anetuchap
01.07.07, 00:32
Niektóre dzieciaczki chodzą do przedszkola,a nawet do szkoły i mają kontakt ze
zdrowymi rówieśnikami. Jak te dzieci traktują Wasze dzieciaczki?
Guderka pisała,że Mai ktoś dokuczał,a nawet popychał,aż mi się płakać zachciało.
W naszym przedszkolu,to nie do pomyślenia! Dzieciaki w ogóle nie dokuczją
i nie śmieją się z Lenusi,akceptują i lubią ją taką jaka jest. I co
najwspanialsze,jej najlepsze koleżanki pomagają jej np.zejść ze schodów,
wspiąć się na coś. Wolniej biegają,aby Lenka mogła za nimi nadążyć.
Wiedzą,że Lena ma chore nóżki i nie potrafi zrobić wszystkiego co one - zdrowe
dzieci.
Raz była u nas jej przyjaciółka,dziewczynki szalały. Lena ma łóżko na
antresoli (dość wysoko),na które wchodzi i schodzi sama. Nagle słyszę,że
Lenka marudzi,bo nie potrafi zrobić tego,co Pati,zeskoczyć ze stolika,bo się
boi.A Pati na to:"nie martw się,zobacz potrafisz wchodzić na swoje łóżko,
a ja bym tam nie weszła,bo bardzo się boję. A Ty się nie boisz!"
Nie ukrywam,że się wzruszyłam......