meesje Re: Żłobek 13 ul.Rogozińskiego 2 15.09.08, 15:13 Czy ktoś zna ten żłobek? Zależy mi bardzo na opiniach osób które korzystały. Odpowiedz Link
leminka Re: Żłobek 13 ul.Rogozińskiego 2 10.01.09, 21:59 Także czekam na opinie o tym żłobku! Byłabym wdzięczna! Odpowiedz Link
meesje Re: Żłobek 13 ul.Rogozińskiego 2 18.02.09, 20:53 My już testujemy ten żłobek, na razie mała chodzi na godzinkę dziennie żeby się oswoić (ma tylko 6 miesięcy...). Jest nieźle, miła atmosfera, personel pozytywnie nastawiony. Co dziwne, nie miałam dużych problemów ze znalezieniem miejsca w żłobku (zapisałam ją we wrześniu). Z tego co wiem w innych żłobkach są większe problemy. Urządzony jest w miarę przytulnie, chociaż łóżeczka w sypialni trochę przygnębiające - takie szpitalne, metalowe z jednym bokiem opuszczanym... Sensowna pani kierownik. Odpowiedz Link
olcia029 Re: Żłobek 13 ul.Rogozińskiego 2 05.08.09, 15:26 Mój starszy synek chodził do tego żłoba. Gorąco polecam. Jestem bardzo zadowolona. Zanim zaczął chodzić bałam się chorób itp, ale gorąco polecam instytucję żłobka w ogóle i rzeczywiście miejsce szybko się znalazło:)pani kierownik i kadra spoko :) Odpowiedz Link
sky81 Re: Żłobek 13 ul.Rogozińskiego 2 05.09.13, 09:16 Moja córka chodziła do tego żłobka ponad 2 lata. Córka uwielbiała żłobek, my też mamy same pozytywne wspomnienia. bardzo polecam. Przykro nam było w lipcu, że to już koniec jej żłobkowej kariery, że przechodzi do innej placówki. Fajna atmosfera, sensowna dyrekcja, podczas adaptacji gdy córka miała rok i 2 mce i płakała była noszona, przytulana przez panie. Nie ma problemu z codziennym kontaktem z opiekunkami. Do tego 2 grupy prowadzone są z elementami metody Montessori i coraz więcej opiekunek ze żłobka ma ukończony kurs więc maja fajne pomysły i nieco inne spojrzenie. Corka akurat chodzila do "zwyklej" grupy ale przez rok opiekowała się nią pani, która przez poprzedni rok była w grupie Montessori i pojawiły się zabawy w przelewanie, nawlekanie, stały kubki z makaronem, fasola itd. Dzieciaki wykonują fajne prace plastyczne, które potem wieszane są w szatni, mają świetne zajęcia z rytmiki, nikt ich nie zmusza do spania, jedzenia. Choć wiadomo że dużo zależy od kadry a ta się od czasu do czasu zmienia. Np. z najmłodszej grupy pod koniec roku kojarzyłam już tylko jedna panią, która się wcześniej opiekowała córką. Odpowiedz Link