co byloby potem..... Uwazam opierajac sie na wlasnym przykladzie ze ma pan zero odpowiedzialnosci za klienta i zero etyki zawodowej. Praktycznie do momentu skandalicznego pana zachowania w przypadku marzy ( 1.9 kontra 1.2) nie mialem do pana pretensji tylko do siebie. Odpowiedz Link
fortis_hipoteka Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 19.04.08, 11:56 Zdecydowanie się nie rozumiemy i tak chyba pozostanie. Co do mieszkania spółdzielczego, to kolejny wątek w którym przedstawia Pan "swoją wersję", a nie wszystkie fakty. Kredyt mięliśmy załatwiać wraz z kolejnymi wnioskami na pozostałe mieszkania (po załatwieniu pierwszego pozytywnie), a złożenie tych przeciągało się przez brak dokumentów ze strony sprzedającego. Ani ja ani Pan nie mogliśmy wiedzieć, że będziemy na to czekać tyle czasu - kilka miesięcy? Między czasie zasugerowałem Panu, że dużo łatwiej będzie wykupić to mieszkanie za gotówkę (30.000zł), a przy pierwszym kredycie jaki zrobimy - zawnioskujemy o 30.000zł środków na dowolny cel i bilans gotówki na Pana koncie wyrówna się. O wiele mniej formalności, ma Pan mieszkanie nieobciążone hipoteką (odchodzą koszta wpisu hipoteki itp) - prostsze i szybsze rozwiązanie. Pan jednak nie skorzystał. > Zero odpowiedzialnosci ze strony pana o klienta i egoistyczna walka > o prowizje Żal, żal, żal... co jak co, ale tym to mnie Pan po prostu obraża. Nie mam ochoty tego komentować. KAŻDY mój klient z jakim współpracowałem NIGDY w życiu by czegoś takiego o mnie nie powiedział. Wiedzą doskonale, że jestem ich doradcą, zawsze uzyskuje dla nich najlepsze warunki jakie tylko są możliwe do uzyskania, że w pilnej sprawie mogą zadzwonić o każdej porze dnia i nocy i zawsze doradzę im tak jak mogę najlepiej. Nigdy w życiu nikt jeszcze nie powiedział o mnie w ten sposób, a jeśli ma takie zdanie o mnie - to w tym momencie proszę, aby się w tym wątku wypowiedział. Każdy może sobie przeszukać całe forum i nie znajdzie ani jednego, niezadowolonego klienta - po za Panem. Jest Pan niezadowolony także z Biura nieruchomości, które Pana obsługiwało (mimo, że Pani z biura będąc na PORODÓWCE dzwoniła do mnie wyjaśniając sprawy dokumentów, aby Pan Andrzej był zadowolony - SZOK!), sprzedającego, który próbował wyłudzić zadatki, notariusza, który nie potrafił przygotować aktu notarialnego i trzeba było przekładać terminy które były już niby "nieprzekładalne"... Jednym słowem - albo miał Pan pecha i wszyscy dookoła są nieprofesjonalni albo to z Panem jest coś nie tak. Ja Pana obrażać nie będę, ale powinien się Pan zastanowić nad swoim postępowaniem. Panu wydaje się, że wszystko jest takie proste "jak w Kanadzie" - wystarczy zapłacić, a wszyscy dookoła mają zrobić wszystko za Pana. Biuro załatwi dokumenty nieruchomości, ja załatwię kredyt, pełnomocnik podpisze umowy i akty - i już. To jest Polska - w sądach są stare Księgi Wieczyste, na odpis czeka się po 3 tygodnie, na wydzielenie działki 3 miesiące, a ludzie wydając decyzje kredytowe biorą za to odpowiedzialność i nie zawsze muszą wydać zgodę dla warunków, jakie sobie klient i doradca życzy. Uważam, że taka dyskusja jest po prostu żałosna i nie ma najmniejszego sensu. Tym razem definitywnie piszę po raz ostatni i nie będę więcej komentował tej sprawy. Raz jeszcze proszę, że jeżeli jest jakakolwiek inna osoba, która jest niezadowolona ze współpracy ze mną, aby się w tym wątku wypowiedziała. Odpowiedz Link
usmiechnijsie1 Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 19.04.08, 16:56 A ja moge pisac i pisac i za kazdym razem bede podawal nastepne watki. Obiecywal pan pieniadze na remont mieszkan ( 20 tysiecy zlotych na mieszkanie) Fortis bedzie wyplacal w jednorazowych ratach. W momencie podpisywania umow nasz pelnomocnik zostal poinformowany przez Fortis ze pieniadze na remont beda wyplacane w transzach. Pozniej dowiedzielismy sie ze standardem w Fortis jest wyplacanie pieniedzy na remont w transzach. Koniec koncow na remont dwoch mieszkan pieniadze wplynely w jednorazowych transzach zas na remont trzeciego beda wyplacane w trzech ratach. Wiec skoro pan poswieca tyle czasu na polemike ze mna to moze dopilnuje pan wyplat pozostalych transz na remont trzeciego mieszkania i powiadomi pan o tym naszego pelnomocnka. W przypadku mieszkania kopalnianego wszystkie dokumenty byly skompletowane w we wrzesnie zgodnie z pana instrukcja a o wykupie gotowka radzil pan na przelomie listopada i grudnia. Miedzy innymi w zwiazku z przeciaganiem przez pana "zalatwienia kredytu" na mieszkanie kopalniane robilismy dwukrotnie operat szacunkowy tego mieszkania dla pana. Nie rozumiem w czym pana obrazam. . Zreszta jeszcze raz. Obiecywal pan ze napisanie umowy od momentu decyzji to 3-5 dni roboczych. Decyzja byla przed 25 grudnia a umowa byla gotowa na okolo 15 stycznia wiec narzekanie ze byl pan poganiany etc jest zgodne z tym co pan soba jako doradca kredytowy reprezentuje. Odpowiedz Link
usmiechnijsie1 Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 19.04.08, 18:10 Moze jeszcze porusze temat biura nieruchomosci. Sprzedajacy proponowal by transakcji dokonac poza biurem nieruchomosci-(biuro nieruchomosci nie mialo pelnej oferty sprzedajacego). To my nalegalismy by transakcje przeprowadzic poprzez biuro nieruchomosci. A to z kilku powodow. Po pierwsze agentka byla w ciazy i chcielismy by pieniadze ze znacznej prowizji ulatwily jej ten okres kiedy pieniadze sa najbardziej potrzebne. Dwa-jestesmy ludzmi bardzo lojalnymi. Trzy-chcielismy miec transakcje przeprowadzona profesjonalnie i chcielismy byc zabezpieczeni poprzez dzialania agenta profesjonalisty. Moze pan przejrzy kopie umow jeszcze raz. W umowach tych absolutnie nie jestesmy chronieni jako kupujacy, nie ma zadnych zabezpieczen na wypadek niedotrzymania terminow przez sprzedajacego czy tez innych naruszen. Dla pana informacji. Sprzedajacy mimo ze opoznial ze swojej strony zalatwienie transakcji przez prawie 4 miesiecy dal nam tylko termin do 31 stycznia. Decyzje mielismy gotowa na 29 stycznia. Akt notarialny na 31 stycznia. Biuro nieruchomosci bez porozumienia z nami czy naszym pelnomocnikiem najpierw przesunelo godzine aktu u notariusza a gdy nasz pelnomocnik sie o tym dowiedzial to biuro nieruchomosci termin aktu notarialnego odwolalo nie informujac ani nas ani naszego pelnomocnika i kiedy pelnomocnik przyszedl na akt to sie dowiedzial ze aktu nie ma bo biuro odwolalo. Biuro nieruchomosci dzialalo razem ze sprzedajacym na nasza niekorzysc. I prawie im sie udalo....dzieki pana "profesjonalizmowi". I to tak pana szokuje??? Ten watek sluzy do wyjasnienia panu watku biura nieruchomosci ktory pan poruszyl. Odpowiedz Link
trochim123 Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 14.02.08, 14:24 mozna refinansowac, np do DB, katarzyna 665 530 102 Odpowiedz Link
tomala1111 Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 17.04.08, 12:38 najlepeij spróbuj negocjować marże w swoim banku choć skoro podpisałeś taka umowę oni juz nic nie muszą, jak się nie zgodzą warto zastanowić sienad zmianą banku ale wiąże się to z kosztami oczywiście choć teraz coraz z tym łatwiej gdyby była potzrebna pomoc polecam Odpowiedz Link
usmiechnijsie1 Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 17.04.08, 13:24 W tej chwili mam juz w Fortis marze 1.2 i sprawa marz zostala wyjasniona pozytywnie w polowie lutego. Wszystkie osoby poza panem Piotrem ktore spotkalem w Fortis poprzez swojego pelnomocnika sa profesjonalne i wiedza co robia. Odpowiedz Link
sunnychris Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 19.04.08, 13:32 Na tą chwile p. Piotr załatwił mi 2 kredyty na bardzo dobrych dla mnie warunkach, był cały czas pod telefonem jak miałem jakieś pytania i ogolnie ze wszystkich 4 kredytow hipotecznych jak mialem te dwa przebiegaly najlepiej... wiec nie wydaje mi sie aby wersje przedstawiane przez Pana byly w 100% prawdziwe. Oprocz mnie rowniez moj brat jest na etapie skladania wniosku o refinansowanie u p. Piotra, a od poniedziałku rusza z refinansowaniem u p. Piotra rowniez moj znajomy ktoremu polecilem Fortis Bank. Co do niezgodnosci w umowie to obie umowy mialem wyslane na maila kilka dni przed podpisaniem wiec spokojnie mozna bylo wychwycic niezgodnosci... moze przydaloby sie zeby pelnomocnik tez je przeczytal przed podpisaniem... no ale latwiej napisac ze to wina pracownika banku... ze marza nie taka... ze bilety lotnicze drogie... i ze deszcz padal a miala byc ladna pogoda. Odpowiedz Link
arfer Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 21.04.08, 17:14 Nie przesądzając kto miał rację, napiszę tak : to nieco trudniejszy temat niż zakup mieszkania z dochodem z umowy o pracę w administracji publicznej, więc nie generalizuj nie znając faktów. Coś poszło nie tak - pewnie błędów nie uniknęły obie strony, kredyt hipoteczny jest na tyle złożoną materią, że czasami ciężko o jasne rozstrzygnięcie. Ważne, że ostatecznie wszystko dobrze sie skończyło. Odpowiedz Link
sunnychris Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 21.04.08, 17:42 Ja osiagam dochody z tytułu prowadzonej działalnosci - usługi swiadczone na rynku USA, a zona z tytułu wynajmowanej nieruchomosci.... wiec temat dochodow u mnie tez nie jest w 100% klarowny i jasny jak w przypadku "umowy o pracę w > administracji publicznej" Odpowiedz Link
arfer Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 21.04.08, 17:45 Nie traktuj moich słów wprost. Ciężko się wypowiadać, nie znając sytuacji. Po kawałku błędy (choćby w komunikacji) popełniły obie strony, pewnie dla obojga będzie to nauczka na przyszłość (choć wnioski będą zapewne dość sprzeczne). I tyle. Odpowiedz Link
matyniopm Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 19.04.08, 15:31 Przeczytałem ten wątek uważnie i zauważyłem jedną rzecz w pokrzywdzonym (wielce). Jest to jedynie Twoja wina. Swoich spraw się pilnuje a szczególnie jeśli dotyczą tak dużych kwot. Właśnie zakończyłem i to pozytywnie swój kredyt i miałem podobny przypadek jak Twój, też musiałem przylecieć do Polski bo również pracuję za granicą ale dopilnowałem tak wszystkiego a szczególnie umów które podpisuje abym miał je wcześniej na maila, przeczytał. Jak mi coś nie pasowało to dzwoniłem aby zmienić (wynegocjować nowy punkt umowy lub zmienić istniejący). Wielokrotnie pytając i sprawdzając poprzez wiele osób czy nie jest źle. Nie podobało mi się też to, że zwalasz wszystko na doradcę. On jest jak sama nazwa mówi "doradcą" ale to TY podejmujesz decyzje. Dobra kończę szkoda klawiatury. Odpowiedz Link
usmiechnijsie1 Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 19.04.08, 17:01 jak najbardzie siebie winilem a nie pana Piotra. Tak jak napisalem do momentu gdy na poczatku lutego przyjechalem do Polski, poszedlem do Fortis Bank i dowiedzialem sie ze mam marze 1.9 zamiast 1.2. Pan Piotr obiecywal ze marze na trzy kredyty beda na poziomie 1.2 a na czwarty wystapi w polowie stycznia. Jakiez bylo wiec moje zaskoczenie kiedy przyjechalem okolo 10 lutego poszedlem do banku, w banku byly marze 1.9. Pracownica banku zadzwonila do Gdanska a pracownica w Gdansku do pana Piotra a pan Piotr powiedzial jej ze pierwszy raz slyszy o takich ustaleniach miedzy nami. Dobrze ze mialem to potwierdzone wczesniejszymi emailami bowiem gdyby nie to to moze pan Piotr by twierdzil na forum ze mialem miec 1.9. I wlasnie za to winie pana Piotra. Odpowiedz Link
fortis_hipoteka Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 21.04.08, 18:01 Fakt faktem - łatwo nie było. Z perspektywy czasu zawsze można powiedzieć, że pewne rzeczy można było zrobić lepiej. Mój błąd polegał na tym, że w momencie gdy wiedziałem, że nie wyrobimy się czasowo z przygotowaniem nowych umów na marżę 1,2%, tylko będziemy je aneksować jak sytuacja się uspokoi, podpiszą akty notarialne itp., powinienem wysłać do Pana Andrzeja maila z taką informacją: nie zdążymy teraz, bo brakuje nie tylko dni ale nawet godzin, aby się wyrobić, przygotuję aneksy do podpisania powiedzmy za miesiąc. Sprawa byłaby jasna, Pan Andrzej nie czułby się oszukany i zaoszczędziłoby mu to nieco nerwów. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że tak jak pisałem, każda godzina była ważna, całymi dniami wisiałem na telefonach do centrali, aby tylko zdążyli z decyzją, później z umową, później z jej podpisaniem itp, a między czasie trzebabyło procesować inne wnioski... Brak jednego maila spowodował pewne nieporozumienie, które wyjaśniłem jak tylko dowiedziałem się, że Pan Adnrzej nie jest poinformowany, że marże obniżymy jak tylko sprawa się wyklaruje i nie będą nas goniły żadne terminy. Przeprosiłem za to wcześniej i przeproszę dziś ponownie. Mam nadzieję, że ostateczne pozytywne załatwienie sprawy, choć po części zrekompensowało Panu stracone nerwy. Odpowiedz Link
usmiechnijsie1 Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 21.04.08, 19:19 Panie Piotrze Zycze panu powodzenia. Odpowiedz Link
corniq Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 18.05.08, 20:57 A ja jeszcze raz chciałbym podziękować Panu Piotrowi za profesjonalną pomoc. Mój kredyt też był nietypowy i duży - wszystko przebiegło zgodnie z zapowiedziami i udało się tylko dzięki bardzo intensywnej pracy Pana Piotra. Na pewno skorzystam z jego usług przy planowanym zakupie kolejnej nieruchomości. Odpowiedz Link
oracki Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 19.05.08, 00:16 Jakie to miłe ))) Odpowiedz Link
aw_vega Re: Mamy kredyt w fortis na 30 lat i marza 1.9 pr 19.05.08, 17:13 Ja choc nie wspolpracowalem z P. Piotrem odnosnie mojego kredytu w Fortis, ktory mam juz od roku - to korzystalem z jego rad. Mimo tego, ze nie mial w tym zadnego interesu by mi cokolwiek doradzac, to robil to. Sam takze mieszkam za granica i gdyby ktos poprosil mnie o namiar na doradce d/s kredytow, to z czystym sumieniem moglbym go wlasnie polecic jako osobe profesjonalna oraz obiektywna. Panie Piotrze pozdrawiam Arutur Odpowiedz Link