estwood
05.11.05, 13:38
Witam
Wygląda na to, że klamka zapadła i po PEFRON-ie zostanie tylko wspomnienie.
Mam pytanie, czy ktoś z Państwa wyobraża sobie jak będzie wyglądało życie ON
bez pomocy tej instytucji.
Zapewne środki (przynajmniej ich część) tej instytucji przejmą organy
administracji rządowej, tylko obawiam się co się stanie z programami typu
Student i Pegaz? Co stanie się z pomocą do przedsiębiorców zatrudniających
niepełnosprawnych? Jest bardzo wiele pytań, na które jest brak odpowiedzi ze
strony nowego rządu.
Ja po swoich doświadczeniach(także kilku znajomych)jestem pełen obaw.
Widziałem jak w CPRach dzielone są środki na likwidowanie barier w
komunikowaniu się. Po pierwsze, ponieważ ilość środków jest ograniczona
CPRy "dbają" żeby informacje o istnieniu programu, jego zasadach, a także
wynikach redystrybucji środków nie docierała do ON.
Po drugie elastyczność podejścia CPRów do poszczególnych wniosków woła o
pomstę do nieba. Ten sam CPR potrafi odmówić środków niewidomemu na zakup
odpowiednio przystosowanego komputera, a następnie akceptuje wniosek na zakup
komputera, skanera i drukarki niepełnosprawnemu(choremu psychicznie) z II gr
inwalidzką.
Są jeszcze gminne ośrodki opieki społecznej, jednak o nich nie piszę,
ponieważ na samą myśl o ich "profesjonalnym podejściu do sprawy ON" szwankuje
mi psychika.
Pozdrawiam