ole-na
01.01.08, 18:32
Oczywiście: zdrowia wszystkim życzę. Fizycznego, psychicznego i
umysłowego.
Watpliwości mam coraz więcej. Wygląda na to, że nie ma już nic,
czego nie można poddać w wątpliwość, podważyć, albo i wyśmiać. Mam
wrażenie, że żyjemy na gruzach wartości. gnani niepohamowanym
egoizmem. Trochę to tak smętnie brzmi wobec Sylwestrowo-Noworocznych
eksplozji optymizmu, ale coś takiego czuję właśnie teraz. Po-
Zdrawiam. Olena