czy ktoś kiedyś w ogóle odwiedza to forum???

[kiniabela]

??????????????????

[aga799]

ja czasem odwiedzam,ale tak tu puscciutko

[mariusz-79]

Nikt, zupełnie nikt :)

[kiniabela]

no to świetnie .Ciesze się niezmiennie :))))))))))))))))

[karmazynowa_dama]

Ja dopiero dzisiaj znalazłam takie forum:-)
I myslę że będę odwiedzać je czasami, a może nawet i częściej...;-)

Prywata:
kiniabela, jak tam, chodzisz w końcu na ten basen mimo kompleksów??
Ja mam zamiar dopiero teraz zacząć... i też wolałabym aby na nim była minimalna
liczba osób:-)

[kiniabela]

czyżby mnie karmazynowa dama znała osobiście???

[kiniabela]

no niesteyt nie chodze bo się wstydze

[karmazynowa_dama]

Nie, kiniabelu, kamazynowa dama nie zna Cię osobiście niestety:-(
Karmazynowa dama poprostu przeczytała Twój wsześniejszy wątek pt.
"czy rano około6-8w pływalniDelfin jest dużo ludzi?" i stąd taka
mądra;-)
Sama nie mogę się przełamać i ruszyć na basen. Wiem,że pływanie
strasznie pomaga schudnąć ale jak sobie pomyślę,
że miałabym moją oponkę wywalić na wierz to mi się odechciewa...
normalnie błedne koło...
Pozdrawiam serdecznie

[agent33]

Oooo. Widzę , że Kamazynowa dama wniosła ożywienie na to forum. Bardzo się
cieszę i witam. A z drugiej strony w co drugiej chacie net , a na forum
wadowickim pustki. Może to się zmieni :)) Tutaj nie trzeba pokazywać "oponek" ,
jak na basenie.
Odwagi. Pozdrawiam.

[karmazynowa_dama]

Ooooo dziekuje za pozdrowienia agencie33;-)
To naprawdę wyjątkowe forum, bo niby na jakim innym ktoś
cieszyłby się tylko i wyłącznie z samej mojej obecności??:-)
Wszędzie takie tłoki, że ciężko się wyróznić, a tu, ot proszę,
wystarczy kilka linijek napisać i już się ludzie cieszą:-)
Fajnie.
A co do pustek, to zawsze można wyjść z założenia że tojest forum dla elty,
tych którzy zadali sobie tryd odnalezienia tegoż jakże wybitnego;-) forum
czyż nie brzmi to miło??
Również pozdrawiam, tyle że goręcej, ehh;-)

[aga799]

Ja tam sie nie czuje zadna elita,zagladajac tu. I nie sadze,ze problemem jest
znalezienie tego forum. Przeciez "Gazeta Wybiorcza" ma najwiekszy naklad jesli
chodzi o dziennki.
A na pytanie,czemu wadowiczanie,pomimo posiadania internetu w swoim domu,tu nie
zagladaja,odpowiedz jest prosta...Popytajcie znajomych,co robia on-line?
Witam rowniez karmazynowa-dame. Coz za piekny nick! Z tymi oponkami i basenami
kolo sie zamyka:nie plywajac,powiekszasz tylko te oponki i swoj wstyd!
Odwagi zycze!

[karmazynowa_dama]

Wiesz stwierdzenie że to elitarne formum, było tylko i wyłącznie żarcikiem z
mojej strony...;-)
A jeśli chodzi o tą moją nieszczęsną oponkę to niestety sprawa nie jest taka
prosta. Wątpię czy pomoże mi basen, bo już trochę uwagi poświeciłam tej akurat
częśći mojego ciałai nic z tego nie wyszło. Nie ruszyło sie nawet o
centymetr!!! mimo brzuszków i hula hop... Widzisz moja oponka nie jest
efektem "utycia" tylko ciąży i obawiam się że topoprostu jest naciągnięta
skóra:-( W ciąży przytyłam 26kilo, schudłam 30. Niby waże mniej niż przed ciązą
a jednak fałdka została, cóż pewniejeszcze spróbuję powalczyć, ale nie mam już
siły, szczerze pisząc.
Pozdrawiam K_d

[aga799]

Karmazynowa damo!
Skoro faldka jest wynikiem ciazy...niestety nie moge ci pomoc. Sama jestem
bezdzietna i moje faldki (jesli owe czasem sie pojawiaja) co przewaznie
wynikiem swiatecznego obzarstwa. Na co dzien tylko cos polykam w biegu.
Ale dbam o kondycje,chodze na basen,jezdze na rowerze i zdrowo sie odzywiam.
Moze po prostu powinnas poszukac pomocy u specjalisty? Albo popytac kolezanki-
matki? Albo udac sie na aerobik? Polecam Ka-relax.
I sily zycze! Trzymam kciuki! Pozdrawiam.

[jeendrek21]

HEJ!!
Kobiety!! poruszajcie sie troche i nie narzekajcie na swoj wyglad! najwaznijesze jest to co macie wewnatrz siebie, anie jak wygladacie,nie dajcie sie zniewolic mediom i glupotom jakie przedstawiaja, mowia, pisza: "bedziesz piekniejsza, bedziesz cudowna"
Badzcie takimi jakimi jestescie i nie przejmowac sie niczym!!!!! sa wazniejsze rzeczy w zyciu ktorymi warto sobie glowe zaprzatac.

pozdrawiam serdecznie

[karmazynowa_dama]

jeendrek w sumie masz rację, najważniejsze to co wewnątrz, ale do szału
doprowadzają mnie komentarze moich pseudo-koleżanek w stylu: "no widzisz,
tak myslałam ze po ciąży już nie można mieć takiej fajnej figury:(!)
Wiesz w 9 przypadkach na 10 spłynie to mnie bez problemu, ale za tym dziesiątym
razem zrobi mi się tak przykro, że aż się poryczę.
No cóż, typowa kobitka ze mnie...:-)
pozdrawiam równie, albo nawet i bardziej (a co mi tam!)serdeczniej:-)

[aga799]

karmazynowa,rozumiem cie. czasem ma sie zly dzien i nawet najdrobniejsze sprawy
moga wyprowadzic z rownowagi. Trzeba byc po prostu twardym,a jesli juz
plakac,to tylko w kaciku. I nie przejmuj sie faldkami,masz przeciez zapewne
cudowne dziecko i to w tym momencie jest najwazniejsze,nieprawdaz?
Sciskam mocno.
jeendrek,wnetrze najwazniejsze? no tak. Tylko powiedz mi czemu,do
cholery,ogladacie sie za tymi lalami barbie w miniowach? I z nimi chcecie sie
pokazywac.
Wnetrza przeciez nie widac na pierwszy rzut oka,a mezczyzni sa przeciez
wzrokowcami.
Pozdrawiam.

[ewa.z1]

mam ochotę się dołączyć do dyskusji, choć nie wiem czy to jeszcze przeczytacie,
Drogie Koleżanki. Kiedy ja narzekałam na swój wygląd po porodzie (oponki,
rozstępy ) mąż powiedział mi: kobieto, dwoje dzieci masz! I to mi wystarczyło.
A czemu mężczyźni oglądają się za Barbi? Bo sa mężczyznami! Zauważ z kim się
ujednak żenią. Z Barbie? Niekoniecznie...

[damian02101]

barbi sa ladne ale ja tam wole swojego kena :)

Ja na przykład cały czas odwiedzam to forum...

[morfeusz_1]

[dzik0]

U mnie opona pojawiła się zaledwie kilka miesięcy temu.Jestem
mężczyzną i zmiana trybu życia na zdrowszy jest tego przyczyną.
Przypadkiem wpadłem na forum i widzę,że tutaj cichutko.Dlaczego?
Wszyscy się modlą,czy co?

[sibeliuss]

A gdzie ślady skrzydeł Morfeo?