Dodaj do ulubionych

I znowu nadszedł czas na grzyby

03.05.23, 21:48
https://img7.demotywatoryfb.pl//uploads/202304/gallery_1682242655_805967.jpg
Obserwuj wątek
    • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 04.05.23, 18:10
      MAJOWY WYSYP 🍄 🍄 🍄 🍄 🍄 GRZYBÓW - Interia - 04.05.2023
      • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 04.05.23, 18:11
        Majowa pogoda sprzyja wyprawom na łono natury, a zapaleni grzybiarze wcale nie muszą czekać na letnie miesiące, by realizować swoje hobby. Sporo gatunków można znaleźć w lasach już teraz. Jakie grzyby można zbierać w maju? Jakich zasad należy przestrzegać, by grzybobranie było owocne i bezpieczne? Wyjaśniamy!
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 04.05.23, 18:11
          Sezon na grzybobranie to przede wszystkim pełnia lata i jesień. To właśnie wtedy większość grzybiarzy planuje wyprawy do lasów, często w sprawdzone miejsca, gdzie spodziewają się zastać obfitość grzybów. Nie wszyscy wiedzą, że nie trzeba czekać kilka miesięcy, by cieszyć się grzybowym urodzajem. Wiele smacznych i cenionych gatunków pojawia się już w maju i jest to doskonały moment, aby wziąć koszyki w dłonie i rozpocząć sezon. Jakie grzyby można zbierać już w maju?
          • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 04.05.23, 18:11
            Smardze to jedne z najwcześniej pojawiających się grzybów. Można zbierać je już w kwietniu i maju, a cieplejszych latach można spotkać je nawet w lutym. To wyjątkowo cenione grzyby uważane przez smakoszy za prawdziwy rarytas. Ich łagodny orzechowy smak sprawia, że mają wielu zwolenników, do tego są zdrowe. Należy jednak pamiętać, że można zjadać je wyłącznie po obróbce termicznej. Smardze można dusić lub smażyć, nadają się również do suszenia.
            • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 04.05.23, 18:12
              W Polsce smardze są objęte częściową ochroną i można je zbierać jedynie na terenach ogrodów, upraw ogrodniczych, parków i szkółek leśnych. Smardze lubią towarzystwo takich drzew jak: świerk pospolity, daglezja zielona, modrzew, sosna wydmowa i jesion wyniosły.
              • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 04.05.23, 18:13
                Smardze mają owalną lub stożkowatą główkę w kolorze beżowym lub ochrowym  pokrytą charakterystycznymi zagłębieniami. Trzon ma barwę kremową, chropowatą powierzchnię i jest pusty w środku. U starszych osobników jest rozszerzony u podstawy.
                • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 04.05.23, 18:13
                  Podczas zbierania smardzy należy zachować szczególną ostrożność, ponieważ są one podobne do trującej piestrzenicy kasztanowatej.
                  • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 04.05.23, 18:14
                    Gęśnica wiosenna nazywana jest też majówką wiosenną lub gąską wiosenną. W Polsce to grzyb pospolity, jednak jego charakterystyczny smak nie wszystkim odpowiada. Gęśnica rośnie na łąkach, pastwiskach, obrzeżach lasów a także w ogrodach. Gęśnica to blaszkowy grzyb o jasnym kapeluszu - białawym lub kremowym. Blaszki są najpierw białawe lub kremowe, a u starszych osobników blatoochrow. Trzon jest walcowaty, twardy i pełny. Zbieranie gęśnicy może być bardzo satysfakcjonujące  ponieważ grzyb ten lubi rosnąć w czarcich kręgach - kto na taki natrafi, wróci do domu z pełnym koszykiem. Jednak jest to gatunek, który wymaga od grzybiarza szczególnej ostrożności i uwagi, gdyż łatwo go pomylić z dzwonkówką trującą i strzępiakiem ceglastym. Są to grzyby mogące wywołać zatrucia śmiertelne.
                    • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 04.05.23, 18:14
                      Zupełnie inaczej ma się sprawa z żagwiakiem łuskowatym. Ten charakterystyczny grzyb jest jadalny i właściwie nie do pomylenia z innymi gatunkami. W Polsce występuje pospolicie i można go zbierać już od marca aż do późnej jesieni. Kontrowersje natomiast budzi smak - nie wszystkim przypada on do gustu. W przypadku żagwiaka należy zbierać wyłącznie osobniki młode, starsze stają się niejadalne. Żagwiak to grzyb rosnący na pniach drzew. Ma charakterystyczny pokryty łuskami kapelusz barwy brązowej, od spodu zobaczymy nieregularne rurki. Żagwiak rośnie na pniach drzew (przede wszystkim liściastych). Występuje w lasach, parkach i ogrodach.
                      • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 04.05.23, 18:15
                        Nie jest to jeszcze czas na wysyp tych grzybów, ale w maju pojawiają się już pierwsze borowiki szlachetne a także pieczarki łąkowe. Z mniej popularnych gatunków w maju zbierzemy także: czarki austriackie i żółciaka siarkowego (jadalne tylko młode osobniki po specjalnej obróbce)
                        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 04.05.23, 18:16
                          Co roku dochodzi do wielu zatruć grzybami, niektóre z nich mają nawet skutek śmiertelny, dlatego podczas grzybobrania należy zachować szczególną ostrożność i przestrzegać zasad bezpieczeństwa. Oto one:
                          • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 04.05.23, 18:17
                            🍄Zbieraj tylko grzyby, co do których masz pewność, że są jadalne. W przypadku wątpliwości możesz zasięgnąć porady w stacji sanitarno-epidemiologicznej.
                            • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 04.05.23, 18:17
                              🍄Nie zbieraj zbyt młodych osobników, u których cechy charakterystyczne dla gatunku nie rozwinęły się w wystarczający sposób.
                              • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 04.05.23, 18:18
                                🍄Zbieraj grzyby do przewiewnych koszyków. Nie używaj w tym celu plastikowych siatek i reklamówek, w których grzyby mogą się zaparzyć i zdeformować.
                                • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 04.05.23, 18:18
                                  🍄Po powrocie z grzybobrania po raz kolejny obejrzyj wszystkie zebrane grzyby
                                  • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 04.05.23, 18:19
                                    🍄Nie stosuj błędnych metod rozpoznawania grzybów trujących ( np. po smaku, wywoływaniu ciemnego nalotu na srebrnej łyżeczce itp.)
                                    • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 04.05.23, 18:20
                                      🍄Nie zbieraj grzybów w miejscach, gdzie gleba jest skażona (w pobliżu wysypisk, przy ruchliwych drogach)
                                      • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 04.05.23, 18:20
                                        🍄Jeśli jesteś początkującym grzybiarzem, zbieraj tylko grzyby rurkowe.
      • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.06.23, 18:59
        ROLADA OPOLSKA

        1,5 kg schabu wieprzowego w kawałku
        1 łyżeczka świeżej pietruszki
        ¾ łyżeczki tymianku
        ¼ łyżeczki soli
        1/8 łyżeczki czarnego pieprzu
        2 łyżeczki pieprzu wielokolorowego w ziarnach
        1 łyżeczka czerwonej papryki
        2 łyżki oliwy z oliwek
        Farsz:
        1 cebula
        2 ząbki czosnku
        250 g pieczarek
        250 g mozzarelli
        ¼ łyżeczki soli
        1/8 łyżeczki czarnego pieprzu
        125 ml białego wina wytrawnego
        2 łyżki musztardy dijon
        Dodatkowo:
        1 łyżeczka oliwy z oliwek do smażenia

        Przygotuj farsz.
        Cebulę i czosnek obierz i drobno posiekaj.
        Grzyby oczyść i pokrój w plasterki, a następnie w kostkę.
        Na patelni rozgrzej oliwę. Dodaj cebulę, czosnek, sól i pieprz. Smaż przez 3-5 minuty do miękkości cebuli.
        Dołóż grzyby i smaż całość, często mieszając, przez ok. 5-7 minut.
        Dolej wino i wymieszaj, zeskrobując dno patelni. Wmieszaj musztardę. Doprowadź grzyby do wrzenia i smaż do odparowania większości płynu.
        Przełóż mieszankę grzybową do miski i pozwól jej ostygnąć.
        Przygotuj mięso.
        Schab oczyść i osusz. Natnij go w dwóch miejscach, by móc mięso rozwinąć na cienki i płaski placek. Rozbij mięso w razie potrzeby na równą grubość.
        W miseczce wymieszaj oliwę z oliwek oraz przyprawy. Natrzyj mięso marynatą ze wszystkich stron.
        Na schabie rozłóż równomiernie mieszankę grzybów, pozostawiając ok. 2 cm wolnego miejsca z jednego brzegu.
        Na grzybach rozłóż rwaną mozzarellę.
        Całość zwiń bardzo ciasno w roladę i zwiąż sznurkiem. Na wierzchu rozłóż pozostałości marynaty.
        Przełóż mięso do naczynia żaroodpornego wyłożonego folią aluminiową. Piecz roladę przez 30 minut w temperaturze 220 st. Celsjusza. Następnie obróć mięso i piecz przez kolejne 30 minut. Sprawdź temperaturę wewnętrzną – powinna wynosić minimum 70 st. Celsjusza. Jeśli tak nie jest, kontynuuj pieczenie przez kolejne 15 minut.
      • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 21.06.23, 19:04
        SZWAJCARSKA PATELNIA

        100 g pieczarek
        5 kiszonych ogórków
        250 g kiełbasy
        słoiczek cebulki marynowanej
        łyżeczka ziarnistej musztardy
        szklanka śmietany
        pół szklanki bulionu warzywnego
        3 gałązki natki pietruszki
        sól, pieprz
        olej rzepakowy

        Pieczarki oczyszczamy i kroimy na ćwiartki. Kiszone ogórki kroimy w paski, a kiełbasę według uznania. Cebulkę marynowaną osączamy z zalewy. 
        Na patelni rozgrzewamy 2-3 łyżki oleju i podsmażamy plastry kiełbasy na jasnozłoty kolor. 
        Przekładamy na talerz i na tym samym tłuszczu podsmażamy 2-3 minuty pieczarki. 
        Następnie dodajemy ogórki konserwowe, cebulkę marynowaną, zalewamy bulionem warzywnym i dusimy na wolnym ogniu, aż odparuje nadmiar płynu. 
        Natkę pietruszki płuczemy, osuszamy i niezbyt drobno siekamy. Do podduszonych pieczarek, ogórków i cebuli dodajemy śmietanę, doprawiamy pieprzem, solą, mieszamy. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy na wolnym ogniu około 5 minut, co jakiś czas mieszając. Danie posypujemy natką.
      • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 30.06.23, 16:04
        USZKA

        30 dag mąki
        żółtko
        łyżka masła
        sól
        3/4 szklanki ciepłej wody


        Składniki
        na farsz

        1/2 kg grzybów leśnych
        30 dkg ugotowanej kapusty kiszonej
        3 cebule
        sól, pieprz,
        słodka papryka i pieprz cayenne
        olej
        1/4 kostki masła

        Grzyby oczyścić i obgotuj w osolonej wodzie. Cebulę pokrój w kostkę i zeszklij na rozgrzanym oleju. W czasie smażenia posyp słodką papryką. Dodaj grzyby i masło. Po chwili wrzuć kapustę i całość dopraw do smaku. Podduś. Składniki na ciasto zagnieć i rozwałkuj. Wykrój kółka i ułóż na nich farsz. Uformuj uszka i zagotuj.
      • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 26.08.23, 22:52
        KOTLETY Z FASOLI I GRZYBÓW

        150 g Grzyby
        250 g Fasola (w puszkach)
        1 Cebula
        2 Czosnek
        6 łyżek Oliwa
        4 łyżek Płatki owsiane (delikatne)
        Sól
        Pieprz (z młyna)
        1 łyżeczka Kolendra (ziemia)
        1/2 łyżeczki Kminek (mielony)
        2 łyżeczka Pietruszka (posiekana)
        Mąka z ciecierzycy (w razie potrzeby)
        Olej rzepakowy (do smażenia)

        W przypadku pasztecików z fasolą i grzybami najpierw wyczyść i drobno pokrój grzyby.
        Odcedź fasolę, spłucz i dobrze odcedź. Zmiażdżyć fasolę lub zmiksować ją 1 do 2 łyżkami wody.
        Obierz i drobno pokrój cebulę i czosnek. Na patelni rozgrzej łyżkę oleju i usmaż w niej cebulę, grzyby i czosnek. Dodaj mieszaninę do ziaren.
        Posiekaj owies i dodaj go z solą, pieprzem, kolendrą i kminkiem. Dodaj natkę pietruszki i łyżkę oleju i zagnieść wszystko w plastyczną masę. Jeśli to konieczne, dodaj trochę zimnej wody lub mąki z ciecierzycy.
        Pozwól mu moczyć przez około 20 minut, a następnie uformuj małe paszteciki z mieszanki i smaż kotleciki z fasolą i grzybami w gorącym oleju rzepakowym na złoty kolor z obu stron.
      • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 05.09.23, 22:45
        ZAPIEKANKI Z PIECZARKAMI

        2 podłużne bułki bagietki
        400 g pieczarek
        1 średniej wielkości cebula
        puszka pomidorów (400 g)
        150-200 g żółtego sera
        1 ząbek czosnku
        1 nieduża papryczka chili
        1 łyżka octu balsamicznego
        szczypta cukru
        pół łyżeczki oregano
        pół łyżeczki tymianku
        sól, pieprz
        łyżka masła

        Na rozgrzaną patelnię wlej pomidory z puszki i zacznij je podgrzewać, aby odparował z nich nadmiar płynu, a całość zgęstniała.
        Gdy pomidory się podgrzewają, posiekają całą papryczkę chili i dodaj do pomidorów razem z przeciśniętym przez praskę czosnkiem, oregano, cukrem, octem balsamicznym oraz solą. Całość gotuj około 15 minut. Odstaw na bok do przestygnięcia.
        Na patelni rozpuść masło. Cebulę pokrój w piórka, a następnie podsmaż ją na maśle, aby zmiękła i lekko się zeszkliła.
        Pieczarki pokrój w grube plasterki. Dopraw solą, pieprzem i tymiankiem. Podsmażaj aż zmiękną.
        Bagietki przekrój wzdłuż. Na każdej z nich rozsmaruj sos pomidorowy, a na nim ułóż sporą porcję pieczarek. Całość posyp startym serem. Zapiekanki z pieczarkami Strzelczyka piecz przez około 15-20 minut w temperaturze 190 stopni. Podawaj natychmiast, polane keczupem lub innym, ulubionym sosem.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 03.12.23, 21:07
          KROKIETY Z KAPUSTĄ I GRZYBAMI

          szczypta soli

          Farsz:

          500 g łopatki wieprzowej
          500 g kiszonej kapusty
          200 g suszonych grzybów
          2 duże cebule
          szczypta soli
          szczypta pieprzu

          Dodatkowo:

          2 jajka
          bułka tarta
          olej do smażenia

          Przed przygotowaniem ciasta na krokiety, wyjmij mleko i jajka z lodówki, by nabrały temperatury pokojowej. Do głębokiej miski wsyp mąkę, dodaj rozkłócone jajka z solą, mleko, wodę oraz olej. Wszystko dokładnie zmiksuj lub energicznie wymieszaj rózgą. W cieśnie nie może być grudek, bowiem może to doprowadzić do późniejszego pękania naleśników.
          Rozgrzej dobrze patelnię i umieść na niej niewielką ilość oleju. Odmierzaj takie porcje ciasta, by przykryło ono równomiernie całą powierzchnię patelni. Nie smaż zbyt grubych naleśników. Usmażone placki układaj jeden na drugim, a na sam koniec przykryj ściereczką kuchenną, dzięki czemu nie wyschną i utrzymają ciepło.
          Mięso umyj, przełóż do garnka i zalej wodą. Lekko posól i gotuj do miękkości. Ostudzone mięso zmiel na drobno. Następnie przełóż kapustę do drugiego garnka, zalej niewielką ilością wody i gotuj do miękkości. Ostudzoną kapustę odciśnij z nadmiaru wody.
          Grzyby zalej gorącą wodą i pozostaw na kilka godzin. Cebulę pokrój w pióra i usmaż na rozgrzanym oleju, razem z grzybami i kapustą. Wszystkie składniki wymieszaj ze sobą i dopraw do smaku solą oraz pieprzem.
          Na każdy naleśnik nałóż porcję farszu i zwiń krokiety składając boki do środka. Następnie każdego krokieta panieruj w roztrzepanym jajku i bułce tartej. Smaż na rozgrzanym oleju na złoty kolor z obu stron.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 03.12.23, 21:59
          Zupa pieczarkowa

          https://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rb/qa/wzpg/qLXHh1YfvEME4GnFX.jpg
      • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 07.09.23, 22:37
        Także badania naukowe potwierdzają, że grzyby są cennym źródłem witamin i minerałów. Stężenia poszczególnych witamin (na przykład witamina B2, B3 czy B5) porównywalne są z takimi produktami wzorcowymi, jak wątroba, drożdże czy marchewka – na przykład 100 g Świeżych grzybów jest w stanie zaspokoić około 20 proc. dziennego zapotrzebowania na niacynę i około 20 proc. na witaminę B2.
      • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 07.09.23, 22:43
        Galaretnica mięsista
        Nieubłaganie kojarzy się z surowym mięsem i stąd nazwa – galaretnica mięsista (Ascocoryne sarcoides) znajdowana jest na żywych i martwych pniach w Ameryce Północnej, Europie i Azji. Co ciekawe, swoim gospodarzom nie stwarza większych kłopotów, a wręcz przeciwnie, może pomagać. Świerk czarny, na którym obserwuje się galaretnicę, jest na przykład znacznie mniej podatny na inne grzybiczne infekcje powodujące zgniliznę drewna. Owocnia galaretnicy mięsistej złożona jest z niewielkich, różowych dysków o żelatynowatej konsystencji. Jest to grzyb wysoce niezdecydowany, bowiem rozmnaża się czasem płciowo, a czasem bezpłciowo, co przez dekady powodowało konsternację wśród naukowców próbujących rozwikłać grzybową taksonomię. Dziś oficjalne zalicza się ją do rzędu tocznikowców.
      • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 29.10.23, 22:13
        MAKARON Z SOSEM GRZYBOWYM

        250 g makaronu pappardelle
        500 g pieczarek grillowych lub borowików
        250 ml mleka
        2 łyżki mąki pszennej
        4 łyżki oliwy z oliwek
        ½ łyżeczki czarnego pieprzu
        3 ząbki czosnku
        2 łyżki siekanej natki pietruszki

        Ugotuj makaron zgodnie z instrukcją na opakowaniu skróconą o 2 minuty. Odcedź, zachowując 1 szklankę wody z gotowania.
        Grzyby oczyść i pokrój na grube plastry.
        Na dużej patelni rozgrzej połowę oliwy z oliwek. Dodaj grzyby z czarnym pieprzem. Smaż do uzyskania złotego koloru, przez ok. 5-10 minut. Dodaj drobno posiekany czosnek i smaż przez kolejne 2 minuty. Odłóż na bok na talerz.
        Wlej na patelnię pozostałą oliwę i dodaj mąkę. Wymieszaj do połączenia. Powoli wlewaj mleko, cały czas mieszając. Zmniejsz ogień i gotuj na wolnym ogniu do zgęstnienia.
        Na patelnię dołóż ugotowany wcześniej makaron, grzyby i posiekaną natkę pietruszki. Wymieszaj i dodaj tyle wody z gotowania, by uzyskać odpowiednią dla siebie konsystencję sosu.
        Makaron z grzybami podawaj na ciepło, od razu po przygotowaniu.
      • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 19.11.23, 16:31
        GOŁĄBKI WIGILIJNE

        1 główka kapusty kiszonej w całości
        300 g kaszy gryczanej (1,5 szklanki)
        garść suszonych grzybów (najlepiej prawdziwków)
        2 cebule
        liść laurowy
        olej lniany rzepakowy
        sól i pieprz do smaku

        Suszone grzyby zalej wrzątkiem i odstaw na kwadrans. Potem gotuj z liściem laurowym aż do miękkości. Następnie odcedź, zachowując wywar grzybowy. Pokrój na drobne kawałki.
        Cebulę obierz, poszatkuj i zeszklij na oleju. Dodaj do kaszy pokrojone grzyby i cebulę, dokładnie wymieszaj. Na koniec dopraw do smaku pieprzem i solą.
        Główkę kapusty kiszonej porozdzielaj na liście i sparz wrzątkiem lub gotuj w całości, wyciągając liść po liściu.
        Na liście kapusty układaj po dwie łyżki farszu i zwijaj je tak, jak to się robi przy zwykłych gołąbkach. Powinno zostać ci nieco liści kapusty do wyłożenia garnka.
        Wysmaruj dno naczynia garnka olejem i wyłóż je liśćmi kapusty. Układaj gołąbki na liściach ciasno, jeden obok drugiego. Zalej je wywarem z grzybów i przykryj liśćmi kapusty. Duś na małym ogniu około godziny, aż do miękkości kapusty
        Wskazówka: Gołąbki wigilijne możesz przygotować także w piekarniku. Zamiast garnka użyj wtedy blaszki lub naczynia żaroodpornego. Piecz około 70 minut w temperaturze 180 stopni Celsjusza.
        Gołąbki wigilijne można jeść na ciepło i na zimno. W tradycyjnej kuchni podawało się je polane olejem konopnym lub lnianym, ale możesz je również podać ze smażoną cebulką lub z sosem grzybowym.
    • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 07.05.23, 16:16
      NAWET 2000 EURO ZA KILOGRAM. GĄSKA SOSNOWA WRÓCIŁA PO 100 LATACH DO NASZYCH LASÓW - www.msn.com.pl - 07.05.2023
    • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 07.05.23, 20:52
      PIECZARKI Z KOLOROWYM NADZIENIEM

      ● 16 sporych pieczarek ● 15 dag szynki ● cebula ● łyżka oleju ● 3 łyżki płatków owsianych ● 2 pomidory ● 1/2 op. mrożonych rozdrobnionych warzyw ● sól ● mielony biały pieprz ● szkl. tartego żółtego sera● 3 łyżki oliwy ● łyżeczka suszonych ziół prowansalskich● roszponka

      1. Pieczarki oczyść i odetnij nóżki. Nóżki posiekaj drobno i razem z drobno posiekaną cebulą krótko podsmaż na oleju. Dodaj płatki owsiane i krótko razem przesmaż.
      2. Na drugiej patelni obsmaż mrożone warzywa z pokrojoną szynką. Dodaj do nóżek pieczarek z cebulą.
      3. Do przygotowanej masy dodaj pomidory pokrojone w drobną kostkę. Wszystko razem podduś. Dopraw solą i pieprzem, zostaw do ostygnięcia. Następnie wmieszaj do nadzienia część tartego sera.
      4. Dwie łyżki oliwy wymieszaj z suszonymi ziołami prowansalskimi i posmaruj wnętrza kapeluszy pieczarek. Następnie wyłóż farsz na kapelusze i posyp je resztą startego żółtego sera.
      5. Kapelusze pieczarek włóż do brytfanki i piecz je w piekarniku podgrzanym do temperatury 190°C przez ok. 10-15 minut.
      6. Upieczone pieczarki podawaj bogato udekorowane roszponką. Jeśli lubisz, możesz dodatkowo delikatnie skropić listki zalewą zrobioną z łyżeczki soku cytrynowego, łyżeczki octu winnego, łyżeczki cukru oraz łyżki oliwy i 2 łyżek wody. Składniki połącz i wymieszaj.
    • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 09.05.23, 19:36
      SĄ JUŻ W LASACH. LEŚNICY RADZĄ BY ICH NIE DOTYKAĆ - www.msn.com.pl - 09.05.2023
    • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 10.05.23, 18:09
      PASZTECIKI Z PIECZARKAMI I SEREM FETA

      1 opakowanie ciasta francuskiego
      200 g pieczarek
      100 g sera feta
      1 cebula
      2 łyżki oleju rzepakowego
      sól i pieprz do smaku
      1 jajko

      Pieczarki dokładnie umyj i pokrój w drobną kostkę. Na patelni rozgrzej olej rzepakowy, dodaj posiekaną cebulę i smaż przez 2-3 minuty. Następnie dodaj pieczarki i smaż, aż zmiękną. Dopraw solą i pieprzem. Ciasto francuskie rozwałkuj i pokrój na kwadraty o boku około 10 cm. Na każdym z nich umieść łyżeczkę fety i łyżeczkę pieczarek. Zlep brzegi ciasta, tworząc małe kieszonki. Ułóż paszteciki na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Roztrzep jajko i posmaruj nim paszteciki. Piecz je w piekarniku nagrzanym do 200°C przez około 15-20 minut, aż ciasto będzie złociste.
    • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 11.05.23, 17:08
      NADZIEWANE PIECZARKI

      7 dużych pieczarek
      10 dag surowego boczku
      2 jajka
      szalotka
      szczypiorek
      natka pietruszki
      bułka tarta
      pomidor
      żółty ser
      olej
      sól i pieprz
      ząbek czosnku

      1. Pieczarki oczyść, odetnij nóżki i oprósz kapelusze solą oraz pieprzem. 2. Jedno jajko ugotuj na twardo i posiekaj. Połącz z przeciśniętym przez praskę czosnkiem, posiekaną szalotką, pomidorem, natką pietruszki oraz szczypiorkiem. Dodaj drobno pokrojony i podsmażony na patelni boczek i łyżkę tartej bułki. Wszystko dokładnie wymieszaj. Masę przypraw do smaku solą oraz pieprzem, wbij jajko. Farszem wypełnij pieczarki. Następnie ułóż je na tacce posmarowanej olejem i połóż na grillu. Zapiekaj ok. 30 minut.3. Pięć minut przed zdjęciem pieczarek z rusztu posyp je startym serem
    • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 11.05.23, 22:22
      Lisica, liszka, lisiczka, stągiewka czy kurza noga – pod takim nazwami figuruje kurka, czyli pieprznik jadalny (Cantharellus cibarius Fr.). Co ciekawe kurka nazywana jest „grzybem żydowskim”. Skąd taka nazwa? Pieprznik jadalny nie jest atakowany przez owady, dlatego można powiedzieć, że jest grzybem koszernym, a zatem dozwolonym do spożycia przez ortodoksyjnych Żydów.
      • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 11.05.23, 22:22
        Sezon na kurki trwa zwykle od czerwca do października. Kurki spotkać można głównie z siedliskach borowych, ukryte pod mchem lub pod stertą opadłych liści. Żyją w symbiozie ze świerkiem i sosną, a także z bukiem, grabem i dębem. Występuje gromadnie wśród ściółki leśnej, tworząc tzw. czarci krąg.
        • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:19
          Najbardziej rzucający się w oczy jest stożkowaty kapelusz o fantazyjnej powierzchni przypominającej do złudzenia plaster wosku wyjęty z ula. Mykolodzy opisują fachowo główkę jako kompozycję zrośniętych ze sobą żeber, pomiędzy którymi znajdują się jamki. Jej barwa różni się w zależności od gatunku i wieku grzybów, przyjmując odcienie od żółtawego, przez beżowy po brązowy, a nawet czarny – do tych najciemniejszych należy smardz wyniosły (Morchella elata). Nie mamy więc do czynienia z typowymi blaszkami czy rurkami, zaś po przekrojeniu wnętrze grzyba jest puste. Biały trzon jest zwykle dłuższy niż główka i np. u smardzów grubonogich (Morchella crassipes) bywa równie bruzdowany i nieregularny, a zrośnięty jest z główką w sposób bezpośredni.
        • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:20
          Pomimo tak oryginalnego wyglądu smardzów istnieją dwa gatunki grzybów, które mogą podszywać się pod smaczne oryginały. Mowa przede wszystkim o piestrzenicy kasztanowatej (Gyromitra esculenta), która w Polsce jest dość powszechna na terenach nizinnych. Jej główka również odznacza się pofałdowaną strukturą, ale przypomina raczej zwoje mózgowe niż plaster miodu i w dodatku nie jest tak wyraźnie wydłużona w górę. Pomyłka jest o tyle groźna, że piestrzenica jest trująca do tego stopnia, że może powodować trwałe uszkodzenia wątroby, śledziony, wzroku, a nawet szpiku kostnego!
        • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:21
          Olbrzymia popularność kulinarna smardzów sprawiła, że ludzie już od ponad stu lat próbują uprawiać szlachetne grzyby. Pierwszy udokumentowany sukces w tym zakresie miał miejsce w 1901 r. i przeprowadzony został w jaskini. Współcześnie smardze uprawiane są na niewielką skalę na podłożu z mulczowanego drzewa. Do wzrostu potrzebują cienia oraz regularnego zasilania wodą i popiołem – niestety, poziom sukcesu nie należy do najwyższych.
        • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:21
          Najbardziej atrakcyjnie rodzaj Morchella prezentuje się jednak pod względem obecności antyoksydantów, szczególnie cennych w kontekście prewencji chorób serca i nowotworów. Zdaniem naukowców smardze chronią też wątrobę, obniżają stany zapalne w organizmie, wzmacniają układ odpornościowy, a ponadto posiadają właściwości antybakteryjne. Dotychczasowe badania udowodniły skuteczność związków czynnych zawartych w miąższu smardzów w walce z pałeczką okrężnicy (E. coli) oraz patogenami z rodziny drożdżaków.
        • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:23
          Smardze
        • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:30
          Istnieje pewien prosty sposób na odróżnienie borowika szlachetnego od jego „podróbek”. Wystarczy naciąć kapelusz borowika nożykiem i sprawdzić, jak będą wyglądały jego pory. W przypadku prawdziwka kolor pozostanie bez zmian, zaś pozostałe borowiki zdemaskuje sinienie lub różowienie porów w miejscu nacięcia.
        • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:31
          Zawarte w tych grzybach białko składa się z doskonale przyswajalnych przez człowieka aminokwasów egzogennych. Z tego względu, po te, zwane leśnym mięsem, grzyby powinny sięgać jak najczęściej osoby będące na dietach pozbawionych odzwierzęcych źródeł białka. Z kolei błonnik, którego borowiki szlachetne są cennym źródłem, jest substancją, która w istotny sposób usprawnia przemianę materii. Chityna – czyli prawdziwkowy błonnik – jest jednak dość ciężkostrawna, w związku z czym prawdziwków nie powinno podawać się małym dzieciom i osobom starszym.
        • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:34
          Świat bez grzybów zamieniłby się w jedno wielkie cmentarzysko. Wszędzie natrafialibyśmy na zamrożoną w czasie martwą materię organiczną. Co jednak to oznacza? Czy wyłącznie to, że wszędzie piętrzyłyby się stosy liści, powalonych drzew, traw, ciał zwierząt i ludzi? Zdaniem naukowców fakt, że zrobiłoby się o wiele bardziej tłoczno, byłby naszym najmniejszym zmartwieniem.  
        • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:35
          Gdy spacerujemy po lesie, pod naszymi stopami znajduje się leśna grzybnia, która potrafi ciągnąć się przez wiele kilometrów. Jak podaje portal gluckpilze.com, łyżeczka do herbaty leśnej gleby zawiera dobrych kilka kilometrów strzępków grzybni [sic!]. Tylko jeden okaz grzyba w ciągu stuleci bytowania na danym terenie jest w stanie rozprzestrzenić się na terenie nawet kilku kilometrów kwadratowych i opleść siecią cały las.  
        • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:35
          Mikoryza ma wiele korzyści dla obu partnerów. Rośliny z mikoryzą są bardziej odporne na suszę, choroby i szkodniki. Mają również większą zdolność do przetrwania w glebach o niskiej zawartości składników odżywczych. Grzyby z kolei uzyskują w ten sposób lepszy dostęp do pożywienia i zwiększają swoją przewagę w konkurencji z innymi organizmami w glebie
        • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:37
          Naukowcy zwracają uwagę na to, że wood wide web ma ogromne znaczenie dla funkcjonowania ekosystemów leśnych i może być kluczowy dla przetrwania lasów w obliczu zmian klimatu i innych zagrożeń.
        • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:38
          Belgijska sieć supermarketów sprzedaje grzyby wyhodowane na starym chlebie
        • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:39
          ECLO z siedzibą w Brukseli odbiera chleb ze sklepów Bio-Planet i miesza go z trocinami, aby stworzyć podłoże uprawowe. 4
        • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:40
          Partnerstwo rozpoczęło się po fazie pilotażowej, w ramach której ECLO odbierało chleb od firmy macierzystej Bio-Planet, Colruyt. ECLO, dawniej znana jako Le Champignon de Bruxelles, prowadzi dużą miejską farmę w Brukseli i lokalnie uprawia grzyby i warzywa w sposób zrównoważony i w obiegu zamkniętym.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 06.06.23, 14:29
          BIGOS

          2 kg kiszonej kapusty
          1/2 główki świeżej kapusty pokrojonej w paski (około 1 kg)
          1/2 kg boczku wędzonego
          1 kg wieprzowiny (karkówka lub łopatka)
          1/2 kg wołowiny
          200 g słoniny (najlepiej wędzonej)
          4 kiełbasy (np. Kiełbasy Bergera)
          15 wędzonych śliwek (mogą być również suszone)
          1 szklanka bulionu
          4 cebule
          100 g suszonych grzybów
          2 jabłka winne
          250 g przecieru pomidorowego
          woda
          przyprawy: sól i pieprz w ziarnach (według uznania), 4 liście laurowe, 6 ziaren ziela angielskiego,
          5 ziaren jałowca, 1 łyżeczka kminku, 1 łyżka majeranku, 1 łyżka sproszkowanej słodkiej papryki
          czerwone wytrawne wino (1 szklanka)

          Słoninę i boczek pokroić, wrzucić na patelnię, wysmażyć tłuszcz. Dodać pokrojone w kostkę: wołowinę, wieprzowinę i kiełbasę, a następnie dokładnie obsmażyć. Dodać pokrojoną cebulę i zeszklić. Wszystko przełożyć do większego garnka i postawić na niewielkim ogniu. Kapustę kiszoną odcisnąć, opłukać zimną wodą, pokroić i wrzucić do garnka. Świeżą kapustę pokroić i również wrzucić do garnka. Dodać wino, bulion i przecier pomidorowy. Nie można zapomnieć o mieszaniu.
          Suszone grzyby zalać niewielką ilością wody na ok. 10 min., aby zmiękły, następnie wraz z tą wodą wlać do bigosu. Dodać liście laurowe, ziele angielskie, ziarna jałowca, ziarna pieprzu. Gotować jeszcze ok. 4 godziny, od czasu do czasu mieszając. Dodać pokrojone w kostkę jabłka, całe śliwki i resztę przypraw (sól, paprykę słodką, majeranek) i gotować przez ok. 1 godzinę.
          Jeżeli w trakcie przyrządzania bigosu okaże się, że jest zbyt suchy i zaczyna przywierać do dna, należy dodać szklankę wody. Jeżeli bigos pomimo mieszania delikatnie się przypali – to nic złego – nada mu to dodatkowych walorów i przyjemnego, dymnego posmaku.
          Gotowy bigos schłodzić i włożyć do lodówki lub chłodnego pomieszczenia. Bigos można odgrzewać wielokrotnie i za każdym razem będzie jeszcze lepszy. Nadmiar bigosu można pasteryzować lub zamrozić.
          Rada: Pamiętaj – bigos należy często mieszać, aby się zbytnio nie przypalił, a smaki dobrze się przenikały.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 06.06.23, 14:40
          ŻEBERKA

          1 kg żeberek
          cebula
          olej
          sól, pieprz
          2 duże kwaskowate jabłka
          mąka
          łyżeczka nasion kopru
          średnia kapusta

          Żeberka podzielić na równe części, oprószyć mąką wymieszaną z przyprawami i usmażyć na mocno rozgrzanym oleju z obu stron. Przełożyć do dusznicy. Na oleju, który pozostał ze smażenia, lekko zarumienić posiekaną cebulę, przełożyć do dusznicy z żeberkami. Całość posypać nasionami kopru, podlać 1/2 szklanki wody, szczelnie przykryć i dusić na małym ogniu.
          Gdy żeberka będą prawie miękkie dodać drobno poszatkowaną kapustę i dalej dusić od czasu do czasu mieszając. Po ok. 10 minutach dodać drobno utarte jabłka.
          Wszystko wymieszać i gdy kapusta będzie miękka doprawić solą, pieprzem. Podawać z chlebem
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 09.06.23, 00:39
          Krokiety z kapustą i pieczarkami

          Składniki na naleśniki (8-10 sztuk):
          230 g mąki
          230 ml mleka
          2 jajka
          180 ml wody mineralnej gazowanej
          szczypta soli
          2 łyżki oleju
          Składniki na farsz:
          2 cebule
          2 łyżki masła
          500 g pieczarek
          500 g białej kapusty
          pieprz, sól

          Dodatkowo
          bułka tarta i olej do smażenia

          Wykonanie
          Farsz. Kapustę pokroić na mniejsze kawałki i ugotować do miękkości. Ugotowaną kapustę wystudzić i pokroić na drobne kawałki. W garnku rozpuścić 1 łyżkę masła i wrzucić pokrojoną 1 cebulę. Gdy cebula się zeszkli - dorzucić kapustę i dusić ok. 15 minut.
          W międzyczasie w drugim garnku na 1 łyżce masła usmażyć na drugiej cebuli drobno pokrojone pieczarki. Gdy pieczarki i kapusta są gotowe połączyć wszystko razem, przyprawić i zostawić do ostygnięcia.
          Naleśniki. Wszystkie składniki dokładnie wymieszać ze sobą na jednolitą masę. Ciasto musi być lejące i bez grudek. Naleśniki usmażyć na dobrze rozgrzanej patelni i jeżeli jest konieczność to dodać odrobinę oleju. Naleśniki powinny być cienkie i usmażone z obu stron. Z masy naleśnikowej zostawić 1 chochelkę ciasta.
          Na każdy naleśnik dać farsz kapuściano-pieczarkowy, boki złożyć do środka i zwinąć w rulon. Krokieta zamoczyć w cieście naleśnikowym, a następnie obtoczyć w bułce tartej i usmażyć z każdej strony na rozgrzanym oleju do uzyskania brązowego koloru
          • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 09.08.23, 22:54
            POSZŁA NA GRZYBY, ZGUBIŁA SIĘ W LESIE - www.polsatnews.pl - 09.08.2023
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 09.06.23, 01:10
          SCHAB PO BAŁKAŃSKU

          1 kg schabu bez kości
          pęczek cebuli dymki, biała i zielona część
          2 cebule
          3 ząbki czosnku
          czerwona papryka
          3 średnie pomidory lub 1 puszka pomidorów
          40 dag pieczarek
          3 ogórki kiszone
          sól
          pieprz
          słodka i ostra papryka
          1/2 szklanki pomidorowej passaty
          bulion

          Na patelni rozgrzać olej i usmażyć schab pokrojony w plastry lub inne, dowolne kawałki. Dodać kolejno pokrojone warzywa: cebulę zwykłą i dymkę, pieczarki, paprykę, ogórki, pomidory, czosnek oraz przyprawy, podlać bulionem. Zamieszać i dusić do miękkości, poczekać aż sos się zredukuje. Doprawić do smaku, podawać posypane zieleniną.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 16.07.23, 17:41
          Do ogonków dodajemy cebulę, surowe jajko i tartą bułkę, przyprawiamy do smaku

          https://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rb/qa/wzpg/8mVUCF0ohza7stt0X.jpg
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 21.07.23, 15:06
          Smardz stożkowaty występuje wiosną na łąkach i w lasach iglastych. Nie ma żadnego wyraźnego zapachu, ale w smaku jest wyśmienity. Podczas zbierania trzeba jednak uważać, aby nie pomylić go ze śmiertelnie trującą piestrzenicą kasztanowatą (Gyromitra esculenta).
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 21.07.23, 15:08
          Purchawka chropowata

          Pierwsze skojarzenie z purchawką nie budzi zwykle apetytu. Młode osobniki purchawki chropowatej (Lycoperdon perlatum) są jednak cenionym na całym świecie przysmakiem. W polskich lasach wysypują się od lipca do listopada. Owocniki mają kształt gruszki i na początku są całkiem białe, z wyraźnym brodawkami. Z czasem dorastają nawet 8 cm, na ich wierzchołkach pojawią się małe garbki, a barwa zmienia się na brązową. Niestety, to właśnie młode, nadające się do konsumpcji grzyby stosunkowo łatwo jest pomylić z muchomorem. Doświadczeni grzybiarze, którzy nie dają się oszukać pozorom, mogą purchawki smażyć, gotować i suszyć – miąższ jest dobry źródłem białka, a ponadto zawiera kwasy tłuszczowe omega 6!
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 21.07.23, 15:10
          Płomiennica zimowa

          Jadalne grzyby można znaleźć w lesie nawet zimą! Takim zahartowanym i smacznym gatunkiem jest płomiennica zimowa (Flammulina filiformis) rosnąca bezpośrednio na pniach topoli, wierzb, wiązów oraz olsz. Te średniej wielkości pomarańczowe grzybki występują zawsze w ciasnych kępkach i odznaczają się wilgotną, śliską powierzchnią kapeluszy oraz białymi blaszkami. Miąższ jest również biały lub kremowy i nie przebarwia się po przełamaniu. Do gotowania wykorzystuje się same kapelusze, z których można łatwo przyrządzić zupę lub gulasz. Zdaniem wielu miłośników w smaku płomiennica przypomina owoce morza!
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 22.07.23, 11:56
          Sosy grzybowe mogą tworzyć idealny duet z makaronami, kopytkami czy naleśnikami. Dlatego tej jesieni powinniśmy wypróbować przepis na Makaron z sosem borowikowym po włosku i Gnocchi a la kopytka z sosem grzybowym z podgrzybków.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 22.07.23, 11:59
          Pierogi są bardzo ważną potrawą nie tylko w Polsce, ale także u naszych wschodnich sąsiadów: w Rosji i na Ukrainie. Jednak sposób zajadania się tym daniem nieco się różni: za wschodnią granicą królują pierogi smażone, a u nas zaś gotowane. Do Europy przywędrowały z Dalekiego Wschodu, a konkretniej z Chin. Sprowadził je słynny wenecki podróżnik Marco Polo, który podebrał ich recepturę prosto z ojczyzny pierożków. Natomiast do Polski przepis na pierogi przywiózł biskup Jacek Odrowąż, który miał przyjemność zajadać się nimi w Kijowie. Legenda głosi, że przejeżdżając przez Podkarpacie klecha, mając do wykorzystania jedynie mąkę, kapustę i grzyby, połączył wszystko w jedno danie, dając początek pierogom. Pierwszy raz pojawiły się na terenie naszego kraju około XIII wieku, ale oficjalny przepis na pierogi pojawił się w roku 1682 w najstarszej polskiej książce kucharskiej pt. „Compendium ferculorum” autorstwa Stanisława Czernickiego.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 22.07.23, 12:01
          Inną, równie popularną odmianą polskich pierogów, są te z mięsem. To danie wytrawne z farszem na bazie zmielonego mięsa wołowego, drobiowego (kacze, gęsie, z kurczaka, z indyka), wieprzowego wymieszanym z podsmażoną cebulą oraz doprawione solą i pieprzem. Ten rodzaj pierogów serwuje się ze skwarkami lub smażoną cebulą. Taki miks mięs dostarcza wielu niezbędnych składników odżywczych, pośród których znajdziemy minerały, np.: cynk, fosfor, miedź oraz witaminy takie jak: witamina B6, niacyna, witamina B12 oraz E. Cynk pełni wiele ważnych funkcji w organizmie. Jest niezastąpiony w syntezie białka oraz kwasów nukleinowych DNA i RNA, bierze udział w produkcji insuliny, wspiera pracę układu odpornościowego, ponieważ wykazuje działanie bakteriobójcze i przeciwzapalne, a tym samym chroni przed infekcjami. Co więcej, usprawnia pracę tarczycy, odpowiada za kurczliwość kości i wzmacnia naczynia krwionośne. Zadaniem witaminy E jest walka z wolnymi rodnikami, które codziennie atakują nasz organizm. Jest bardzo istotna zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn - u pań wspiera prawidłową owulację, zapewnia należyty rozwój płodu, a tym samym ma wpływ na właściwy przebieg ciąży; natomiast u mężczyzn zaś wspomaga produkcję nasienia. Witamina E ma także korzystny wpływ na kondycję skóry - nie tylko opóźniając procesy starzenia, ale dodatkowo odżywiaj, nawilża, regeneruje i natłuszcza.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 22.07.23, 12:05
          https://zasoby.ekologia.pl/art/26037/max/max_Pierogi.JPG
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 22.07.23, 12:08
          Czy warto jeść pierogi?

          Istnieje tylko jedna odpowiedz: tak, warto jeść pierogi. Ponad 30 milionów stałych koneserów i rzesze turystów nie mogą się mylić. Tak naprawdę do środka zawiniętego ciasta można włożyć dowolną kompozycję farszu; to na co akurat mamy ochotę. Pierogami można codziennie się zajadać bez obaw, że nam się w końcu znudzą. Oczywiście najlepiej jeść te gotowane, a nie podsmażane na tłuszczu i polane skwierczącymi skwarkami. Inaczej w zaskakująco szybkim tempie przybędą nam dodatkowe kilogramy i pojawią się problemy ze zdrowiem.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 13.08.23, 22:35
          GULASZ ZE SCHABU Z PIECZARKAMI

          ok. 600 g schabu,
          300 g pieczarek,
          1 cebula,
          pęczek natki pietruszki,
          200 ml śmietanki 30 %,
          200 ml wody lub bulionu,
          1 czubata łyżka mąki pszennej,
          1 łyżeczka soli + szczypta do posypania mięsa,
          ok. pół łyżeczki pieprzu,
          pół łyżeczki czosnku granulowanego,
          łyżeczka ziół prowansalskich,
          2 łyżki oleju.

          Pokrój schab w kostkę, posyp go szczyptą soli, pieprzu oraz 1 czubatą łyżką pąki pszennej. Wymieszaj.
          Oczyść pieczarki i pokrój w plasterki.
          Cebulę obierz i posiekaj w małą kostkę.
          Na patelni podgrzej olej i obsmaż mięso.
          Dodaj cebulę i pieczarki, podsmażaj jeszcze chwilę, aż cebula ładnie się zarumieni.
          Wlej na patelnię wodę lub bulion, dodaj przyprawy i pogotuj całość ok. 40 minut, pod przykryciem, na małym ogniu, aż mięso będzie miękkie.
          Dopraw całość śmietanką. W razie potrzeby dodaj więcej soli i pieprzu.
          Pogotuj jeszcze 5 minut.
          Na koniec dodaj natkę pietruszki.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 30.08.23, 17:54
          Po raz pierwszy w Kampinoskim Parku Narodowym został stwierdzony przez Marka Kowalskiego i Grzegorza Lesińskiego w lipcu 1987 roku w miejscowości Zamość (środkowa część parku). Kolejne pojawienie się owocników grzyba obserwowano w latach 2005–2007 w okresie od czerwca do października w miejscowości Górki. Stanowisko to znajduje się na skraju wsi pod zamierającymi topolami czarnymi, około 2 km od miejsca obserwacji sprzed dwudziestu laty.
          • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 06.11.23, 22:04
            KOTLETY ZIEMNIACZANE Z GRZYBAMI

            1 kg ziemniaków
            2 jajka
            2 łyżki mąki pszennej odrobina do obtoczenia kotletów
            1 duża cebula lub 2 szalotki
            150 g ulubionych grzybów suszonych (np borowików)
            1 łyżeczka suszonej natki pietruszki
            odrobina czosnku granulowanego
            tłuszcz do smażenia
            sól i pieprz do smaku

            Grzyby zamocz w wodzie.
            Ziemniaki obierz, pokrój w kostkę i umieść w osolonej wodzie w garnku. Włącz średniej mocy palnik. Od momentu zagotowania zostaw jeszcze na 20 minut.
            Ziemniaki odcedź, przeciśnij przez praskę lub rozgnieć za pomocą tłuczka jak na puree. Zostaw do ostygnięcia.
            Cebulę obierz, posiekaj w kostkę. Grzyby odsącz z wody i podziel na mnniejsze kawałki, najlepiej dość drobno.
            Rozgrzej patelnię z tłuszczem, np. masłem albo olejem rzepakowym. Zeszklij cebulę i podsmaż grzyby.
            Do ziemniaków dodaj jajka, odrobinę mąki, sól i pieprz. Dopraw całość czosnkiem i natką pietruszki. Wymieszaj w taki sposób, aby wszystkie składniki się połączyły i masa była jednolita.
            W rękach uformuj z masy kulkę, a następnie spłaszcz ją. Na środku umieć farsz z cebuli i grzybów. Postaraj się zlepić brzegi, aby uformować kotlety o grubości około 2 centymetrów.
            Każdy placek obtocz w mące.
            Rozgrzej patelnię z tłuszczem i smaż kotlety z jednej i z drugiej strony po kilka minut. Powinny się zarumienić.
            Kotlety ziemniaczane z grzybami dobrze smakują z sosem na ciepło lub dipem czosnkowym.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 30.08.23, 17:55
          Szacuje się, że na świecie liczba gatunków grzybów wynosi ok. 1,5 miliona, czyli 5 razy więcej niż roślin nasiennych! Przy takim bogactwie gatunkowym i specyfice budowy nie dziwi wyodrębnienie w systematyce świata żywego obok roślin i zwierząt królestwa grzybów. Od nas wszystkich, którzy wędrujemy po lasach, łąkach i zaroślach zależy stan zachowania świata grzybów w naszym kraju. W tym miejscu muszę przypomnieć jeszcze jedno.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 04.09.23, 19:49
          ZUPA KREM Z KURKAMI

          100 g świeżych kurek
          25 g masła
          250 g bulionu warzywnego
          150 ml śmietany 18 proc.
          1 mała cebula
          pęczek natki pietruszki
          sól, pieprz oraz sos sojowy do smaku
          grzanki z chleba tostowego (np. Dan Cake)

          Kurki dokładnie umyć, oczyścić z piasku. Cebulę drobno posiekać. W garnku rozpuścić masło, zeszklić na nim cebulę i dodać przygotowane kurki. Dodać 2 łyżki sosu sojowego i całość poddusić około 1 minuty. Zalać bulionem warzywnym. Gotować 20-30 minut pod przykryciem, mieszając od czasu do czasu. Zmniejszyć ogień i dolać śmietanę.
          Całość dokładnie wymieszać. Doprawić do smaku i udekorować pietruszką. Grzanki z chleba tostowego podgrzać w opiekaczu. Podawać na ciepło.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 04.09.23, 19:53
          PIEROGI Z KURKAMI

          400 g mąki pszennej
          300 g maślanki
          350 g kurek
          150 g zielonej soczewicy
          1 duża cebula
          1 łyżka masła
          4 łyżeczki czarnuszki
          pieprz
          sól

          Soczewicę namaczamy na kilka godzin w wodzie, a następnie gotujemy ją do miękkości. Oczyszczone kurki również gotujemy do czasu aż będą miękkie. Ugotowane kurki i pokrojoną cebulę rozdrabniamy blenderem na mniejsze kawałki (ale nie na papkę!). Rozdrobnione kurki i cebulę podsmażamy kilka minut na maśle, a następnie łączymy z ugotowaną soczewicą. Całość doprawiamy czarnuszką, solą i pieprzem.
          Z maślanki i mąki wyrabiamy gładkie ciasto i rozwałkowujemy je na grubość około 2-3 mm. Z ciasta za pomocą szklanki wykrawamy kółka. Na środek każdego kółka nakładamy trochę farszu i sklejamy pierogi. Pierogi wrzucamy do gotującej się posolonej wody i od momentu wypłynięcia na powierzchnię gotujemy jeszcze przez około 2-3 minuty. Ugotowane pierogi obsmażamy na patelni złoty kolor. Przed podaniem posypujemy je czarnuszką.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 07.09.23, 22:38
          Poniżej prezentujemy najciekawsze z nich:

          Grzyby są trujące, jeśli mleko, do którego je wrzucimy zważy się. Tak naprawdę zakwaszenie mleka wywołuje pepsyna i kwasy organiczne, które są zawarte w obu rodzajach grzybów - w jadalnych i trujących.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 07.09.23, 22:39
          Jeżeli w trakcie gotowania dodasz cebulę, która następnie ściemnieje to znak, że grzyby są niejadalne. Cebula oczywiście zmieni barwę, ale nie będzie to wynikiem trucizny, ale jej naturalnego barwnika.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 07.09.23, 22:40
          Jeżeli przetniemy grzyba i zabarwi się na sino/niebiesko to znaczy, że jest trujący. Tak naprawdę większość grzybów po przekrojeniu barwi się na szaro. Zmiana koloru powstaje pod wpływem reakcji chemicznych z tlenem, którego w powietrzu nie brakuje.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 07.09.23, 22:41
          Jedyną powszechnie znaną opinią na temat grzybów, którą możemy potwierdzić jest fakt, że grzyby są ciężkostrawne. Co prawda zawierają one białko w dużej ilości, ale tylko część jest łatwostrawna dla naszego organizmu dzięki enzymom (np. trypsynie trzustkowej). Na ogół białek, z którymi poradzi sobie żołądek jest 2 razy więcej, ale grzyby posiadają też takie, których ludzki organizm w ogóle nie trawi. Ściany komórki grzybów posiadają, podobnie jak u owadów, chitynę, która również jest ciężkostrawna dla organizmu człowieka. Zatem ze względu na dobro naszego żołądka, zawsze należy zachować umiar w spożywaniu grzybów.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 07.09.23, 22:42
          Sromotnik woalkowy
          Niczym wstydliwa panna młoda, sromotnik woalkowy (Phallus indusiatus) ukrywa się za misterną siateczką białego welonu, do złudzenia przypominającą koronkę. Ten tropikalny gatunek występuje w Ameryce Środkowej, Azji i Australii i mierzy nawet 25 cm wysokości, co przydaje mu dramatycznego efektu. Kapelusz brązowozielony, pofałdowany i pokryty śluzem, w którym znajdują się zarodniki grzyba. Insekty, które przysiądą, aby skosztować pysznego miąższu, rozniosą je potem daleko w świat. Co ciekawe, amatorami zawoalowanych sromotników są również ludzie - w Chinach jest to wręcz przysmak najwyższej kulinarnej rangi. Bogaty w białko, błonnik i antyoksydanty od dawien dawna jest też wykorzystywany w tradycyjnej medycynie ludowej.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 07.09.23, 22:43
          Można go spotkać na wszystkich kontynentach poza Antarktydą, a jego tkanki są już przedmiotem żywego zainteresowania naukowców. Okazuje się bowiem, że żelatynową strukturę tworzą polisacharydy o szerokim potencjale medycznym – prowadzi się badania nad wykorzystaniem ich w leczeniu nowotworów oraz immunoterapii.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 07.09.23, 22:44
          Maczużnik bojowy
          O kordycepsach zrobiło się na świecie głośno dzięki popularnemu serialowi „The Last of Us”, w którym pasożytujące grzyby zmieniają ludzi w zombie. Jakkolwiek scenariusz ten na razie pozostaje w sferze science-fiction, wiele gatunków faktycznie zasiedla organizmy żywe i wykorzystuje je na analogicznej zasadzie. Maczużnik bojowy (Cordyceps militaris) pasożytuje na larwach ciem i chrząszczy, stopniowo się w nich rozrastając i zabijając je. Po osiągnięciu celu ze zwłok martwej gąsienicy wyrastają intensywnie pomarańczowe owocnie, sięgające nawet kilku centymetrów. Okazy takie zaobserwowano wielokrotnie również w Polsce, choć gatunek ma u nas status skrajnie zagrożonego wymarciem.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 05.11.23, 22:13
          https://img4.dmty.pl//uploads/202310/1697513491_dequj0_600.jpg
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 06.11.23, 22:01
          PIZZA Z GRZYBAMI

          50 g borowików,
          50 g podgrzybków,
          50 g kurek,
          1 cebula,
          200 g mozzarelli,
          oliwa z oliwek

          Ciasto

          25 g drożdży,
          8 g cukru,
          250 ml przegotowanej i ciepłej wody,
          500 g mąki,
          30 ml oliwy z oliwek,
          6 g soli

          Na samym początku należy zacząć od przygotowania ciasta. Utrzyj drożdże z 50 ml ciepłej wody oraz szczyptą cukru. Odstaw je w ciepłe miejsce na około 20 min do wyrośnięcia.
          Do miski wsyp mąkę, sól, cukier, rozpuszczone drożdże i pozostałą wodę. Następnie zacznij wyrabiać ciasto i stopniowo dodawaj oliwy. Ciasto powinno być gładkie i przede wszystkim nie kleić się do rąk.
          Wyrobione ciasto, przykryj ściereczką i odstaw na 30 min w ciepłe miejsce. W tym czasie drożdże będą pracować, a ciasto będzie mogło wyrosnąć.
          Gdy ciasto rośnie, możesz w tym czasie zająć się przygotowaniem składników na pizzę. Podgrzybki i borowiki, dokładnie oczyść i pokrój w plastry. Na mocno rozgrzaną patelnie dodaj oliwę z oliwek i wrzuć na nią grzyby. Podsmaż je z każdej strony przez 15 min, wówczas powinny delikatnie zmięknąć.
          Kurki również należy oczyścić i podsmażyć przez około 5 minut na patelni na oliwie, dodaj do nich wiórki cebuli.
          Przygotuj stolnicę i posyp ją mąką. Ciasto podziel na 3 części i każdą z nich rozwałkuj na placek wielkości pizzy.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 08.11.23, 18:32
          KASZA GRYCZANA Z PIECZARKAMI

          300 g kaszy gryczanej
          30 g pieczarek
          100 g masła
          0,5 l bulionu
          łyżeczka majeranku
          sól
          pieprz

          Pieczarki umyć, pokroić i zeszklić na połowie masła. Na dużej patelni rozpuścić pozostałą część masła, wsypać kaszę, lekko ją podprażyć, zalać bulionem i posolić.
          Gotować na małym ogniu. Gdy kasza wchłonie cały wywar, dodać majeranek, pieprz i pieczarki. Przykryć i piec w piekarniku przez 45 minut w temperaturze 180 stopni.
          Przed podaniem posypać pietruszką
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 27.11.23, 22:33
          PIECZARKI W SEROWYM CIEŚCIE

          500 g pieczarek
          Panierka:
          3 jajka
          100 g żółtego sera
          3 łyżki mąki
          sól
          pieprz
          6 łyżek bułki tartej
          Do smażenia:
          olej

          Pieczarki dokładnie umyj, odetnij nóżki. Grzyby osusz.
          Ser żółty zetrzyj na tarce.
          3

          Do miski wbij jajka, dodaj starty ser, mąkę i przyprawy. Składniki wymieszaj.
          Do głębokiego talerza syp bułkę tartą.
          Pieczarki obtocz w jajku, następnie w bułce tartej.
          Na patelni rozgrzej olej. Pieczarki smaż na głębokim, dobrze rozgrzanym tłuszczu, na złoty kolor.
          Usmażone pieczarki w serowym cieście przełóż na talerz wyścielony ręcznikiem papierowym i odsącz z nadmiaru tłuszczu.
    • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 11.05.23, 22:23
      Kurki mają charakterystyczny wygląd. Owocnik ma żółtą barwę, przechodzącą od bladożółtej po rdzawożółtą. Młode kurki posiadają kapelusze wypukłe, które z wiekiem robią się coraz większe i coraz bardziej wklęsłe, by u dorosłych okazów uzyskać lejkowaty, pofalowany kształt. Trzon kurki, zwężający się ku dołowi, ma taki sam lub nieco jaśniejszy kolor niż kapelusz. Miąższ tego grzyba ma mięsistą fakturę, jest biały z lekkim piaskowym odcieniem. W smaku kurka jest delikatna, korzenna – w starszych okazach można wyczuć pieprzną nutkę, stąd też wzięła się nazwa pieprznik jadalny.
      • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:22
        Gastronomiczna renoma smardzów wynika z faktu, że ich smak jest całkiem niepodobny do większości znanych leśnych grzybów. Nie nabierają nigdy też śliskiej konsystencji - są przyjemnie delikatne, ale jednocześnie dość mięsne. Koneserzy określają ich smak jako drzewny, prażony, orzechowy, o intensywności wyraźnie wyczuwalnej, ale nie tłumiącej innych składników dania. Przede wszystkim przyrządza się je w postaci:

        smażonych na maśle;
        panierowanych;
        duszonych jako dodatek do ryżu lub makaronu;
        smakowego dodatku do duszenia lub pieczenia mięsa, zwłaszcza drobiu;
        kremowych zup lub sosów.
      • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:24
        Borowik szlachetny (Boletus edulis), czyli prawdziwek, to doskonale znany wszystkim grzybiarzom gatunek należący do rodziny borowikowatych. Poza Polską możemy go znaleźć w lasach Gór Skalistych Ameryki Północnej, a także w pozostałych krajach Europy. Co ciekawe, borowik dziko występuje także w śladowych ilościach na terenie Nowej Zelandii i południowej Afryki. Grzyb ten lubi pojawiać się w górach – znacznie ciężej jest go spotkać na nizinach i w okolicach większych miast. Borowik szlachetny jest grzybem jadalnym, który ma bardzo szerokie zastosowanie kulinarne. Spożywamy go na surowo, w formie marynowanej, suszonej, duszonej lub gotowanej. Borowikowy aromat nadaje daniom unikalnego charakteru, dlatego grzyb ten stanowi cenny składnik naszej rodzimej kuchni polskiej.
      • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:28
        Średnica kapelusza borowika szlachetnego wynosi od 6 do 25 cm. Młode okazy charakteryzują się kapeluszem barwy białej, zaś starsze – brązowym. Rzadkie egzemplarze borowików szlachetnych mogą się pochwalić kapeluszem w odcieniu karminowym. Ta część grzyba w początkowej fazie rozwoju jest kulista, zaś z czasem staje się wypukła, a nawet poduszkowata. Skórka kapelusza zwykle jest sucha, gładka i matowa w dotyku. W czasie deszczu i wysokiej wilgotności powietrza, zwłaszcza u starszych okazów, skórka staje się lekko klejąca. Co ważne, tworzy ona integralną część z miąższem – efekt ten jest widoczny szczególnie u młodych egzemplarzy. Z kolei znajdujące się pod kapeluszem rurki są z reguły białe albo kremowe. Starsze okazy zazwyczaj charakteryzują się rurkami w kolorze żółto-oliwkowym lub oliwkowo-zielonym. Pory prawdziwka są zaś z początku białawe, a z wiekiem nabierają koloru żółtego lub oliwkowozielonego. Są one dość drobne i z reguły okrągłe.
      • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:29
        Jadalny miąższ prawdziwka ma twardą i mięsistą konsystencję koloru białego. Co ciekawe, u starszych egzemplarzy może on być nieco gąbczasty. Świeżo zebrane prawdziwki wydzielają delikatny, przyjemny leśny aromat. Pięknie pachnie również odpowiednio przygotowany susz borowikowy.
      • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:29
        Nie od dzisiaj wiadomo, że walory smakowe borowika szlachetnego pokonują w przedbiegach wszystkie inne gatunki grzybów. Co ciekawe, łacińska nazwa borowika nawiązuje właśnie do jego wspaniałego smaku. Starożytni Grecy i Rzymianie mianem „bolites” nazywali bowiem najsmaczniejsze rodzaje grzybów. Na borowikowe zbiory możemy wybrać się zarówno latem, jak i jesienią. Grzyby te często rosną w charakterystycznych kręgach okalających pień drzewa. Dzieje się tak, ponieważ grzybnia prawdziwków wchodzi w mikoryzę z korzeniami dębów, sosen, buków i świerków. Kiedy drzewo jest młode, grzyby rosną bardzo blisko pnia, zaś w miarę upływu czasu i wzrostu drzewa, borowiki zaczynają wyrastać coraz dalej, ponieważ ich macierzysta grzybnia przemieszcza się równolegle do korzeni.
      • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:32
        Prawdziwek
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 18.06.23, 14:43
          PIZZERINKI

          200 g. ciepłej wody
          20 g. drożdży
          1/2 łyżeczki cukru
          350 g. mąki typ 00
          1 płaska łyżeczka soli
          4 łyżki oliwy z oliwek
          Sos
          3 łyżki gęstej śmietany
          2 łyżki serka śmietankowego
          1 ząbek czosnku
          sól, pieprz
          Dodatki
          ser żółty (najlepiej mozzarella)
          oliwki
          marynowane papryczki pepperoni
          cebula
          pieczarki
          szynka
          papryka świeża

          Ciepłą wodę wlać do miski. Dodać cukier i drożdże.
          Wymieszać i odstawić na 15 minut.
          Wsypać mąkę, sól i wlać oliwę. Wyrobić robotem, lub mikserem z hakami.
          Gotowe ciasto przełożyć na stolnicę.
          Podzielić na 7 części. Następnie z każdej części uformować kulkę.
          Nakryć ściereczką i zostawić na 30-40 minut do napuszenia.
          W czasie kiedy ciasto rośnie, zetrzeć ser na tarce, pokroić dodatki
          i przygotować sos.
          Do miseczki przełożyć śmietanę i ser. Dodać czosnek przeciśnięty przez praskę, przyprawić solą i pieprzem. Wymieszać.
          Wyrośnięte kulki ciasta spłaszczyć i rozciągnąć na kształt koła.
          Przełożyć je na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
          Posmarować sosem śmietanowym pozostawiając wolne brzegi.
          Na sos wyłożyć utarty ser, na ser dodatki.
          Tak przygotowane pizzerinki wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 220 stopni i piec około 20 minut.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 18.06.23, 22:17
          Okratek australijski (Clathrus archeri) to grzyb z rodziny sromotnikowatych. Ogólna nazwa Clathrus oznacza „klatkę” i chociaż jej znaczenie nie jest od razu oczywiste, gdy weźmie się pod uwagę Diabelskie Palce, wydaje się całkowicie odpowiednie. Specyficzny epitet archeri prawdopodobnie nie ma nic wspólnego z „wyginającymi się” ramionami tego cuchnącego grzyba, które tworzą łukowaty kształt. Nazwa archeri prawdopodobnie pochodzi od architekta tasmańskiego, polityka i przyrodnika-amatora (w szczególności był kolekcjonerem grzybów i botanikiem) Williama Archera.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 18.06.23, 22:17
          Okratek australijski, jak sama nazwa wskazuje rośnie głównie na terenie Australii. Chociaż spotkać go można także w Nowej Zelandii i Tasmanii i w południowej i wschodniej Afryce. Co zatem na Starym Kontynencie robi grzyb, który preferuje tropikalne klimaty? Teorii jest kilka.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 18.06.23, 22:18
          Kiedy jest sezon na okratka australijskiego? Okratek australijski pojawia się na początku lata i można go obserwować do listopada, a przy ciepłych zimach – nawet do grudnia. Rośnie w miejscach bogatych w materię organiczną, na rozkładającym się drewnie głównie w lasach (liściastych lub mieszanych), na ich obrzeżach lub przy drogach leśnych.Jest grzybem saprofitycznym, spełniając podstawową funkcję w krążeniu pierwiastków w przyrodzie, rozkładając materię organiczną na związki proste.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 18.06.23, 22:19
          Młody grzyb ma kulisty kształt, otoczony jest galaretowatą warstwą i szarobiałym perydium (osłonką). Owocniki tego grzyba, szczególnie w początkowym okresie rozwoju, nazywane są jajami węży lub czarcimi jajami. Z reguły średnica dochodzi do 4 cm, są białe lub brudnobiałe, o kulistym i jajowatym kształcie. Z czasem jajko pęka i ze środka wyrasta jasnoczerwone receptakulum w kształcie banana. Z czasem banan rozwija się i wychodzą z niego podłużne, czerwonokrwiste ramiona (5-8), które układają się w gwieździsty kształt. Długość ramion może dochodzić do 15 centymetrów. Na początku łączą się one na szczycie, tworząc swego rodzaju klatkę, w której znajduje się lepka masa zarodników. Z czasem połączenie rozrywa się w wyniku czego ramiona układają się w gwiaździsty kształt. Ramiona pokryte są śluzem (masą zarodnikową), której zapach przypomina zepsute mięso lub fekalia.
          • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 15.08.23, 14:08
            Podobnie jak kiszona kapusta, gołąbki są tradycyjną potrawą w krajach Europy Środkowej i Wschodniej. Dzięki rozpowszechnionej uprawie kapusty w tych regionach były w wiekach minionych często potrawą biedniejszych warstw ludności.
          • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 15.08.23, 23:00
            Kurki rosną w lasach między lipcem a październikiem. To ile ich wyrośnie zależy od warunków pogodowych. W miesiącach ciepłych i przy intensywnych opadach będzie ich najwięcej i wtedy właśnie warto wybrać się na grzybobranie.
          • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 15.08.23, 23:00
            Grzyby należą do produktów niskokalorycznych. Kurki w 100 gramach mają około 60 kalorii. Są źródłem błonnika i białka, a także witamin z grupy B. Należą także do źródeł przeciwutleniaczy, a więc spowalniają proces starzenia i zwiększają odporność.
          • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 15.08.23, 23:02
            MAKARON Z KURKAMI

            400 g kurek
            200 g ulubionego makaronu
            50 g świeżo tartego parmezanu
            200 ml śmietanki kremówki
            łyżka podprażonych orzeszków pinii lub włoskich
            łyżka masła
            ząbek czosnku
            świeży tymianek
            natka pietruszki lub szczypiorku
            sól, pieprz

            Makaron ugotować, umyte kurki wysuszyć i pokroić w połówki. Na patelni rozpuścić masło, dodać czosnek, grzyby i tymianek. Na patelnie dodać śmietankę i zagotować. Doprawić solą i pieprzem. Makaron podawać z sosem, pietruszką i parmezanem.
          • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 16.08.23, 00:39
            KAPUSTA Z GRZYBAMI

            0,5 kg białej kapusty
            0,5 kg kapusty kwaszonej
            garść grzybów suszonych
            1 łyżka masła
            1 łyżka mąki
            1 łyżka cukru
            sól, pieprz

            Namoczyć grzyby przez co najmniej godzinę.
            Poszatkować surową kapustę i gotować w osolonej wodzie przez pół godziny.
            Zlać wodę, dodać kwaszoną kapustę i namoczone grzyby; dusić jeszcze przez pół godziny, podlewając wodą, w której grzyby się moczyły.
            Pod koniec duszenia dodać łyżkę masła podsmażonego z mąką i łyżkę karmelizowanego cukru.
          • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 16.08.23, 00:49
            KWAS WIGILIJNY

            Składniki na około 5 l kwasu wigilijnego:
            1 kg kapusty białej kiszonej (około 2/3 podanej ilości będzie można wykorzystać do innego celu)
            100 g kaszy jaglanej
            100 g suszonych grzybów
            4 l wody
            łyżka stołowa soli kuchennej
            Dodatki:
            2 duże główki białej cebuli
            2 kg ziemniaków
            30 ml oleju lnianego tłoczonego na zimno

            Grzyby zalewamy wodą (około 3 szklanki) dzień wcześniej. Na drugi dzień gotujemy je do miękkości około 45 minut. Wywar grzybowy odcedzamy i zachowujemy. Grzyby kroimy w paseczki.
            Kapustę płuczemy w 4 litrach zimnej wody i otrzymujemy tak zwaną „ kwaśną wodę”. Około 1/3 kapusty wkładamy z powrotem do wody i gotujemy pół godziny (pozostałą kapustę można wykorzystać do przygotowania innych dań). Do gotującej się zupy wsypujemy kaszę i gotujemy aż zmięknie.
            Do kwasu kapuścianego dodajemy pokrojone w paseczki grzybki, sól, wlewamy część wywaru grzybowego (w zależności od gustu – ja dodałam cały) i zagotowujemy.
            Podajemy w osobnych naczyniach z ugotowanymi ziemniakami okraszonymi uduszoną cebulką i omaszczonymi olejem lnianym.
            Kwas wigilijny można przechowywać w lodówce i odgrzewać.
          • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 16.08.23, 00:55
            KWAS WIGILIJNY

            (ugniatać), tak aby wypłynął sok.
            Można mniej ubijać i zalać ciepłą przegotowaną wodą.
            Dobrze jest na koniec dodać skórkę z chleba (w oryginale "kwaśne ciasto" na chleb).
            Odstawić pod przykryciem na jakieś 10 dni.
            Otrzymujemy w ten sposób kiszoną kapustę.
            Kiszoną kapustę można kupić w sklepie ale obecnie sprzedają ją bez kwasu ("kwas z kapusty" albo "kwas z beczki"), który jest potrzebny do ugotowania potrawy, stąd konieczność samodzielnego kiszenia. Od biedy kwas da się uzyskać zalewając kupioną kapustę wodą i, po wymoczeniu odcedzając ją, ale to nie to samo.
            Kapustę można używać do surówek, można z niej ugotować kapuśniak albo bigos.

            Uwagi:
            1. Gotuje się wyłącznie na wigilię.
            Kwas wigilijny znany jest też osobom pochodzącym ze Lwowa, może jest to tradycyjna potrawa ze Wschodniej Galicji (??).
            2. Dla Strachoczanina wigilia bez kwasu jest niewyobrażalna, wręcz "nieważna".
            (natomiast żadnych tam zup grzybowych czy barszczy w Strachocinie się na wigilię nie podaje).
            3. Na ogół potrawa smakuje osobom, które stykają się z nią po raz pierwszy.
          • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 16.08.23, 00:59
            Cygany to wioska położona w województwie podkarpackim, w powiecie tarnobrzeskim, w gminie Nowa Dęba. Wioskę tę otaczają pola o piaszczystych, mało urodzajnych glebach, które nie sprzyjają rozwojowi rolnictwa. Na glebach tych po dzień dzisiejszy uprawiane jest żyto, pszenica, ziemniaki, kapusta, len i proso. Produkty te, wytwarzane we własnych gospodarstwach, były podstawą kuchni podkarpackiej. Kwas wigilijny to jedna z tradycyjnych potraw Podkarpacia. Potrawa ta podawana było jako pierwsze danie wigilijne, stąd też jej nazwa. Wyróżnia ją jej niepowtarzalny smak i łatwość przygotowania. „Do przygotowania kilku litrów kwasu wykorzystywano kilogram kiszonej kapusty, kasze jaglaną i suszone grzyby. Kapustę płukano, dzięki czemu uzyskiwano tzw. kwaśną wodę, w której następnie ją obgotowywano. Po upływie pół godziny dodawano kaszę. Wszystko razem gotowano do miękkości. W tym czasie przygotowywano także grzyby, które poprzedniego dnia zalewano wodą. Po ugotowaniu odcedzano je, a następnie krojono w cienki paski i wraz z połową wywaru, dodawano do kwasu kapuścianego. Na końcu potrawę solono do smaku. Kwas podawano z ugotowanymi ziemniakami, okraszonymi cebulą i omaszczonymi olejem lnianym.” (Wywiad przeprowadzony z mieszkańcami Cygan).
          • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 30.10.23, 16:09
            PASZTECIKI Z CIASTA FRANCUSKIEGO

            1 opakowanie ciasta francuskiego,
            ok. 250 g zmielonego mięsa z rosołu lub gotowego pasztetu,
            1 cebula,
            10 pieczarek,
            100 ml wody,
            1 jajko,
            1 łyżka oleju,
            sól,
            pieprz,
            majeranek.

            Obierz pieczarki oraz cebulę i posiekaj w drobną kostkę.
            Na patelni rozgrzej olej i podsmaż cebulę z pieczarkami.
            Dodaj zmielone mięso, 100 ml wody, dopraw łyżeczką majeranku oraz solą i pieprzem do smaku, wymieszaj i chwilę podsmaż.
            Ciasto francuskie podziel na trzy podłużne paski. Wbij jajko do małej miseczki i roztrzep je widelcem.
            Na każdym pasku ciasta, wzdłuż dłuższego boku, ułóż farsz.
            Brzegi ciasta posmaruj roztrzepanym jajkiem.
            Zlep ciasto w roladę i lekko spłaszcz. Pokrój w romby.
            Ułóż paszteciki na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, posmaruj jajkiem i posyp majerankiem dla dekoracji.
            Piecz ok. 12 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni Celsjusza.
          • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 05.11.23, 21:47
            [b][cooor=green]ZUPA GRZYBOWA[/color][/b]

            1 ½ l wody
            1 marchewka
            1 pietruszka (korzeń)
            1 ziemniak
            ¼ selera
            ½ dużej cebuli
            ¾ pęczka natki pietruszki
            3 liście laurowe
            3 ziarenka ziela angielskiego
            1 łyżeczka pieprzu ziarnistego
            sól (do smaku)
            500 g świeżych grzybów (np podgrzybków, borowików)
            ½ dużej cebuli
            3 łyżki masła klarowanego
            200 ml śmietany kremówki (30%)
            ¼ pęczka natki pietruszki

            Przygotuj domowy bulion warzywny. Obierz marchewkę, korzeń pietruszki, ziemniaka, selera. Pokrój na mniejsze kawałki. Cebulę obierz i opal nad palnikiem kuchenki gazowej (lub w całości podpiecz na patelni). Wszystkie warzywa i przyprawy na bulion umieść w garnku i zalej wodą. Zagotuj pod przykryciem. Następnie zmniejsz moc palnika i gotuj na wolnym ogniu przez około godzinę.
            Oczyść, umyj i osusz grzyby. Jeśli są duże, pokrój na mniejsze kawałki. Cebulę posiekaj bardzo drobno. Zeszklij ją na patelni na maśle, po czym dodaj do niej grzyby. Smaż przez kilka minut, cały czas mieszając.
            Przecedź bulion. Marchewkę i ziemniaka pokrój w plasterki i włóż z powrotem do garnka (resztę ugotowanych warzyw wykorzystaj do innych celów). Dołóż też do niego grzyby i cebulę z patelni. Zalej gorącym bulionem i gotuj jeszcze przez 15 minut. Pod koniec gotowania dodaj śmietanę i posiekaną pietruszkę. Jeśli zachodzi taka potrzeba, dopraw dodatkowo solą i pieprzem.
          • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 05.11.23, 22:17
            https://img7.dmty.pl//uploads/202308/1692051505_ghbx57_600.jpg
          • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 05.11.23, 22:20
            https://img14.dmty.pl//uploads/202210/1666795174_z2md8c_600.jpg
          • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 05.11.23, 22:23
            https://img25.demotywatoryfb.pl//uploads/202210/1664923105_ojjfnt_600_tv.jpg
          • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 05.11.23, 22:32
            FASZEROWANE PIECZARKI

            8 dużych pieczarek
            1 biała cebula
            200 g szynki wieprzowej lub drobiowej
            2-3 łyżki masła
            2 ząbki czosnku
            150-200 g żółtego sera
            sól i czarny pieprz do smaku

            Pieczarki umyj, oczyść, odetnij części z ziemią, a następnie wyrwij albo odetnij nóżki i pokrój je w drobną kostkę. W rondelku rozpuść masło, dodaj obraną i drobno posiekaną cebulę i przeciśnięty przez praskę czosnek. Przesmażaj, aż całość zacznie ładnie pachnieć, stanie się miękka i błyszcząca. Następnie dodaj przesiekane trzonki grzybów i pokrojoną w kostkę szynkę. Trzymaj na ogniu, aż płyn z pieczarek odparuje. Dopraw farsz solą i pieprzem. Możesz dodać odrobinę suszonych ziół lub szczyptę pieprzu ziołowego. Na koniec wsyp 1-2 łyżki tartego sera i wymieszaj dokładnie.
            Nakładaj farsz do pieczarek i układaj je w naczyniu żaroodpornym wysmarowanym olejem. Posyp grzyby resztą drobno startego sera i włóż przystawki do pieca nagrzanego do 180°C na ok. 15 minut. Faszerowane pieczarki wyjmij z pieca i od razu serwuj. Nadziewane grzyby równie dobrze smakują na zimno.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 18.06.23, 22:34
          Okratek australijski jest na tyle oryginalny i niepowtarzalny, że trudno go pomylić z innym grzybem. Nieco podobny do okratka jest Aseroë rubra, powszechnie określany jako Grzyb Rozgwiazda. Należy do sromotnikowców - posiada jedną z charakterystycznych dla nich cech - nieprzyjemny zapach. Podobnie, jak okratek, początkowo ma kształt "czarciego jaja", z którego wyrasta promieniście 6-10 czerwonych i rozdwojonych na końcach ramion. Jednak Aseroë rubra, bardziej przypomina ukwiały, niż ośmiornicę.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 18.06.23, 22:34
          Czy okratek australijski jest jadalny? Okratek australijski to grzyb niejadalny. Głównie przez jego odrażający zapach, który przyciąga jedynie muchy i ślimaki. Chociaż młode owocniki, nazywane czarcimi jajami, pomimo ich galaretowatej natury, są spożywane, a nawet uważane za przysmak w niektórych krajach. Jednak jest niewiele informacji na temat kulinarnych zastosowań grzybów z rodzaju Clathrus. Dlatego, mimo, iż nie są one trujące, to lepiej omijać je szerokim łukiem.
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 25.06.23, 21:19
          Krokiety z kapustą i pieczarkami

          https://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rb/qa/wzpg/BQhs3OakbKyVplMdX.jpg
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 15.08.23, 15:51
          JAKIE CENY GRZYBÓW NA STRAGANACH - Gazeta - 15.08.2023
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 15.08.23, 23:06
          KLUSKI ZIEMNIACZANE Z KURKAMI

          800 g ziemniaków
          5 – 6 suszonych grzybów (prawdziwków lub podgrzybków)
          2 łyżki mąki gryczanej
          łyżek maki pszennej
          pęczek świeżej szałwii
          350 g świeżych kurek
          ząbek czosnku
          100 ml kwaśnej gęstej śmietany
          1 cytryna
          sól, pieprz, olej

          Ziemniaki obrać i zetrzeć na tarce o drobnych oczkach, jak na placki. Do startych ziemniaków dorzucić starte w mikserze na proszek suszone grzyby, mąkę pszenną, mąkę gryczaną, czerwoną cebulę pokrajaną w drobną kostkę, posiekaną świeżą szałwię, sól, pieprz do smaku. Całość dokładnie mieszamy.
          Na rozgrzaną blachę lub suchą patelnię o grubym dnie wyłożyć niewielkie porcje masy ziemniaczanej formując podłużne niewielkie kluseczki wielkości kopytek. Opiekamy je z obu stron na mocno złoty kolor.
          Na patelnię z olejem wrzucić oczyszczone i umyte kurki, smażyć kilka minut, tak by pozostały chrupkie. Dodać listki świeżej szałwii i kwaśną śmietanę. Chwilę redukować sos, dorzucić podpieczone kluseczki, doprawić startą skórką z cytryny, smażyć aż sos zgęstnieje. Podawać z listkami szałwii..
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 29.10.23, 20:19
          PALCE DIABŁA ZNALEZIONE W POLSKICH LASACH - www.msn.com.pl - 29.10.2023
        • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 05.11.23, 22:26
          https://img3.demotywatoryfb.pl//uploads/202208/1660927978_skcay7_600.jpg
      • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:33
        Grzyby są przykładem tego, że życie nie może istnieć bez śmierci. Co to oznacza? Na początek należy zrobić pewne ważne rozróżnienie. Grzyby mogą być saprotrofami, czyli odżywiać się martwą materią organiczną bądź pasożytami, czyli odżywiać się kosztem innych organizmów.   
      • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:36
        Naukowcy wykazali, że sosny wydmowe są w stanie przekazywać informacje o chorobach korzeni za pośrednictwem sieci grzybni. Drzewa te są również w stanie przekazywać informacje o niedoborach wody i innych czynnikach stresowych.
      • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 12.05.23, 14:41
        Produkty uboczne z sektora spożywczego o dużej zawartości materii organicznej stanowią zarówno problem związany z gospodarką odpadami, jak i szansę. Przykład współpracy sklepów Bio-Planet i fimry ECLO pokazuje, że biokonwersja czerstwego chleba do produktu spożywczego jest skutecznym sposobem na zminimalizowanie marnotrawstwa żywności i niedoborów białka.
      • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 17.07.23, 18:19
        SAŁATKA Z BOCZKIEM

        150 g kurek
        150 g pieczarek
        200 g boczku
        białe pieczywo
        100 g sałaty lodowej
        100 g rukoli
        4 łyżki różowego octu winnego
        90 g orzeszków piniowych
        1 łyżka miodu
        20 ml soku z cytryny
        30 ml oliwy
        sól
        pieprz

        Oczyść i umyj kurki, boczek pokrój w paski, pieczywo w kostkę. Usmaż boczek na chrupko, a na pozostałym tłuszczu zrób grzanki. Usmaż grzyby. Połącz składniki, dodaj sałatę, rukolę i orzeszki piniowe. 
        By przygotować sos do sałatki z boczkiem, kurkami i orzeszkami piniowymi, wystarczy wymieszać miód, sok z cytryny, ocet, sól i pieprz i oliwę. 
        Sałatkę należy polać sosem i dokładnie wymieszać. 
      • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 07.08.23, 22:50
        SMAŻONE PARASOLE

        Parasolami
        Olej rzepakowy
        Sól

        Oczyść parasole (nie myć) i usuń łodygi. Zostaw czapki, które są już rozłożone w całości. W przeciwnym razie wytnij tak, aby kawałki mogły leżeć płasko.
        Rozgrzej olej rzepakowy na dużej patelni i umieść parasole płytką stroną do dołu.
        Smażyć powoli na średnim ogniu na złoty kolor. Jeśli to konieczne, dodaj trochę oleju. Patelnia nigdy nie powinna być całkowicie sucha.
        Gdy strona listwy jest skończona, obróć grzyby na krótko i ogrzej górę. Pod żadnym pozorem nie pozwól mu przybrać koloru, w przeciwnym razie parasol będzie gorzki.
        Umieść na ręczniku papierowym i dodaj trochę soli do strony listwy.
      • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 07.09.23, 22:36
        Dietetycy cenią grzyby, za dużą zawartość błonnika. Jest w nich też sporo białka, prawie tyle samo co w mięsie. Najwięcej białka jest w pieczarkach hodowlanych – aż 44 procent. Suszone borowiki zawierają prawie dwa razy więcej białka niż mięso wołowe. Natomiast zawartość tłuszczów jest iście dietetyczna – zatem grzyby są pokarmem niskokalorycznym (200-400 kcal na 100 g).
      • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 07.09.23, 22:45
        Czasznica olbrzymia
        Nie jest śliska, nie zachwyca kolorami, ale mimo jest znaleziskiem nie byle jakim. Należąca do rodziny purchawkowatych czasznica olbrzymia (Calvatia gigantea) osiąga bowiem nawet 150 cm w średnicy i potrafi ważyć do 20 kg! Znaleźć ją można w strefie klimatu umiarkowanego, w tym również na północy Polski. Młode owocniki po przecięciu mają biały miąższ podobny pieczarce i Czesi z ochotą smażą ich plastry w panierce. Dojrzała czasznica ciemnieje i mięknie, stopniowo się rozkładając, aby uwolnić biliony zarodników. Na tym etapie nie nadaje się już do konsumpcji i może powodować poważny rozstrój żołądka.
      • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 09.09.23, 19:10
        Choć szczyt sezonu na grzyby w Polsce rozpocznie się we wrześniu, to i tak w ostatnich tygodniach mieliśmy już ich spory wysyp. Sposobów na przyrządzanie tych darów natury jest mnóstwo, ale bez względu na to, czy grzyby będą marynowane, suszone czy smażone, powinniśmy wiedzieć, w jaki sposób wyciągnąć z nich jak najwięcej smaku i aromatu
      • madohora Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 09.09.23, 19:13
        WYSYP KUREK W JEDNYM REGIONIE - Interia - 09.09.2023
    • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 11.05.23, 22:23
      Kurka ma swojego niejadalnego sobowtóra. Jest nim lisówka pomarańczowa (lHygrophoropsis aurantiaca), nazywana także fałszywą kurką. Jak odróżnić fałszywa kurkę od tej prawdziwej? Lisówka pomarańczowa ma gęstsze blaszki i ciemniejsze owocniki. Niektórzy uważają, że lisówka nie jest trująca i trzeba zjeść naprawdę sporą ilość fałszywych kurek, by odczuć jakiekolwiek dolegliwości żołądkowe.
    • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 11.05.23, 22:23
      Grzyby są nieocenione w świecie przyrody. To dzięki nim istnieją lasy, gdyż grzyby przekształcają obumarłą materię w przyswajalne dla roślin i rozpuszczalne w wodzie związki nieorganiczne.
    • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 11.05.23, 22:23
      My cenimy grzyby głównie za ich smak i aromat. Ale okazuje się, że poza walorami kulinarnymi grzyby to bogate źródło witamin i sole mineralne. „W każdym grzybie kapeluszowym jest cały komplet witaminy B od witaminy B1 do B12, witamina C, witamina D, witamina E, witamina H, kwasy fenolowe o działaniu antyoksydacyjnym, polisacharydy działające immunostymulująco” – wylicza dr hab. Bożena Muszyńska z Katedry Botaniki Farmaceutycznej Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum.
    • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 11.05.23, 22:24
      Kurki charakteryzują się wysoką zawartością wody (ok. 90 proc.), co powoduje, że ich wartość energetyczna jest niska, tj. ok. 50–70 kcal/100 g. Główne składniki odżywcze występujące w owocnikach kurek to białka, węglowodany, tłuszcze, w tym NNKT (Niezbędne Nienasycone Kwasy Tłuszczowe), błonnik oraz witaminy (witaminy z grupy B, C, D, E oraz beta-karotenu) i minerały. 9,9 proc. suchej masy pieprznika jadalnego stanowi białko, które charakteryzuje się wysoką przyswajalnością. Kurki są lepszym źródłem β-karotenu niż marchew czy pomidor. Kurki są także rekordzistkami pod względem zawartości witaminy B1, której jest tyle co w piekarskich drożdżach. Fenole, flawonoidy, kwas askorbinowy oraz likopen – to także znajdziemy także w owocniku kurki.
    • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 11.05.23, 22:24

      Badania opublikowane w 2008 roku na łamach Journal of Agricultural and Food Chemistry wykazały, że kurki mają właściwości antybakteryjne przeciwko B. cereus (zatrucia pokarmowe), czy S. aureus (gronkowiec złocisty). Grzyby te charakteryzują się także różnorodnością związków fenolowych, które mają silne działanie przeciwutleniające i zdolność do ochrony przed uszkodzeniem oksydacyjnym ważnych życiowo struktur. Z drugiej strony należy zaznaczyć, że kurki, jak i większość grzybów, mimo bogatego składu, nie mają zbyt wielkiej wartości odżywczej, a przyswajalność białka jest niższa niż w przypadku roślin.
    • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 11.05.23, 22:25
      Należy pamiętać, że kurki należą do produktów ciężkostrawnych. Ze względu na zawartość chityny w ścianach komórkowych, grzyby długo zalegają w przewodzie pokarmowym, dlatego nie powinny być konsumowane przez dzieci (do 7 roku życia), osoby starsze i z problemami gastrycznymi.
    • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 11.05.23, 22:28
      Kurki
    • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 11.05.23, 22:30
      Jadalna czy trująca? Gąska zielonka to grzyb, który budzi chyba największe kontrowersje w środowisku grzybiarzy i toksykologów. Mimo kilku przypadków zatruć, grzyby te w naszym kraju są wciąż uznawane za zdatne do spożycia. Chociaż gąska zielonka nie ma niemal żadnych wartości odżywczych, są cenione przez koneserów ze względu na wysublimowane walory smakowe. Największą popularnością cieszą się gąski smażone i marynowane. Dlaczego gąskę zielonkę powinniśmy jeść wyłącznie w wersji mrożonej? Z jakiego powodu tak ciężko jest je wypatrzeć pośród leśnego runa?
    • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 11.05.23, 22:30
      Gąska żółta (Tricholoma equestre), zwana gąską zieloną, peconką, pisakówką, pocłonką, zielonką lub rycerzykiem szlachetnym, to gatunek grzybów należący do rodziny gąskowatych. Polskojęzyczną nazwę „gąska zielonka” w XIX wieku wprowadził botanik Józef Jundziłł. Pocłonka od wieków jest znana jako grzyb blaszkowy o słodkoorzechowym smaku i charakterystycznym mącznym zapachu. Na terenie naszego kraju gąski występują sporadycznie. Poza Europą można je znaleźć w Ameryce Północnej, a także w Japonii, Kostaryce i w niektórych regionach Afryki.
    • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 11.05.23, 22:30
      Co ciekawe, gąska zielonka została umieszczona na Czerwonej Liście roślin i grzybów Polski, gdzie ma status „I”, a więc stanowi gatunek o zagrożeniu „nieokreślonym”. Nie wykluczono jej jednak z handlu. Mimo że w 2001 roku na terenie Francji miał miejsce przypadek śmiertelnego zatrucia zielonką, o czym pisano w znanym medycznym czasopiśmie "The New England Journal of Medicine". Niedługo po tym wydarzeniu francuski doktor Regis Bedris z Bordeaux dokładnie prześledził historię 12 pacjentów z rabdomiolizą, rzadką chorobą, której objawem jest rozpad mięśni. Okazało się, że wszyscy cierpiący na tę chorobę spożywali w swoim życiu potrawy zawierające owocniki zielonki. Dalsze eksperymenty przeprowadzone na myszach potwierdziły związek tego grzyba z pojawianiem się w organizmie enzymów odpowiedzialnych za rabdomiolizę. Wszystko wskazuje więc na toksyczność gąski – z tego powodu toksykolodzy uprzedzają, że spożywanie tych grzybów bez ograniczeń może spowodować uszkodzenie mięśni. Objawy chorobowe zaczynają się już po 24 godzinach po posiłku. Co ciekawe, badania wykazały, że w pełni bezpieczne dla zdrowia są gąski w wersji mrożonej. Mimo wielu kontrowersji wokół skutków ubocznych konsumpcji gąski zielonki, większość zbieraczy nie wierzy w naukowe doniesienia i jest zdania, że grzyb ten spożywany w niewielkich ilościach jest w pełni bezpieczny dla zdrowia. Spora część najnowszych atlasów grzybów umieszcza jednak ten gatunek pośród okazów trujących.
    • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 11.05.23, 22:30
      Gąski mają status gatunku zagrożonego w Niemczech, Szwecji, Holandii i na Słowacji, co oznacza, że w tych krajach nie można go zbierać. Jako że cały cykl rozwojowy gąski zielonki przebiega pod ziemią, zaś na powierzchni, pośród mchu i igliwia, widoczny jest tylko kawałek kapelusza, grzyb ten jest niezwykle trudny do wypatrzenia w lesie. Jak prezentuje się on w całej okazałości?
    • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 11.05.23, 22:31
      Owocnik gąski zielonki zazwyczaj mierzy niecałe 10 cm. Kapelusz u młodych okazów jest kulisty bądź dzwonkowaty, często o wywiniętych brzegach. Starsze osobniki charakteryzują się z kolei szerokim kapeluszem, który z czasem staje się wklęsły. Owocnik ma barwę żółtozieloną i jest nieco jaśniejszy na brzegach, które mogą przybierać oliwkowy odcień. Na powierzchni kapelusza występują czasami drobne łuski, zaś starsze grzyby mają nieco popękaną strukturę. Po deszczu owocniki stają się śliskie i maziste. Z kolei blaszki gąski zielonki są gęsto rozmieszczone. Tuż przy trzonie bywają wykrojone ząbkiem. Ich barwa może być jasnożółta lub przybierać odcień intensywnej żółci. Ich długość jest nieregularna.
    • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 11.05.23, 22:31
      Trzon gąski zielonki mierzy z reguły ok. 8 cm, zaś jego grubość to ok. 3 cm. Kształt ogonka jest walcowaty lub odrobinę maczugowaty. Jego gładka powierzchnia jest jasno- lub zielonożółta. Ta część grzyba jest z reguły całkiem zatopiona w glebie.
    • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 11.05.23, 22:31
      Gąska zielonka jest bardzo podobna do dwóch bardzo toksycznych grzybów. Niewprawieni grzybiarze dość łatwo mogą pomylić ją z gąską siarkową i śmiertelnie niebezpiecznym muchomorem sromotnikowym. O ile gąska siarkowa ma żółty miąższ, luźno rozmieszczone blaszki i odrzucający zapach, o tyle gąska zielonka ma miąższ białawy, a jej blaszki są ciasno ułożone. Z kolei muchomor sromotnikowy, w przeciwieństwie do gąski zielonki, ma charakterystyczną osłonkę u nasady wysokiego trzonu, a jego blaszki są rozłożone luźno.
    • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 11.05.23, 22:31
      Mimo że gąska zielonka jest uznawana za grzyb jadalny, nie wyróżnia się szczególnymi wartościami odżywczymi. Co więcej, może być nawet szkodliwa, zwłaszcza jeśli pochodzi z terenów o wysokim poziomie skażenia środowiskowego. Z tego względu, jeśli już zdecydujemy się na umieszczenie tego leśnego przysmaku na naszym talerzu, spożywajmy go tylko w niewielkich ilościach i w wersji mrożonej.
    • cusiew44 Re: I znowu nadszedł czas na grzyby 11.05.23, 22:32
      Gąska zielonka nadaje się zarówno do gotowania, smażenia, jak i marynowania. Z jej pomocą można wzbogacić smak zup i niektórych potraw mięsnych. Ze względu na to, że grzyby te pochodzą z terenów piaszczystych, zanim poddamy je obróbce termicznej, powinniśmy je dokładnie oczyścić i namoczyć w wodzie z dodatkiem soli. Pamiętajmy też, że, ze względu na liczne kontrowersje dotyczące spożywania świeżych gąsek zielonek, powinniśmy używać w kuchni polskiej wyłącznie mrożonych.