irishcream
27.11.09, 08:41
Witam Panie i Panów.
Od 2,5 miesiąca siedzę na proteinowej, dlatego staram się tutaj nie zaglądać,
żeby nie dostawać białej gorączki na myśl o normalnym jedzeniu.
Dziś podejmuję u siebie wujostwo. Okazja - mecz w TV

ale siedzenie będzie
przy stole, ciut tradycji i ciut szaleństwa. Jest piątek, a więc bezmięsnie.
Słodkiego niet, bo będzie alkohol. I musi być szybko bo mam mało czasu.
Na razie zaplanowalam
- muffiny z fetą i pomidorami mojej inwencji
- śledz w szubie (sałatka ze śledziem, jajem, pyrami, jablkiem, marchewką,
buraczkami) ale rozważam też prostą sałatkę ziemniaczaną z ogórkiem i śledziem
- tylko, że nigdy nie robiłam i tu proszę o sugestie - pyry, ogórek konserwowy
(a może korniszony), cebulka, śledź, śmietana? majonez? dużo pieprzu? aaa?!
- łosoś en croute w wersji ekspres - zamiast świeżego filety wędzone na
gorąco, gotowa tapenada
- ser, chleb
Coś jeszcze? Sałatka pomidorowa jakaś? Jajca na twardo?
Dzięki!