Dodaj do ulubionych

Jeśli nie firany to co?

11.04.21, 18:22
U moich rodziców w domu są bardzo duże okna od sufitu niemal aż do ziemi.Mają w nich firany.Oprócz kuchni gdzie są żaluzje.Podpowiedzcie czym można zastąpić firany?Rodzice nie chcą wszędzie żaluzji,bo nie wszędzie one pasują (np. sypialnia).Może rolety rzymskie?Ale chodzi mi o coś co jest łatwe do czyszczenia,prania ,zdejmowania i powieszenia nawet przez osobę starszą.Z roletami rzymskimi nigdy nie miałam styczności.To znaczy widziałam u znajomych ale nie wiem jak to wygląda w eksploatacji.
Obserwuj wątek
    • kaga9 Re: Jeśli nie firany to co? 12.04.21, 13:42
      A firany mają funkcję raczej ozdobną czy raczej użytkową, zasłaniającą? U mnie w sypialni wiszą makarony, które uważam za łatwe w obsłudze (przy zachowaniu pewnych zasad), ale na oknie są jeszcze rolety.
      • k1234561 Re: Jeśli nie firany to co? 14.04.21, 12:33
        kaga9 napisała:

        > A firany mają funkcję raczej ozdobną czy raczej użytkową, zasłaniającą? U mnie
        > w sypialni wiszą makarony, które uważam za łatwe w obsłudze (przy zachowaniu pe
        > wnych zasad), ale na oknie są jeszcze rolety.

        Zdecydowanie zasłaniającą.
        • kaga9 Re: Jeśli nie firany to co? 15.04.21, 00:05
          Oj, to nie pomogę. Testowałam tylko zwykłe rolety. Sama chętnie poczekam na podpowiedź 😉
      • niut80 Re: Jeśli nie firany to co? 22.05.21, 09:24
        Plisy polecam. Idą po szybie, nawet przy malych dzieciach dają radę. Wybawienie przy oknach poludniowo - zachodnich. Do mycia okien sie je po prostu wypina. I mozna je odslonic id dolu i od góry. A poza przeleceniem odkurzaczem i ewentualnie interwencja mokrą szmatką nie wymagają pielegnacji.
    • anu_anu Re: Jeśli nie firany to co? 13.04.21, 11:32
      Mam rolety, takie zwykłe, może nie najtańsze ale prawie. Wyszłam z założenia, że będę je zmieniać co 5 lat - żeby mi pasowały do wystroju. Są BARDZO praktyczne, nie czyszczę ich jakoś specjalnie a tym bardziej nie piorę ich (właśnie po to je wymieniam aby ich nie prać, szczególnie, że po praniu te wszystkie sznureczki i łańcuszki nadal są szarawe i wyglądają tak sobie). Rolety odcinają zaglądanie z zewnątrz oraz jaskrawe słońce, nie odcinają światła (jak się kupi jasne). Można kupić i takie całkowicie zaciemniające - ale mi nie są takie potrzebne.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka