Ktoś jeszcze tutaj zaczyna dietę odchudzającą?

[igge]

Bo mnie zawsze w okolicach wakacji zaczyna przerażać wizja plaży i mobilizuję
się! Na razie wyczyściłam z produktów lodówkę, oparłam się pokusie pojechania
do sklepu głodna i nie zjadłam kolacji. Od jutra zero cukru, chleba,
ziemniaków, makaronu i dużo wody i herbatek waniliowych.

[mamaronja]

Ja kolacji nie jem od kilku lat. Tak się do tego przyzwyczaiłam, że po 18 nie
jestem głodna. Wyjątkiem są wakacje

[madzialena121]

diety nie dla mnie,za bardzo lubie jeść

[guderka]

mnie trochę mój brzuch denerwuje i usiłuję zmusic sie do hulaj-hop. efekt-
bujam raz na 2 tygodnie :p

[mamaronja]

A to polecam tradycyjne "brzuszki". Dizała super. Alu musi być ich sporo
dziennie.

[guderka]

brzuszki nie dla mnie-mogę ponad 100 na raz zrobić i nie poczuć bólu

[memenka]

Ja w poniedziałek zaczęłam stosować dietę kopenhaską, na razie 3,5 kg mniej,
mysle ze wytrwam do końca choć jest cieżko.

[igge]

memenka, bossssska, ponad 3 kilo w kilka dni!!!!!!!!!! Ja wczoraj byłam
baaaardzo głodna i wieczorem wsunęłam sporą jak na dietę kolację ale bez
zabronionych produktów dzisiaj wizyta u dentysty pomogła mi trzymać się z
daleka od kuchni i zjadłam tylko 3 jajka i pół sałaty i czarną kawę
nie wiem jak dalej bo jutro wyjeżdżamy na 2 tygodnie, mąż w strachu, że nie
dostanę nic małowęglowego i będę chodzić głodna ale właściwie to powinien się
cieszyć bo będę tańsza w utrzymaniu, normalnie to kocham kafejki, cukiernie itp
W zeszłoroczny kostium się zmieszczę, jest jednoczęściowy a w dodatku pogoda
zapowiada się bardzo kiepska więc w ogóle pytanie czy będę miała okazje go
założyć. Po powrocie może spróbuję kopenhaskiej?

[guderka]

igge-dziewczyny z innego forumka stosują z powodzeniem i polecają dietę
Monignac (niełącznia)-ponoć efekty są zabójcze

[igge]

Montignac powiadasz, zajrzę ale musiałabym sobie kupić książkę bo zasady są
chyba skomplikowane
spróbowałabym South Beach bo wakacyjnie mi się kojarzy
zawsze jak nie ma dzieci to mnie coś podkusi na ulepszanie sylwetki

[katka761]

ja jestem po kopenhaskiej. cięzko było. teraz nie mogę patrzeć na sałatę.
zeszło mi tłuszczu po ciąży. staram sie ograniczać w jedzeniu, ale nie zawsze
wychodzi. na ćwiczenia nie mam siływewnętrznej.
koledzy z pracy są teraz na diecie Atkinsa i sąwidoczne u nich efekty. moze i
ja na nią przejdę, ale po urlopie.

[anwero]

Ja. Może nie dietę, a po prostu staram się schudnąć - nie jem słodyczy, więcej
spaceruję, niedługo odkurzę rowerek stacjonarny i na niego wreszcie wsiądę, a
od września wieczorami aquarobic Może wreszcie schudnę /

[igge]

super, że mam towarzystwo do ćwiczenia silnej woli i szkoda, ze przez 2
tygodnie nie będę miała dostępu do kompa i rodzina nie wierzy, że wytrwam bez
wsparcia
zamierzam żyć jajecznicą, warzywami i wędzonymi rybami (bo smażone w panierce)
ta moja dieta to właśnie Atkins ale strasznie trudno ograniczyć się do 20 węgli
dziennie
na wakacjach zostawiam samochód na parkingu i spaceruję (dobrze nawet, że nie
będzie upałów bo w upał spacerować szybkim krokiem nie lubię!)
tylko dziecko niestety będę musiała wstawić do wózka bo mała nie daje rady
spacerować na dłuższą metę bez samochodu. Trzymam za wszystkich kciuki. Mam
nadzieję, że będę miała co czytać po powrocie))

[katka761]

Igge - moi koledzy jakoś stopniowo ograniczali węgliki. na razie mędzą, że
dziwnie jeść kiełbachę bez chlebunia