rehabilitacja dziecka z MPDZ

[elasidor]

Cieszę się że to forum znalazłam bo są tu osoby które mają podobne problemy
jak ja dzięki czemu jest szansa wymienić się
wiadomościami,doświadczeniami.moje dziecko ma 2 latka i choruje na MPDZ
czterokończynowe , spastyczne ,większe po stronie prawej(nie chodzi, stopy
końsko szpakowate,zaokrąglone plecy podczas siedzenia,rzadko używa prawej ręki
bardzo często zaciśnięta, rotacja nóg do środka,)cały czas przebywamy na
turnusach a po południu ćwiczymy w domu.A jak wygląda u Was rehabilitacja,ile
razy dziennie ćwiczycie i jakie efekty.Pytam bo mam straszny mętlik w głowie
ponieważ jedni mówią że w naszym przypadku wystarczy 1 godz. dziennie a ja
myślę że powinien mieć jak najwięcej rehabilitacji ponieważ ta w szpitalu to
prawie żadna i robię wszystko by zapewnić mu dodatkowo 1 godz prywatnej
rehabilitacji tym bardziej że kilka dni temu miał zastrzyki z botuliną.Proszę
poracie mi co mam robić

[dokaweja]

Już trochę pisałam Ci o mojej córeczce, też MPDz, 17 m-cy. Ja dodatkowo
załatwiłam hipoterapię (raz w tygodniu 30 minut, 40 PLN) i dogoterapię + terapia
ręki (raz w tygodniu, po 30 minut, po 35 PLN).Ćwiczy pod okiem terapeuty średnio
3 razy w tygodniu + w domu, ale tylko podczas zabawy poprawiam jej pozycje,
trochę rozciągam przy przewijaniu. Myślę o hydroterapii (basen lub sprzęt w
domu), ale w W-wie nie znalazłam jeszcze dobrego basenu dla takich maluszków
(np. podgrzewana woda na czas ćwiczeń, bo moja mała łapiąc katar ląduje w
szpitalu )

[madziulec]

Poznalam ostatnio chlopca po mpdz.
Jest na wozku, ale kiedys nawet probowal chodzic.

[madziulec]

Sorki ucielo.

Jego ojciec opowiadal o rehabilitacji. Wiec tak - robili oczywisci emasaze itp.
Potem kupili specjalna mate do hydroterapii, ale taka profesjonalna...

Porblem, ze jak chlopiec zaczal dojzrewac to ogolnei niestety wyrosl i wtedy
wszystko sie cofnelo ((

Chlopiec nie mowi, porozumiewa sie za pomoca specjalnie przygotowanej ksiazki z
obrazkami.
Mial tez zastrzyki, bo sie tworza przykurcez...

[elasidor]

mam nadzieję -myślę że nasz przypadek jest zupełnie inny bo miomo że Oluś ma
4-kończynowe porażenie mózgowe to idzie do przodu choć wiele rzeczy robi
niepoprawnie w obecnej chwili uczy się chodzić ,sam chodzi przy łóżeczku
trzymając się za szczebelki, mówi mama tata baba tak ,ogólnie więcej rozumie niż
mówi i choć stopy, prawa ręka i kręgosłup są w fatalnym stanie wierzymy że
wszystko będzie ok że uda nam się wy rehabilitować.U nas botulina była strzałem
w dziesiątkę tak twierdzi rehabilitantka nie staje na palcach ręka wyluzowana

[maka2003]

Przy całym "cyklu rehabilitacyjnym" nie możesz zapominać że to
jeszcze dziecko, a rehabilitacja to bardzo ciężka praca. Jeżeli Twój
synek potrafi traktować rehabilitację jako zabawę to ok, ale nadmiar
może spowodować, że na sam widok rehabilitanta będzie się wycofywał.
Musisz obserwować, nikt nie powie Ci ile w stosunku do Twojego
dziecka będzie za dużo.

pozdrawiam, marta

[zajonc14]

Ja też mam 2-letniego synka z tą chorobą i mniej więcej na tym samym poziomie co
Twój Maluszek. My z mężem ćwiczymy z naszym Kacperkiem 2 razy dziennie po
godzinie, jeśli nigdzie nie jedziemy a ponadto 2 razy w tyg. jeździmy na
rehabilitację do ośrodka rehabilitacji do Włocławka, gdzie ma ćwiczenia metodą
Bobatha, zajęcia z logopedą, pedagogiem manualnym, fizykoterapię (pole
magnetyczne, krio, tonaliza) oraz zajęcia grupowe takie jak muzykoterapia,
knill, weronika. Dodatkowo 2 razy w tyg. przychodzi do nas rehabilitantka do
domu po 1 godz, która go masuje, ćwiczy z nim na piłce i uczy go przyjmowania
właściwych pozycji zn. siad boczny, przysiad do raczkowania, ćwiczenia
równoważne A raz w m-cy, lub na 2 jeździmy na turnusu rehabilitacyjne na 2 tyg.
gdzie takie zajęcia mamy codziennie. Efekty są, ale strasznie wolno nam wszystko
idzie

[rademachera]

witam.też mam dziecko z mpd. marta ma 6 lat i rehabilitujemy się na
turnusach w prywatnych ośrodkach. są co prawda drogie, ale takiej
różnorodności zajęć nie jestem w stanie zapewnić w domu.jeździmy 7
razy w roku. czy to wystarczy-nie wiem i nikt tego nie wie. środki
na opłacenie turnusów zbieramy przy pomocy fundacji

[delfinika1]

a jak ię nazywają i gdzie się mieszczą te ośrodki?

[rademachera]

jeździmy do ośrodka stecrom w stobnie i do tratwy koło torunia

[kajka68]

mieszkasz w Warszawie a więc powinaś mieć dostep do osrodka wczesnego
wspomagania - ,ktory jest na kase chorych. pracuję w takim osrodku w lubuskim.u
nas sa dwa-dzieci maja tu zapewnionych
rehabilitantów,pedagoga,psychologa,logopede a także
lekarzy-neurologa,pediatrę,ortopede i to wszystko na kase chorych. wyrywamy
tylko kuponik z ksiazeczki rum.pracuje w takim osrodku .mamy dzieci z róznymi
schorzeniami od MPDz do małogłowia,wodogłowia itp.ja z moją córką też korzystam
z takiego osrodka już 3 rok i jestem bardzo zadowolona,oprócz tego mamy
hipoterapię,tez za darmo,bo stajnie zorganizował ksiadz i on to jakos zapewnia
dzieciom niepełnosprawnym.

[prze-mo25]

Proponuję rehabilitację wieloprofilową o charakterze usprawniania
intelektualno-ruchowego w formie turnusów , ponieważ mają bardzo duży wpływ na
poprawę rozwoju dziecka!!!
Polecam ośrodek w Wałczu.
www.rehmedplus.pl

[elasidor]

A ja polecam rehabilitację w Olinku w Warszawie jesteśmy bardzo zadowoleni

[zuluska77]

Witam wszystkie mamy!
Jestem na tym forum poniewaz moja bratanica tez ma MPDz cztero
konczynowe, ma teraz 14 m-cy. NIe siedzi, nie lapie przedmiotow,
tylko czasami jak nie sa za duze i ciezkie, probuje chodzic jak ja
trzymamy ale nozki wykrzywiaja sie je do wewnatrz. Dwa razy w
tygodniu chodzi na rehabilitacje oprocz tego cwiczenia w domu i w
lecie basen. Od 2 m-cy ma specjalne krzeselko ortopedyczne, ktore
trzyma ja w pozycji siedziacej wyprostowanej tak jak trzeba. W
rodzinie to jest raczej temat tabu, poniewaz ojciec jej nie chce o
tym rozmawiac, raz tylko powiedzial ze zdaje sobie sprawe z jej
uposledzenia i zrobi wszystko co trzeba zeby mogla chodzic w
przyszlosci. Do tego wychowuje ja sam poniewaz matka jej umarla przy
porodzie, takze podwojny ciezar dzwiga.Wszystkich w rodzinie serce
sciska, dziewczynka jest wesola, caly czas usmiechnieta i robi
postepy.

[dokaweja]

Cześć
Masz pięknego synka, teraz wiem, skąd ten super nick na forum) A co do
brata, też znam takiego faceta).... przeżywa wewnątrz.... Trzymam kciuki za
bratanicę. Powodzenia

[zuluska77]

Dziekuje bardzo!!!
Chcialabym sie dowiedziec jakie zabawki i cwiczenia pomagaja takim
dzieciom. Czasami jak dziewczynka jest u nas, chcielibysmy tez jej
pomoc i pocwiczyc z nia, tylko jakos nie mamy smialosci zeby zapytac
jej ojca jakie cwiczenia trzeba wykonowac.

[aga.as1]

Zuluska77 (fajny masz ten nick), podaj mi proszę jakiś adres
mailowy do Ciebie, bo Twoja poczta gazetowa niestety odrzuca
wiadomości, a chciałam Ci coś przesłać dot. rehabilitacji małej. Mój
adres: [e-mail] . Pozdrawiam.

[zuluska77]

Moj mail to: [e-mail], tutaj na gazecie nie zakladalam
maila bo juz ich mama duzo. Zreszta wysle ci wiadomosc na maila
twojego. Dziekuje bardzo za pomoc

[dokaweja]

Cześć

Fajnie, że uczęszczacie do tego ośrodka. Też chcę tam pójść z córcią Wiesz
może, czy Olinek przyjmuje dzieci poniżej drugiego roku życia? Jak długo czeka
się na zapis?

[elasidor]

Witaj!
w obecnej chwili warunkiem uczęszczania do Olinka jest ukończenie 2,5 roku ale
słyszałam że planują również rehabilitację dla maluszków, jak długo czekac nie
wiem ponieważ turnuy zarezerwowaliśmy pół roku temu ale najlepiej zadzwonic i
spytac

[dokaweja]

Pewnie, thx Jak tam terapia ręki, kontakt się przydał? Coś robicie w tym
kierunku?

[elasidor]

Dziś pytałam o rehabilitację mniejszych niż 2,5 letnich dzieci i powiedziano mi
że ćwiczą tylko całego kombinezonu nie zakładają. A na terapię ręki jesteśmy
omówieni na wtorek 16 grudnia. Bardzo Ci dziękuję za info. gdybym ja mogła ci
pomóc to pisz chętnie to zrobię

[dokaweja]

No to może się gdzieś spotkamy, jak nie w Fundacji, to może Olinek Jak już
ustalą mi terminy rehabilitacji, dam znać. Powodzenia.

[przemek_ex]

wartościowe informacje na temat rehabilitacji i fizjoterapii:
expertia.pl/strefa/material/expertia-tv-swiatloterapia-i-hydroterapia-rehabili