Dofinansowanie do usług seksualnych

[michal.sajko]

Z racji mojego schorzenia niewskazane jest zakładanie rodziny oraz
posiadanie dzieci. Jestem więc człowiekiem samotnym. Zdarzało mi się
bywać w związkach, nigdy jednak nie zostały sformalizowane i
wszystkie się z czasem rozpadały. Prawdopodobnie jestem skazany na
korzystanie z usług agencji towarzyskich. Zdarzało mi się z nich
korzystać. Na Zachodzie osobom niepełnosprawnym w niektórych krajach
refunduje się koszty korzystania z takich agencji. A u nas nikogo to
nie interesuje...

[gardenersdog]

Równie dobrze mógłbyś ubiegać się o dofinansowanie kastracji...

[dorota_elzbieta]

Masz racje Michale. I uważam Twój tok myślenia za słuszny to znaczy takie
kwestie powinny być refundowane.

[gardenersdog]

Takie kwestie??? W budzecie na przyszły rok brakuje 20 mln, by zatwierdzić
podstawowy program szczepień dla noworodków...

Twoja postawa jest skrajnie roszczeniowa. "Skoro...i skoro... i skoro n,to..." A
przecież mozesz znalezc partnerkę, która świadomie nie planuje dzieci

Poza tym prostytucja w Polsce jest nielegalna, więc jak znajdziesz prostytutkę,
ktora wystawi ci fakturę Vat??;)))
To już radzę poszukać masażysty 2 w 1, i wspołczuję,zważywszy na biurokrację
PFRON-u, przy którym skarbówka wydaje się być skrajnie liberalna;))

[michal.sajko]

Polsko i Ty jesteś częścią Unii Europejskiej? Ty pobierasz z Unii
dofinansowania?
Przeklinam Cię!
Dzieci Twe rozpierzchną się po świecie w poszukiwaniu chleba.
Będziesz bezdzietna i spustoszona.
Najadą Cię obcy, którzy wprowadzą swoje prawa, obyczaje i język.

Prostytucja nie jest w Polsce nielegalna, nie jest też karalna.
Karalne jest czerpanie korzyści z nierządu. Nie przeszkadza to np.
gazetom publikować ogłoszeń "towarzyskich". Czerpią więc one
korzyści z nierządu, było nie było. No chyba, że w
agencjach "towarzyskich" jedynie pije się herbatę i rozmawia...

PFRON w imieniu niepełnosprawnych pobiera haracz od pracodawców po
czym wymyśla infantylne programy dla upośledzonych umysłowo i
niepełnosprawnych ruchowo. Taki jest stereotyp osoby
niepełnosprawnej i do tego dostosowuje się ta instytucja.
Osoby niepełnosprawne są dyskryminowane na rynku pracy bez względu
na wszystkie kampanie promujące zatrudnianie ich. Nie zmienię
zdania, póki nie zobaczę ofert pracy o treści następującej:
"zatrudnię osobę niepełnosprawną o orzeczeniem 01-U, 02-P, 04-O, 06-
E"
"zatrudnię nosiciela wirusa HIV"
"zatrudnię osobę niepełnosprawną chorą na stwardnienie rozsiane"
Tyle.

[tenshii]

A ja uważam że ludzie niepełnopsrawni przy odpowiednim podejściu moga znaleźć kogoś kto zaspokoi ich potrzeby seksualne bez opłat.

Moga znaleźć zarówno kogoś na dłuższy okres czasu i na tych pare chwil. Liczba osób otwartych na te sprawy i na różne doświadczenia związane z tym tematem rośnie - ludzie wychodzą z granic tabu... Ale niestety niepełnopsrawni przyzwyczaili się, że państwo dokłada do wszystkiego. Niedługo domagać się będą dofinansowania operacji plastycznych powiększających niektóre części ciała :]

Pan Michał jest żywym dowodem na to że można - skoro, panie Michale, zależy Panu jedynie na orgaźmie, czemu nie znajdzie Pan sobie znów kogoś kto Panu pomoże? Jak widać Pan potrafi. Ale lepiej jest pójśc i zapłacić i to nie swoimi ciężko zarobionymi pieniędzmi niż się odrobinę "pogimnastykować" nie?

[michal.sajko]

gardenersdog napisała:

> Równie dobrze mógłbyś ubiegać się o dofinansowanie kastracji...

To już lepiej od razu eutanazja...

[tomekjot]

panie Mariuszu- kilka razy zasłynał z prowokacji na forum. Odpowiem
dlaczego nie ma- bo nie ma porzyzwolenia społecznego na to aby
finansować takie usługi. jakoś ciężko chory alkoholik nie dostaje
dofinansowania do zakupu alkoholu.

Juz lepiej żądać współfinansowania przez NFZ zabiegów in vitro

Panie michale oczywiscie

[tomekjot]

[gardenersdog]

Napięcie seksualne nie jest chorobą, jak alkoholizm czy niepłodność,i można je
rozładować samemu. A więzi emocjonalnej nikt Panu z urzędu nie zapewni, ani tym
bardziej nie zrefunduje.

[tomekjot]

Pisząc o alkoholiżmie miałem własnie na myśli to co napisała moja
przedmówczyni:
"Napięcie seksualne nie jest chorobą, jak alkoholizm czy
niepłodność,i można je
rozładować samemu. A więzi emocjonalnej nikt Panu z urzędu nie
zapewni, ani tym
bardziej nie zrefunduje."

I tyle na ten temat

[michal.sajko]

Są różne szkoły na temat tego czy potrzeby seksualne
niepełnosprawnych są chorobą:
1. "Nieuświadomieni wariaci spółkują z kaloryferami, kapciami,
krzesłami, butelkami, metalowymi obręczami, czym się okaleczają. Aby
uchronić ich przed zranieniem, nagminnie stosowane są środki
psychotropowe wyłącznie w celu wyciszania popędu seksualnego.
Przywiązuje się pacjentów do łóżek oraz sterylizuje przez
podwiązywanie nasieniowodów lub jajników."
www.nie.com.pl/art8322.htm
2. Aby mogli zaspokoić (niepełnosprawni umysłowo) swoje potrzeby
biologiczne, trzeba ich niekiedy wręcz nauczyć masturbacji, gdyż
będą wśród nich tacy, którzy sami nie odkryją takiej możliwości
www.nie.com.pl/art7949.htm
Z urzędu nikt mi nic nie zapewni, wiem. Natomiast istnieje
instytucja pod nazwą Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób
Niepełnosprawnych, który z urzędu w moim imieniu i w imieniu
niepełnosprawnych ściąga haracz od przedsiębiorców.
Czy się stoi czy się leży, PFRON-owi się należy.

[michal.sajko]

W takim razie przepraszam za poruszenie tematu. Proszę moderatora o
skasowanie wątku.

[dorota_elzbieta]

Może mi ktoś wytłumaczyć (najlepiej autor posta) co miał na myśli przyrównując
niepełnosprawną osobę do alkoholika, uważam ,że takie usługi powinny być
finansowane.

[michal.sajko]

Dzięki Doroto_Elzbieto za poparcie.
Masz rację, niech autor się wytłumaczy. Leczenie alkoholików w końcu
jest chyba w jakiś sposób refundowane. I nie leczy się ich alkoholem
przecież.
Wycofuję się z żądania dofinansowania usług seksualnych. Nie chodzi
mi o sam seks, lecz bardziej o więź. Gdyby mi chodziło o seks to
byłbym zadowolony, że jest on dostępny za pieniądze. Problem w tym,
że taki seks jest zimny i bezosobowy. Nie ma problemu, jeśli kogoś
to podnieca. Mnie też kilka razy podniecił. Zdarzyło się jednak nie
raz, że nie byłem w stanie się podniecić.
Chcę więc, by gazety przestały zamieszczać oferty w
dziale "towarzyskie". To mi wystarczy. Wtedy nie będę domagał się
dofinansowania do wizyt w takich agencjach. Bo dofinasowanie jest mi
potrzebne skoro nie mogę się tam podniecić.

[mietek_novak]

Niestety przyjacielu - nie ma takich pieniędzy, za które kupiłbyś
miłość. Miłości kupić się nie da.

[dorota_elzbieta]

Powiem tak, być może kontrowersyjnie Mietku, zależy o jaki typ miłości Ci
chodzi. Amen.

Paranoja

[gardenersdog]

Co za absurdalny post! "towarzyskie" to ...eufemizm! Nie bądz purystą!
;)

Paranoja?

[michal.sajko]

Przepraszam czyja? Moja, czy kraju w którym żyjemy?
Jeśli moja to zwracam uwagę, że informacje o moim stanie zdrowia
należą do grupy danych osobowych szczególnie chronionych ustawą,
tzw. danych wrażliwych. Na razie nie wymienię sankcji karnych za
łamanie ustawy.
Jeśli zaś kraju w którym żyjemy, to ja się nie dziwię, że obywatelom
tego kraju udziela się ta choroba.
Eufemizm? Czyli jednak w agencjach towarzyskich nie pija się
herbaty! Słusznie napisałem wprost o usługach seksualnych, a
nie "towarzyskich".
Paranoja polega więc na tym, że gazety drukując ogłoszenia
agencji "towarzyskich" popełniają przestępstwo z art. 204 kk:
par. 1. Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, nakłania inną
osobę do uprawiania prostytucji lub jej to ułatwia,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
par. 2. Karze określonej w par. 1 podlega, kto czerpie korzyści
majątkowe z uprawiania prostytucji przez inną osobę.

W Skandynawii

[michal.sajko]

W Skandynawii na przykład są wolontariuszki zaspokajające potrzeby
seksualne ludzi niepełnosprawnych i nikogo to nie dziwi. I nie mylmy
tego z prostytucją - dodał prof. Zych.
miasta.gazeta.pl/opole/1,35086,4649696.html

Kodeks rodzinny i opiekuńczy

[michal.sajko]

USTAWA z dnia 25 lutego 1964 r.
KODEKS RODZINNY I OPIEKUŃCZY

Art. 12. § 1. Nie może zawrzeć małżeństwa osoba dotknięta chorobą
psychiczną albo niedorozwojem umysłowym. Jeżeli jednak stan zdrowia
lub umysłu takiej osoby nie zagraża małżeństwu ani zdrowiu
przyszłego potomstwa i jeżeli osoba ta nie została
ubezwłasnowolniona całkowicie, sąd może jej zezwolić na zawarcie
małżeństwa.

§ 2. Unieważnienia małżeństwa z powodu choroby psychicznej albo
niedorozwoju umysłowego jednego z małżonków może żądać każdy z
małżonków.

§ 3. Nie można unieważnić małżeństwa z powodu choroby psychicznej
jednego z małżonków po ustaniu tej choroby.

[rogal1601]

Witam.
Jestem osobą niepełnosprawną, co nie przeszkodzilo mi skonczyc
studiow, zdobyc dobrej pracy i sie ozenic, wiec nie mówmy ze sie nie
da.

[michal.sajko]

Witaj,
Przepraszam za pytanie, Ty jesteś chory psychicznie czy upośledzony
umysłowo, że interesują Cię przepisy kodeksu rodzinnego i
opiekuńczego?
Ja sam jestem chory psychicznie. Michał Sajko (ang. Psycho) to mój
pseudonim netowy. Kodeks rodzinny i opiekuńczy odnosi się więc do
mnie.

[michal.sajko]

Może powinienem zmienić konto na [e-mail]? Bo jakoś
czytelnicy nie kumaci...