lunatic007
15.03.16, 00:07
Pierwszy zamówiłem jakieś 8-9 lat temu, przez kolejne lata kolejne tracąc na to mase czasu, pieniędzy, energii, złudnych nadziei słuchając zapewnień kolejnych osób jak to one są w stanie wszystko zrobić, sprawić by dziewczyna wróciła itp itd.
Nic takiego się nie stało, a byłem u naprawde wielu osób, u kilku osobiście
Nic się nie stało bo nie miało prawa się stać
W momencie załamania po stracie bliskiej osoby myślenie nie jest racjonalne, wtedy pojawiają się one, tzw wróżki które ten stan wykorzystują oferując swoje usługi, nikt o zdrowym rozsądku w stabilnym stanie emocjonalnym by z takiej usługi nie skorzystał
Po kolejnych nieudanych rytach od kolejnych osób słyszałem w kółko tą samą śpiewkę: bo nie wierzę, bo moje negatywne myślenie blokuje te całe ich rytuały
Wyjaśnienie:
1) gdyby rzeczywiście istniał rytuał wykonywany przez osoby trzecie mający jakąkolwiek moc sprawczą przebiłby się przez miliony takich myśli
2) mechanizm działania "rytuałów" tych osób opiera sie na prawie przyciągania, wizualizują i każą wizualizować klientowi pozytywne zakonczenie sprawy i rzeczywiście w tym przypadku negatywne myślenie klienta ma wpływ, bo faktycznie blokuje, ale nie zaden ich rytuał tylko blokuje energie którą się samemu wytwarza, bo obca osoba która widziala na zdjeciu dwie osoby które ma połaczyć nie wytworzy takiej energii jaką moze wytworzyc sama osoba zainteresowana, ona ma tą moc bo ona potrafi to poczuc, a to jest klucz prawa przyciągania, zadna obca osoba nie poczuje tego ze ktoś obcy ma byc razem razem, moze to tylko zrobic sam zainteresowany
I tu jest klucz ich wiecznego gadania o pozytywnym mysleniu i wizualizacjach które rzekomo psują ich działania. Pozytywne myslenie i wizualizacje klienta że to się juz stało, ze partner powrócił moze czasami faktycznie taki stan spowodować ze on realnie wroci i co wtedy?
I wtedy taka wrozka przypisuje sobie sukces ze to ona to sprawiła. Wiara niektórych potrafi byc tak silna ze wytworzy tak silną energie i przekonanie ze to sie spełni ze rzeczywiscie sie spełnia, ale tylko dzieki swojej wierze a nie jakimkolwiek działaniu innej osoby.
Ale i tak to nie jest regułą, prawo przyciągania odbija ale jest problem z konkretnymi osobami, dlatego ze dochodzi tutaj ich wola którego to prawo nie złamie. Dlatego czasem co juz wielokrotnie słyszałem taka wrozka powie: nie dostałaś z powrotem partnera ale dostałaś w zamian kogos innego lepszego dzieki mojemu rytuałowi jak sie okaze ze zamiast powrotu byłego pojawi sie ktos inny
Kolejne wykorzystanie energii i wizualizacji klienta w celu przypisania sobie jakiejs zasługi, taki ktos pojawi sie w wyniku wizualizacji tylko osoby zainteresowanej i czesciej ktos inny niz były partner bo tak jak pisalem prawo przyciagania nie do konca dobrze radzi sobie z wpływem na konkretne okreslone osoby
Reasumując, kto nie chce się łudzić miesiacami czy latami tracąc na to czas, pieniądze polecam dac sobie spokoj z jakimikolwiek rytuałami, bo to wam nie zwroci tego kogo chcecie z powrotem
A osoby udające Boga mam nadzieje przed Bogiem kiedys za to odpowiedzą