Dodaj do ulubionych

Juz dwunastą tu wybili

21.04.08, 00:05
sen wam niosę moi mili
sypię w oczy srebrnym piaskiem
a księżyca pięknym blaskiem
snom rozświetlam do was drogę.
Lecz zaręczyć wam nie mogę
że koszmary pójdą precz
gdy w dzień tkane.W tym jest rzecz,
gdy na jawie żyjesz zgodnie
wtedy sypiasz se pogodnie.
Obserwuj wątek
    • azaheca Re: Juz dwunastą tu wybili 21.04.08, 00:25
      Całkiem miły to był dzień
      miał niewielki tylko cień
      słońce wcale nie świeciło
      a zimno płatki kwiatom stuliło
      to kawał roboty dziś odwaliłam
      raty w banku zapłaciłam
      odwaliłam wielkie pranie
      mam w rachunkach rozeznanie
      w necie trochę pogrzebałam
      gdy koleżankę wizytowałam
      login już ma na Gazecie
      bo niepewna była w necie
      nie wiedziała jak tu wchodzić
      by poezję wielką płodzićwink
      nic nie stoi na przeszkodzie
      by coś pisać o pogodzie
      lub na dowolnie wybrane tematy
      wachlarz wątków przebogaty..smile
      • tropem_misia1 Re: Juz dwunastą tu wybili 21.04.08, 08:51
        Piszesz ,że dzień był tak miły....

        To i sny Cię odwiedziły

        miłe,ciepłe ,kolorowe

        Mniemam:spanie było zdrowesmile
        • azaheca Re: Juz dwunastą tu wybili 22.04.08, 00:05
          Ruda dawno w wyrku chrapie
          moje plecy w nocy drapie
          czy w piżamce ja czy bez
          czy tak robi miły pies?
          • alice0553 Re: Juz dwunastą tu wybili 22.04.08, 00:13
            Włóż skarpetki jej na łapki
            to nie będzie nocnej drapki.
            • azaheca Re: Juz dwunastą tu wybili 22.04.08, 00:27
              Przecież skarpetki zerwie ząbkami
              mam doświadczenia już z jej majtkami
              jednym ruchem je zdejmuje
              na golasa paradujewink
              • azaheca Re: Juz dwunastą tu wybili 23.04.08, 00:05
                Z sypialni dochodzi głośne chrapanie
                panowie to są ,czy może panie?
                otóż to piesek,drobny i mały
                tapczan szeroki znów zajął cały
                a więc przy kompie ja pokutuję
                Ruda poduszkę moją zajmuje!
                • azaheca Re: Juz dwunastą tu wybili 25.04.08, 00:06
                  Znowu chrapie moja psina
                  a powodem cielęcina
                  pyszną szczawiówkę ugotowałam
                  a mięsko z zupy Rudej oddałam
                  teraz w łóżeczku sobie trawi
                  czy mi miejsca ciut zostawi?wink
                  • azaheca Re: Juz dwunastą tu wybili 27.04.08, 00:34
                    Pracowicie dzień spędziłam
                    piesków wiele wymęczyłam
                    ale także one mnie
                    pewien sznaucer dobrze wiewink
                    • azaheca Re: Juz dwunastą tu wybili 02.05.08, 00:06
                      Briarda mocno w
                      mięśniach czuję
                      ale jutro znów pracuję
                      konkurencja wredna szaleje
                      ale na jutro żywię nadzieję
                      że zapisane pieski się stawią
                      a konkurenci na daczach bawiąsad((
                      • azaheca Re: Juz dwunastą tu wybili 03.05.08, 00:31
                        Noc powoli ku mnie kroczy
                        mam zmęczone,senne oczy
                        jeszcze tylko kąpiel z pianką
                        powoli zdejmuję z siebie ubranko
                        życzę wam wszystkim dobrej nocy
                        i sen niech spłynie na wasze oczysmile
                        • al.1 Rano! 03.05.08, 09:33
                          Pobudka, wstać
                          Nie ociągać
                          Do roboty!
                          Za płot koty
                          I śniadanie
                          Niesłychanie
                          Smaczne zjadać
                          Nic nie gadać
                          Urok na psa
                          I wszystko gra
                          • azaheca Re: Rano! 10.05.08, 00:33
                            Śniadań nie jadam,rano mam lenia
                            jest tutaj wakat do zapełnienia
                            kto mi śniadanko przyrządzi rano
                            biały serek ze śmietaną
                            ale koniecznie doda szczypiorek
                            może koperek i pomidorek
                            w lodówce jajko jedno zostało
                            na jajecznicę to trochę małowink
                            • tropem_misia1 Re: Rano! 10.05.08, 00:41
                              Co się wcina po północy
                              gdy żołądek tak sie droczy:
                              i jeść woła ,głośno burczy,
                              a rozsadek sie nam kurczy
                              i lodówkę otwieramy.
                              Przeca z głodu umieramy(:
                              • azaheca Re: Rano! 10.05.08, 01:14
                                Już nie mogę tego znieść
                                mój żołądek woła jeść!
                                o wołowinie myślę pieczonej
                                na obiad jutrzejszy przeznaczonej
                                do tego sosik jest musztardowy
                                jakaś surówka,obiad gotowy...
                                pan z rybką suszoną się nie stawił
                                nocnej przekąski biedną pozbawił
                                wszak na Allegro ją zakupiłam
                                sporą jej ilość już zamówiłam
                                a to dopiero handlu początek
                                jak będzie dobra,pociągnę wątek..smile
                                • azaheca Nocą... 12.05.08, 00:13
                                  niestety,jem czekoladki
                                  ale to jednak przypadek rzadki
                                  cukierki wolę galaretkowe
                                  dietę stosuję,więc jem połowęwink
                                  • azaheca Re: Nocą... 13.05.08, 00:15
                                    Dla "Gazety" jutro gadam
                                    więc za chwilkę z netu spadam
                                    pani przyjdzie z aparatami
                                    będę pozować jej z pieseczkami
                                    a jako pierwszy jest westie biały
                                    więc trzeba różnić się kolorami
                                    niebieski lubię,ale odpada
                                    mała czeka mnie maskarada
                                    może różową włożę bluzeczkę
                                    i w stylu Dody będę troszeczkę..wink
                                    • azaheca Re: Nocą... 15.05.08, 00:44
                                      Jestem strasznie spracowana
                                      jutro piesków nie ma z rana
                                      więc nieco dłużej się wyleguję
                                      ale pismo nosem czuję
                                      że jak nie trzeba,to wstanę rano
                                      taką psychikę mam zwichrowanąwink
    • alice0553 Re: Juz dwunastą tu wybili 15.05.08, 08:59
      Ja do pracy dzisiaj lecę
      w Broniszówce masa zleceń
      w weekend także tam pracuję
      będzie ciężko, już to czuję!
      • azaheca Re: Juz dwunastą tu wybili 15.05.08, 21:14
        To w Broniszówce teraz pracujesz?
        czy szkło do błysku w barze pucujesz
        masz kilka danek swych popisowych
        zaskoczysz kucharzy tym zawodowych
        ja Broniszówkę miło wspominam
        co za menu,aż cieknie ślinasmile
        • alice0553 Re: Juz dwunastą tu wybili 15.05.08, 21:51
          Szkło pucuję, droga Azo
          w kuchni sobie świetnie radzą
          trzech kucharzy tam gotuje
          moja pomoc im pasuje
          by warzywka przygotować
          poobierać, w chłodni schować
          płacą bardzo przyzwoicie
          więc mnie rzadko tu widzicie
          jutro na dziewiątą śmigam
          bo od pracy się nie migam.
          • azaheca Re: Juz dwunastą tu wybili 15.05.08, 21:59
            Pedagogiczne było to ciało
            teraz do kuchni się załapałowink
            to nasze państwo kompromituje
            że pedagogów tak źle traktuje!
            • alice0553 Re: Juz dwunastą tu wybili 15.05.08, 22:44
              Gdy ma się cienką emeryturę
              trzeba załatać jakoś tę dziurę
              a szkoły mam już dosyć i kwita
              teraz fizyczna ze mnie kobita.
              • alice0553 Re: Juz dwunastą tu wybili 16.05.08, 21:32
                Dzisiaj z Wami nie popiszę
                bowiem przyznam,ledwie dyszę
                na dobranoc szklanka piwa
                i Alice już się zmywa
                chociaż ciężka to jest praca
                mimo wszystko się opłaca
                więc przetrzymam weekend jeszcze
                w poniedziałek się dopieszczę.
                • azaheca Re: Juz dwunastą tu wybili 16.05.08, 21:41
                  Podpatrz sekrety panów kucharzy
                  może kaczuszka znowu się zdarzy
                  mięciutka w środku,z zewnątrz rumiana
                  jak ta świąteczna,niezapomnianasmile
                  • azaheca Re: Juz dwunastą tu wybili 17.05.08, 00:37
                    Czekamy na przepis więc kaczuszkowy
                    już jest sobota,dzień weekendowy
                    tylko troszkę popracuję
                    a później laba,poleniuchujęsmile
                    • azaheca Re: Juz dwunastą tu wybili 24.05.08, 00:10
                      I jak tam siostro z naszą kaczuszką
                      czy podpatrzyłaś przepisik,duszko?
                      jutro co prawda będą szparagi
                      takie bez sosu,choć w kwestii wagi
                      wcale jeszcze nie panikuję
                      kuchnię wiosenną już praktykuję
                      czyli najchętniej świeże warzywka
                      młode ziemniaczki i puszka piwka..wink
                      • alice0553 Re: Juz dwunastą tu wybili 24.05.08, 01:11
                        Okazji jakoś nie było wcale
                        pytać o kaczkę w pracy nawale
                        może poproszę o to córeczkę
                        i znajdzie jakąś wolną chwileczkę
                        by o przepisik spytać kucharzy
                        gdy przerwa w pracy im się przydarzy.
                        • azaheca Re: Juz dwunastą tu wybili 26.05.08, 00:11
                          Nie wiedzieć kiedy, już maj się kończy
                          czas tak ucieka jak rumak rączy
                          i dzionek wolny także za krótki
                          ot,na dobranoc maleńkie smutkisad
                          • azaheca Re: Juz dwunastą tu wybili 31.05.08, 00:16
                            Ja prawie wiosnę tę przegapiłam
                            nawet w ogródku coś się leniłam
                            jakoś się robię mało mobilna
                            spokoju potrzeba jest taka silna
                            że nie mam ochoty na żadne spotkania
                            czy to powoli starość się kłania?
                            • azaheca Re: Juz dwunastą tu wybili 09.06.08, 01:13
                              Znów nowy sprzęt przez net zakupiłam
                              ledwo za wannę kredyt spłaciłam
                              wciąż nową kasę w firmę pakuję
                              a kiedy skutki tego poczuję?
                              może już jutro lub za dwa dni
                              wygodna wersja ciągle się śni:
                              olbrzym ze stołu do wanny wchodzi
                              (nasza technika ciągle zawodzi)
                              tu będą koła i wysięgniki
                              jak pójdzie fama to i wyniki..wink
                              oczywista finansowe
                              do tej roboty chyba mam głowęwink
                              • azaheca Re: Juz dwunastą tu wybili 11.06.08, 00:34
                                Dzisiaj jestem wykończona
                                Ruda też chyba zmęczona
                                pod kołderką pochrapuje
                                całe łóżko okupuje
                                aaa! stary tapczan sąsiadce dałam
                                na sen w błękitach ochotę miałamwink
                                • azaheca Re: Juz dwunastą tu wybili 15.06.08, 00:46
                                  Złoty piasek się przesypuje
                                  moja klepsydra nieco szwankuje?
                                  bo przyspieszenie swe nieco zmienia
                                  coraz mniej światła a więcej cienia....
                                  • azaheca Re: Juz dwunastą tu wybili 16.06.08, 01:27
                                    Znów snu potrzeby teraz nie czuję
                                    jutro od rana przecież pracuję
                                    i jak namówić zegar na sen
                                    czy ćwiczyć jogę,czy może zen?
                                    • azaheca Re: Juz dwunastą tu wybili 17.06.08, 01:12
                                      I kolejna już dwunasta
                                      jam zmęczona jest niewiasta
                                      więc do wyrka się pakuję
                                      Rudej nieco tuplikuję
                                      że ja tutaj też mam prawo
                                      Ruda-poszła,dla mnie brawo
                                      bo nie zawsze się udaje
                                      lubi śląskie,tak się zdaje...wink
                                      a*słóweczko "tuplikuję"
                                      po naszym Bronku troszkę małpujęwink
    • tropem_misia1 słońce 17.06.08, 08:31
      już przetarło oczy
      a ja śpieszę bu wyskoczyć
      z jakimś rymem,ot zagaję....
      i do pracy się udaję .
      pa
      • alice0553 Re: słońce 17.06.08, 21:11
        Aza Bronka tu wspomniała
        nasza-klasa go wessała
        w odwiedziny już nie wpada
        czy jest na to jakaś rada?
        • kaszalot-net Re: kuk-ułka, ułka, ułka 17.06.08, 21:38
          Że dwunastą wybili
          O północy słońce się chyli
          Co godzinę dwunasta
          Walnij ten zegar i basta
        • azaheca Re: słońce 17.06.08, 21:40
          Sama siedzisz w Naszej-Klasie
          ale odnalazłaś Basię
          więc absencję ci daruję
          i bez siostry tu pisuję
          chociaż Malarstwo podejrzewało
          że w głowie Znavvcy wszystko powstało
          aza,alice jedną osobą
          natomiast Znavvca forum ozdobą
          jako Kaszalot tu się loguje
          i bezeceństwa swe wypisuje..wink
          • kaszalot-net Re:jasne jak słońce 17.06.08, 22:02
            Nawet w kolejce u krawca
            -że Aza to Znavvca.
            • tropem_misia1 jak to miło 17.06.08, 22:43
              i sportowo
              gdy w pingponga ludzie grają
              bardzo ,bardzo to jest zdrowo
              jak piłeczkę odbijają.
            • azaheca Re:jasne jak słońce 17.06.08, 22:45
              No to będzie krótka rozmowa:
              bom ja jest Krycha Kaszalotowawink
              co jego tropem po necie bieży
              a przy okazji gorszy harcerzy
              bo panna Krycha jest całkiem goła
              wróć Kaszalocie! tak biedna woła
              bo porzucę cię na wciąż
              tyś obiecał-będziesz mąż!
              • kaszalot-net Re:jasne jak słońce 17.06.08, 23:01
                W twym poprzednim poście
                Pięć osób – tam goście
                Tak namieszane
                Że nie wiadomo – co chciane

                pozdr. w jedności trunkowej
                • azaheca Re:jasne jak słońce 17.06.08, 23:17
                  Ja absyntu nie popijam
                  więc się wciąż z talentem mijam
                  i z rozumem nie za tego...
                  co na myśli masz kolego?
                  • azaheca Re:jasne jak słońce 18.06.08, 01:12
                    Łomatkobosko,pora iść spać
                    a jutro znowu tę maczo grać
                    co se ze wszystkim tak radę daje
                    chłopa potrzeba,tak się wydaje
                    co to pogłaszcze no i przytuli
                    nawet niech kasy strasznej nie buli
                    byle by normalny był
                    i w realnym świecie żył...smile
                    • azaheca Re:jasne jak słońce 19.06.08, 00:22
                      Dobranoc,dobranoc,ja już się kładę
                      bo na lotnisko skoro świt jadę
                      na terminal numer dwa
                      a namiary siostra ma
                      wszystko jedno,tak czy siak
                      będzie absencja,czyli nas brak...wink
                      • azaheca Re:jasne jak słońce 26.06.08, 00:43
                        Jutro z laptokiem do firmy jadę
                        i w Opatrzności nadzieję kładę
                        że to padło doświetlenie
                        a nowy laptop?tylko marzenie
                        a jeśli gorzej,no cóż,no cóż
                        na nowy sprzęcik tu datek złóż..;-(((
                        • azaheca Re:jasne jak słońce 27.06.08, 00:18
                          Już te datki wam daruję
                          bo tanio będzie,więc nie zrujnuję
                          waszego stanu posiadania
                          dziś dobranocnie aza się kłaniasmile
                          • azaheca Re:jasne jak słońce 28.06.08, 00:22
                            Jak tu rozkręcić Amilo Pro?
                            informatykowi dziś o to szło
                            podobno w sekrecie to zachowują
                            bo producenci interes czują
                            by zapobiec naprawianiu
                            i ich kasy uszczuplaniuwink
                            • azaheca Re:jasne jak słońce 25.08.08, 00:28
                              Amilo Pro dawno już działa
                              użytkowniczka piwko wylała
                              na klawiaturę dość nieszczęśliwie
                              jak ona mogła?teraz się dziwię
                              nic nie stawiam już na stole
                              stolik obok teraz wolę
                              piszę sama,późną nocą
                              nawet gwiazdy nie migocą
                              nie ma tu żywego ducha
                              na Wierszykach znów posucha
                              nawet trolle poszły spać
                              to i dobrze,psia go maćwink))
                              • azaheca Re:jasne jak słońce 26.08.08, 00:22
                                Znów dwunasta na zegarze
                                mój rozsądek kłaść się każe
                                lecz ta druga strona ma
                                nałogowo w kulki gra
                                prawie tysiąc już ugrałam
                                niezłej wprawy więc nabrałam
                                gdzie zabawy w kulki kres
                                czy mistrz między nami jest?
                                • azaheca Blask księżyca... 30.08.08, 00:19
                                  wciąż na nowo mnie zachwyca
                                  pieski wyją,wrzeszczą koty
                                  ja od rana do roboty
                                  ale nowość konotuję...
                                  z wiarą w księżyc się wpatruję
                                  jest magiczny,tajemniczy
                                  cała reszta się nie liczy
                                  ach,ta luna uśmiechniętasmile
                                  w niej ma przyszłość jest zaklęta...
                                  • azaheca Re: Blask księżyca... 01.09.08, 00:35
                                    Alice nad morze stringi pakuje
                                    ja tylko jedna tutaj stróżuję
                                    już jej zazdroszczę dorszy,swobody
                                    bryzy wieczornej,czy jeszcze lody
                                    w budce przy porcie pyszne sprzedają?
                                    sklepy z bursztynem klientów mają?
                                    cioci pamiętam wielkie bursztyny
                                    bab pożądliwe,zazdrosne minywink
                                    • azaheca Re: Blask księżyca... 02.09.08, 00:23
                                      Mówi dobranoc wasz nocny stróż
                                      minęła właśnie dwunasta już
                                      oto nieszczęsna rola admina
                                      mojej frustracji drobna przyczyna
                                      klucze dzierży,wciąż dogląda
                                      nie uświadczysz Jamesa Bonda
                                      i Mario-lka dała nogę
                                      gdzie Samuraj?wybrał drogę
                                      no powiedzmy,artystyczną...
                                      rolę śpiewa dziś liryczną?
                                      czy nadal w Teatrze Kabuki
                                      pobiera dalsze aktorskie nauki...wink)))
                                      • azaheca Re: Blask księżyca... 05.12.08, 00:16
                                        Księżyc jest w kształcie litery D
                                        jest w fazie wzrostu,więc nie chce się
                                        iść do łóżka z suką rudą
                                        na Wierszykach wieje nudą
                                        gdzie się wszyscy pochowali
                                        może by tak pogadali?
                                        • alice0553 Re: Blask księżyca... 06.12.08, 23:33
                                          Ja nie skora do gadania
                                          kiedy godzin 5 do spania
                                          bo do pracy trza wędrować
                                          by finanse podratować!
                                          • azaheca Re: Blask księżyca... 07.12.08, 00:04
                                            Trudno wyżyć z totolotka
                                            masz na utrzymaniu kotka
                                            co wybredny niesłychanie
                                            no i vougue nie są tanie...wink
                                            • azaheca Re: Blask księżyca... 08.12.08, 00:19
                                              Po spacerku jestem z Rudą
                                              księżyc bladą jest ułudą
                                              pies do niego już nie wyje
                                              w środku miasta przecież żyje
                                              szybkie siusiu,hyc do łóżka
                                              najważniejsza jest poduszka
                                            • alice0553 Re: Blask księżyca... 08.12.08, 20:41
                                              Vogue bardzo podrożały
                                              a Maciulek mój wspaniały
                                              brzuch już ciągnie po podłodze
                                              ale pani swej, niebodze
                                              nie odpuszcza, chce frykasów
                                              różnych kocich rarytasów
                                              wołowinka na śniadanie
                                              (po niej jest smaczniejsze spanie)
                                              zaś purina na przekąskę
                                              chrupki muszą być dość wąskie
                                              by do pyszczka się zmieściły
                                              a z saszetki? sosik miły!
                                              reszta jest do wyrzucenia
                                              jeszcze mleczko, by trawienia
                                              był efekcik doskonały
                                              tak mną rządzi kotek mały.wink
                                              • azaheca Re: Blask księżyca... 08.12.08, 20:50
                                                Maciusiowi kup zjeżdżalnię
                                                bo inaczej zginie marnie
                                                szkoda kota,niech pożyje
                                                trochę sportu,nie przytyje
                                                deser.pl/deser/1,83453,6037282,Koty_na_zjezdzalni___wideo.html
                                                • azaheca Re: Blask księżyca... 09.12.08, 00:03
                                                  Chyba jednak w innym wątku
                                                  trzeba pisać o zwierzątku
                                                  ale trudno,jam adminem
                                                  więc niewinną stroję minęwink
                                                  • alice0553 Re: Blask księżyca... 09.12.08, 18:49
                                                    Ta zjeżdżalnia, to morderca
                                                    padnie kot na atak serca
                                                    niech już lepiej myszy łapie
                                                    bo na sprzęt ten się nie wdrapie.
                                                  • azaheca Re: Blask księżyca... 16.12.08, 00:44
                                                    Znów ten księżyc mami zmysły
                                                    przecież już złudzenia prysły
                                                    jest patronem znaku Ryby
                                                    jakieś mrzonki,może...gdyby...
                                                    lepiej okno już zasłonić
                                                    blask księżyca precz odgonić
                                                  • azaheca Re: Blask księżyca... 29.12.08, 00:27
                                                    Blask księżyca,huk petardy
                                                    znowu los pieseczków twardy
                                                    bo łobuzy już strzelają
                                                    ciszę nocną za nic mają!
                                                    santa

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka