chemikpolibuda
26.12.08, 15:22
w życiu zawodowym pozaakademickim?
Tak mi powiedział prezes jednej z firm. Twierdzi, że dr nie daje
praktycznej wiedzy, ktora moznaby wykorzystac w przemyśle.
Co o tym myślicie?
Mowil mi tez ze na uczelni pracuja sami ludzie, ktorzy do niczego
się nie nadają (ofiary) i żyją tylko na koszt panstwa, zarabiajac o
wiele za duzo w stosunku do ich przydatnosci, wiedzy i umiejętności
i ze w zadnej firmie w tym kraju nie zarobiliby najnizszej krajowej
za takie nicrobienie.