Dodaj do ulubionych

zamiana mieszkania z dofinansowaniem

27.02.08, 15:03
My mieszkamy w M2 na 4 piętrze i przyszło mi na myśl że zamiast
budowy windy czy zakupu schodołazu PFRON moze dofinansowac zamiane
mieszkania i pojechałam dziś sie zapytac i miałam racje. Czy ktos
korzystał z tego rozwiązania?
Obserwuj wątek
    • guderianka Re: zamiana mieszkania z dofinansowaniem 27.02.08, 16:20
      nie korzystałam-ale super ,że jest taka możliwość!
      Powodzeniasmile
      • madziulec Re: zamiana mieszkania z dofinansowaniem 27.02.08, 20:35
        www.idn.org.pl/sonnszz/bariery_zal2.htm
        wszystko dokladnie opisane co i jak.


        Gratulacje, ze na to wpadlas i .. ogarnia smutek, ze jak czlowiek sam nei
        wpadnie to nic mu nie powiedza
        • asia.zaw Re: zamiana mieszkania z dofinansowaniem 28.02.08, 09:26
          Dokładnie. Jak wczoraj weszłam do PFRONu i poprosiłam o formularze
          dofinansowania do wózka, turnusu, auta i jeszcze zapytałam o
          mieszkanie to pani była mocno zdziwiona, że ludzie coś wiedzą - tak
          jakby ze swoich kieszeni dokładały.
          • madziulec Re: zamiana mieszkania z dofinansowaniem 28.02.08, 11:44
            Straszne naprawde.
            Za granica moja babcia jest po lekkim wylewie.
            Panstwo samo "naprasza" sie, by zrobic jej remont mieszkania, by
            stalo sie bardziej przyjazne, wyremontowali jej lazienke (zmienili
            wanne na prysznic i nei tylko,a le to bylo takie najwazniejsze), do
            tego jest na stale pani, ktora pojawia sie codzxiennie celem
            posprzatania mieszkania.

            Jak o tym mysle to az mnie to cieszy.

            Mnostwo lat temu w tym samym kraju mielismy w rodzinie dziekco chore
            na porazenie. Wychowuje tego mojego kuzyna samotna matka, majaca
            jeszcez starsza corke. Chlopak jest chyba 4 czy 5 lat mlodszy ode
            mnie. I ona, ta jego matka nie dosc, ze dostawala od panstwa
            pieniadze, by mogla CALKOWICIE poswiecic sie wychowywaniu dziecka to
            jeszcez tez panstwo zainwestowalo w przebudowe zarowno jej
            mieszkania jak i domu na dzialce, mieli tez taka pani jakby z opieki
            spolecznej (bo matce tez nalezalo sie czasem odpoczac).

            Kiedy my bedziemy stac tak wysoko?
            • asia.zaw Re: zamiana mieszkania z dofinansowaniem 28.02.08, 11:50
              Szczerze to myślę, że nigdy ...
              U nas to się patrzy tylko na dobro tych tam na górze a my to się nie
              liczymy dadza nam 600zł na niepełnosprawne dziecko jeszcze nie mozna
              sobie do tego dorobic i patrz na nas jakbysmy ich wykorzystywali i
              byli gorsi.
          • renita1 Re: zamiana mieszkania z dofinansowaniem 29.02.08, 07:42
            Ostatnio, jak byłam w PCPR, akurat przedzwonił jakiś pan do
            urzędnika z pytaniem, jak mogą mu pomóc, bo jego syn bardzo słabo
            widzi. Dowiedział się tylko o najprostszej i najtańszej pomocy - o
            programie "Likwidacja barier w komunikowaniu się" - ani słowa.
            Poczułam się wstrętnie patrząc na tego urzędnika - wstyd mi było, że
            tak potraktował tego faceta. A z drugiej strony.... załatwiając
            swoją sprawę dowiedziałam się, że oni mają bardzo ograniczone
            środki, dlatego tak się "szczypią".Najważniejsze jest, żeby wiedzieć
            co się nam należy - wtedy inaczej nas traktują.
            • guderianka Re: zamiana mieszkania z dofinansowaniem 29.02.08, 13:47
              Myslę, że z czasem będzie coraz lepiej. JUż teraz jest lepiej w
              Polsce niż to było 15 czy 10lat temu.Jesteśmy skażeniu historią,
              mamy trudną przeszłość historyczną, wszystko rodzi się u nas w
              bólach. Nie można też zapominać o specyficznej polskiej mentalności,
              która powstała właśnie na kanwie naszych doświadczeń historycznych.
              Od nas młodych matek (młodych duchem, kreatywnych)zależy przyszłość-
              od tego w jakim duchu wychowamy nasze dzieci, od tego co im wpoimy
              Jestem dobrej mysli
    • nika001 Re: zamiana mieszkania z dofinansowaniem 02.03.08, 00:07
      Też mieszkałam na 4 pietrze bez windy, jakieś 1,5 roku temu starałam się o
      pieniądze na koszty przeprowadzki, potrzebne było mi o ile pamietam jakieś 800zł
      (TYLKO), ale PFRON odpisał, że uzyskałam za mało punktów. (umiarkowany st. plus
      małe dziecko) Pewnie jakbym wystapiła o windę to byłoby ok. sad
      • asia.zaw Re: zamiana mieszkania z dofinansowaniem 02.03.08, 09:40
        Ach ta biurokracja.A miałaś jeden pokój czy wiecej? Bo ja mam jeden.
        Sama nie wiem czy warto składać wniosek bo już ledwo wytrzymuje w
        tym mieszkaniu a jak na rozpatrzenie trzeba czekać do roku czasu a
        potem odmówią ..
      • andzia2446 Re: zamiana mieszkania z dofinansowaniem 27.05.08, 09:53
        może ktos mi doradzi,mam dziecko autystyczne i mieszkanie własne
        35m.1 pokój ale nad soba mam swoj strych o powierzchni 20m,czy
        mogłabym go przeznaczyć na pokój dla dziecka?bo wiadomo że dziecko
        potrzebuje swojego kąta,a nas jest 4.a terapia w 1 pokoju jest
        nierealna,może ktoś cos wie i mi podpowie gdzie>co?i jak?pozdrawiam
        • aqua696 Re: zamiana mieszkania z dofinansowaniem 08.08.08, 18:30
          Witam.
          Jesli masz mieszkanie wlsnosciowe to musisz miec projekt architekta na
          zagospodarowanie, zgode sasiadow-aby niezastrzegli rozbudowy, zgode np.
          administracji ktora jest wspolwlascicielem budynku.
          Jesli nie jest wykupione jak powyzej, ale moze byc tudniej, bo jakis slodki
          sasiad moze zaproponowac wykupienie tej czesci.
          Na PFRON bym nie liczyla..co najwyzej na przystosowanie...
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka