rita100
21.08.05, 21:25
Poszłam na Rynek i tam niestety, mogę powiedzieć dziura, pusty
ryneczek, smutny, tak jakby chciał płakać , że umarł. Bo tak jest, są
parasolki stoliki na środku i nikogo , może jakaś mlodzież, a fonatanna
zarośnięta i jakiś bluszcz się wije, żadna ozdoba rynku.
Rynek koniecznie prosi o pomoc, nawet wzywa o pomysły na rozwój. Powinny być
wokół tego rynku kamienczki , które są nawet ładne , jedna taka jest w
remoncie i bedzie cudowna, a w tych kamieniczkach hotele, a na parterach
kawiarenki róznego typu. Tak to chyba widze, takie duchy przeszlości....
Wieliczki
Macie jakieś pomysly ?
Co się dzieje na waszych Rynkach tam gdzie mieszkacie ? :)