Dodaj do ulubionych

Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torquemady

08.10.10, 20:23
Manicheizm, mimo iż potępiony w dawnych epokach jako herezja, zakrada się do ludzkich dusz, także poprzez nauki Kościoła. Dobro i Zło:mają swoje teologiczne odpowiedniki w postaciach Boga i Szatana. Z Szatanem trzeba walczyć, bo zagraża nam jak apokaliptyczna Bestia. Jak nie my jego - to on nas. Tak powstała idea krucjat i Św. Inkwizycji. Ludzie oskarżeni cierpieli, przyznawali się do win niepopełnionych, byli poddawani torturom, ginęli w męczarniach za rzekome pakty z Diabłem. Ale tu powstaje pytanie: czy czasami ów Wielki Inkwizytor - nie był Szatanem? Czy sama idea męczenia i mordowania ludzi w imię Dobra - nie jest szatańska? Rzecz miała miejscce pod koniec Średniowiecza, ale przecież Torquemada miał godnych siebie kontynuatorów: Robespierre'a, Berię, Himmlera, czy Pol-Pota (zapewne na tym nie koniec).
W tym jest pewien paradoks: manicheizm, który tak ostro przeciwstawiał Dobro - Złu najbardziej przyczynił się do zatarcia różnic między tymi pojęciami. Do tej relatywizacji, z którą tak ostro walczy.
Obserwuj wątek
    • wei.wu.wei Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 08.10.10, 21:07
      Dlaczego paradoks? Po prostu jest dokładnie na odwrót: nie ma takiego Zła, którego nie da się ubrać w pozory Dobra.
      • bartos29 Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 08.10.10, 22:30
        wei.wu.wei napisał:

        > Dlaczego paradoks? Po prostu jest dokładnie na odwrót: nie ma takiego Zła, któr
        > ego nie da się ubrać w pozory Dobra.

        Tu nie ma ubierania w pozory Dobra. On - Inkwizytor - wierzy, , że czyni Dobro!


        • wei.wu.wei Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 08.10.10, 22:43
          Jesteś tego pewien?...
          • basilisque Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 09.10.10, 20:31
            Ja bym to określił inaczej: jest przekonany, że tak ważny cel jakim jest zwycięstwo nad Szatanem uświęca wszelkie środki...
            • wei.wu.wei Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 10.10.10, 00:08
              I to nie jest sprzeczne. Ważny cel = pozory Dobra.
              • ilnyckyj Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 11.10.10, 20:32
                Jeśli chodzi o walkę Dobra ze Złem: nie nazwałbym tego sprzecznościami, ale - dialektyką.
            • zawle Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 10.10.10, 18:48
              basilisque napisał:

              > Ja bym to określił inaczej: jest przekonany, że tak ważny cel jakim jest zwycię
              > stwo nad Szatanem uświęca wszelkie środki...

              A ja odnoszę wrażenie że do celu dobrał sobie ideę. Celem jest danie miejsca swoim chorym potrzebom...mordowania, poniżania i co tam jeszcze go podkręca. religia jest tylko narzędziem.
          • basilisque Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 13.10.10, 20:06
            A czy uważasz, że nie można popełnić zła kierując się bardzo idealistycznymi motywami?
            • wei.wu.wei Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 13.10.10, 20:39
              Oczywiście, że można. Wiele matek czyni dzieciom źle przez swą wyidealizowaną "miłość".
              Jednak taka "miłość" nadal jest pozorem Dobra.

              Wracając do inkwizycji - ja tylko pytałem, czy jesteś pewien ich ideowości. Bo ja jakoś nie bardzo. Że idea walki z Szatanem? Wszelkie środki dozwolone? Nawet te zabronione przez Boga? Bo jakoś trudno mi wyobrazić sobie ideę walki z Szatanem bez znajomości idei Boga.

              Nie zabijaj.
              • apersona Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 14.10.10, 18:42
                wei.wu.wei napisał:

                > Wracając do inkwizycji - ja tylko pytałem, czy jesteś pewien ich ideowości. Bo
                > ja jakoś nie bardzo. Że idea walki z Szatanem? Wszelkie środki dozwolone? Nawet
                > te zabronione przez Boga? Bo jakoś trudno mi wyobrazić sobie ideę walki z Szat
                > anem bez znajomości idei Boga.
                >
                > Nie zabijaj.

                Podział obowiązków.
                Inkwizytorzy od prowadzenia śledztwa, świeccy od tortur i wykonywania wyroków.
                Kościelne przepisy zabraniały księżom przelewu krwi.

                • wei.wu.wei Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 14.10.10, 19:14
                  Nie zabijaj.

                  Czy Bóg umieścił tam jakieś podpunkty, o których nie wiem? Albo chociaż dopisek małym druczkiem u dołu tablicy z dekalogiem: szczegóły ustala Papież?

                  • apersona Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 14.10.10, 19:41
                    Podział obowiązków jakoś pozwala się prześliznąć koło tego Nie zabijaj
                    Wszak jedni nie zabiją osobiście, inni -nieliczni profesjonaliści- zabiją w majestacie prawa i z błogosławieństwem świątobliwych autorytetów, reszta się przygląda. Ilu z radością ilu z lękiem nie wiadomo

                    BTW za Mojżesza nie było papieży
                    • wei.wu.wei Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 14.10.10, 20:19
                      > Podział obowiązków jakoś pozwala się prześliznąć koło tego

                      Ale nie przekonuj mnie do tego, jak to wygląda w praktyce. Rozważamy tutaj kwestię Idealisty, który uważa, że zabicie jest uzasadnione wyższym Ideałem. A chyba nie ma wyższego jak to, co osobiście przekazał Bóg.

                      Mojżesz oczywiście nie znał co to Papież, ale jakby mu Bóg tak kazał napisać to by raczej nie oponował smile
                      • apersona Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 15.10.10, 12:32
                        Fakt, pytanie było do Bazylego, niech więc się tłumaczy z Idealisty
                        • basilisque Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 17.10.10, 16:41
                          apersona napisała:

                          > Fakt, pytanie było do Bazylego, niech więc się tłumaczy z Idealisty.

                          Może idealista - to nie jest właściwe określenie. Należało powiedzieć: fanatyk (to jest też jakaś odmiana idealisty).
                          • wei.wu.wei Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 17.10.10, 22:17
                            Fanatyk to taka odmiana idealisty, która sama nie myśli. Można nawet powiedzieć p odmiana opętana cudzą myślą. Kto za tą myślą stoi - zapytajmy, towarzysze forumowi.
                            Za tą myślą stoi Szatan, albowiem powiedziane zostało: po owocach ich poznacie.
                            • apersona Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 18.10.10, 14:04
                              Robisz się religijny wei aż strach
                              • wei.wu.wei Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 18.10.10, 18:26
                                Atak personalny?
                                Uspokój się - po prostu posiadam zasób wiedzy w tej kwestii. Mniej więcej taki, jak każdy w tym kraju.
                                • apersona Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 18.10.10, 22:46
                                  big_grin
                                  • wei.wu.wei Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 19.10.10, 08:39
                                    No! smile
                            • basilisque Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 21.10.10, 22:36
                              wei.wu.wei napisał:

                              > Fanatyk to taka odmiana idealisty, która sama nie myśli. Można nawet powiedzieć
                              > p odmiana opętana cudzą myślą. Kto za tą myślą stoi - zapytajmy, towarzysze fo
                              > rumowi.
                              > Za tą myślą stoi Szatan, albowiem powiedziane zostało: po owocach ich poznacie.

                              O ho ho! Dobrze rozejrzyj się dokoła. Czy czasami Szatan nie schował się za Twoimi plecami???
                              • wei.wu.wei Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 22.10.10, 10:24
                                Jest to całkiem możliwe, aczkolwiek jako człowiek tego nie dostrzegę. Po owocach poznamy.
                                • apersona Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 23.10.10, 17:47
                                  A owoce kiedy?
                                  jak Dickowska mgła opadnie?
                                  Syrop klonowy?
                  • basilisque Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 23.09.11, 20:44
                    wei.wu.wei napisał:

                    > Nie zabijaj.
                    >
                    > Czy Bóg umieścił tam jakieś podpunkty, o których nie wiem? Albo chociaż dopise
                    > k małym druczkiem u dołu tablicy z dekalogiem: szczegóły ustala Papież?
                    >
                    A jak się to ma do wypraw krzyżowych, krwawych rozpraw z heretykami itp. itd...
                    • apersona Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 25.09.11, 22:20
                      2w1: krucjata przeciw albigensom
      • basilisque Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 18.08.12, 22:43
        wei.wu.wei napisał:

        > Dlaczego paradoks? Po prostu jest dokładnie na odwrót: nie ma takiego Zła, któr
        > ego nie da się ubrać w pozory Dobra.
        Hm. Właśnie to jest paradoks!
    • apersona Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 11.10.10, 15:07
      bartos29 napisał:

      > Manicheizm, mimo iż potępiony w dawnych epokach jako herezja, zakrada się do lu
      > dzkich dusz, także poprzez nauki Kościoła. Dobro i Zło:mają swoje teologiczne o
      > dpowiedniki w postaciach Boga i Szatana. Z Szatanem trzeba walczyć, bo zagraża
      > nam jak apokaliptyczna Bestia. Jak nie my jego - to on nas. Tak powstała idea k
      > rucjat i Św. Inkwizycji. Ludzie oskarżeni cierpieli, przyznawali się do win nie
      > popełnionych, byli poddawani torturom, ginęli w męczarniach za rzekome pakty z
      > Diabłem. Ale tu powstaje pytanie: czy czasami ów Wielki Inkwizytor - nie był Sz
      > atanem? Czy sama idea męczenia i mordowania ludzi w imię Dobra - nie jest szata
      > ńska? Rzecz miała miejscce pod koniec Średniowiecza, ale przecież Torquemada mi
      > ał godnych siebie kontynuatorów: Robespierre'a, Berię, Himmlera, czy Pol-Pota (
      > zapewne na tym nie koniec).

      Czyli gdyby nie ten paskudny manicheizm, to ludzie byliby dobrzy jako anieli w niebie?
      Albo przynajmniej uczciwie czynili zło, nie nazywając go dobrem?
      Śmiem wątpić

      "Rzecz miała miejscce pod koniec Średniowiecza"
      .... hmmm ...
      Mani III w.n.e Azja Zach > Afryka Płn
      Albigensi XII/XIII południe dzisiejszej Francji
      Torquemada XV w. dziesiejsza Hiszpania
      Wielki Inkwizytor "Bracia Karamazow" XIX wieczna literatura rosyjska

      Kto by się przejmował, wszystko dawno i daleko smile
      a jaka przekrojowa synteza idei - galopem przez wieki smile
      • dziwny_ten_swiat Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 12.10.10, 23:03
        Ja bym to nazwał inaczej i prościej: to stara, ale prawdziwa bajka o wilkach, które mają skłonność do przebierania się w owczą skórę. Albo inaczej: o diable, który ubrał się w ornat i na mszę dzwoni!
        • wei.wu.wei Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 13.10.10, 20:41
          Raczej: kusi. Niekoniecznie tak prymitywnie, pieniądze, seks, kariera.
          Stań się gorliwym sługą Boga. Zwalczaj Szatana wszelkimi sposobami. Torturuj, pal, albo na pal niewiernych. Do zobaczenia na Sądzie Ostatecznym.
      • basilisque Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 21.10.10, 22:39
        Najzabawniejsze, że autor głownego posta gdzieś zniknął, a tu dyskusja potoczyła się w zupełnie nieoczekiwanym kierunku...
    • krol-czy-krolik Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 23.10.10, 11:29
      Ci co najostrzej walczą ze złem, najbardziej bezkompromisowi - są opętani przez Szatana? Jeżeli sami zabijają, torturują itp. - to napewno...

      DB. Rabbit
      • pomer_anya Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 23.10.10, 20:22
        Zastanawiam się na ile złymi ludźmi byli ci, ktorzy zabili ks. Popiełuszkę. Myślę, że p. Piotrowski, choć widać, że typowy , ale inteligentny ubek, nie był chyba urodzonym sadystą. To ta mentalność człowieka władzy, który wszelkimi środkami walczy z wrogami tej władzy. Wtedy moralnym zabójcą był cały system policyjny, a bardziej od Piotrowskiego np. Urban, który dostarczał propagandowego uzasadnienia do tej zbrodni.
        • basilisque Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 24.10.10, 23:13
          Nie chcę sie wypowiadać za autora tego wątku, ale wydaje mi się, że nie chodziło tu o to, że źli ludzie, czy nawet psychopaci posługiwali się szczytnymi ideami, ale że same te idee jakby zdradziły ludzi, miały w sobie zarodek zła (co nie znaczy że w całości były złe)
          • trzcinka78 Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 25.10.10, 21:15
            Walka za złem - bez przemocy? W ten sposób mozna uznać, że np. policja jest niepotrzebna wystarczą psychologowie i negocjatorzy, albo woda swięcona. Po to istnieje prawo i rozmaite kodeksy by m.in. wyznaczać granice przemocy, ale nie można jej całkiem przekreślić. Niestety.
            • basilisque Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 27.10.10, 19:23
              trzcinka78 napisała:

              > Walka za złem - bez przemocy? W ten sposób mozna uznać, że np. policja jest nie
              > potrzebna wystarczą psychologowie i negocjatorzy, albo woda swięcona. Po to ist
              > nieje prawo i rozmaite kodeksy by m.in. wyznaczać granice przemocy, ale nie moż
              > na jej całkiem przekreślić. Niestety.

              Tak, niestety. To prawda. Teoria o niesprzeciwianiu się Złu siłą, którą - najradykalniej - starał się wprowadzić w życie Gandhi (Mahatma), nie sprawdziła się. A ścislej - okazała się niemożliwa do wprowadzenia.
              • apersona Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 28.10.10, 00:04
                Ludzie nie anioły, mają nie tylko dobrą stronę
                • doctor.11 Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 02.11.10, 10:49
                  Jeśli światłość która w człowieku jest ciemnością się staje, sama Ciemność jakżesz wielka się staje.
          • apersona Re: Sprzeczności manicheizmu czyli paradoks Torqu 26.10.10, 14:31
            Szczytne idee zdradzają ludzi.
            Pracowitość przechodzi w pracoholizm.
            Nabywając wiedzę dostajemy w pakiecie poczucie wyższości wobec niewiedzących itp.
            Umiar we wszystkim wskazany, nie wyłączając szczytnych celów

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka