justyna3003
15.02.09, 10:11
Witam w związku z kryzysem finansowym coraz częściej widzę pustki w portfelu, nie tylko swoim, a tu przydałoby się jeszcze coś zaoszczędzić(bo raty kredytów wzrosły-trzeba je z czegoś spłacić, ceny żywności wzrosły,...).
Ja zauważyłam, że najwięcej można zaoszczędzić na ubraniach(kupuję na promocjch i obniżkach, oraz w second hendach), chemii i kosmetykach-stosować tańsze zamienniki drogich firm, no i na kontrolowaniu wydatków(używam programu Bank2).
Tak na chwilę obecną mogę polecić maseczkę do twarzy z Biedronki-świetna i niedroga, wkładki hig.Soft touche też z Biedronki, oczywiście papier toaletowy i ręczniki papierowe, herbata z biedonki-w fioletowym opakowaniu(100torebek coś ok.3zł, a lepsza niz saga czy teetley), masło łąkowe i mleko z Biedronki.
Oprócz tego np.nie piorę spodni czy swetrów po jednym dniu używania-uważam, że jeśli nie są poplamione, nie śmierdzą tytoniem czy innymi smrodkami, można je wywiesić na balkon i ubrać raz jeszcze, a swetry nawet kilka razy-częste pranie niszczy ciuszek, kolory płowieją, no i zawsze to jedno pranie mniej w miesiącu czy tygodniu(zależy jak liczna rodzina).wiadomo-wyłącznie światła, tv, ładowarek, etc.segregowanie śmieci i wrzucanie do pojemników komunalnych.
Jeśli chodzi o oszczędność benzyny-nie jeździć ze zbędnym obciążeniem(np.jakieś graty w bagażniku), sprawdzenie ciśnienia w kołach-to też wpływa na ilość spalanego paliwa.Polecam tankowanie na stacjach LUK Oil-chyba najtańsze bądż na stacjach przy supermarketach-np.Auchan.Tyle z rzeczy które na szybko sobie przypomniałam.
Zapraszam do dzielenia się swoimi sposobami na oszczędzanie.