Przedszkole Ziarenko-kto idzie?

[monjan]

jak wrażenia?

[begap]

Nie zapisujcie swoich dzieci do przedszkola "Ziarenko". Pani Futyma
nie dba o bezpieczeństwo maluchów. Nie ma domofonu a drzwi do szatni
są cały czas otwarte, tak że może tam wejść złodziej i ukraść
ubranie waszemu dziecku. A co do nauczycielek to dla 4- czy 5-latków
najlepsza jest pani Magda i pani Eliza, która ma odpowiednie
podejście do dzieci, pilnuje ich rzeczy jak idą na spacer i wracają
z niego (wtedy na pewno nic nie zginie). Pani Małgosia absolutnie
nie nadaje się na nauczyciela przedszkolnego, powinna sobie poszukać
pracy w szkole albo na uczelni (skoro zdobyła tyle nagród i
stypendiów). W przedszkolu tym nie uczy się dzieci modlić - choć
jest to katolickie przedszkole, nie ma też prawdziwej rytmiki ani
zajęć z siostrą zakonną czy księdzem. Nie polecam tego przedszkola.

[emigrant78]

Ponieważ jest tam mój chrzesniak kilka informacji:
Położenie świetne przy szkole ale chyba nie jest to katolickie jak
napisałaś. Fakt przestrzeganie reguł czy zachowań nie czyni z niego
katolickiego.
Nie wiem jak z domofonem, ale drzwi zewnętrzne są zamykane bo sam
się kiedy napatoczyłem i nie mogłem wejść ot tak. Zresztą nie
syszałem aby coś z niego zginęło, a wiaodmo takie wieści szybko się
roznoszą po osiedlu
Kiedyś się skarżyła moja rodzinka na jedzenie, jednak się ta kwestia
się poprawiła jeszcze w listopadzie.
Co do opiekunek, to oprócz wyżej wspomnianych pań M., E., coś mi sie
obiło o uszy o Katarzynie jeśli dobrze pamiętam.