Dodaj do ulubionych

Mapa Miejsc Ciekawych

01.11.11, 22:20
Zapraszam wszystkich chętnych do projektu
MAPA MIEJSC CIEKAWYCH organizowanego przez śląski magazyn internetowy Reflektor (www.rozswietlamykulture.pl).

Mapa Miejsc Ciekawych to projekt, którego celem jest nadawanie znaczeń: przywracanie pamięci miejscom / ludziom/ wydarzeniom, które minęły oraz tworzenie śladów o tych, które dzieją się obecnie.

Szczegóły:
www.rozswietlamykulture.pl/reflektor/mapa-miejsc-ciekawych/
Obserwuj wątek
    • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 01.11.11, 23:19
      Jestem zaciekawionasmile
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 14:30
        USTROŃ, WISŁA, SZCZYRK
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 14:36
        ŻUBRY JADĘ W SOBOTĘ POOGLĄDAĆ
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 17:45
        ŚLADEM DWUGŁOWEGO SMOKA CZYLI ZABRZAŃSKA MODERNA
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 18:14
        RUDA ŚLĄSKA HALEMBA
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 18:16
        WISŁA
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 03.08.22, 12:50
        Czerna, wieś w dawnem hrabstw ie tęczyńskiem, dziś w powiecie chrzanowskim, 16 kil. od Chrzanowa na północny wschód, tyleż od Krakow a na zachód, 3 kil. od stacyi kolei żelaznej w Krzeszowicach napółn. i tyleż od Nwojowej-Góry a wsch. Obszar tej wrsi przy ty k a od północy do granicy Królestwa Polskiego, granicząc tu z wsią Gorcnicatni. Od wschodu naturalną granicę tw orzy potok Eliaszówka od gminy Paczołtowic i Czatkowic, aż nieco poniżej ujścia doń potoku Czernki; od południa z Czatkowicami a od zachodu z Miękinią i Bową górą. W edług obliczenia z r. 1870 ludności ma 642, z czego 320 mężczyzn a 322 kob. Chat 107. Obszar więk. własności roli ornej 17, łąk i ogr. 2, past. 13, lasu 380 morg. aust.; mniejszej zaś własności roli ornej 638, łąk i ogrodów 45, pastw isk 166, lasu 14 morg. a. Szkoły nie ma. Dzieci chodzą do szkoły w sąsiedniej wsi Bowej-Górze. Własność rtura hr. Potockiego. Wieś ta w uroczcm legła położeniu,
        nad potokiem prawdziw ie górskim Czernką zwanym. Zajmuje ona południowy stok pasma wzgórz, leżącego między klasztorem Czerny a Bową-Górą. Bieco na północny wschód od wsi, w jej jeszcze obrębie, śród lasów
        i nadzwyczaj pięknej okolicy na wyniosłem wzgórzu wznosi się kościół pod wezwaniem św. Eliasza i klasztor ks. karmelitów bosych. Tak kościół jak klasztor fundowała Agnieszka z Tęczyńskich Firlejowa, wdowa po Mikołaju Firleju wojewodzie krakowskim . Powód i przyczynę do założenia tej pustelni na granicy
        Czerny i Paczołtowic, podał kś. Hugo Kołłątaj w nader dziś rzadkiej książeczce p. t. „Zabawki bardzo ciekawe i wesołe,“ w Krakowie u Ignacego Grobla, 1784 in. 12. Jest to atoli raczej podanie lub gadka rzucająca złe światło na oo. jezuitów. Według tego podania pewien jezuita otrzymał kapelanią u wdowy
        Firlejowej. Ba tej to posadzie tak zręcznie umiał się kierować, iż wkrótce i sumienia i dworu całego został wielo w ładnym rządcą, umiejąc jednak tę swoją władzę do pewnego stopnia miarkować, tak, iż niektóre drobniejsze sprawy w gospodarstwie pozostawiał Firlej o sprzykrzyło się mu dzielić i tę małą cząstkę rządu z kobietą i aby tern łatwiej mógł przyjść w posiadanie wszystkiego, począł obrzydzać jej do reszty trudnienie się doczesnością, przedstawiać jej przyjemną spokojność od gospodarskich zatrudnień i przekładać jej najłatwniejszy interes zbawienia duszy. A natchnąwszy ją tern pragnieniem, dla pewniejszego osiągnienia
        nieba, wmówił w nią pustelnicze życie. Pobożna pani usłuchała wszystkiego z wiarą, porzuciła marność świata i z niemi wszystkie dobra ziemskie, jako przeszkody do nabycia niebieskich, i śród lasów Czerny założyła sobie pustelnicze mieszkanie, do którego z nieliczną usługą i kapelanom z zamku tęczyńskiego się
        przeniosła. Według innego nieco podania oo. jezuici mieli nad biedną Firlejow ą bardzo wielką władzę, łudząc Ją wizyam i niebieskiemi i obcowaniem ze Świętym i. Sami bowiem wyprawiać mieli tańce, biesiady i muzyki, przy których Firlejow a z nowieyuszami od św. Macieja, przebranymi zaś w. Aloizego i Stanisława Kostkę, tańczyła; od tej władzy jezuickiej wybawić ją miał kwestarz karmelita, który, przebrany za św. Piotra, miał ich ztąd powypędzać, a ona z wdzięczności kościół i klasztor wystaw ić mu miała. Właściwie
        zaś rzecz tak się miała. G dy w r. 1635 morowe powietrze opanowało wschodnią część Polski i nawiedziło ciężką kieską miasto Lublin, wyniosły się karmelitanki lubelskie do wsi Kłoczowa, będącej wówczas własnością Prokopa Leśniowolskiego, starosty brzeszczańskiego, który, będąc przyjacielem i wielkim dobrodziejem zakonnic, chętnie ustąpił im dworu na mieszkanie i dopomógł do urządzenia tym czasowego
        klaszt. Podówczas pozostawała na próbie w nowicyacie szlachcianka, wdowa po Ligęzie. A że nadeszła chwila złożenia ślubów i p rz y wdziania sukni klasztornej, przeto do odbycia tej uroczystości sprowadzono generalnego wizytatora klasztorów karmelickich ziem polskich o. Gerarda, genueńczyka, i sproszono z okolicy znakomitą szlachtę do Kłoczowa. Była tam także Agnieszka Firlejow a, mieszkająca we wsi
        W ilcze-zęby a z Ligęzami spowinowacona, gdyż pierwsza żona Mikołaja Firleja, Elżbieta, była z rodu Ligęzów. Widok pokrewnej Ligęziny w zakonnych szatach, podobnie jak i ona osamotnionej wdowy, powaga uroczystości, serdeczne przyjęcie zakonnic a uprzedzająca w skromności usłużność o. Gerarda, tak ujęły
        serce i w zruszyły umysł wdowy Firlejow ej, iż na razie oświadczyła chęć wstąpienia do klasztoru i uczynienia według możności karmelitom wszystkiego, co tylko byłoby ich pragnieniem. Skorzystał z tej chwili o. Gerard i przez swego sekretarza o. Andrzeja, szlachcica polskiego z rodu Brzechwo w, podał Firlejowej myśl i prośbę założenia klasztoru karmelickiego w jej dobrach. Firlejowa, będąc zajętą wychowaniem dzieci swoich, od zamiaru wstąpienia do klasztoru odstąpiła a ulegając wpływ om o. Brzechwy postanowiła dla krakowskich karmelitów bosych od św. Michała zbudować w swych dobrach klasztor. Niemałe trudności miała Firlejow a w wyborze miejsca na klasztor. Przyszedł jej atoli w tym
        względzie w pomoc brat jej Jan hr. Tęczyński, wojewoda krakowski, który, przy spółudziale Wojciecha Mieroszowskiego, podwojewodziego krakowskiego, zakupił do jego rodziny dawniej należące Paczołtowice. Kupno przeprowadził Mieroszowski w r. 1628, najprzód na swoje imię nabywając Paczołtowice z Siedlcem i Żbikiem od ówczesnego właściciela Melchiora Gerstm ana. Następnie sprzedał Mieroszowski te dobra za sumę. złp. 46,000 Janowi Tęczyńskiemu, który aktem w grodzie nowo-miejskim korczyńskim w r. 1630 zeznanym odstąpił Paczołtowice na własności karmelitów bosych od św. Michała
        w Krakowie. Wszystkie te akta kupna i sprzedaży odbywały się pozornie na obce imię, lecz wyłącznic za pieniądze Agnieszki Firlejowej, co w akcie erekcyjnym klasztoru tłumaczy sama Firlejow a. Firlejow a obrała na wzgórzu ponad Siedlcem przed Paczołtowicami miejsce na klasztor i fundamenta kopać i materyały
        budowlane zwozić nakazrła. Miejsce to atoli z Krakow a przybyłym karmelitom nie spodobało się z powodu braku źródła i bieżącej wody. Wybrano nareszcie urocze miejsce obok granic Paczołtowic w obrębie gminy Czerny, nad potokiem dziś Eliaszówką zwanym. Na prośby Firlejowej odstąpił brat Jan Łęczyński
        obszaru Czerny, jego własnością będącej, na rzecz karmelitów bosych. Ustąpienie to stwierdziła Firlejow a aktem przed sądem radzieckim w Nowej-Górze r. 1633 w obecności Andrzeja Kazańskiego, ekonoma dzierżawy tęczyńskiej, spisanym, którym włościanie czerniańscy Wojciech Skalny i Wojciech Swierczek po złp. 35, a Mikołaj Ziarno i Jakób Pera po złp. 25 ustępując grunta pod pustelnię, potwierdzili, iż otrzymali za to od Firlejow ej pieniężne wynagrodzenie. Akt erekcyjny tej pustelni podpisała p. Agnieszka Firlejow a 10 maja 1631 r. w Kogo wie wraz z karmelitam i krakowskiemi. Akt ten na pergaminie spisany, pieczęciami
        Firlejowej, prowincyi karmelickiej i zakładającego się klasztoru opatrzony, znajduje się w archiwum klasztornem. Podajemy go tutaj w dosłownem brzmieniu: „Na cześć y chwałę Wszechmocnego w Troycy iedynego Boga Oyca, Syna y Ducha Świętego, tudziesz Przenaświętszej Rodzicielki Maryey Panny, świata wszytkiego Opiekałniczki y Paniey; tudziesz wszytkich wobecz Świętych Bożych, Archaniołów , A niołów i wszystkiego kościoła try u m fu jącego uczciwość y poszanow anie a w oiuiącego pożytek y pociechę, także w iern y ch dusz k a tolickich w Czyscu będących ra tu n e k y osłodę; tudziesz na oddanie y niesm iertelnycn dzięczynienie W ielow ładcy, N aw yższem u Bogu za nieogarnione, niezliczone y nieoszacow ane Dobrodzieystw a iego, w szytkiem u N arodow i ludzkiem u y mnie grzesznej, Rodzicom, P rzodkom, Potom kom y P o k rew n y m moim, dotądy od postanow ienia na początku św ia ta m iłosiernie pokazane y , k tó re ieszcze asz do skończenia w ieku po w sz y tk ie w szy tk ie w ieczności pokazane będą; tudziesz za w szytkich grzechy, niedostatków , obraz y niedbałości przez me P rzodki y Potom ki moie przeciw ko
        M aiestatow i le g o S. popełnione, odpuszczenia otrzymanie
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 03.08.22, 13:15
        Obiekt wpisany do rejestru zabytków nieruchomych województwa małopolskiego:
        Klasztor w Czernej
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 12.12.22, 18:38
        CZY WARTO ODWIEDZIĆ ŚLĄSK - www.jaw.pl - 12.12.2022
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 26.12.22, 17:37
        KLĄTWA W TWORKOWIE - www.msn.com.pl - 26.12.2022
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 26.12.22, 19:05
        MIEJSCE JAK Z BAJKI CZYLI SKANSEN W NOWYM SĄCZU - www.msn.com.pl - 26.12.2022
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 08.01.23, 16:52
        Nazwa Kleparza. Nazwa Kleparza podług miejscowego podania, miała pocho dzić od zwyczaju tutejszych mieszkańców, którzy tak przy powi taniu jak przy kupnie, klepali się przyjaźnie po ramieniu. Aneg dotyczne pochodzenie tej nazwy, jak również początek jej od kle pania boisk, na którem się zboże wymłaca, a które jako handlujący zbożem mieć musieli, ustąpić musi przed trzecią prawdopodobniej szą wersyą. Podanie to mówi, że na Kleparzu mieszkało dużo bednarzy, którzy klepki do beczek klepali i stąd nazwano miasto Kleparzem a ich Kleparzanami. Mieszczanie krakowscy nazywali ich żartem „kleparskiemi muchami u , młodzieńców stamtąd pocho dzących „bąkami kleparskimi
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 10.01.23, 15:41
        ŻYWY SKANSEN CZYLI CHOCHOŁÓW W MAŁOPOLSCE - Gazeta - 10.01.2023
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 14.01.23, 13:11
        POMYSŁY NA FERIE ZIMOWE GODZINĘ DROGI OD KATOWIC - Dziennik Zachodni - 14.01.2023
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 29.01.23, 12:46
        ROCZNICA ŚMIERCI CADYKA. OBCHODY W LELOWIE - www.tvp.pl - 29.01.2023
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 09.02.23, 20:11
        NAJPIĘKNIEJSZE RYNKI NA ŚLĄSKU - www.msn.com.pl - 09.02.2023
    • balzack Re: Mapa Miejsc Ciekawych 06.11.11, 12:50
      Fajny pomysł. Jo tyż jest za
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 14:39
        OSTRAVA
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 18:25
        ŚLĄSKI OGRÓD ZOOLOGICZNY
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 12.03.23, 15:30
        Był tu kościół filialny wcielony do parafii Łaszów (Łaszew) po r. 1522. Kościół ten (drewniany z murowaną zakrystią) spalił się 7 lipca 1830 r. i nie został odbudowany. Obecnie, na rozdrożu, w pobliżu mostu stoi współczesny kościół parafialny Przemienienia Pańskiego (poświęcenie w 1990 r.), w którym jest godny zauważenia obraz art. malarza Jerzego Dudy-Gracza o powierzchni 25 m², na 6 zestawionych ze sobą płótnach. Obraz nosi tytuł "Przemienienie Pańskie", został namalowany w 1995 r. i podarowany parafii. Na plebanii artysta zostawił także obraz przedstawiający Częstochowską Madonnę. Z tyłu obrazu napis: „Z prośbą o modlitwę – Jerzy Duda-Gracz”. Artysta przez wiele lat był uczestnikiem plenerów malarskich, urządzanych corocznie w sąsiednim Kamionie przez Biuro Wystaw Artystycznych w Sieradzu.
    • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 06.02.12, 13:34
      Podniosę wątek po jest dość ciekawy
    • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 29.03.12, 17:53
      Okazało się, że w projekcie "grzebie" moja koleżankasmile
    • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 10.07.12, 23:06
      i JAK WAM IDZIE?
      • monika_g8 Re: Mapa Miejsc Ciekawych 14.07.12, 22:52
        idzie świetnie smile
        Strona już ruszyła, pierwsze teksty są już dostępne, będziemy ją aktualizować co jakiś czas, bowiem udało się zebrać całą masę ciekawych tekstów, także zapraszam do lektury

        - www.mapamiejscciekawych.pl
    • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 16.07.12, 21:16
      Czytałam dzisiaj artykuł"Echu" - oczywiście zajrzałam na stronkę. Dalej trzymam kciuki za przedsięwzięcie.
    • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 06.10.12, 20:09
      No to w górę
    • balzack Re: Mapa Miejsc Ciekawych 20.10.12, 10:49
      Podnosza na wiyrch
    • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 18.12.12, 16:18
      No to w górę!!!
    • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 08.02.13, 10:31

    • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 15.04.13, 21:58

    • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 28.07.13, 00:04

      • madohora2 Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.14, 22:43
    • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 27.04.14, 00:10

    • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 14.07.14, 23:08

      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 03.11.14, 17:44

        • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 24.01.15, 23:25

    • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 26.05.15, 15:38
    • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.08.15, 21:49

    • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 26.10.16, 23:55
      Warto podnieść wątek
    • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.03.17, 17:45
      ***
    • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.07.17, 14:58
      ***
    • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 17.09.17, 17:05
      https://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/wb/qa/5ixj/2HJODeT7XkTb2i9OMX.jpg
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 05.02.23, 23:14
        OPUSZCZONE MIASTO WIDMO W POLSCE - www.msn.com.pl - 05.02.2023
    • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 30.09.17, 13:05
      Oby więcej takich inicjatyw. Muszę chwalić bo ktoś z moich znajomych brał udział w tym przedsięwzięciusmile
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 12:57
        NA ŚLĄŚKIM SZLAKU VII
        • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 14:25
          GOCZAŁKOWICE
        • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 14:29
          USTROŃ
        • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 15:02
          MYSZKÓW
        • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 18:06
          RUDA ŚLĄSKA BYKOWINA
        • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 22:24
          Stefanów – wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie tomaszowskim, w gminie Rokiciny. Znajduje się przy drodze wojewódzkiej nr 716 (7 km na południe od Koluszek).
          W latach 1975–1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa piotrkowskiego.
        • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 15.02.23, 22:13
          NAJPIĘKNIEJSZE PAŁACE W POLSCE - www.msn.com.pl - 15.02.2023
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 13:00
        NA ŚLĄSKIM SZLAKU IX
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 13:15
        PIĘKNA NASZA POLSKA CAŁA
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 13:18
        WŁADYSŁAWOWO
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 13:19
        HEL
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 13:20
        TRZEBIATÓW
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 13:22
        WYBRZEŻE BAŁTYCKIE
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 13:41
        GÓRY ŚWIĘTOKRZYSKIE
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 13:43
        KARKONOSZE
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 13:46
        ANDRESPOL, GAŁKÓWEK, JUSTYNÓW
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 13:51
        JABŁONKA, ORAWKA, ZUBRZYCA
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 13:57
        KRAKÓW NIECO INACZEJ
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 14:04
        MIKUSZOWICE KRAKOWSKIE
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 14:10
        PIELGRZYMOWICE
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 14:12
        KOŃCZYCE WIELKIE
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 14:14
        PAWŁOWICE
      • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 14:19
        CISOWNICA
        • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 18:03
          RUDA ŚLASKA NOWY BYTOM TROCHĘ FOTEK
        • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 18:08
          W WIŚNIOWYM SADZIE
        • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 18:10
          KOPALNIA WIREK W RUDZIE ŚLĄSKIEJ
        • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 18:13
          PSZÓW
        • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 18:15
          ŁAMANA SKAŁA
        • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 18:17
          PIEKARY ŚLASKIE
        • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 18:19
          RADIOSTACJA W GLIWICACH
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 22:17
            https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/a/ac/Zakrzew.Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82.jpg/360px-Zakrzew.Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82.jpg
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 22:19
            Stefanów – wieś w Polsce położona w województwie mazowieckim, w powiecie gostynińskim, w gminie Gostynin.
            Powstał na początku XIX wieku w związku z niemieckim osadnictwem. W 1884 roku wieś zamieszkana była przez 230 osób. Obecnie nie pozostały żadne ślady obecności kolonistów.
            W latach 1975–1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa płockiego.
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 14.01.23, 15:44
              TO JEDNO Z NAJCIEKAWSZYCH MIEJSC NA BRZEGU NASZEGO BAŁTYKU - www.msn.com.pl - 14.01.2023
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 14.01.23, 15:48
              LUBSKO NA ARCHIWALNYCH ZDJĘCIACH - www.msn.com.pl - 14.01.2023
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 16.01.23, 23:13
              NIEISTNIEJĄCY TUNEL W WAŁBRZYCHU - www.msn.com.pl - 16.01.2023
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 17.01.23, 15:41
              OPUSZCZONE MIEJSCA NA MAZOWSZU - www.msn.com.pl - 17.01.2023
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 17.01.23, 15:53
              OPUSZCZONE MIEJSCA NA MAZOWSZU - www.msn.com.pl - 17.01.2023.
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 22:21
            Stefanów – część wsi Kopiec w pow. tomaszowskim, w gminie Żelechlinek
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 22:25
            Stefanów – wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie poddębickim, w gminie Dalików. Miejscowość wchodzi w skład sołectwa Brudnów.
            W latach 1975–1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa sieradzkiego.
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 22:27
            Parafia św. Filipa Neri i św. Jana Chrzciciela w Studziannie – jedna z 11 parafii rzymskokatolickich dekanatu opoczyńskiego diecezji radomskiej.
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 22:30
            Stefanów – część wsi Konstantynów w pow. opoczyńskim, w gminie Mniszków
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 22:32
            Stefanów – wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie łódzkim wschodnim, w gminie Brójce.
            Do 1954 roku siedziba gminy Wiskitno. W latach 1975–1998 miejscowość należała administracyjnie do ówczesnego województwa łódzkiego.
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 22:34
            Stefanów wydzielony został, jak wynika z ksiąg wieczystych, z dóbr Młogoszyn i podzielony był na dwie części: A i B. Zgodnie z dokumentami z 1916 roku Stefanów A (zawierający przestrzeń 439 mórg 208 prętów) rozparcelowano na 33 działki. Z kolei Stefanów B (jego powierzchnia wynosiła 36 ha 150 m²) składał się z dwóch działów gruntu podzielonych na 11 działek.
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 22:35
            Młogoszyn – wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie kutnowskim, w gminie Krzyżanów.
            Przez miejscowość przebiega droga wojewódzka nr 702.
            Prywatna wieś szlachecka Młogosino położona była w drugiej połowie XVI wieku w powiecie orłowskim województwa łęczyckiego. W latach 1975–1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa płockiego.
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 22:38
            Łęki Kościelne – wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie kutnowskim, w gminie Krzyżanów.
            W latach 1975–1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa płockiego.
            Zenon Świętosławski spędził w Łękach lata młodości. Na miejscowym cmentarzu jest pochowany aktor Zdzisław Jóźwiak.
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 21.01.23, 16:56
              katowice.gosc.pl/doc/8054601.Tychy-Powstaje-nowy-obiekt-na-Paprocanach
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 22.01.23, 13:27
              160 LAT TEMU WYBUCHŁO POWSTANIE STYCZNIOWE - www.tvp.pl - 22.01.2023
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 22.01.23, 22:08
              ości Śląska Cieszyńskiego będzie ostatecznie
              rozstrzygnięta.
              Ponieważ i Polska i Czechosłowacja doma
              gały się przyłączenia ziemi Cieszyńskiej do sw o
              ich terytorjów, dlatego sprawa nie była łatwa do
              rozstrzygnięcia, tern mniej, że państwa zacho
              dnie, mające w załatwieniu tej kwestji głos sta
              nowczy, miały rozstrzygać pomiędzy państwami,
              z których każde zaliczało się do ich przyjaciół.
              Ostatecznie wybrano drogę plebiscytu i wysłano
              do Cieszyna osobną Międzynarodową komisję
              plebiscytową, która jednak nie brała się energicz
              nie do dzieła i wskutek napotkanych licznych
              trudności ze strony ludności robotniczej i także
              inteligencji, domagającej się powrotu do rewiru
              ostrawsko - karwińskiego wyrzuconej stamtąd
              przez Czechów polskiej ludności robotniczej i u-
              sunięcia stamtąd żandarmerii czeskiej, zwlekała
              z przeprowadzeniem plebiscytu aż do lipca 1920
              roku. Była to chwila, kiedy bolszew icy szli na
              W arszawę. Polska była zmuszona prosić pań
              stwa zachodnie o pomoc, która jej została przy
              rzeczona, pod warunkiem jednak, że spełni pe
              wne postulaty, do których należało także oddanie
              im do załatwienia sprawy Cieszyńskiej. W łady
              sław Grabski musiał w ów czas podpisać w Spaa
              podział Śląska Cieszyńskiego pomiędzy Polskę a
              Czechosłowację. Nieszczęśliwe to rozstrzygnię
              cie znane jest pod nazwą traktatu paryskiego
              z dnia 28. lipca 1920 r., mocą którego kraj cie
              szyński został podzielony w ten sposób, że do
              Polski przyłączono okrągło 1080 kilometrów kw.,
              do Czechosłowacji zaś okrągło 1200 kilometrów
              kw. Czechosłowacja otrzymała nietylko większy
              obszar ziemi, ale prawie cały obszar przemysło
              w y z kilkudziesięciu kopalniami, trzema wielkie-
              щі hutami i wielką liczbą różnych innych zakła
              dów przemysłowych. Polska zaś musiała się za
              dowolić mniejszą częścią kraju, przeważnie rolni
              czą. Tylko miasto Bielsko jakoteż Czechowice i
              Dziedzice można zaliczyć do miejscowości prze
              mysłowych, ale nie mogą one ani w części zrów
              noważyć strat poniesionych na rzecz Czechosło
              wacji. W Czechosłowacji pozostało około 140 000
              polskiej ludności, która przy spisie ludności do
              konanym w 1921 r. zredukowana została do po
              łow y dzięki ogromnemu terorowi, stosowanemu
              przez czeskich komisarzy spisowych. Po pol
              skiej zaś stronie pozostało około 110 000 Pola
              ków, którzy obecnie za rządów polskich posiadają
              wszelkie prawa narodowe i zaopatrzeni są nale
              życie w szkoły powszechne, średnie i zawodowe
              i w wszelkie urządzenia kulturalne i oświatowe.
              Najboleśniejszem jest to, że nasz Cieszyn,
              centrum naszego życia narodowego, polityczne
              go, gospodarczego, kulturalnego i oświatowego
              został przepołowiony. Dwie trzecie miasta (16
              tysięcy mieszkańców), położone na wzgórzach,
              mieszczące urzędy państwowe, szkoły, koszary,
              kościoły, cmentarze i strażnicę miasta wieżę Pia
              stowską pozostały przy Polsce, bogatsza zaś
              część tak zwana Saska Kępa z przyległościami
              z przemysłem i wielkim dworcem kolei koszycko-
              bogumińskiej przyznana została Czechosłowacji.
              Stanowiła ona pierwotnie tylko jednę trzecią mia
              sta Cieszyna (8 000 mieszkańców) ale przez bar
              dzo intensywną rozbudowę, popieraną hojnie
              przez rząd czeskosłowacki, zrówna się ona w
              najbliższych latach z Cieszynem polskim. Nosi
              ona nazwę Czeski Cieszyn, podczas gdy jego
              polska część nazywa się Cieszyn, bez przymio-
              D ziew czę w stroju cieszyńskim .
              tnika polski. Utrapieniem naszego Cieszyna jest
              brak dworca kolejowego, bo dodanie do jednego
              toru, jaki istniał przed i podczas wojny, dwuch
              innych, dworcem przecież nazwać nie można.
              Rząd polski przyobiecał wybudować skromny
              dworzec, ale dotąd jeszcze słow a sw ego nie do
              trzymał. Wskutek różnych braków Cieszyn
              nasz coraz więcej zamiera i staje się gniazdem
              przemytników. Ludności polskiej pozostałej w
              granicach republiki czesko-słowackiej grozi wiel-
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 22.01.23, 22:11
              Organizacja i sprawy kościelne.
              Wskutek zmian politycznych zajdą także nie
              bawem duże zmiany w stosunkach kościelnych.
              Śląsk Cieszyński należał od najdawniejszych cza
              sów do djecezji wrocławskiej. Obecnie, gdy
              część ziemi Cieszyńskiej w eszła w obszar pań
              stwa polskiego i zawarty został konkordat mię
              dzy rządem polskim a kurją rzymską, utworzona
              zostanie osobna diecezja śląska, do której także
              włączone zostanie Księstwo Cieszyńskie, to jest
              ta jego część wcielona do Polski. Chwilowo jesz
              cze istnieje w Cieszynie Generalny Wikarjat,
              podlegający księciu biskupowi wrocławskiemu,
              .istniejący od r. 1770, jako owoc zmian politycz
              nych, dokonanych przez króla pruskiego Fryde
              ryka przez zabór przeważnej części Śląska.
              Habsburgowie domagali się osobnego konsystorza
              .w austr. części djecezji wrocławskiej, co się im
              jednak tylko w części udało, bo biskupi w roc
              ław scy stale się wszelkim usiłowaniom i dąże
              niom, skierowanym do pełnej jurisdykcji Gene
              ralnych Wikarjuszów sprzeciwiali i znaleźli jak
              się zdaje, poparcie na dworze pruskim. Od 1770
              aż do dnia dzisiejszego było 10 Generalnych W i
              karjuszów, z których niejeden okazał się przyja
              cielem ludności polskiej a kilku z nich przede-
              wszystkiem ks. Mateusz Opolski rodem z W odzi
              sławia, całkiem otwarcie popierał sprawę polską,
              zakładając szkoły polskie i zaprowadzając w cze
              skich wykład polski. On to w 1845 r. założył dla
              polskich teologów w Ołomuńcu bibliotekę pol
              ską, która dotąd w Cieszynie istnieje i popierał
              ruch narodowy, nakłaniając duchownych i nau
              czycieli do wstępowania na członków „Biblioteki
              polskiej dla ludu kraju Cieszyńskiego“, założonej
              w 1849 r. w Cieszynie.
              Życie kościelne rozwinęło się na Śląsku Cie
              szyńskim już w średniowieczu dosyć bujnie. W
              r. 1447 było już 50 parafij, posiadających z bar
              dzo małymi wyjątkami kościoły drewniane, oto
              czone pasiekami i otulone lipami, by pracowite
              pszczółki miały bliski pożytek. Podczas refor
              macji był Śląsk Cieszyński prawie zupełnie pro
              testancki, lecz po śmierci ostatniej księżnej Cie
              szyńskiej Elżbiety Lukrecji, zmarłej w 1653 roku
              Habsburgowie odebrali kościoły protestantom a
              oddali je napowrót katolikom. Jedna trzecia lud
              ności pozostała jednak protestancką aż do na
              szych czasów.
              Część polska- Cieszyna liczy obecnie trzy
              klasztory, mianowicie: klasztor Braci Miłosier
              nych, klasztor Elżbietanek i klasztor Boromeu-
              szek. W Czeskim Cieszynie znajduje się klasztor
              0 0 . Jezuitów
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 22.01.23, 22:16
              Ruch narodowy. — Zasłużeni pracownicy.
              Mimo czeskiego urzędowania trwającego ca
              łe wieki i mimo czeskiego śpiewu w kościołach
              i czeskich książek w szkołach, utrzymała się na
              rodowość polska w dosyć czystym stanie aż do
              najnowszych czasów. Oderwana od Polski fak
              tycznie już w XII w. nie posiadała ona świado
              mości polskiej aż do połow y XIX wieku. Pierw
              si, którzy zaczęli budzić wśród niej ducha naro
              dowego byli księża katoliccy z ks. Mateuszem
              Opolskim na czele. Paw eł Stalmach, którego się
              zazwyczaj uważa za pierwszego budziciela pol
              skości w Księstwie Cieszyńskim, nie był nim
              w rzeczywistości, lecz ponieważ zaczął w ydaw ać
              pierwsze pismo polskie, najprzód „Tygodnik Cie
              szyński“ zamieniony później w „Gwiazdkę Cie
              szyńską“, w ięc się mu nie co do czasu lecz co
              do dokonanej dla ludu polskiego pracy pierwszeń
              stwo należy. W tej pracy uświadamiającej ode
              grał wielką rolę ks. Antoni Janusz, proboszcz
              w Zebrzydowicach przez wydanie w 1857 w iel
              kiego kancjonału katolickiego, który za jednym
              zamachem wym iótł książki czeskie z naszych ko
              ściołów i domów. W zestawieniu tego pomniko
              wego dzieła wziął udział także Karol Miarka, gdy
              jeszcze był nauczycielem i organistą w Pielgrzy-
              mowicach. Oprócz ks. Janusza pracowali bardzo
              gorliwie nad oświatą polskiej ludności katolickiej
              ks. P aw eł Matuszyński i ks. Jan Żmijka. Ostatni
              w ydał cały szereg doskonałych śpiewników i
              książek do nabożeństwa.
              Dobrym i gorliwym pracownikiem wśród
              ludności katolickiej był ks. Ignacy Św ieży, który
              już w 1873 r. założył towarzystwo wydawnicze
              pod tytułem „Dziedzictwo bł. Jana Sarkandra
              dla ludu polskiego na Śląsku“. Istnieje ono do
              tąd i rozpowszechniło w ciągu półwieku przeszło
              pół miljona dobrych książek na Śląsku Cieszyń
              skim. Tenże ks. Św ieży wybrany został w la
              tach ośmdziesiątych posłem do sejmu śląskiego
              i do parlamentu austr., broniąc gorliwie i z wiel
              ką znajomością rzeczy praw ludności polskiej.
              Następcą ks. Świeżego i nie mniej od niego zna
              komitym przywódzcą katolickiego ludu polskiego
              w Cieszyńskiem jest od lat ks. Józef Londzin.
              Urodzony w roku 1863, ks. Londzin pracuje
              po wyświęceniu na kapłana (7. lipca 1890) w dusz
              pasterstwie w Międzyrzeczu i Cieszynie a rów
              nocześnie jako redaktor podtrzymuje w „Gwiazd
              ce Cieszyńskiej“ ducha narodowego, broni praw
              ludu, piętnuje nieustraszenie gw ałty w szechw ła
              dnego w ów czas bujającego hakatyzmu i zbiera
              składki na rozbudowę polskiego szkolnictwa,
              mianowicie na gimnazjum polskie w Cieszynie.
              To działanie naraża go na prześladowanie; prze
              ciwnicy usiłują skłonić biskupa djecezji, ks. kard.
              Koppa, ażeby go z Cieszyna w ysłał do jakiej da
              lekiej wioski. Jednakże usiłowania te pozostają
              bez skutku; sympatja i przywiązanie ludu do ks.
              Londzina są tak wielkie, że nie ośmielono się
              wystąpić przeciwko niemu
              W gimnazjum polskiem, zbudowanem głównie
              jego zabiegami, a otwartem 10. października 1895,
              obejmuje obowiązki katechety i profesora i spra
              wuje jako prawdziwy w ychow aw ca i duszpa
              sterz do maja 1907. Czasy te b yły pełne ogrom
              nego trudu i poświęcenia. Jako sekretarz „Ma
              cierzy Szkolnej“ miał zadanie zapewnić nowemu
              zakładowi, tymczasem prywatnemu, środki bytu.
              Dla biednych studentów organizuje przy Pol
              skiej Sodalicji Pań i Panien w Cieszynie tanią
              kuchnię a nadto zakłada towarzystw o humanitar-
              no - oświatowe: Opieka nad kształcącą się mło
              dzieżą katolicką „im. błog. Melchiora Grodziec-
              kiego“, aby zapewnić katolickiej młodzieży sto
              sowne, zdrowe umieszczenie, nadzór pedagogicz-
              ny i opiekę pozaszkolną, Nadzwyczajne jego za
              biegi doprowadziły w e wrześniu 1912 do otwar
              cia domu internackiego, zbudowanego w Bobrku.
              Równolegle z tem wszystkiem dokonuje ks.
              Londzin wielkiej pracy w tow arzystw ie oświa
              to wem: „Dziedzictwo bł. Sarkandra“. Od roku
              1904 jako skarbnik, tam umiejętnie kieruje finan
              sami towarzystwa, że w ciągu 13 lat sw ego urzę
              du doprowadza tow arzystw o do rozkwitu.
              Na polu politycznem czynny był ks. Londzin
              od pierwszej chwili publicznej swej pracy. W r.
              1907 zostaje wybrany z ramienia Związku ślą
              skich katolików posłem do parlamentu austriac
              kiego. Mandat ten piastuje aż do końca wielkiej
              wojny w r. 1918.
              Po wielkim przewrocie, w październiku 1918,
              razem z polskimi posłami innych obozów na Ślą
              sku stanął na czele Rady Narodowej, w której
              pracuje do utworzenia Komisji Rządowej. W
              styczniu 1919 otrzymał mandat poselski do Sejmu
              Konstytucyjnego, a 5. listopada 1922 do Sejmu
              warszawskiego.
              Obok tych prac znajduje się jeszcze czas,
              aby jako gruntowny znawca historji Śląska, za
              głębiać się w studjum dziejów Cieszyńskiego kra
              ju, zbierając z pietyzmem wszelkie pomniki i za
              bytki przeszłości, książki, druki, obrazy, meble,
              stroje, wogóle wszystko, co kiedyś przodkowie
              wytworzyli i co nam w spuściźnie po sobie zo
              stawili. Towarzystwo ludoznawcze, wspaniałe
              zbiory muzeum .śląskiego, skrzętnie nagromadzo
              ne i pilnie strzeżone, to świadectwo jego gorącej
              miłości do ziemi ojczystej, do ziemi piastowskiej,
              do jej przeszłości, — to pomnik jego szczerego
              przywiązania do ludu śląskiego, z którego w
              szedł, dla którego przez 40 przeszło lat działał,
              pracował i cierpiał.
              Tak to Stalmach, rozbudził ruch narodowy
              w ziemi cieszyńskiej, który wzrastał z każdym
              rokiem dzięki pomocnikom, jacy w jego duchu
              pracowali wśród katolików i ewangelików. Po
              stronie ewangelickiej pierwszymi pracownikami
              narodowymi byli Jerzy Cieńciała, pierwszy poseł
              polski do pari, austr. i później do sejmu śląskiego,
              jakoteż bracia pastor Franciszek Michejda i ad
              wokat dr. Jan Michejda. Ostatni był również jak
              ks. Św ieży posłem do sejmu śląskiego i do parla
              mentu austr. W szyscy oni pracowali sumiennie,
              by w yw alczyć polskiej ludności śląskiej lepszą
              przyszłość. Nie w szy scy jednak doczekali się
              tej upragnionej chwili.
              Nie jesteśmy w stanie naszkicować dokładny
              obraz ruchu narodowego, aniby też to nie było
              może wskazanem ze względu na brak miejsca, ale
              podnieść tu musimy wielkie znaczenie dla od
              rodzenia ziemi Cieszyńskiej założonej przez Stal
              macha w r. 1885 „Macierzy szkolnej“, od której
              w szystkie „Macierze“ w Polsce w zięły swoją
              nazwę. Ona to dopomogła do założenia w roku
              1895 prywatnego gimnazjum polskiego w Cieszy
              nie, które wydało dużo narodowej inteligencji, ona
              zakładała dziesiątki innych szkół i tern samem,
              położyła podwaliny pod odrodzenie Śląska Cie
              szyńskiego, co w następstwie doprowadziło do
              wcielenia przynajmniej części tegoż do wolnej i
              niepodległej Polski. Obecnie mamy dwie „Ma
              cierze szkolne“, jednę po stronie polskiej drugą
              po stronie czeskosłowackiej. Pierwsza zmieniła
              swój program, bo polska część kraju posiada do-
              stateczną ilość polskich szkół państwowych; zaj
              muje się więc obecnie pracą kulturalno - oświato
              wą, urządzając odczyty, przedstawienia, zakła
              dając czytelnie i biblioteki. Druga natomiast roz
              winęła szeroką działalność, zakładając i budując
              szkoły, by uratować przed wynarodowieniem
              ten odłam narodu polskiego, który jęczy pod za
              borem czeskim.
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 22.01.23, 22:18
              Obecnie ludność śląska doczekała się przy
              łączenia do wolnej i niepodległej Polski. Potrze
              ba jednak dalszej mozolnej pracy, bo jeszcze nie
              w szystko zrobione. Całe wieki trwająca nie
              wola w ycisnęła na ludzie śląskim swoje piętno,
              które nie da się zatrzeć w krótkim czasie. Pra
              cować trzeba sumiennie w dalszym ciągu nad
              drogim nam wszystkim ludem śląskim, przede-
              wszystkiem na polu kulturalno - oświatowem, aż
              stanie on na równi z najbardziej kulturalnymi na
              rodami. W tym celu potrzeba nam owych w y
              trawnych pracowników, którzyby stanęli obok
              starych i prowadzili nasz polski lud śląski na w y
              żyny religijności, moralności i prawdziwego, szcze
              rego patriotyzmu. Dotąd opiekował się nami Pan
              Bóg, wzbudzając jak w Starym Testamencie Moj
              żesza i proroków, by uczyli i prowadzili lud izrael
              ski, tak teraz Stalmacha i Miarkę, by ludowi ślą
              skiemu dopomagali do praw mu należnych. Prośmy
              go gorąco, by wzbudzał w dalszym ciągu nieu
              straszonych óbrońców, którzyby lud ten prowa
              dzili bez względu na to, czy się to możnym tego
              świata podoba. Dobro ludu powinno górować
              ponad wszystkiem
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.23, 14:01
              UROKLIWY PAŁAC W NIENADOWEJ - www.msn.com.pl - 23.01.2023
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.23, 19:24
              Kościół Najświętszej Panny Marji
              w Gietrzwałdzie na Warmji.
              Wieczorem d. 27 czerwca 1877 wacała Ju
              styna Szafrańska, trzynastoletnia dziewczyna,
              wraz z matką swoją z Gietrzwałdu, uradowana
              do domu, bo tego właśnie dnia złożyła egzamin
              z katechizmu i wkrótce już miała przystąpić
              razem z innemi dziećmi do pierwszej Komunji
              św. Minęły już plebanję, gdy Justyna zatrzy
              mała się w drodze, wpatrując się szeroko roz-
              wartemi oczyma w klon przy pleuanji stojący,
              bo na tym drzewie ujrzała dziwną jasność i
              jakby postać człowieka. Nadszedł na to ks.
              Pleban, a nie mogąc zrozumieć zadumania się
              dziecka, przyprowadził je bliżej do owego klo
              nu, a wówczas Justyna wskazała miejsce na
              drzewie mówiąc, że widzi tam piękną w bieli
              dziewicę z długiemi włosami, siedzącą na zło
              tem, perłami wyszytem, krześle. Ks. Pleban
              kazał je„ zmówić „Zdrowaś Marja“, i chciał
              ją odesłać do domu. Lecz Justyna opowia
              dała, że widzi jeszcze większą jasność, i dzie
              cię z nieba zstępujące, wreszcie dziewicę
              wraz z dziecięciem do nieba wstępującą; po
              czem widzenie znikło. Justyna była tern wi
              dzeniem nadzwyczaj wzruszoną i przestraszo
              ną. Wróciwszy do matki, opowiadała jej, że
              widziała pannę dziwnej piękności, w takim
              blasku, że wytrzymać nie mogła. „Chciałam
              uciekać, mówiła, a ruszyć się z miejsca nie
              mogłam, chciałam krzyczeć, a ust me zdołałam
              otworzyć“. Następnego dnia przy szła Justyna
              z polecenia ks. Plebana pod wieczór na to
              samo miejsce odmówić różaniec, a gdy przy
              końcu różańca zadzwoniono na „ Aniół Pań
              ski“, a nawet wcześniej, widziała Justyna
              podobnie jak poprzedniego dnia prześliczną
              dziewicę, a nad jej głową Aniołów, trzyma
              jących koronę i berło; powyżej zaś krzyż ja
              śniejący. Tożsamo powtarzało się dni na
              stępnych. Justyna z polecenia ks. pro
              boszcza zapytała się jaśniejącą Dziewicę,
              czegoby żądała i otrzymała odpowiedź: „Żą
              dam, abyście co dzień odmawiali różaniec“.
              Innym razem na pytanie, kim jest, prześliczna
              Dziewica odpowiedziała Justynie: „Jam jest
              Najśw. P. Marja Niepok. Poczęta
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.23, 19:25
              Kościół i cud. figura Matki Boskie;
              Bolesnej w Skrzetuszu.'
              W archidiecezji Poznańskiej, niedaleko
              miasta Piły, leży schludna i piękna wieś Skrze-
              tusz, której okazały, drzewami okolony ko
              ściół, widoczny z daleka na wszystkie strony,
              zdaje się królować nad całą tą okolicą. Da
              wniej, od niepamiętnych czasów, stał na tem
              miejscu ubogi drewniany, kościółek, którym
              się opiekował pleban miasta Wałcza. Dopiero
              kiedy w tem miejscu Najśw. Panna cudami
              zajaśniała, znalazł się i fundusz na utrzymanie
              dwóch kapłanów i ra okazała świątynia po
              wstała. Było to około r. 1575, kiedy heretycy,
              napadli na kościółek we wsi Chwadym, koło
              Tuczna, gdzie od dawnych czasów słynęła cu
              dami mała figura Matki Boskiej Bolesnej,
              i zrabowali złote i srebrne wota zdobiące cu
              downą figurę, samą zaś figurę do kałuży
              wrzucili. Niebawem jednak figura na wierzch
              wypłynęła, co widząc Matulik. garncarz z Pi
              ły, przylądkiem tamtędy przechodzący, świętą
              figurę z rąk heretyckich wykupił pod pozo
              rem, że ją zabierze dla dzieci swoich do za
              bawki. Wracając do domu, wstąpił do Rkrze-
              tusza; opowiedział co zaszło Katarzynie Ka-
              dujskiej i na jej prośby tę figurę dla kościoła
              Skrzetuskiego odstąpił. Kadujska trzymała ją
              z początku kilka dni u siebie, ale upomniana
              we śnie, a nadto widząc niezwykłą jasność
              bijącą ze świętego wizerunku Marji, opo
              wiedziała wszystko księdzu Benedyktowi, po
              czerń święty ten wizerunek uroczyście do
              Skrzetuskiego kościoła wniesiony został. Od
              owej chwili ten kościół słynąć począł na całą
              okolicę; niezliczonych bowiem łask doznawali
              timże wierni, pomocy Marji wzywający. W
              aktach parafjalnych przechowuje się pismo
              z r 1777 ze spisem łask rozmaitych doznanych
              w Skrzetuszu u Najśw. Panny. Roku 1660 ks.
              Wojciech Tholiboski, biskup poznański, pod
              czas wizyty kanonicznej powagą swą zatwier
              dził wiarogodność łask spisanych od r. 1605
              i stwierdzonych przysięgą, a ks. Stanisław
              Witwicki, również biskup pozn., skrzetuską
              figurę Najśw. Panny Marji za cudowną ogło
              sił w roku 1697
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.23, 19:27
              0 kościele i obrazie Matki Boskiej
              w Biechowb (Poznańsk.)
              We wschodniej części Województwa Po
              znańskiego leży bardzo dawna wieś, Biechowo,
              oddalona o półtorej niili od Wrześni. Po
              bożny lud spieszy chętnie do Biechowa,
              aby się ' tam oddań w opieko Najświętszej
              Bogarodzicy, przed jej ołtarzem, w parafjal
              nym kościele od niepamiętnych czasów łaska
              mi słynącym. Obraz ten, pięknie malowany
              na drzewie modrzewiowem, mieści się w wiel
              kim ołtarzu i przedstawia Najśw. Pannę z Bo
              ską Dzieciną na ręku, a ozdobiony jest srebrną
              sukienką i takiemiż koronkami. Pierwszy ko
              ściół w Biechowie postawili prawdopodobnie
              dziedzice tej wioski jeszcze w trzynastym
              wieku. W szesnastym wieku należała ona do
              Fampowskich, którzy, odstąpiwszy od katolic
              kiej wiary, kościół ten za panowania Zygmun
              ta Augusta obrócili na zbór, a dobra doń na
              leżące oddali rv ręce heretyków. Dopiero w
              siedemnastym wieku wrócił ten kościół do
              katolików ale tak zniszczony, że ówczesny
              proboszcz ks. Lasocki, zmuszony był go ro
              zebrać i nowy drewniany na jego miejsce po
              stawić. Poświęcił go w roku 1677 ks. Maciej
              Kurski, biskup sufragan Poznański. W ośm-
              na.stym wieku właścicielami Biechowa zostali
              Smarzewscy. Jeden z nich: Świętosław Sma-
              rzewski, kapłanem zostawszy, wstąpił do Zgro
              madzenia księży Filipinów, wystawił dla nich
              skromny klasztór z drzewa przy biechowskim
              kcściele i postarał się u władzy duchownej
              0 oddanie zarządu kościoła i parafji biechow-
              skiej członkom tegoż Zgromadzenia roku 1718.
              Późniejsi właściciele Biechowa: Franciszek
              Kowalski, a po śmierci tegoż Bieńkowski, wy
              stawili obecny murowany, okazały kościół
              1 klasztór, która to budowa w roku 1765 wy
              kończona została. Atoli w pięć lat później
              (1770) piorun uderzył w kościół, spali! dach
              i mury jego nadwyrężył. Wówczas 00. Fili
              pini ze składeK pobożnych odbudowali kościół
              i klasztór. Opuścili oni tę parafję r. 1803
              i biechowska parafja przeszła ponownie w ręce
              świeckich proboszczów.
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.23, 19:29
              Najśw. Maria Panua Niepokal. Poczęta
              ad Cadowncgo Medalika, w Paryżu.
              Katarzyna Laburé, Siostra Miłosierdzia ze
              zgromadzenia św. Wincentego à Paulo, ujrzała
              dnia 27 listopada 1830 roku w Paryżu, wśród
              wieczornego rozmyślania, Najśw. Marję Pannę-
              wj postawie stojącej, odzianą w szatę białą,
              zapiętą u szyi, z wąskiemi rękawami. Na pal
              cach rąk Jej zwróconych ku ziemi, zjawiły
              się nagle kosztowne i drogiemi kamieniami
              wysadzane pierścienie, z których nadzwyczaj
              jasne wychodziły promienie. „Te promienie,
              które widzisz, mówiła Najśw. Marja Panna,
              są symbolem łask, jakie zlewam na tych, któ
              rzy mnie o nie proszą“. Dalej otaczał Najśw.
              Pannę pas, na którym znajdował się napis
              złctemi literami: „O Marjo bez grzechu po
              częta, módl się za nami, którzy się do T'icbic
              uciekamy“ . Potem usłyszała głos mówiący do
              niej: „Postaraj się o wybicie medalika we
              dług tego wzoru; wszyscy, którzy go będą no
              sili, dostąpią wielkich łask, szczególniej, je
              żeli go będą nosili na szyi. Tych, którzy we
              mnie ufają, wielu łaskami obdarzę“. Nagle
              obraz się obrócił; na odwrotnej stronie ujrzała
              literę M. z krzyżem w środku, a pod literą M.
              Serce Jezusa otoczone cierniow ą koroną i Ser
              ce Marji przeszyte mieczem. Taki też medal
              wybito za zezwoleniem ks. arcybiskupa Pa
              ryskiego r. 1832. Było to wyborne przygoto
              wanie do ogłoszenia dogmatu o Niepokal.
              Pocz. Najśw. Mařji Panny, podobnie jak ob
              jawienie się Najśw. Marji Panny w Lourdes
              i słowa Jej: „Jam jest Niepokalane Poczę
              cie“, są niebieskiem zatwierdzeniem tego, co
              namiestnik Chrystusa na ziemi, Pius IX, za
              dogmat ogłosił. Statua Najśw. Marji Panny,
              Matki łaski Bożej, ukoronowaną została w ka
              plicy domu macierzyńskiego Sióstr miłosier
              dzia w miejscu objawień w Paryżu dnia 26-go
              lipca 1897 r. O tę koronację prosił Generał
              Księży Misjoi arzy i Sióstr Miłosierdzia, a Oj
              ciec sw najłaskawiej na nią zezwolił. Koro
              nacji obrazu, w imieniu Ojca św., dokonał
              kardynał Kii har
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.23, 19:30
              Cudowny obraz Najśw. Marji Panny
              w kościele 00. Franciszk. w Przemyślu.
              Ks. biskup Henryk Mora wystawił 00.
              Franciszkanom w Przemyślu około r. 1236
              drewniany kościółek, który później pożar
              zniszczył. 00. Franciszkanie wystawili sobie
              następnie inny mały kościółek, ale i ten
              z końcem 18-go wieku chylił się ku upadkowi.
              Wówczas zabrał się do budowy okazałej świą
              tyni 0. Grzegorz Ostrowski, który przez 47
              lat był gwardjanem. Tenże sprzedał należący
              do klasztoru folwark i te pieniądze obrócił na
              budowę nowej świątyni.
              Równe cześnie z budową kościoła zaczęto
              się starać o koronację obrazu Najśw. Panny,
              który w dawnym kościele łaskami słynął.
              Znaleziono bowiem księgę od stu lat zagu
              biony, w której spisanych było bardzo wiele
              łask i cudów przed tym obrazem doznanych.
              I tak w r. 1659 o nieszpornej godzinie w ok
              tawie Bożego Ciała, doznawał lud garnący się
              przed tym obrazem wiele łask w różnych swo
              ich potrzebach. 0 tejże chwili nieszpornej
              Dzieciątko Jezus odwróciło się od Najśw.
              Panny, co zaprzysiężeni świadkowie stwierdzili.
              Lud wierny począł się z nową gorliwością
              uciekać do Najśw. Panny cudownej w kościele
              00. Franciszkanów i nowych tu łask dozna
              wał. Zwłaszcza Sebastjan Morski, łowczy
              czarnogrodzki, zachorowawszy śmiertelnie, gdy
              już wszelką ziemską nadzieję zdrowia i życia
              utracił, ofiarował się tutaj Najśw. Pannie
              i wkrótce przyszedł do zdrowia. Z wdzięczno
              ści za cudownie otrzymane zdrowie począł się
              starać o koronację cudownego obrazu. Gor
              liwość jego nadspodziewanie pomyślny miała
              skutek. Już r. 1760 administrator diecezji ks.
              Mikołaj Antoni Sikorski, wydał odezwę do du
              chowieństwa i ludu, stwierdzając, jako obraz
              Najśw. Panny w kościele 00. Franciszkanów
              jest słynny cudami; a w pięć lat później pa
              pież Klemens XIII zezwolił na jego koronację.
              Kapituła Watykańska ofiarowała szczero-
              ZiOte korony. Koronacja jednak przyszła do
              skutku dopiero r. 1777, kiedy budowa nowego
              kościoła ukończoną została
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.23, 19:31
              Kościół i cudowny obraz Hafśw.
              Panny w Łopatynie.
              W północno wschodniej części Galicji, nie
              daleko Brodów, leży wioska Łooatyn, sławna
              cudownym obrazem Najśw. Marji Panny. Jest-
              tp kopja; cudownego obrazu Najśw. Panny z
              Częstochowy, którą' stamtąd przywiózł Maciej
              Niestojemski, cześnik Ciechanowski, r. 1754.
              Umieścił on go najpierw w Rytkowie, we wła
              snym-domu, gdzie od samego początku cud"
              mi słynął. Tymczasem po dwakroć zgorzał
              cały dwór Rytl owski, wyjąwszy pokoju, w
              którym się obraz cudowny znajdował; co no
              wym było dowodem cudowności jego. Z tej więc
              przyczyny przeniesiono święty ten obraz dn.a
              5 lipcj r. 1756 uo Łopatyna i umieszczono go
              najpierw w kaplicy pałacu Mniszchów, a na
              stępnie w kościele farnyin, gdyż kościół ten
              we śnie objawionym został jako miejsce -z
              nieba przeznaczone dla cudownego obrazu.
              Fundacja tego kościoła należy do najdawniej
              szych w Police. Fundował go r. 1414 Ziemio-
              wit, książę Mazowiecki i Ruski, przywilejem
              drnym w Bełzie, we środę pc Wiełkiejnocy.
              Potwierdził ją później król Stefan Batory w
              Toruniu r. 1576. Dzisiejszy zaś kościół nieda
              wno murowany, poświęconym został pod we
              zwaniem ■ Niepok. Pocz. Najśw. Panny i 1898.
              Umieszczono tedy cudowny obraz w wielkim
              ołta Tzu, ale, skoro coraz liczniejsze cuda co
              raz liczniej ize także rzesze ściągały do Łópa-
              tyna. władza duchowna, obawiając się. jakiej
              zdrady szatańskiej (który według nauki Apo
              stoła św. zwykł się także przemieniać w Anio
              ła światłości), zamknęła i zapieczętowała do
              czaru cudowny obraz. Dopiero po przeprowa
              dzeniu duchownej komisji, która przeszło 30
              zaprzysiężonych świadków przesłuchała, i li
              czne cuda za prawdziwe uznała, ' arcybiskup
              lwowski ks. Władysław Aleksander Łubieński,,
              zatwierdził nabożeństwo do tegoż obrazu, o-
              głosiwszy go za cudowny dnia 22 lutego roku
              1750.' Wówczas śród serdecznej uroczystości
              i powszechnej radości odsłonięto ku czci pu
              blicznej cudowny obraz, i odtąd nowym stru -
              mieniem spływać poczęły na wierny lud łaski
              i błogosławieństwa zawsze miłosiernej Marji
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.23, 20:13
              TAK ZMIENIAŁ SIĘ ZAMEK 🏰 W RABSZTYNIE - www.msn.com.pl - 23.01.2023
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 25.01.23, 15:32
              STANISŁAWÓW MIASTO NA GRANICY ORLICH GNIAZD
              Któż o tym myśli i kto o tym pamięta,
              że słowo “Kresy” wciąż jest zdolne w tysią
              cach Polaków budzić niezwykłe i silne wzru
              szenia, wywołujące u niejednego wiele wspo
              mnień. Tradycje stanowią wielki i uderzają
              cy bogactwem rozdział w dziejach polskiego
              życia zbiorowego i w historii kultury polskiej.
              Kresy są jakby knieją, w której natura, czło
              wiek i czas zapisali swe znaki, a dotyczą by
              łych wschodnich obszarów polskiej państwo
              wości .
              Damą Tarnopola był kościół dominikański,
              ifundowany »r 1749 r. przez hetmana Józefa Po
              nickiego, kryjący ir sobie wspaniały grób fup-
              latoru. Dziś służyjako cerkiew prawosławna.
              Ekspatrianci ze Stanisławowa
              >r drodze na Ziemie Odzyskane 1945
              MIASTO WOJEWÓDZKIE STANI
              SŁAWÓW: znajduje się na podgórzu Kar
              pat założone w 1661 roku przez Andrzeja
              Potockiego na miejscu wsi Zabłotowo. i na
              zwane na cześć Jego syna, który zginął w
              odsieczy wiedeńskiej. Do 1939 roku zamiesz
              kały przez większość Polaków, Ukraińców i
              Żydów, oraz duże skupisko Ormian. W przy
              szłości ośrodek rzemiosła i handlu. Lata woj
              ny przyniosły miastu wielkie zniszczenie,
              przede wszystkim podczas okupa
              cji sowieckiej, odbyły się masowe
              deportacje ludności w głąb ZSRR.
              Podczas okupacji niemieckiej nastą
              pił pogrom ludności żydowskiej, nie
              oszczędzano Polaków i Ukraińców.
              Pozostałe zabytki z okresu
              świetności miasta to kościół i klasz
              tor Trynitarzy (wiek XVII), synago
              ga, planty na terenie dawnych for
              tyfikacji, pomnik Adama Mickiewi
              cza,ratusz z kramami i wiele innych
              budowli. Najpiękniejszym zabyt
              kiem Stanisławowa był prześliczny
              kościół Kolegiacki, ten w którym
              przed obrazem św. Sebastian modlił
              się często jezuita F.Karpiński. Sławę jednak
              tego kościoła ugruntowało to, że z pisarskiej
              woli Henryka Sienkiewicza pochowany w nim
              został uroczyście najwspanialszy literacki
              rycerz Rzeczpospolitej, pan Michał Wołody
              jowski. Niosły się przez nawę tej świątyni sło
              wa “Panie pułkowniku Wołodyjowski LA
              RUM GRAJĄ !”
              Dzisiaj to miasto, gdzie wkład pracy
              Polaków byl bardzo znaczący, nazywa się
              Iwan-Frankiwski zamieszkuje 250 tys. miesz
              kańców: Ukraińcy.Rosjanie i kilkanaście ro-
              dżin polskich.
              Przemysł, to maszynowy-metalowy-chc-
              miczny, produkcja cementu, środków trans
              portowych, meblarstwo. Ogólnie handel roz
              kwitły, trzy wyższe szkoły. Ruiny zamku Po
              tockich z XVII w.
              Wędrując po dawnych polskich kresach
              z pełną świadomością ich głębokiego zako
              twiczenia w polskiej przeszłości, z niezaprze
              czalnym prawem do nostalgii po utraconych
              terenach, trzeba zdać sobie sprawę, że jest to
              podróż po Ukrainie czy Białorusi.
              Prawdąjest, że miliony kropel polskiej
              pracy twórczej pozostawiono na kresach.
              Zostały one dla Polski zaprzepaszczone.
              Grób Maurycego Gosiawskiego
              »»’ Stanisławowie stan obecny.
              mnóstwo owoców tej pracy poszło w niwecz,
              zaś z ocalałych Polska nie korzysta. Ale w
              polskim dziedzictwie na zawsze też zostanie
              pamięć, iż tam gdzieś, na ziemiach które zwa
              no "Kresami" mieszkają i pracują ludzie bli
              scy nam Polakom mimo że w przeszłości róż
              nie to bywało.
              Wspomnienie o mieście miłym każde
              mu Polakowi zakończę słowem pisarza ukra
              ińskiego Tarasa Szewczenki!
              Bratulyś z. wolnymy łachamy.
              Paszałyś wolnymy stepamy-
              Podaj że raku kozakowi
              / serce czysteje podaj !
              I znowu Imenem Chrystusowym
              My onowym nasz tychyj raj
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 25.01.23, 15:38
              W letniej urlopowej porze przepełnione pociągi dalekobieżne i podmiejskie wiozły spragnio
              nych odpoczynku mieszczuchów na tak zwane “wywczasy” w kierunku majaczących na horyzoncie
              iór. Tubylcza i wakacyjna młodzież, a także wtajemniczeni w hecę dorośli, gromadzili się na dworcach
              poczynając od wypoczynkowej miejscowości Dora, kojarzącej się z damskim imieniem i urządzali
              towo przybyłym niecodzienne powitanie.
              Gdy tylko zdyszana wspinaczką pod góry lokomotywa zatrzymała się sapiąc astmatycznie i
              plując dymem na wspaniałość natury, -wzdłuż torów rozlegały się chóralnie i rytmicznie skandowane
              pkrzyki, egzotyczne i szokujące dla przybyszów z poza 1 łuculszczyzny. “HULESd 1U-LES.HULE-ES"
              przntiało to dziwne powitanie, a góry oddawały wołanie zwielokrotnionym echem, od Dory po Woroch-
              ę, poprzez Jaremcze, Mikuliczyn,Tatarów'. Trzeba było znać miejscowe zwyczaje,nie huculskie wręcz,
              iżeby orientować się w niuansach letnich zabaw nudzących się pod chmurami “letników”.
              A wzięło się to stąd, jak głosiła anegdota przekazywana z ust do ust, że przed laty pewna Berta
              :zy inna Salcia pochodząca z zamożnej, prawdopodobnie kupieckiej branży, wybrała się na letnisko w
              Carpaty wraz z mężem Hulesem i mnóstwem waliz i kufrów. U kresu podróży mąż o dziwacznym
              mieniu zaw ieruszył się wśród tłumu podróżnych i mnóstwa bagaży, toteż przerażona dzikością gór
              nałżonka, poczęła nawoły wać potężnym głosem swego zgubionego Hulesa. Takim to sposobem okrzyk
              ‘HULES” przeszedł do tradycji tamtycli stron i tamtych międzywojennych czasów.
              Podobną rozrywkę skonstruowaną na zasadzie powyższej historii wymyśliła młodzież, męska
              lojeżdżająca z terenu województwa do szkół średnich i gimnazjów w Stanisławowie. Gdzieś na trasie
              ‘kolei żelaznej”, pomiędzy Stanisławowem a Nadworną, chyba w Tyśmienicy, -złota młodzież zazna-
              :zyła wrzawę wykrzykując celowo niegramatycznie tajemnicze słowa: "kto strzylał, kto strzylał !”.
              ,Vtedy machający chorągiewką konduktor wpadał z impetem do wagonu by poszukiwać wśród prze-
              Iziałów nieuchwytnych, bo solidarnych sprawców. Okrzyki były oczywiście kierowane pod jego adre-
              em. a on przecież był ważną personą w służbie państwowej.
              Cała ta draka zaczęła się następująco. Młodzieńcom sfrustrowanym najpierw długimi lekcjami,
              i także uciążliwością dojeżdżania, - dłużyła się podróż. Gdy po lekcji muzycznej mieli przy sobie
              nstrumenty, wtedy urządzali w pociągu wielkie granie. Innym razem dla zabicia czasu strzelali na po-
              tojach z korkowców. Wówczas przybiegał wspominanyjuż konduktor cały w nerwach, krzycząc histe-
              ycznie: "kto strzylał ?!" Konduktor był służbistą, a na metalowych tabliczkach oprócz takich sloganów
              ak "nie wychylać się przez okno”, w każdym wagonie było ostrzeżenie oznajmiające wszem i wobec,
              :e w pociągu zabrania się przewożenia broni i materiałów wybuchowych. A tutaj taki skandal!
              Kiedy do uszu jednego z szanujących prawo ojców dotarła hiobowa wieść o tym, jak to synalko-
              vie zabawiają się w drodze powrotnej z przybytków wiedzy, oznajmił uroczyście synowi Aleksandro-
              vi, że za karę nie pojedzie z rodzicami i rodzeństwem na Święta Bożego Narodzenia do wujostwa w
              ;óry. 1 tak się stało. Gdy po podróży saniami rodzina dotarła poprzez śniegi i zawieję do odciętego
              ńemalże od świata Delatyna zasiadła z nabożeństwem do Wigilii, a rozżalona siostra pochlipywała
              ikradkiem ze współczucia, nagle stanął w progu on sam, oblodzony, lecz z miną zwycięzcy. Nie od
              larady nosił przecież imię Aleksandra Wielkiego, króla Macedonii.
              Zmaterializował się w ciepłym mieszkaniu ubrany nie w zimowy płaszcz gimnazjalny, lecz w
              esionkę. nowe półbuty i.... w kapelusz. Zanim wyplątał się z tych cywilnych atry butów dorosłości, na
              todłodze powstała kałuża. Pokonał przecież kilkanaście kilometrów niesamowicie uciążliwej drogi po
              o, by nie być odsuniętym w tak wielkie św ięto od rodziny i ...suto zastawionego stołu.
              Udobruchany ojciec nie zabierał głosu "na temat", a wszyscy pozostali piali z podziwu i za liwy
            • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 25.01.23, 15:50
              Na lewym brzegu Opawicy, na północny zachód od Opawy położona jest, na pruskim Górnym
              iląskti, urodzajna ziemia głubczycka, była własność czeskich królów. Ludność niemiecka nazywa je
              JBŚ1C lub LIŚV1C. Jest to bardzo urocze miasteczko. W parku zobaczysz pomniki pruskich zwy
              cięstw z lat 1864,1866,1870-71. Pięknie zbudowani ludzie patrzą na ciebie słowiańskimi oczyma,
              choć już zapomnieli czeskiej mowy. W Głubczycach mają gimnazjum, seminarium nauczycielskie,
              sielką fabrykę wyrobów bawełnianych i in. Ziemia głubczycka jest bardzo urodzajna, a nawet uwa
              lana za najbardziej żyzną na Górnym Śląsku. Była częścią opawszczyzny, a władali nią opawscy
              esiążęta z rodu czeskich Przemyślidów. Miasto było najbardziej znane za panowania naszego sław-
              lego Przemyśla Ottokara 11 *1 , który się dobrze doń odnosił. W roku 1265 podarował miastu wielki
              as (3930 magdeburskich mórg -) i dodał do tego jeszcze wiele przywilejów. Pozwolił również, aby
              'amiast orła mieli w herbie czeskiego Iwa. Z wdzięczności miasto nazwało jedną z ule - ul. Ottokara
              Ottokarstrasse) a inną "Kunigundenstrasse", a także postawiło królowi pomnik.
              Wdowa po królu Ottokarze - Kunegunda 5 poleciła wybudować w Głubczycach kamienny ko
              ściół z dwoma wieżami. Za panowania kolejnych książąt opawskich z rodu Przemyślidów miasto i
              rkolica rozkw itały, a za władzy Mikołaja III 4 miało już osobne sądy, które jednak po jego śmierci
              'ostały podporządkowane ziemskiemu prawu opawskiemu. Po Mikołaju III panował na ziemi głub-
              ;zyckiej Przemko (1394-1433), za którego przeniknęła tam nauka mistrza Jana Husa, ale mieszcza-
              lie głubczyccy nie byli jego czcicielami; w roku 1426 husyci dotarli pod bramy miejskie, jednak nie
              'dobywszy ich odeszli, niszcząc okoliczne dobra. W roku 1431 znów wojsko husyckie próbowało
              ar/ez siedem godzin zdobyć miasto, po raz w'tómy bezskutecznie. W 1433 r. Bolesław - ostatni
              <siązę głubczycki Jan Pobożny. Król Maciej Korw in ogłosił więc ziemię głubczycka lennem obuma
              rłym, złączył ją nierozerwalnie z Krnowem. z którym od tej pory' dzieliła losy.
              Starzy mieszkańcy tej ziemi byli Czechami, czy raczej, jak sami sobie określali Morawianami,
              lednak nie było to tak zawsze; zwłaszcza za panowania królów pruskich (od r. 1742) teren ten powoli
              ulegał zniemczaniu i pozostały w końcu już tylko trzy wysepki, a mianowicie koło Branic, Baborowa
              i Nasiedla, ukryte przed germanizacją.
              Za pruskim spisem ludności z roku 1910, Robert Hofrichter, autor książki pod tytułem “Ge-
              schichtliches der einzelnen Ortschaften des Kreises Leobschutz” (Verlag von Max Engel, 1914, s.
              560-564) podaje następujące liczby dotyczące liczb Słowian to znaczy Morawian i Polaków ze
              Sutkowa i Tlustomostów a pozostających w gminach morawskich:
              zakładano "Gazetę Katolicką” dla pruskich Morawian, nie wziął udziału w tej akcji żaden ksiądz
              głubczycki, a prenumeratorów było tylko kilku. Napotykamy na dalsze wyjaśnienia sprawy ustana
              wiania wikariusza generalnego tej części archidiecezji w Prusach z rejonu glubczyckiego, a nie hul-
              czyńskiego (Sterz. Maiss, Nathan); pod naciskiem władz byli wybierani tacy, którzy nie byli przyja
              ciółmi morawskiego ruchu, ale zapalonymi czcicielami panującego systemu. Tym właśnie można
              częściowo tłumaczyć obojętny stosunek w obec języka morawskiego u większości tamtejszego du
              chowieństwa.
              Przy zawieraniu pokoju wersalskiego ustanowiono, że Głubczyckie bez miasta Głubczyc i jego
              niemieckich okolic przypadnie państw u czeskiemu jeśli plebiscyt rozstrzygnie, że cały Górny Śląsk za
              mieszkany przez Polaków zostanie w łączony do Polski. Plebiscyt, dzięki wrogiej i groźnej agitacji Niem
              ców. mających w rękach silną władzę, wypadl dla Polaków i dla nas niepomyślnie. Polacy dostali z
              Górnego Śląska tylko województwo katowickie i całe opolskie, a bytomskie zostało Niemcom. Urodzaj
              na ziemia głubczycka, niegdyś należąca do korony czeskiej, nie została nam zwrócona, a 23 osady, w
              których mówiło się po morawsku i częściowo po polsku zostały w ostrych szponach pruskiego orła. Z
              tych 23 miejscowości - 22 należały od pradawna do archidiecezji ołomunieckiej (liczba Morawian we
              dług spisu z roku 1910 - 9624) i odłączonych rozporządzeniem komisji granicznej od Elulczyńskiego - 7,
              zatem razem 30 miejscowości z 17848 Morawianami zostało pod pruskim panowaniem.
              Jak “szybko i łatwo” pruski spis ludności ( 1925 ) “zgubił” tych Morawian (niech im Pan Bóg
              da jeszcze długie życie) z ksiąg urzędowych: tak. jak został wyrzucony przed 10-12 laty język mo
              rawski z 10 kościołów głubczyckich na prośbę tam obecnych delegacji i kościelnych komitetów. Za
              czasów zawieruchy wojennej i powojennej nikt tego w Opawie nie zauważył (choć mają do pierw
              szych gospodarstw głubczyckich zaledwie 1 godziny), ani w Ołomuńcu, tym bardziej w Pradze i
              dopiero tamtejsza inteligencja, zorientowana propolsko, zwróciła uwagę opinii czeskiej i polskiej na
              to bezprawie. Ci właśnie inteligenci (w liczbie 9) utworzyli 12 IV 1927 roku "Związek inteligencji
              słowiańskiej ziemi głubczyckiej na Śląsku pruskim", którego zadaniem była obrona praw ludu sło
              wiańskiego w Głubczyckiem. Pierwszym prezesem został wybrany zapalony Słow ianin - Jan Kozel-
              ka, proboszcz z Małej Dąbrówki koło Katowic. Urodził się w Baborowie, młodość spędził w Jaronio-
              wie. studiował na Uniwersytecie we Wrocławiu. Jako kapłan spędził dwa lata (1898-1900) w Brani
              cach u proboszcza .1. Nathana, ówczesnego wikariusza generalnego (mającego przekonania, że Mo
              rawianom będzie lepiej, kiedy się zgermanizują). Stąd trafił do Hulczyna i tu wszedł w konflikt z
              urzędnikami szkolnymi, gdy okazało się,że korzysta z czeskich broszur "Krótkie wskazówki do spo
              wiedzi św." przy przygotowaniu do tego sakramentu. Inspektor regionalny i rada rządowa z Opola
              znalazła te "eorpora delicti" i zgłoszono przewinienie kapłana ówczesnemu wikariuszowi generalne
              mu w Kietrzu Sterzowi. fen przywołał do siebie “winowajcę” i zagrzmiał mu: "Wir wissen, dass sie
              slawisch gesinnt sind. Die Regierung wird sie ganz unterbuttern. Bei uns konnen się auf Anstellung
              ais Pfarrer nicht mehr rechnen”, to jest - wiemy, że jest ksiądz. Słowianinem - u nas nie może ksiądz
              zostać proboszczem. Toteż nie pozostało mu nic innego, niż znaleźć sobie miejsce proboszcza mię
              dzy ludem polskim, pomimo to jednak miłość do ludu morawskiego utkwiła mu głęboko w sercu.
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 22:58
            Stefanów – część wsi Kąty w pow. włocławskim, w gminie Lubień Kujawski
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 23:01
            Stefanów – kolonia w Polsce położona w województwie lubelskim, w powiecie łęczyńskim, w gminie Cyców. W latach 1975–1998 miejscowość należała administracyjnie do ówczesnego województwa chełmskiego.
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 23:05
            Stefanów – część miasta Góry Kalwarii (SIMC 0920350), w województwie mazowieckim, w powiecie piaseczyńskim. Leży w południowej części miasta, przy drodze na Czersk, w widłach ulic Grójeckiej i Wojska Polskiego.
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 23:06
            W latach 1867–1948 w gminie Kąty w powiecie grójeckim. 20 października 1933 utworzono gromadę Marjanki w granicach gminy Kąty, składającą się z wsi Marjanki i wsi Stefanów
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 23:07
            29 listopada 1948 gromadę Marianki (Marianki i Stefanów) wyłączono z gminy Kąty i włączono do Góra Kalwarii
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 23:10
            W latach 1975–1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa siedleckiego. 15 lutego 2002 będące dotychczasową częścią wsi Budki zostały zlikwidowane jako osobna miejscowość
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 23:12
            Budki – osada w Polsce położona w województwie warmińsko-mazurskim, w powiecie elbląskim, w gminie Rychliki
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 23:14
            Budki (niem. Buttken) – osada w Polsce, położona w województwie warmińsko-mazurskim, w powiecie oleckim, w gminie Kowale Oleckie.
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 23:16
            Nazwa miejscowości pochodzi prawdopodobnie od pruskiego imienia Buteko albo Butko. Jednakże musiałaby ta nazwa geograficzna funkcjonować od dłuższego czasu i wydzielenie majątku w 1873 r. musiałoby nastąpić przy od dawna funkcjonującej nazwie Budki. 12 listopada 1946 r. nadano miejscowości polską nazwę Budki
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 23:18
            W 1933 r. w miejscowości mieszkały 272 osoby, a w 1939 r.– 280 osób. W 1938 r. w Budkach, razem z Drozdowem i folwarkiem Winkowem, znanym też pod nazwą Nowe Drozdowo (niem. Salzwedel), mieszkały 272 osoby. W miejscowości działała w tym czasie jednoklasowa szkoła, do której w 1935 r. uczęszczało 29 uczniów
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 19.12.22, 23:19
            Na niemieckiej mapie z początku XX w. osada składała się z jednego gospodarstwa składającego się z trzech budynków i sadu oraz trzech budynków wzdłuż drogi, ze wskazaniem, że zamieszkiwana jest miejscowość przez 77 osób
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 14.01.23, 13:25
            STARTUJĄ FERIE ZIMOWE W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM - Radio Katowice - 14.01.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 14.01.23, 14:21
            TEN PAŁACYK W CZĘSTOCHOWIE BYŁ RUINĄ -www.msn.com.pl - 14.01.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 14.01.23, 14:34
            NAJDZIWNIEJSZE NAZWY MIEJSCOWOŚCI - www.msn.com.pl - 14.01.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 14.01.23, 15:36
            KRAKÓW. SEKRETY HOTELU FORUM - www.msn.com.pl - 14.01.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 14.01.23, 15:57
            BAŚNIOWY LAS W WIELKOPOLSCE - www.msn.com.pl - 14.01.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 14.01.23, 16:03
            NOWY SĄCZ NA STAREJ FOTOGRAFII - www.msn.com.pl - 14.01.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 14.01.23, 17:46
            MIAŁ BYĆ GROBOWIEC, JEST KAPLICA - www.msn.com.pl - 14.01.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 15.01.23, 14:40
            JASNA GÓRA OBCHODZI DZIŚ SWOJE ŚWIĘTO - Radio Katowice - 15.01.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 16.01.23, 22:49
            HISTORYCZNY SPACER PO STARYM MIEŚCIE W GŁOGOWIE - www.msn.com.pl - 16.01.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 16.01.23, 23:03
            DWÓR W BRZEŚCIACH NIEDALEKO WARSZAWY ZABYTKIEM - www.msn.com.pl - 16.01.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 28.01.23, 18:58
            DZIWNE LOSY RYNKU W BYTOMIU - www.msn.com.pl - 28.01.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 05.02.23, 19:06
            KRAINA SZCZĘŚLIWOŚCI W SAMYM ŚRODKU POLSKI - www.msn.com.pl - 05.02.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 05.02.23, 19:13
            DOLNOŚLĄSKIE. WIEŚ NA DNIE JEZIORA - www.msn.com.pl - 05.02.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 05.02.23, 19:21
            TAKIE BYŁY KIELCE - www.msn.com.pl - 05.02.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 05.02.23, 19:27
            MIEJSCA KTÓRE WARTO ZOBACZYĆ W PODLASKIEM - www.msn.com.pl - 05.02.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 05.02.23, 19:50
            MIĘDZY TAJEMNICAMI - www.tvp.pl - 05.02.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 05.02.23, 20:04
            TAJEMNICA ZATOPIONYCH DZWONÓW - www.msn.com.pl - 05.02.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 05.02.23, 21:40
            WIEŻA WODNA W ORZESZU STAŁA SIĘ ZABYTKIEM - www.slazag - 05.02.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 05.02.23, 22:46
            HISTORYCZNE ODKRYCIE W ŻORACH -www.msn.com.pl - 05.02.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 05.02.23, 23:03
            PERŁY DOLNEGO ŚLĄSKA - www.msn.com.pl - 05.02.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 06.02.23, 00:33
            TAJEMNICZA ŚLĘŻA. TO ŚWIĘTA GÓRA SŁOWIAN - www.msn.com.pl - 05.02.2023
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 06.02.23, 22:07
            Wraz z Cystersami do Rud dotarł obraz, którego znaczenie - dla mieszkańców tego regionu, a nawet bardzo odległych miejsc-■ stało się ogromne. Cystersi otrzymali ten obraz w Krakowie w 1228 r. od księżęt Władysława i Kazimierza. Gdy wieść o szczególnie wysłuchiwanych modlitwach za wstawiennictwem Maryi rozeszła się, do Rud cięgnęli pielgrzymi z różnych stron. Niestety, w 1810 r. król pruski wydal dekret o kasacji zakonów, którego egzekwowanie nie ominęło także rudzkich Cystersów. Niewiele później wydano dekret zabraniający pielgrzymowania.
          • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 06.02.23, 22:16
            Położony w północno-zachodniej części nowo powstałej diecezji gliwickiej Lubliniec był największy radości;; dzieciństwa i wczesnej młodości Edyty Stein - czyli bl. Teresy Benedykty od Krzyża - niemieckiej Żydówki, nawróconej następnie na katolicyzm, karmelitanki, zagazowanej w Oświęcimiu-Brzezince 7 sierpnia 1942 r. Nie urodziła się jednak w Lublińcu, lecz we Wrocławiu 12 października 1891 r. W Lublińcu mieszkali jej dziardkowie ze strony matki -Courantowie. Do dziś stoi tu w pobliżu rynku u wylotu ulicy Edyty Stein duży narożny dom, a na nim widnieje oryginalny odrestaurowany napis firmowy dziadka Samuela „S. Courant”.
            Gdy matka Augusta wyszła za mąż za Zygfryda Stein, rodzice Edyty po ślubie mieszkali przez kilka lat w naszym obecnie mieście diecezjalnym - w Gliwicach. Tu urodziło się troje jej starszego rodzeństwa. Na skutek problemów bytowych Steinowie wyprowadzili się jednak z Gliwic, „udali się oni w ojczyste strony
            mojej matki”- jak zapisze później Edyta w swojej autobiografii pt. „Dzieje pewnej rodziny żydowskiej” - czyli do Lublińca i zamieszkali u rodziców matki, Courantów. Po przyjściu na świat kolejnej trójki rodzeństwa dość liczna już rodzina z powodu pogłębiających się trudności materialnych wyprowadziła się z kolei do miasta urodzenia Edyty - do Wrocławia. Jednak Lubliniec pozostał jej miastem ukochanym. Przyszła konwertytka, karmelitanka, męczennica oświęcimska i błogosławiona Kościoła katolickiego przyjeżdżała tu jako paroletnia dziewczynka i później do dziadków na wakacje. W swej wzruszającej autobiografii zanotuje: „Dom pozostał zawsze centrum dla tej szeróko rozgałęzionej i rozsypanej ro dziny. «.Jadę do domu» - mawiała moja sędziwa matka, gdy się tam wybierała. Dla nas, dzieci, nie było większej radości
            jak wakacyjny wyjazd do krewnych w ,Lublińcu (...). W tym małym miasteczku cieszyłyśmy się wielki) swobody, gdyż specjalnie się nami nic zajmowano, oprócz, lego, by było nam dobrze i bysmy byli zadowoleni. W obszernym domu dziadka można się było zupełnie inaczej poruszać niż w naszym ciasnym mieszkaniu czynszowym we Wrocławiu w latach naszego dzieciństwa Znaliśmy tu każdy kąt i każdy radośnie witaliśmy (...). W dni targowe, kiedy do sklepu napływali gospodarze i nie starczało rąk, aby ich obsłużyć, mogliśmy - gdy już byliśmy więksi trochę w tym pomagać. Jaka duma nas rozpierała z powodu naszej znajomości okruchów polskiego narzecza śląskiego pozwalajęcej nam porozumieć się z klientami (...)”
        • madohora Re: Mapa Miejsc Ciekawych 23.01.22, 18:21
          STUDENCI BĘDĄ ZMIENIAĆ LIPINY