2plus3 09.06.10, 23:59 chodzi mi o męskie skarpetki, zwłaszcza białe, bo ciemne to wiadomo, że z jakimiś jeansami, a białe z czym? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
kamw1807 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 10.06.10, 00:04 Ja piorę same jak uzbiera się ich więcej, zawsze na 90st. Ostatnio wyciągam zaraz po wypraniu (bez płukania), i piorę wtedy inne jasne rzeczy, np.ręczniki, czy coś w tym stylu, później wyprane wcześniej skarpetki dokładam do tamtego prania na wspólne płukanie. takie trochę "zaoszczędzenie wody", no bo 6kilowa pralka na kilka par skarpetek? Odpowiedz Link
aaaguniaaa Re: Z czym pierzecie skarpetki? 10.06.10, 08:10 z bialymi badz prawie bialymi podkoszulkami Odpowiedz Link
hela6 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 10.06.10, 09:21 Z białą bawełną. Na 30 góra 40°C. Jeśli są wyjątkowo brudne, wcześniej namaczam w proszku. Odpowiedz Link
truscaveczka Re: Z czym pierzecie skarpetki? 10.06.10, 11:13 U mnie akurat białych mąż nie nosi, ale jasne owszem - piorę z innymi jasnymi rzeczami. Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 10.06.10, 17:13 Ciemne skarpetki piorę z ciemnym praniem, a jasne z jasnym. Nie rozumiem, w czym problem Odpowiedz Link
ninkowamaminka Re: Z czym pierzecie skarpetki? 10.06.10, 17:30 Z ubraniami w danym kolorze i bez znaczenia jest dla mnie czy skarpetki są męskie czy damskie. Pozdrawiam Odpowiedz Link
kamw1807 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 10.06.10, 19:15 z pozostałym praniem? skarpetki zawsze jednak bardziej są przybrudzone, czy przepocone, niż np. podkoszulka którą mieliśmy na sobie godzinę. więc z delikatnymi rzeczami tego nie wkładam (lniane śnieżnobiałe spodnie np.) a z pozostałych "jasnych" jakie piorę to zostają tylko ręczniki i pościel i skarpetki mi do nich w ogóle nie pasują.. więc piorę osobno Odpowiedz Link
kk345 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 10.06.10, 19:35 zaintrygowałaś mnie- dlaczego skarpetki nie kwalifikują się do prania z pościelą czy ręcznikami? Jeśli potrzebują wyższej temperatury, to ręczniki do towarzystwa są jak znalazł... Odpowiedz Link
kamw1807 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 10.06.10, 19:40 no ale ręczniki to rzecz bardzo osobista moim zdaniem i nie powinna być prana z czym popadnie, też piorę osobno. zawsze przerażał mnie widok u znajomych, którzy wszystko prali razem i ręczniki z rzeczami też...ee nie pasuje mi taki układ Odpowiedz Link
kk345 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 10.06.10, 19:50 No cóż, nie ma rady na to, co tkwi w głowie Bo zdajesz sobie sprawę, ze w 90 stopniach wszystko się pięknie dopiera, a bakterie znikają? No i ręczniki też przecież służą do wycierania stóp i nie tylko... Aż się boję zapytać, z czym pierzesz bieliznę osobistą- majtki też osobno, jako jedyny wsad pralki? Odpowiedz Link
kamw1807 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 10.06.10, 20:00 ogólnie segregacje prania przeprowadzam szczegółowo, ale po latach prania nie mam na koncie rzeczy skurczonych, sfilcowanych, pofarbowanych, i jeszcze bóg wie jakich. wszsttko jest w idealnym stanie. kuzyn np. pierze pościel razem z narzutą z łóżka (przy każdej zmianie) , bo twierdzi, że to są "sprawy łóżkowe" więc można razem...no nie wiem Odpowiedz Link
aga90210 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 12.06.10, 16:51 > no ale ręczniki to rzecz bardzo osobista moim zdaniem i nie powinna być > prana z czym popadnie, też piorę osobno. ale dlaczego ręcznik jest bardziej osobisty niż skarpetki? w takim układzie majtki każdego domownika trezbaby prac oddzielnie... Odpowiedz Link
madzioreck Re: Z czym pierzecie skarpetki? 10.06.10, 20:05 No z pozostałym praniem, przecież wsadzam do pralki, żeby wyjąć czyste, więc argument przepocenia do mnie nie trafia - skarpetki prane osobno wyjdą z pralki czyste, więc koszulka prana z nimi również Odpowiedz Link
kamw1807 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 10.06.10, 20:21 Tylko że myślę, że ta koszulka (jeżeli biała) długo śnieżnobiała nie pozostanie, prana ciągle ze skarpetkami. Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 10.06.10, 21:05 kamw1807 napisał: > Tylko że myślę, że ta koszulka (jeżeli biała) długo śnieżnobiała nie > pozostanie, prana ciągle ze skarpetkami. A dlaczego nie? Wybielacze optyczne w proszku do białego prania jednako traktują skarpetki i koszulki. Odpowiedz Link
smiki73 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 10.06.10, 21:07 To jak brudne miewasz skarpetki(że zagrażają śnieżnobiałości)? Po jednym dniu używania?, no chyba, że są kilkudniowe, ale tego to ja znowu zaakceptować nie potrafiłabym. Zasada obowiązuje 1 dzień- 1 para skarpitutek, bez wyjątku. A i jeszcze, moja rodzina nie chadza boso (w sensie tylko w skarpetach- nosimy buty, kapcie itd.) Odpowiedz Link
joanka-r Re: Z czym pierzecie skarpetki? 10.06.10, 22:25 ''Tylko że myślę, że ta koszulka (jeżeli biała) długo śnieżnobiała nie pozostanie, prana ciągle ze skarpetkami.'' jesli pierzesz razem, to kup sobie chusteczki wyłapujące brud...super sprawa. Ja stosuję do kazdego białego prania....nawet jesli są to same koszulki, blzuki, czy sama bielizna. Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 10.06.10, 21:04 kamw1807 napisał: > z pozostałym praniem? > skarpetki zawsze jednak bardziej są przybrudzone, czy przepocone, niż > np. podkoszulka którą mieliśmy na sobie godzinę. Przez 1,5 godziny turlania się po bębnie pralki wszystko dopiera się tak samo. Przecież to nie jest tak, że jak wrzucasz skarpetki bardzo brudne, koszulki średnio brudne i spódnicę mało brudną, to skarpetki się wypiorą, koszulki wypiorą bardziej, a spódnica straci nawet wzorek Zdziwiły mnie te delikatne lniane spodnie o.O Delikatne to są wełniane sweterki czy koronkowa bielizna, a nie len. Nie wyobrażam sobie prać skarpetek OSOBNO - musiałabym chyba miesiąc czekać, aż to się uzbiera. Odpowiedz Link
joanka-r Re: Z czym pierzecie skarpetki? 10.06.10, 22:23 generalnie skarpetki ogolnie bieliznę piorę razem. Nie dorzucam jej do bluzek koszulek, sukienek etc...jakoś mi tak nie po drodze brudne przepocone skarpetki czy majtki prać z koszulką, ktorą zakładam na ciało.....nie wiem moze jestem przewrażliwiona? Odpowiedz Link
kamw1807 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 10.06.10, 22:44 joanka-r wcale nie jesteś mam tak samo gdzie skarpetki razem z wyjściową koszulką. skarpetki zmieniane są dwa razy dziennie, więc nie zagrażają śnieżnej bieli stopniem zabrudzenia, ale np. biała skarpetka w czarnym obuwiu sportowym potrafi się zafarbować i trzeba ją wygotować czy namoczyć. ręczniki piorę ostatnio na 50st (jednorazowe użycie) więc nie mam nawet z czym ich wygotować, więc piorą się same, czasem dorzucam je do płukania tylko z innymi rzeczami. Odpowiedz Link
misiowazona Re: Z czym pierzecie skarpetki? 10.06.10, 23:12 Bardzo to elegancko tak wszystko prać co chwilę, ale też baaardzo nieekologicznie. No i niepotrzebnie. Odpowiedz Link
joanka-r Re: Z czym pierzecie skarpetki? 11.06.10, 08:35 taa no bo po co prać co chwilę mozna tydzien chodzić w bieliznie albo w ogole bez...takie to ostatnio modne wsórd celebrytów....teraz juz wiem oni tacy proekologiczni są..... Odpowiedz Link
misiowazona Re: Z czym pierzecie skarpetki? 11.06.10, 09:30 Jeszcze bardziej elegancko jest zmieniać wszystko trzy do czterech razy dziennie, prać, jak jest czyste i chwalić się tym na forum, sugerując innym, że są na bakier z higieną. Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 11.06.10, 08:50 misiowazona napisała: > Bardzo to elegancko tak wszystko prać co chwilę, ale też baaardzo > nieekologicznie. No i niepotrzebnie. To ja już rozumiem, dlaczego w innym wątku dostało mi się za bycie przeciw suszarkom sufitowym... Jak się pierze codziennie, to warto mieć tę suszarkę na stałe zamontowaną. Tylko po co prać codziennie..? To już jest perfect, a nie WDPD. Odpowiedz Link
lili-2008 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 11.06.10, 13:38 Ja bym nie wytrzymała psychicznie, widząc codziennie pranie wiszące w łazience. Suszarkę w łazience mam, owszem, ale pranie robię wtedy, gdy jest potrzeba. Dla 2 osób z dużą ilością ciuchów i bielizny potrzeba ta zdarza się raz na tydzień, no, czasem 2 razy, ale baaardzo rzadko. Odpowiedz Link
labellaluna Re: Z czym pierzecie skarpetki? 11.06.10, 18:37 > Ja bym nie wytrzymała psychicznie, widząc codziennie pranie wiszące w łazience. Popieram w 100%. To był koszmar mojego dzieciństwa - pranie dyndające nad głową, a ja wygięta jak paragraf usiłuję wziąć prysznic. Dlatego w moim domu nie ma i nigdy nie będzie takowej ozdoby łazienkowej. Już wolę mieć rozstawioną suszarkę w sypialni. I też robię pranie góra 2 razy w tygodniu przy 2 osobach. W życiu do głowy mi nie przyszło, żeby prać skarpetki osobno. To już prędzej majtki są fuj, bo dotykają "brudniejszych" części ciała. Mój system prania to: jasne i białe ubrania włącznie z bielizną i skarpetami - razem, to samo z ciemnymi, ręczniki osobno, narzuty, pokrowce poduszek i pościel razem o ile się zmieszczą do pralki. Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 13.06.10, 09:51 labellaluna napisała: > To już prędzej majtki są fuj, bo dotykają "brudniejszych" części ciała. Ten cudzysłów jest istotny - bo przecież genitalia wcale nie są brudniejsze niż reszta ciała, wręcz przeciwnie. Gdyby było inaczej, ludzie nie wymyśliliby seksu oralnego Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 13.06.10, 09:48 lili-2008 napisała: > Ja bym nie wytrzymała psychicznie, widząc codziennie pranie wiszące w łazience. Ja właśnie też... U mnie w domu rodzinnym leciała pralka codziennie (7 osób, dwa gospodarstwa), ale pranie wieszało się w osobnym pomieszczeniu. Też piorę raz, dwa razy na tydzień (zależy od pory roku). Odpowiedz Link
madzioreck Re: Z czym pierzecie skarpetki? 11.06.10, 00:21 joanka-r napisała: jakoś mi tak nie po drodze brudne przepocone skarpetki > czy majtki prać z koszulką, ktorą zakładam na ciało Yyyy... a majtki zakładasz na co? Nie na ciało? Że się niby koszulka pobrudzi od tych majtek? Rozumując w ten sposób, to i raz noszone majtki wypadałoby wyrzucić, zamiast prać Ale to oczywiście tylko moje zdanie Odpowiedz Link
joanka-r Re: Z czym pierzecie skarpetki? 11.06.10, 08:33 madziorek, majtki czy skarpetki zakladam na troszke inną czesć ciała niz tors Taką mam zasade, generalnie bielizną piore osobno. Czesto gdy mam same reczniki czy scierki kuchenne to piore w 90 Stopniach. Odpowiedz Link
aaaguniaaa Re: Z czym pierzecie skarpetki? 11.06.10, 08:44 mnie zdecydowanie bardziej nie pasuje pranie majtek ze skarpetkami. moga byc majtki z koszulkami, moga byc skarpetki z koszulkami, ale majtki ze skarpetkami to jedynie i to bardzo rzadko mezowe (moje nigdy) Odpowiedz Link
pola731 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 11.06.10, 18:56 ja pranie segreguję bardzo dokładnie - wszystko piorę w pralce - ale nas jest 5 osób , więc problemu ze "zbieraniem" nie mam - skarpetki chodzą w pralce tylko z bawełnianymi slipkami chłopaków czy z częściami piżamy , koszulki chodzą sobie oddzielnie a np moja bielizna też oddzielnie mam pralkę , która waży i dozuje wodę sama - piorę w ŻELU Persil albo w Perwolu Odpowiedz Link
kamw1807 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 11.06.10, 21:44 pola731 popieram jako jedna z niewielu tu osób porządnie segregujesz pranie Odpowiedz Link
aaaguniaaa Re: Z czym pierzecie skarpetki? 11.06.10, 21:56 trzeba miec mozliwosci zeby prac same skarpetki czy nawet tylko ze slipkami przy 2 osobach ciezko uzbierac pol pralki skarpetek tym bardziej ze ja bawelnianych mam ze 4 pary i raczej nie nosze. Odpowiedz Link
kamw1807 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 11.06.10, 22:13 U mnie też tylko 2 osoby w tym tylko jedna nosi skarpetki ale średnio 2 pary dziennie, to tak ciężko uzbierać? spokojnie raz w tygodniu leci pralka ze skarpetkami i temu podobne Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 13.06.10, 09:55 kamw1807 napisał: > ale średnio 2 pary dziennie, to tak ciężko uzbierać? Masz chyba bardzo małą pralkę, jeśli 14 par skarpetek to cały wsad. Odpowiedz Link
anu_anu Re: Z czym pierzecie skarpetki? 13.06.10, 16:33 W białych skarpetach to mój mąż tylko biega (a trenuje biegowo zwykle co 2-3 dni), ja takowych nie używam (no, sporadycznie na urlopie). Gdybym miała uzbierać tych skarpet choćby i pół pralki - to te pierwsze by chyba się naczekały na pranie, oj, naczekały... Segreguję pranie wg "kolorowości", wg temperatury prania oraz tego czy można rzecz wirować (warto pamiętać, że np. polary po odwirowaniu tracą swoje cudowne właściwości izolacyjne). Natomiast nie segreguję wg tego czy rzecz noszona jest na głowie, nogach czy też gdzieś pomiędzy. Uważam, że można do prania ubraniowego spokojnie dołożyć ręczniki i pościel, acz piorę je oddzielnie bo mam ich na całą pralkę. Oddzielam natomiast: - obrusy, serwety oraz ścierki kuchenne - i to piorę razem, w 90 stopniach, - powłoczki z poduszek, które leżą na krzesłach i kanapie, - rzeczy inne - typu narzuta z łóżka, kołdry - zawsze piorę je osobno, to duże sztuki i pralkę wypełniają. Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 15.06.10, 08:30 anu_anu napisała: > uzbierać tych skarpet choćby i pół pralki - to te pierwsze by chyba się > naczekały na pranie, oj, naczekały... I to dopiero jest fuj... Ja ostatnio wyciągałam sari z dna kosza na brudy - paskudnie śmierdziało, mimo że samo w sobie nie było przepocone ani brudne. Odpowiedz Link
mamand Re: Z czym pierzecie skarpetki? 12.06.10, 18:26 > pola731 popieram > jako jedna z niewielu tu osób porządnie segregujesz pranie prawdopodobnie dlatego, że pozostałe forumki nie mają nerwicy natręctw Odpowiedz Link
pola731 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 12.06.10, 22:01 nie sądzę , żeby to była nerwica natręctw ja sama o sobie mówię , że mam lekkiego pierdolca na punkcie prania - ale wolę powiesić pranie z 3 niepełnych pralek niż z jednej ubitej - lubię wyjmować ciuchy niewygniecione , pachnące płynem - wieszam od razu - większości nie muszę prasować nie dorabiam do tego ideologii - segreguję dokładnie , bo tak jest dla mnie wygodniej - a że jest nas pięcioro (w tym 2 nastolatków , dojrzewających , kopiących piłkę , wf mają codziennie ) to nie jest problemem zebranie samych koszulek czy skarpetek Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 13.06.10, 09:56 pola731 napisała: > jest nas pięcioro (w tym 2 nastolatków , > dojrzewających , kopiących piłkę , wf mają codziennie ) to nie jest > problemem zebranie samych koszulek czy skarpetek Ot i właśnie. Jak nastolatki wyjdą z domu, to będziesz segregować inaczej, bo pralkę dostosowuje się do siebie, a nie siebie do pralki Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 13.06.10, 09:52 kamw1807 napisał: > pola731 popieram > jako jedna z niewielu tu osób porządnie segregujesz pranie Bardzo proszę unikać opinii wartościujących. To forum dla WDPD i jesteśmy tu sobie życzliwe Ponadto weź pod uwagę, że Twój sposób na życie nie musi być jedynym słusznym. Przy 2 osobach segregowanie takie, jakie Ty stosujesz, jest kompletnie niemożliwe. Odpowiedz Link
madzioreck Re: Z czym pierzecie skarpetki? 13.06.10, 15:02 joanka-r napisała: > madziorek, majtki czy skarpetki zakladam na troszke inną czesć ciała niz tors No racja. Tylko, że idąc tym tokiem myślenia, musiałabym uciekać przed własna pupą Z pralki wyciągam wszystko czyste, ale każdy robi, jak mu pasuje Odpowiedz Link
lilithh Re: Z czym pierzecie skarpetki? 12.06.10, 17:33 hm - jednak podczytywanie forum to kształcące zajęcie! W życiu by mi nie przyszło do głowy, że normalnie używane skarpety męskie to taka obrzydliwość że nie można jej włożyć do pralki wraz z normalnie używaną podkoszulką... Ponieważ lubię wszystko sprawdzić doświadczalnie, posunęłam się nawet do tego ze organoleptyczne przebadałam normalnie noszone (tzn. pół-dniowe) skarpetki małżonka, oraz normalnie noszoną moją koszulkę do fitnessu. Większej różnicy nie stwierdziłam: skarpetki lekko przybrudzone, z ledwo wyczuwalnym zapaszkiem nieświeżości. Koszulka takoż samo. Dlaczego powinnam je prać osobno? Jedyne wyjaśnienie jakie mi przychodzi do głowy to takie, że partnerzy niektórych przedmówczyń maja jakiś problem: albo zdrowotny (grzybica? nadmierna potliwość?), albo higieniczny (hmm: niemyte nóżki? skarpetki noszone tydzień bez przerwy?) Wydaje mi się ze problemy zdrowotne należy leczyć, a problemy higieniczne - hmm: wykorzeniać? Wtedy problemy "pralnicze" powinny zniknąć same... Odpowiedz Link
kamw1807 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 12.06.10, 17:46 Jak dla mnie, nie jest to żadne problem pralniczy, tylko upodobanie. Po pierwsze nie piorę koszulek na 90st, a skarpetki tak, to jest już pierwszy powód dla którego nie są prane razem, po drugie większość koszulek jest kolorowa ( a skarpetki białe), po trzecie moim zdaniem "lepsze" rzeczy bardziej się niszczą jak prane są razem np. ze skarpetami. to tak jakby jakaś wizytową rzecz uprać np. ze ścierkami kuchennymi. Odpowiedz Link
figamarta Re: Z czym pierzecie skarpetki? 12.06.10, 22:41 Przerażają mnie takie wątki. Znałam kobietę, która nie prała swoich rzeczy w pralce razem z rzeczami męża. Nigdy i nieczego. Rzeczy dziecka też osobno. O dziwo posciel (wspolną ) prała reazem z ręcznikami. Niestety nie wiem czyje to były reczniki, jej czy jego Odpowiedz Link
mancipi Re: Z czym pierzecie skarpetki? 13.06.10, 12:41 ja też tak piorę-ale tylko dlatego że to jest wyraz partnerstwa w naszym związku oraz tego że nie jestem jego matką kiedyś prałam wszystko, ale trzeba było wprowadzić nowe zasady. pościel, ręczniki itp piorę już ja inaczej czekałby wieki w koszu Odpowiedz Link
madzioreck Re: Z czym pierzecie skarpetki? 13.06.10, 15:05 mancipi napisała: > ja też tak piorę-ale tylko dlatego że to jest wyraz partnerstwa w naszym związk > u oraz tego że nie jestem jego matką ??? Odpowiedz Link
mancipi Re: Z czym pierzecie skarpetki? 13.06.10, 22:28 znaczy, że w jednym praniu chodzą wyłacznie moje rzeczy Odpowiedz Link
kk345 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 13.06.10, 23:12 > znaczy, że w jednym praniu chodzą wyłacznie moje rzeczy I tym się przejawia partnerstwo w związku? Czego to się człowiek nie nauczy w tym internecie... Odpowiedz Link
misiowazona Re: Z czym pierzecie skarpetki? 13.06.10, 23:17 Mam wrażenie, że jedno się brzydzi drugiego. Chyba nie będą mieć dzieci Odpowiedz Link
anyx27 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 13.06.10, 23:48 Piorę raz w tygodniu - w sumie 2-3pralki. Ciemne rzeczy razem (przede wszystkim koszulki męża, skarpetki, majtki, spodnie) na 60st. Kolorowe rzeczy (swoje, męża,córki) na 40st. Co 2 tyg. białe,bo mało mamy, wiec nie zbieraja się co tydzień na 40st. Segreguję ze względu na kolory, nie rodzaj ubrań. Większość rzeczy mamy bawełnianych, więc problemów nie ma. Osobno piorę pościel, narzutę, koce, ręczniki. Odpowiedz Link
madzioreck Re: Z czym pierzecie skarpetki? 14.06.10, 14:17 To akurat zrozumiałam, nie zrozumiałam związku pomiędzy tym faktem a partnerstwem i nie byciem jego matką... Zastanawiam się po prostu, czy w tym układzie każdy sobie osobno gotuje, albo czy jedno nie zrobi drugiemu herbaty, ale to już moje przemyślenia, każdy robi, jak chce Odpowiedz Link
mancipi Re: Z czym pierzecie skarpetki? 14.06.10, 19:37 partnerstwo przejawia się w tym że mój facet potrafi się ruszyć w momencie gdy zabraknie mu czystych koszulek, wstawić pranie i potem je rozwiesić, po kilku prośbach potrafi je nawet poskładać do szafki. zauważyłam że większość wypowiadających się robi pranie całej rodzinie, jaśniewielmożny mąż tego nie potrafi, bo przecież pralka jest bardziej skomplikowanym urządzeniem niż obsługa PS3 Odpowiedz Link
pola731 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 14.06.10, 20:29 ależ to czy mój M jest jaśniewielmożny czy też nie jest nie powinno mieć znaczenia - wątek jest o praniu skarpetek i ocenianie , która z nas robi to bardzo dobrze , która źle a która wystarczająco dobrze i z jakich pobudek zaczyna być lekko upierdliwe. Miałam się już nie odzywać , ale czemu od razu stwierdzacie , że segrguję pranie więc w mojej rodzinie najpewniej ktoś jest brudasem , ma choroby skóry albo sam sobie pralki włączyć nie umie. Mam spory dystans do siebie i do internetowych dyskusji , nie nadymam się i nie obrażam (tym razem też nie ) ale są pojedyncze wypowiedzi , które nie wnoszą nic do dyskusji a mają tylko za zadanie dopiec Odpowiedz Link
mancipi Re: Z czym pierzecie skarpetki? 14.06.10, 22:01 moja wypowiedź odnosiła się do konkretnej kwestii-zdziwienia koleżanki, że można dzielić pranie na damskie i męskie-wskazałam że można jeżeli każde z nas pierze swoje rzeczy-nie dlatego że się jedno drugiego brzydzi tylko dlatego, że każde z nas angażuje się w prowadzenie domu. Odpowiedz Link
pola731 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 14.06.10, 22:10 a moja bardziej do tej wypowiedzi Lilithh : "Jedyne wyjaśnienie jakie mi przychodzi do głowy to takie, że partnerzy niektórych przedmówczyń maja jakiś problem: albo zdrowotny (grzybica? nadmierna potliwość?), albo higieniczny (hmm: niemyte nóżki? skarpetki noszone tydzień bez przerwy?) Wydaje mi się ze problemy zdrowotne należy leczyć, a problemy higieniczne - hmm: wykorzeniać? Wtedy problemy "pralnicze" powinny zniknąć same... " choć i jaśniewielmożny też mi na wyobraźnię zadziałał Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 15.06.10, 08:39 mancipi napisała: > moja wypowiedź odnosiła się do konkretnej kwestii-zdziwienia koleżanki, że możn > a > dzielić pranie na damskie i męskie-wskazałam że można jeżeli każde z nas pierze > swoje rzeczy-nie dlatego że się jedno drugiego brzydzi tylko > dlatego, że każde z nas angażuje się w prowadzenie domu. A ja się dziwię, po co dzielić Angażowanie się w prowadzenie domu nie polega dla mnie na tym, żeby dzielić wszystko na moje-twoje. To właśnie jest zaprzeczenie partnerstwa. Przecież nie czyścisz połowy toalety ani nie dzielisz talerzy na te, na których Ty jadłaś i na których mąż, ani nie segregujesz swoich śmieci do osobnego worka, który sama wynosisz... Odpowiedz Link
mancipi Re: Z czym pierzecie skarpetki? 15.06.10, 19:13 a czy ja powiedziałam że dzielimy coś na moje/twoje. z reszta prawie wszystko jest moje bo to moje mieszkanie, znaczy moje i baku.. Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 16.06.10, 20:50 mancipi napisała: > a czy ja powiedziałam że dzielimy coś na moje/twoje. Tak, dokładnie to napisałaś - że pierzesz osobno swoje rzeczy, a rzeczy faceta osobno. Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 15.06.10, 08:36 mancipi napisała: > większość > wypowiadających się robi pranie całej rodzinie Ja robię ten straszliwy wysiłek i raz, dwa razy na tydzień poświęcam dwie minuty na wyjęcie ciuchów z pojemnika na brudy i posegregowanie ich, a następnie, o zgrozo, przez 20 sekund wkładam te ciuchy do pralki stojącej tuż obok pojemnika. Przez kolejne 20 sekund kalam swe dłonie sypaniem proszku i naciśnięciem guzika POWER... O ja biedna męczennica, robię pranie całej rodzinie... (Mój Mężczyzna też robi. Oboje jesteśmy męczennikami. Może nas kanonizują..?) Odpowiedz Link
mancipi Re: Z czym pierzecie skarpetki? 15.06.10, 19:10 no właśnie-nie jest to żaden wysiłek, więc nie widzę problemu aby on też mógł to robić-więc teraz robi Odpowiedz Link
budzik11 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 16.06.10, 13:29 mancipi napisała: > no właśnie-nie jest to żaden wysiłek, więc nie widzę problemu aby on też mógł t > o > robić-więc teraz robi No dobra, jest was dwoje, każdy pierze swoje brudy - a jeśli byście kiedyś mieli dzieci - to kto by im robił pranie? Ja wcale nie uważam się za męczennicę z racji opierania całej rodziny - bo to uwielbiam Uwielbiam ładować pralkę, sypac proszek, potem wieszać pachnące świeżością pranie - dla mnie to autentyczna przyjemność. Za to mąż wala się w błocie, kleju, cemencie, trawie - bo co i rusz coś przekopuje, przebudowuje, kosi; wstaje o 6 żeby upiec dla nas muffiny na śniadanie. Bo to lubi. Nie piecze tylko dla siebie, żebym miała szansę "poangazować się w prowadzenie domu". Każdy robi to, co lubi i co mu sprawia przyjemność. A takie wydzielanie: każdy sobie osobno pierze - bardziej przypomina życie obok siebie, nie ze sobą, jak z kolegą w akademiku a nie partnerem życiowym. Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 16.06.10, 20:51 mancipi napisała: > no właśnie-nie jest to żaden wysiłek, więc nie widzę problemu aby > on też mógł to robić-więc teraz robi Ale pierze SWOJE pranie, a Ty swoje musisz wyprać sama Odpowiedz Link
mancipi Re: Z czym pierzecie skarpetki? 14.06.10, 19:39 gotuję ja, bo on nie jest w stanie (jak twierdzi) tego opanować, ale świetnie sprawdza się przy prostych pracach typu krojenie, herbatę robi ten kto pierwszy wstanie-wystarczy? Odpowiedz Link
kk345 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 14.06.10, 20:27 >partnerstwo przejawia się w tym że mój facet potrafi się ruszyć w momencie gdy zabraknie mu czystych koszulek, wstawić pranie i potem je rozwiesić, po kilku prośbach potrafi je nawet poskładać do szafki. zauważyłam że większość wypowiadających się robi pranie całej rodzinie, jaśniewielmożny mąż tego nie potrafi, bo przecież pralka jest bardziej skomplikowanym urządzeniem niż obsługa >>>> gotuję ja, bo on nie jest w stanie (jak twierdzi) tego opanować, ale świetnie sprawdza się przy prostych pracach typu krojenie, herbatę robi ten kto pierwszy wstanie-wystarczy? I nie kłócą Ci się ze sobą te dwie Twoje wypowiedzi? Pranie jest dowodem partnerstwa, a gotowanie już nie? Co znaczy- nie jest w stanie? Zmuś lenia, na pewno potrafi to opanować, tylko mu się nie chce- wmanewrowuje Ciebie z zemsty za to pranie. Jak skończy mu się jedzenie, na pewno wykombinuje, jak zrobić nowe. Odpowiedz Link
mancipi Re: Z czym pierzecie skarpetki? 14.06.10, 21:54 a czy ja powiedziałam że on nie próbował-próbował, nie wychodzi, więc zamiast przygotowywania całych posiłków pomaga w niektórych czynnościach. i nie martw się jak nie ma co jeść to po prostu idzie po zakupy albo jemy obiad na mieście Odpowiedz Link
kk345 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 14.06.10, 22:39 Co tylko dowodzi niekonsekwencji- skoro zmuszasz go, żeby sam sobie prał, zmuś go, by sobie gotował- bo teraz ma łatwiej, niż Ty, co według Twojej wykładni jest niepartnerskie. Niebezpiecznie zbliżacie się w ten sposób do tradycyjnego modelu związku, w którym Ona robi pranie dla wszystkich, a On np. dba o sprawność obu rodzinnych samochodów- tak przecież nie uchodzi, to nienowoczesne jakieś. Tracisz fason... BTW- strasznie to nieekonomiczne, takie pranie "każdy sobie"- ile czasu musicie zbierać pranie, by zapełnić pralkę pojedynczymi rzeczami? No i zaciekawiło mnie, czy macie jeden kosz na brudy, czy dwa- każdy swój? Poważnie pytam Odpowiedz Link
mancipi Re: Z czym pierzecie skarpetki? 14.06.10, 23:24 wszystko zaczęło się tak:kiedy zamieszkaliśmy razem tylko on nastawiał pranie-całe, ja zarządzałam kiedy i co (segregowanie jest dla niego pojęciem obcym), potem zmieniliśmy mieszkanie na własne, zakupiliśmy nową pralkę i postanowiłam opanować jej obsługę-zakończyło się to tym że przez kolejne półtora roku prałam wszystko-swoje, jego, pościel itp. po kilku kłótniach z serii "ja robię wszystko a ty leżysz" i jego "traktujesz mnie jak dziecko" stwierdziłam że koniec, nie będę jego matką (ma 3 rodzeństwa, w domu nigdy nic nie robili bo mamusia wyręczała) i tak od półtora roku robimy oddzielne prania. co do twoich pytań mamy jeden kosz-wiecznie przepełniony, mi zbieranie rzeczy zajmuje sporo czasu-ok tygodnia, on mógłby prac co 3 dzień, ale robi to tylko w sytuacjach ekstremalnych-gdy kończą się czyste ubrania-vide przepełniony kosz. pranie ogólne-pościel, ręczniki najczęściej puszczam ja. mam nadzieje że ciekawość zadowolona co do "tradycyjnego" modelu-tak mogłabym robić wszystko w domu, ale po co lepiej ten czas wykorzystać inaczej. a co do samochodów-cóż to raczej byłaby moja działka, bo to jest ten typ co śrubokręta w ręce nie miał i może tak nie kpij z partnerstwa bo wiele WDPD pewnie chciałoby aby to czasami ich M z własnej mniej bądź bardziej przymuszonej woli zrobił coś, dzięki czemu miałby więcej czasu dla siebie, ja takie nawyki próbuję mu wpajać już teraz co by było na przyszłość w sumie strasznie poważnie wyszło, jak nie masz więcej pytań to w sumie zakończyłabym ten wątek, bo poszło w dygresje, możemy założyć nowy-co robi M w domu WDPD Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 15.06.10, 08:42 mancipi napisała: > możemy założyć nowy-co robi M w domu WDPD Taki wątek już jest Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 15.06.10, 08:41 kk345 napisała: > BTW- strasznie to nieekonomiczne, takie pranie "każdy sobie"- ile czasu musicie > zbierać pranie, by zapełnić pralkę pojedynczymi rzeczami? Po studencku Mnie to zawsze zajmowało jakieś 2 tygodnie, zakładając, że prałam wszystko razem, a nie dzieliłam na białe, ciemne i kolory. Szybko przestałyśmy ze współlokatorkami robić cyrki i nastawiałyśmy wspólne pranie co kilka dni. Odpowiedz Link
tomira74 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 14.06.10, 20:27 Piore codzinnie tak gdzies dwa prania. Segreguje na białe, jasne ciemne delikatne ( koszule ) .Wychodzi z dwie pralki dziennie. Moze jak dzieci dorosna bedzie mniej... PS joanka-r Twoja sygnaturka powaliła mnie na kolana! Odpowiedz Link
madzioreck Re: Z czym pierzecie skarpetki? 15.06.10, 13:24 mancipi napisała: > gotuję ja, bo on nie jest w stanie (jak twierdzi) tego opanować, ale świetnie > sprawdza się przy prostych pracach typu krojenie, herbatę robi ten kto pierwszy > wstanie-wystarczy? Wystarczy. Przepraszam, jeśli poczułaś się zaatakowana, nie miałam takiego zamiaru, po prostu jestem ciekawa, jak wygląda całokształt takiego modelu partnerstwa. Być może dlatego ciężko mi to skumać, że ja nie muszę za swoim chłopem chodzić i pokazywać wszystkiego palcem i dzielić pracy konsekwentnie na pół, bo ja, owszem, piorę, ale na przykład prasowania nie tykam, bo nie lubię, mąż prasuje hurtowo i swoje, i moje rzeczy Ale może rzeczywiście czasem okoliczności zmuszają do takiego rozdziału. Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 15.06.10, 08:32 mancipi napisała: > znaczy, że w jednym praniu chodzą wyłacznie moje rzeczy To chyba inaczej pojmujemy partnerstwo o.O sjp.pwn.pl/szukaj/partnerstwo Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 13.06.10, 09:58 kamw1807 napisał: > Po pierwsze nie piorę koszulek na 90st, a skarpetki tak, to jest już > pierwszy powód dla którego nie są prane razem Ale nie wszyscy piorą skarpetki na 90 stopni. > po drugie większość > koszulek jest kolorowa ( a skarpetki białe) Ale nie wszyscy mają białe skarpetki. Ja pisałam już wcześniej, że ostatnio białe miałam w podstawówce, przeszło 10 lat temu. > po trzecie moim zdaniem > "lepsze" rzeczy bardziej się niszczą jak prane są razem np. ze > skarpetami. Jeśli na 90 stopni, to na pewno Ja piorę skarpetki na 40, tak jak majtki, koszulki i spódnice, nie widzę, żeby coś się z nimi działo. > to tak jakby jakaś wizytową rzecz uprać np. ze ścierkami kuchennymi. Wizytowe rzeczy się pierze chemicznie najczęściej. Odpowiedz Link
kamw1807 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 16.06.10, 01:54 No widzisz misself kolejny raz się nie zgadzamy, w temacie jest o praniu białych skarpetek, więc nie rozumiem po co udzielasz się pisząc, że nie każdy nosi białem skoro takich do prania nie masz to nie pisz. to, że nie każdy pierze na 90st, skarpetki to jeo sprawa, ja podałem swój przykład. a dla Ciebie modne jest chodzenie do pralni z "wizytową" rzeczą, bo mieszkasz za granicą, dla mnie to szkoda czasu, więcej bywam w pracy, niż w domu i mam chodzić po pralniach? bezsens. po to mam pralkę w domu, która radę daje sobie ze wszystkim, może pora na jej wymianę misself? Odpowiedz Link
pearlinee Re: Z czym pierzecie skarpetki? 16.06.10, 09:33 widzisz, chodzi o to, ze wizytowe rzeczy zanosi się do pralni najczęściej do czyszczenia CHEMICZNEGO. Garsonki czy garnituru nie wkładam do pralki, jaka by ona nie była, tylko odnoszę do CZYSZCZENIA. Mieszkam w Polsce i żadna to moda. Poprostu konieczność. Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 16.06.10, 20:54 kamw1807 napisał: > No widzisz misself kolejny raz się nie zgadzamy, w temacie jest o > praniu białych skarpetek, więc nie rozumiem po co udzielasz się > pisząc, że nie każdy nosi białem skoro takich do prania nie masz to > nie pisz. W temacie jest o praniu skarpetek ogólnie. > a dla Ciebie modne jest chodzenie do pralni Nie widzę nic modnego w chodzeniu do pralni. > z "wizytową" rzeczą "Wizytowe" rzeczy najczęściej pierze się chemicznie. > bo mieszkasz za granicą No nie wiem Chyba że Kraków jest za jakąś granicą > po to mam pralkę w domu, która radę daje sobie ze wszystkim Gratuluję pralki, która umie prać chemicznie Odpowiedz Link
budzik11 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 13.06.10, 11:13 2plus3 napisał: > > chodzi mi o męskie skarpetki, zwłaszcza białe, A co za różnica, czy skarpetki męskie czy damskie? Mój mąż nie nosi białych skarpetek, ale swoje piorę z innymi białymi rzeczami. Ręczniki, pościel, t-shirty czy majtki są tak samo osobiste jak skarpetki więc piorę je razem Odpowiedz Link
allija Re: Z czym pierzecie skarpetki? 15.06.10, 00:34 u mnie sprawa jest prosta, białych rzeczy jak na lekarstwo więc piorę wszystkie razem ciesząc się, że się w końcu uzbierały. Wchodza w to równiez skarpetki, w tym sportowe białe mojego syna, które na pewno białe nie są ponieważ syn od lat chodzi ciagle boso, czy raczej bez kapci bo w skarpetkach, po mieszkaniu. Gdybym nie chciała prać tych skarpetek razem ze wszystkim to musiałabym je wyrzucić bo nikt nie uprałby ich ręcznie a na kupowanie skarpetek na jeden raz to chyba jeszcze mnie nie stać. Nie mam więc wyjścia a jak nie mam to nie zastanawiam się czy wypada czy nie np. razem z majtkami. W końcu woda po ostatnim płukaniu jest czysta, czyli wszystko w środku jest czyste i pachnace, i o to chodziło. Odpowiedz Link
martabg Uwielbiam takie dyskusje:) 15.06.10, 12:08 Bo zawsze znajdzie się ktoś, kto pierze ręczniki po każdym użyciu a skarpetki wygotowuje. Wtedy włącza mi się wyobraźnia i widzę te widocznie zagrzybiałe członki, skoro tak trzeba przesadnie o higienę dbać. Jak piorę? Normalnie, białe z białym, kolorowe z odpowiednimi kolorami. I często nawet w 20 stopniach, niektóre środki chemiczne gwarantują "higieniczną" czystość nawet w takich temperaturach. A na 90 stopni to puszczę czasem pusty wsad ze szklanką octu, niech się te osady usuną. I mamy się z mężem dobrze, żadnych chorób, nic nam nie dolega. Odpowiedz Link
kamw1807 Re: Uwielbiam takie dyskusje:) 16.06.10, 01:56 Możesz i pić pod moim adresem ale ja właśnie ręczniki wymieniam po każdym u zyciu, pościel po tygodniu, a skarpetki piorę w 90st. Odpowiedz Link
budzik11 Re: Uwielbiam takie dyskusje:) 16.06.10, 09:54 martabg napisała: > Bo zawsze znajdzie się ktoś, kto pierze ręczniki po każdym użyciu a > skarpetki wygotowuje. Prawda?? A niedawno edytamariqua została wyśmiana i odsądzona od czci i wiary za nadużywanie ACE. A czym to się różni od nadużywania prądu, wody i proszku do prania raz użytych ręczników czy gotowaniu skarpet? Ale cóż, jak mówi piosenka "Każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakieś hobby ma" Odpowiedz Link
annakate A zmywanie? 16.06.10, 10:28 czy do zmywarki wsadzacie jak leci co brudne, czy oddzielnie kubki po kawie i talerze po śledziu? Oddzielnie po gosciach? Swoje na prawo mężowskie na lewo? odkładacie, żeby się uzbierało na wskład czystszy i brudniejszy? w życiu bym nie wpadła na połowę problemów, które tu się pojawiają Odpowiedz Link
kk345 Re: Uwielbiam takie dyskusje:) 16.06.10, 10:37 > Prawda?? A niedawno edytamariqua została wyśmiana i odsądzona od czci i wiary z > a > nadużywanie ACE. A czym to się różni od nadużywania prądu, wody i proszku do > prania raz użytych ręczników czy gotowaniu skarpet? Ale cóż, jak mówi piosenka > "Każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakieś hobby ma" No i nie zapominajmy, ze alergolodzy i producenci leków odczulających tez muszą zarobić Dajmy im zyć dostatnio, odkażajmy swoje domy! Odpowiedz Link
budzik11 Re: Uwielbiam takie dyskusje:) 16.06.10, 13:19 Nie zapominajmy również o producentach pralek, chemii do prania, ubrań, ręczników i całej reszty (to w końcu też bardziej się zużywa od częstego prania, zwłaszcza gotowania) Odpowiedz Link
misiowazona Re: Uwielbiam takie dyskusje:) 16.06.10, 15:44 Nie zapominajmy o dziurze ozonowej i ociepleniu klimatu spowodowanych intensywną działalnością człowieka. Odpowiedz Link
otterly Re: Z czym pierzecie skarpetki? 16.06.10, 16:44 Słowo daję, nie wymyśliłabym takiego problemu (a w wymyślaniu problemów jestem całkiem niezła), gdyby nie teściowa, która parę lat temu zapytała mnie, czy zgadzam się, żeby wyprała skarpetki mojego ówczesnego narzeczonego razem z moją koszulką. Zamurowało mnie. Piorę dzieląc kolorami i temperaturą, nie przeznaczeniem danej szmatki. Zdarza mi się nawet ręcznik upchnąć na 40 st. ze zwykłymi ciuchami. I żyjemy. Litości, co jest takiego obrzydliwego w majtkach czy skarpetkach (jednodniowych, ale czasem po treningu)? To już koszulka przepocona zapakowana do torby zdąży się bardziej zaśmierdnąć podczas powrotu do domu, niż te nieszczęsne skarpetki. W końcu zewnętrzne części garderoby mają więcej kontaktu "z syfem", niż te bądź co bądź schowane skarpetki czy majtki. Spodniami siadamy na siedzeniach w tramwaju czy na ławce w parku, koszulką opieramy się o oparcia, na których mogły spoczywać plecy zawszonego kloszarda. Nie dajmy się zwariować. Odpowiedz Link
kamw1807 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 18.06.10, 16:08 Ale tu nie chodzi wcale o zarazki z koszulki, a skarpetek, tylko, że skarpetki zawsze są brudniejsze od kilkugodzinnej koszulki i bardziej rozchodzi się tu o stopień zabrudzenia i temperaturę w jakiej pierzemy daną rzecz. Odpowiedz Link
madzioreck Re: Z czym pierzecie skarpetki? 18.06.10, 19:31 Kam, ale co masz na myśli pisząc "brudniejsze?" Bo rozumiem, gdybym białe skarpetki urypała na czarno, ale jeśli zakładam białe skarpetki, to zdejmuję też białe, ewentualnie trochę spocone. Nie zdarza się, żeby zmieniły kolor Nie zakładam białych skarpetek do butów, których wnętrze farbuje itd. To o jaki brud dokładnie Ci chodzi? Odpowiedz Link
kamw1807 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 19.06.10, 00:33 A widzisz ja np. mam czarne buty sportowe, które bardzo lubię, ale niestety farbuje w nich wkładka wewnątrz i skarpetki są często granatowo-czarne, jak to wyprać z białymi rzeczami. Albo jak jestem u kogoś to bardzo sporadycznie zakładam kapcie, no i wiadomo jeden ma podłogo sterylnie czyste, drugi przeciwnie i skarpetki po wizycie w takim domu są serio brudne. Odpowiedz Link
madzioreck Re: Z czym pierzecie skarpetki? 19.06.10, 19:44 Ano, w takiej sytuacji to jasne Odpowiedz Link
jag_2002 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 19.06.10, 23:01 odmocz przed praniem i bedzie ok Odpowiedz Link
igifigiel Re: Z czym pierzecie skarpetki? 21.06.10, 08:33 Nie wiem jak można prać skarpetki z bielizną typu majtki staniki? brrr.. skarpetki zbierają wszelki syf z podlogi (bakterie np te które kot wynosi wyłażąc z kuwety.. wkładając to wszystko razem do pralki klonujemy tylko te bakterie (nie biore majtej i bielizny na 90) i potem zakladamy na d....? Ja bardzo szczególowo segreguje pranie.. 1) spodnie + skarpetki (nie wyobrażam sobie prania spodni z czym kolwiek innym ze wzgledu na syf który czesto przynosimy na nich z ulicy/chodników) tu dziele na jasne i ciemne 2) bielizna + koszulki/bluzki tego samego koloru 3) swetry oddzielnie na programie dla swetrów 4)pościel z pościelą ew z obrusami 5)reczniki z recznikami 6)rzeczy malej 1,5 roku odzielnie w podgrupach na jasne i ciemne rodzina 2+1.. pralka do 4,5kg połowa programów do 3kg (wiec nie musze czekać az mi sie 6czy 8 kilo nazbiera) Więc segregacja dla 2 osób jest zupełnie możliwa Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 21.06.10, 11:38 igifigiel napisała: > Nie wiem jak można prać skarpetki z bielizną typu majtki staniki? > brrr.. skarpetki zbierają wszelki syf z podlogi (bakterie np te > które kot wynosi wyłażąc z kuwety.. wkładając to wszystko razem do > pralki klonujemy tylko te bakterie (nie biore majtej i bielizny na > 90) i potem zakladamy na d....? Wyobraź sobie, że można Można też nie mieć kota i nosić kapcie > Więc segregacja dla 2 osób jest zupełnie możliwa Przy małej pralce z opcją połowy wsadu i MAŁYM DZIECKIEM, czyli de facto dla 3 osób. Segregacja dla 2 dorosłych osób bez dzieci i zwierząt, za to ze standardową pralką, możliwa nie jest. Odpowiedz Link
igifigiel Re: Z czym pierzecie skarpetki? 21.06.10, 12:29 > Segregacja dla 2 dorosłych osób bez dzieci i zwierząt, za to ze > standardową pralką, możliwa nie jest no to po co bylo kupować standardową pralkę dla 2 osób?? Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 21.06.10, 12:58 igifigiel napisała: > > Segregacja dla 2 dorosłych osób bez dzieci i zwierząt, za to ze > > standardową pralką, możliwa nie jest > > no to po co bylo kupować standardową pralkę dla 2 osób?? Primo, nie została kupiona, tylko odziedziczona po mojej Babci. Secundo, używam jej od 7 lat i na początku obsługiwała 4-6 osób, dopiero od 2 lat mieszkamy w dwie osoby. Odpowiedz Link
misiowazona Re: Z czym pierzecie skarpetki? 21.06.10, 15:26 Ratunku, zamknijcie te idiotyczne wątki, albo tych, co je podsycają, bo oszaleję. Najlepiej prać każdą sztukę osobno i żeby każdy członek rodziny i każde zwierzę domowe miało własną pralkę. A najlepiej wyrzucać ciucy od razu po zabrudzeniu. Albo jeszcze lepiej przed. Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 21.06.10, 15:37 misiowazona napisała: > Ratunku, zamknijcie te idiotyczne wątki, albo tych, co je podsycają, > bo oszaleję. Niestety, na tych forach nie da się zamykać wątków. Kilkakrotnie już prosiłam o tolerancję Do niektórych to jak grochem o ścianę, sposób prania pani X jest jedyny słuszny, a ci, co go nie stosują, to brudasy. I co poradzisz, jak ktoś ma łeb zakuty..? Odpowiedz Link
igifigiel Re: Z czym pierzecie skarpetki? 21.06.10, 15:56 misself napisała: . > Kilkakrotnie już prosiłam o tolerancję (...) > > (...) I co poradzisz, jak ktoś ma łeb zakuty..? Powyżej oczywiście wzór tolerancji i miłej rzeczowej konwersacji Odpowiedz Link
truscaveczka Re: Z czym pierzecie skarpetki? 21.06.10, 16:10 Pratchett pisał "Nie poznałby ironii, nawet gdyby kopnęła go w zadek." Jak ja lubię Pratchetta Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 21.06.10, 17:21 truscaveczka napisała: > Pratchett pisał "Nie poznałby ironii, nawet gdyby kopnęła go w > zadek." > Jak ja lubię Pratchetta Też lubię Odpowiedz Link
madzioreck Re: Z czym pierzecie skarpetki? 21.06.10, 17:00 igifigiel napisała: > Nie wiem jak można prać skarpetki z bielizną typu majtki staniki? A widzisz, a ktoś inny nie zrozumie, jak można stanik wyprać z majtkami, bo majtki takie straszne fe. Można też mieć kota, i lubić siadać tyłkiem w samych majtkach na dywanie, po którym ów kot chadza. Straszne Odpowiedz Link
scorpionec_2007 Re: Z czym pierzecie skarpetki? 21.06.10, 18:11 A po co sie odrazu obruszać?? Kazdy moze jeździć tyłkiem po czym chce i lubi To samo tyczy się prania.. jeden lubi wyprane i czyste..innemu wystarczy wybełtane z pachnącym proszkiem.. Po co w ogóle segregować?? jak pralka nie pełna mozna jeszcze mopa dorzucić Odpowiedz Link
misiowazona Re: Z czym pierzecie skarpetki? 21.06.10, 18:48 A po co pitolić bez sensu? Odpowiedz Link
misiowazona Re: Z czym pierzecie skarpetki? 21.06.10, 18:49 Aha, zapomniałam dodać i jeszcze Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 21.06.10, 19:38 misiowazona napisała: > Aha, zapomniałam dodać i jeszcze Dobrze, że dodałaś, bo niektórzy wypowiedzi bez uśmieszku traktują śmiertelnie poważnie. Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 21.06.10, 19:37 scorpionec_2007 napisała: > > To samo tyczy się prania.. jeden lubi wyprane i czyste..innemu > wystarczy wybełtane z pachnącym proszkiem.. Chodzi o to, żeby tego nie wartościować. Jeśli tylko komuś coś odpowiada, to jest Wystarczająco Dobre, i koniec. Odpowiedz Link
madzioreck Re: Z czym pierzecie skarpetki? 21.06.10, 19:41 Ja się nie obruszam, stwierdzam jedynie fakt Nauka z niego miała wypłynąć taka, że różni ludzie różne rzeczy uznają za brudne i niegodne prania z czymś tam i niech se każdy pierze jak chce Odpowiedz Link
misself Re: Z czym pierzecie skarpetki? 21.06.10, 19:47 madzioreck napisała: > i niech se każdy pierze jak chce Ot co. Odpowiedz Link