Epilepsja - odwołanie od orzeczenia o niepełnospra

[justi1003]

Witam.Dzisiaj otrzymałam decyzje o orzeczeniu o niepełnosprawności mojej 10 miesięcznej córeczki chorej na padaczke lekooporną, jednak w punkcie 7 nie wymaga mojej pomocy i tutaj pojawia się mój problem.Chciałabym się odwołac jednak niewiem jak sie do tego zabrać.Prosze jeżeli ktoś mógłby mi pomóc jak składa sie odwołanie prosze o odpowiedż .Pozdrawiam .

[kropkaaga]

Znam problem. Też nie uzyskaliśmy za pierwszym razem punktu 7 ani też 9.
Napisałam odwołanie za pośrednictwem ośrodka, który wydał takie orzeczenie. Tak jest u nas. Odwołanie do Wojewódzkiego Zespołu Orzekania o Niepełnosprawności.
W ciągu miesiąca już miałam termin wyznaczony. Musisz wiedzieć jedno. Gdy składasz odwołanie to wstrzymują Wam świadczenia do czasu rozwiązania problemu.
My byliśmy bez świadczeń dwa miesiące. Potem oczywiście nadpłacą.
Jak pojechaliśmy na ponowną komisję do wojewódzkiej to nas przepraszali, że pomimo choroby dziecka i wszelkiej dokumentacji musieliśmy się fatygować do wojewódzkiej bo powinniśmy od razu otrzymać te dwa punkty.
Ja pisałam odwołanie od decyzji nr taki i taki, z dnia tego, od punktu tego i tego. Umotywowałam to prawdą. I bez problemu dostaliśmy te punkty. W zasadzie to chyba mało komu odmawiają. Zawalcz o to koniecznie. Pozdrawiam.

[justi1003]

Dziękuje za odpowiedz , jeżeli moge zapytać czy pani starała się o to orzeczenie na epilepsje? Czy mojemu dziecku należy sie moja stała opieka przy padaczce lekoopornej niunia ma 10 miesięcy choruje od 5 miesiąca życia,mamy za sobą 4 pobyty w szpitalu dużo napadów toniczno klonicznych , wymagających podania wlewki. Pozatym częste są zamyślenia (zatrzymania) na ok 10 sekund.

[kropkaaga]

Tak. Podstawową jednostką chorobą u mojego dziecka była epilepsja. W dniu pierwszej komisji moje dziecko leżało na OIOMie po ciężkim napadzie. Przyjechałam na komisję więc sama. Z zaświadczeniem, że dziecko jest w ciężkim stanie. Mimo tego i tak nie dostałam tych punktów bo według nich moje dziecko nie wymagało stałej opieki To mnie tak rozwaliło, że od razu po otrzymaniu orzeczenia, bez chwili namysłu napisałam odwołanie. I pisałabym do skutku.
Dziecko chore na padaczkę samo sobie wlewki nie poda. Poza tym przedłużający się napad padaczkowy jest zagrożeniem dla życia dziecka. Więc jakim sposobem może obyć się bez stałej opieki?? Tym bardziej, że jest to niemowlę. Które niemowlę jest na tyle samodzielne by się obyć bez stałej opieki. No jaja sobie na tych komisjach robią.
Proszę się koniecznie odwołać. Trzymam kciuki.

[justi1003]

Bardzo panią prosze o pomoc przy napisaniu, prosze o podanie jakich mogę użyć argumentów bo wiadomo że im więcej się ich ma to jest większa szansa . Mnie do głowy przychodzą tylko argumenty właśnie że jest malutka i że musze jej leki podawać wiadomo że trzeba je podawać dokładnie, że nie potrafi sama zaspokoić swoich potrzeb i więcej nie wiem . Jeżeli to nie byłby problem to bardzo prosze o pomoc. Pozdrawiam cieplutko

[justi1003]

Odwołanie złożyłam dzisiaj, u nas w powiatowym ten sam lekarz co badał córeczke ma jeszcze raz rozpatrzyć to moje odwołanie , a jak nie da pozytywnie to po 7 dniach moje odwołanie odeślą do wojewódzkiego. Zaczerpnęłam opini u pani doktor neurolog i mi powiedziała ze moja córeczka powinna dostać ten punkt jak to powiedziała że sie jej należy ale też nie musi go mieć i tu lekarze jak chcą to dadzą a jak nie to nie dadzą .

[klio02]

Czyli zależy to od widzimisię lekarzy orzekających? Przecież to skandal!
No cóż, w tym kraju mało co jest normalne... (

[terehaza]

Ja także mam ten problem, (moja córka też ma padaczkę lekooporną i niedoczynność tarczycy i dostała umiarkowany stopień niepełnosprawności - ja się juz odwołałam od tego)
Mam prośbę, czy mogłabyś mi podać swój e-mail to bym napisała do Ciebie o co dokładnie chodzi.

[terehaza]

sorki pomyliłam - ona otrzymała lekki stopień niepełnosprawności

[agatad58]

witam przepraszam ze sie wtrace ale wlasnie sie tak zastanawiam bo my mamy komisje z corka w srode i z tego co rozmawialam z pania neurolog to rowniez stwierdzila ze jej sie nalezy i ze powinnam sie starac , z tym ze corka ma prawie 3 latka to skoro 10miesieczny maluszek nie wymaga opieki to co bedzie z 3 latkiem???????? stracilam nadzieje !!!!!!!!!!! czyli trzeba poprostu liczyc na ''dobre serce'' lekarza z komisji i chyba to cala prawda?!!

[kropkaaga]

Dziewczyny!! Nie liczyć na dobry dzień lekarza orzecznika. Brać sprawy w swoje ręce. Trzeba walczyć o ten punkt. Odwoływać się.
Czy dziecko ma 8 miesięcy czy cztery lata, wymaga stałej opieki kogoś dorosłego. Nawet zdrowe dziecko wymaga. No proszę Was!! Tym bardziej chore. Trzeba podać leki, wlewkę, pilnować żeby sobie krzywdy nie zrobiło podczas napadu (upadku).
Nie wolno się poddawać i walczyć. Odwoływać się do skutku.

[karolina84-84]

JA ODWOŁAM SIĘ DO WOJEWÓDZKIEGO I NIC TO NIE DAŁO ,MOJA CÓRKA MA 10 LAT I LATKI STOPIĘ UPOŚLEDZANIA,PADACZKĘ . TERAZ NIE WIEM CZY WALCZYĆ DO SĄDU.Córka mimo wieku nie jest taka jak rówieśnicy owszem mówi chodzi .Ja raczej do pracy nie mogę iść bo jak nie szkoła wymaga mnie przy opiece w dalekich wycieczkach to wiadomo nieraz szpitale .Koleżanka poleciła mi psychiatrie bo być może zmieni jej stopień i w tedy stanc na komisje że stan zdrowia ulega zmianie.Jest wogule jakaś matka co dziecko ma 7pkt że wymaga a ma lekki stopień

[justi1003]

Moja córeczka ma teraz 3 latka nie ma już napadów od 1,5 roku.Mieliśmy punkt 7 do września 2015 i potem ponownie stawaliśmy na komisje i orzeczono że cudownie ozdrowiała i wogóle nie dostała niepełnosprawności.We wrześniu staraliśmy się tylko o niepełnosprawnośc żeby otrzymac 153 zł zasiłku.Córeczka jest opożniona rechabilitujemy ja i od niedawna jeżdzimy równiez do logopedy gdyż bardzo mało mowi. Więc pani doktor nie dostrzegła na komisji nic niepokojącego w jej zdrowiu i nie dała nam pozytywnej decyzji.Poprostu mnie szlag trafił, tak na odwołaniu sobie pozwoliłam napisac ze pożniej nam przyznała zasiłek,ale ile to człowiek musi nerwów zjeśc to tylko my rodzice wiemy.Ja pisałabym nawet do sądu jeżeli była by taka konieczność.

[agatad58]

wczoraj byl wlasnie program w telewizji na temat dzialania takich komisji i wiele osob twierdzilo ze po takiej komisji wychodza ''uzdrowieni'' !!!!!!!!!!

[terehaza]

Moje dziecko ma już 17 lat i choruje od 2003 r na padaczkę lekooporną, ZOK od 2005 r, niedoczynność tarczycy od 2006 r.
Powiatowy Zespół d/s Niepełnosprawności na moje odwołanie odpisał mi po miesiącu od Komisji tj 30 X 013 r. tak:
,,Odwołanie wniesiono w terminie.
Powiatowy zespół d/s Niepełnospr. nie znalazł podstaw do zastosowania przepisów & 16 ust.3 rozporządzenia Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dn 15 lipca 2003 r w sprawie orzekania o niepełnosprawności i stopniu Niepełnosprawności [(Dziennik Ustaw] Dz. U. Nr. 139, poz. 1328, ze zm.)
Proszę napiszcie mi co to oznacza, czy oni w ogóle nie wyślą mojego odwołania do Wojewódzkiego Zespołu d/s Niepełnosprawności ?
Jeśli tak to co ja mam teraz zrobić ? A jeśli wyślą do Wojewódzkiego to ile on ma czasu, aby podać termin wizyty na Komisji. Dziecko w tej chwili leży w szpitalu i lekarze napisali na tym zaświadczeniu do Powiatowego Zespołu ,, rokowanie poważne, niepewne. Wymaga systematycznej farmakoterapii i psychoterapii'' Oni mi w orzeczeniu z dn 30.IX zaznaczyli tylko pkt ,,2'' na TAK a reszta na NIE
A chyba powinny jeszcze być pkt 6,7 i 8 - moim zdaniem.

Błagam pomóżcie mi, bo ja już jestem bezsilna, za co z góry dziękuję

[justi1003]

U mnie też tak pisze jak u ciebie tylko oprócz tego pisze że przesyła wraz z aktami moje odwołanie do wojewódzkiego. Ale pisze że nie znalazł podstaw do zastosowania przepisów tak jak u ciebie. Ja po otrzymaniu pisma , dokładnie było to wczoraj też go nie bardzo zrozumiałam więc zaraz zadzwoniłam na podany na pieczątce numer telefonu i o wszystko sie wypytałam .Pani mnie poinformowała że moje odwołanie zostało wysłane do wojewódzkiego a to pismo to tylko informacyjnie muszą wysłać, i dużo osób go nie rozumie. Ja bym ci poradziła żebyś sobie przedzwoniła i ci napewno wytłumaczą.

[terehaza]

Dziękuję za szybka odpowiedź. Dopiero teraz odpisuję gdyż jakos założyłam konto ale potem nie wiedziałam jak w nie wejść aby sprawdzić, czy ktoś mi odpisał. Dopiero dzisiaj jakimś cudem mi się udało. Tak już o tym wiem i ma corka wyznaczoną komisję na3 XII, ale jestem nastawiona pesymistycznie, bo wiem jak teraz odrzucają. Ona ma przyznane indywidualne nauczanie od poniedziałku tj od 2 XII ale tylko na niektóre lekcje i np angielski ma z klasą, gdzie jest pewne że nie da rady. Jak coś to napisz do mnie na e-maila: [e-mail]



justi1003 napisał(a):

> U mnie też tak pisze jak u ciebie tylko oprócz tego pisze że przesyła wraz z ak
> tami moje odwołanie do wojewódzkiego. Ale pisze że nie znalazł podstaw do zasto
> sowania przepisów tak jak u ciebie. Ja po otrzymaniu pisma , dokładnie było to
> wczoraj też go nie bardzo zrozumiałam więc zaraz zadzwoniłam na podany na piecz
> ątce numer telefonu i o wszystko sie wypytałam .Pani mnie poinformowała że moje
> odwołanie zostało wysłane do wojewódzkiego a to pismo to tylko informacyjnie m
> uszą wysłać, i dużo osób go nie rozumie. Ja bym ci poradziła żebyś sobie przedz
> woniła i ci napewno wytłumaczą.

[kropkaaga]

Zadzwoń tam jak radzi justi
Poproś o wytłumaczenie tego pisma.
Jeśli poszło odwołanie do wojewódzkiej to pozostaje Ci czekać.
Rozumiem, że wniosłaś w odwołaniu o te wszystkie punkty, których Ci nie przyznano a się należą?

[agatad58]

Witam mam pytanie co daje w praktyce uzyskanie punktu 5 i 6 w orzeczeniu!? Córka potrzebuje butów ortopedycznych czy to jakoś wiąże się z tymi punktami!!!!!!Oczywiście punkt 7 jest na nie ale jvz odwołanie złożone! !!!!!! Bardzo proszę o informacje pozdrawiam

[terehaza]

Nie chcę wprowadzać Cię w błąd, ale myślę, że buty ortopedyczne zaliczają się do punktu 5 a 6 na to np jesli jest konieczność uczestniczenia w terapiach różnych lub rehabilitacjach

Pozdrawiam terehaza

agatad58 napisał(a):

> Witam mam pytanie co daje w praktyce uzyskanie punktu 5 i 6 w orzeczeniu!? Córk
> a potrzebuje butów ortopedycznych czy to jakoś wiąże się z tymi punktami!!!!!!O
> czywiście punkt 7 jest na nie ale jvz odwołanie złożone! !!!!!! Bardzo proszę o
> informacje pozdrawiam

[terehaza]

tak Dzięki za odpowiedź. 3XII ma komisje


kropkaaga napisała:

> Zadzwoń tam jak radzi justi
> Poproś o wytłumaczenie tego pisma.
> Jeśli poszło odwołanie do wojewódzkiej to pozostaje Ci czekać.
> Rozumiem, że wniosłaś w odwołaniu o te wszystkie punkty, których Ci nie przyzna
> no a się należą?

[terehaza]

Czy już napisałaś odwołANIE JEŚLI NIE TO NAPISZ DO MNIE W ŚRODĘ NA -EMAILA : [e-mail]
odpiszę Ci najprędzej w środę, bo teraz mam urwanie głowy

Pozdrawiam terehaza

justi1003 napisał(a):

> Witam.Dzisiaj otrzymałam decyzje o orzeczeniu o niepełnosprawności mojej 10 mie
> sięcznej córeczki chorej na padaczke lekooporną, jednak w punkcie 7 nie wymaga
> mojej pomocy i tutaj pojawia się mój problem.Chciałabym się odwołac jednak niew
> iem jak sie do tego zabrać.Prosze jeżeli ktoś mógłby mi pomóc jak składa sie od
> wołanie prosze o odpowiedż .Pozdrawiam .

[justi1003]

Dawno nie zaglądałam na to forum, opieka nad córeczką pochłania mi cały czas. Chce tylko napisać ,że byłam już na komisji odwoławczej i dzisiaj dostałam decyzje POZYTYWNĄ tzn przyznano mi punkt 7 i do tego 5 też chociaż nie odwoływałam się od niego. Chciałam tylko napisac ,że warto walczyć o swoje . Życze wszystkim Wesołych Świąt

[kropkaaga]

Super!
Podpinam się, warto walczyć o swoje. Zdrowych i Spokojnych!!

odwołanie do sądu pomocy

[king-ar78]

Witam jestem przerażona mam syna 8 letniego ktory choruje na padaczke skonczyła mi się decyzja wiec na koleiną staneliśmy komisje pier jedną na ktorej przyznano mi pkt 5,6,ale zabrano pkt 7 odwołałam się do wojewodzkiego on również stanoł po stronie tamtej komisji złożyłam dzisiaj pozew do sądu pracy osób niepełnosprawnych o odwołanie się od decyzji i moja prośba do was powiedzcie mi ile trawają takie sprawy ile się na nie czeka jak przebiegają i czy mogę mieć nadzieje że oddadzą mi pkt 7 *( napomknę że to nasza trzecia decyzjia na dwuch wcześnieiszych zawsze mi przyznawali a tym razem dramat zabrali i nie wiem co dalej może ktoś z was przez to przechodził i wie jak sądy do tego podchodzą )
błagam napiszcie moj meil w razie pytań [e-mail]

odwołanie do sądu pomocy

[king-ar78]

mam synka 8 letniego choruje na padaczkę od 6 lat wykryta miałam wcześnieiszych latach komosje i zawsze przyznawano mi pkt 5,6,7 tyjm razem przyznano mi pkt5,6 zabrano pkt 7 odwołałam sie do wojewodzkiego również nie przyznano mi tego pkt-u odwołałam sie dzisiaj do sądu orzekania o niepełnosprawności w wojewodztwie łódzkim i moja pośba ile trwa oczekiwanie ta taką komisje w sądzie i jak ona przebiega czy mogę mieć sznse że zmienią mi decyzję wcześnieiszych komisji czy mam nie robić sobie nadziei napomknę że nie pracuję i ten zasiłek z pkt 7 dawał mi wiele pomocy iść do pracy nie mogę ponieważ syn ma ataki padaczki i muszę go prowadzać i odbierać ze szkoły chodzę do niego w ciągu lekcji gdyżz prucz swojej choroby jest strasznie nerwowy i często popada w konflikt z rowiesnikami
odpiszcie jak wieci jakie decyje podeimuje sąd w takich sparawch może ktoś już przez to przechodził moj meil [e-mail]