madohora
09.02.10, 12:29
Wychowawczyni klasy złości się na Jasia:
- Dlaczego znów się spóźniłeś?
- Bo miałem iść na ryby i tata mi nie pozwolił
- I bardzo dobrze! Na pewno ci powiedział, że nie wolno opuszczać lekcji
- Nie, powiedział mi że na dwóch nie wystarczy robaków...