Dodaj do ulubionych

Indonezyjczycy będą płacić korporacji h.?biz to bi

14.02.10, 13:56
w końcu kasa żydom się już kończy, bez cudzej żyć nie umieją to czas oskarżyć
Indonezyjczyków o potrawy nazi goering oraz bami goering

Będzie to praca godna Instytutu Historycznego w Jakarcie.ha ha ha


Obserwuj wątek
    • kylax1 Jak juz to nasi goring. 14.02.10, 16:46
      Pisz poprawnie.
      • swinia_spigelmana Onomatopeja - o tym nie uczą w zawodowkach w USA? 14.02.10, 21:45
        pisze poprawnie - nie słyszałeś o określeniu onomatopeja? co w zawodówkach w USA
        nie uczą? a jedynie nienawiści od ludzi innych kultur?
        • de_oakville "Herr Reichsmarschall" 17.02.10, 01:16
          www.4-leaftoys.com/35.jpg
          "Herr Reichsmarschall" to brzmialo dumnie. Prawie tak
          jak "generalissimus", choc do tamtego bylo mu daleko jesli chodzi o
          przebieglosc, spryt i chytrosc. Goering mial jednak zostac
          nastepca "kapralissimusa" po ewentualnym zwyciestwie i pozniejszym
          odejsciu "do wiecznosci" tego pierwszego w aureoli chwaly, a nie w
          taki nieprzewidziany, pospieszny i przedwczesny sposob w maju 1945.
          Natomiast w filmie o "szuflandii" ("King Size") dyktator moglby z
          powodzeniem nazywac sie "krasnalissimus" a nie tak dziwnie
          ("kilkujadek").
          • swinia_spigelmana a pamietasz scene z dyktatora? z Mssolinim? 17.02.10, 02:12
            musiał się spodobać w Israelu bo żydowski minister przyjął tureckiego ambasadora
            w ten sam sposób. Widać Hitler ma swoich gorących fanów w Ercu.
            • de_oakville Mussolini to melodyjnie brzmiace wloskie nazwisko 17.02.10, 13:14
              Slyszalem, ze podobno jezyk wloski jest najbardziej "melodyjnym" ze
              wszystkich jezykow europejskich, a moze i swiatowych (zgadzam sie).
              No coz, jest to rowniez (a moze wlasnie dlatego?) najwazniejszy
              jezyk "urzedowy" w muzyce (legato, staccato, fermata, acceleranto
              poco a poco itd.). I gdyby los splatal swiatu "figla" i ktos o
              nazwisku Mussolini zostalby przewodniczacym Wloskiej Partii
              Komunistyznej, a ktos inny o nazwisku Togliatti doszedlby do
              pozycji "führera" "Czarnych Koszul", to w ZSRR pewnie nazwano by
              miasto Mussolini zamiast Togliatti. I nikt by sie z tego nie smial i
              mowil: "No jak to? Mussolini?"

              P.S. "Dyktator" to jedna z moich ulubionych komedii. Pamietam
              doskonale scene z Mussolinim i jak podczas parady wojskowej spadl
              jakis samolot. Dyktator "Winkel" powiedzial do Benzino
              Napoleoniego "to pewnie twoj". Na to Mussolini ("Napoleoni"): "Nie,
              to twoj".
              • swinia_spigelmana ba Włoszki tez sa fajne 18.02.10, 01:24
                de_oakville napisał:

                > Slyszalem, ze podobno jezyk wloski jest najbardziej "melodyjnym" ze
                > wszystkich jezykow europejskich, a moze i swiatowych (zgadzam sie).


                możliwe, mnie się podoba, że Włoszki na każdą imprezę w mini i na szpilkach. ;D
                A i akcent dla Polaka jest latwy.

                > No coz, jest to rowniez (a moze wlasnie dlatego?) najwazniejszy
                > jezyk "urzedowy" w muzyce (legato, staccato, fermata, acceleranto
                > poco a poco itd.). I gdyby los splatal swiatu "figla" i ktos o
                > nazwisku Mussolini zostalby przewodniczacym Wloskiej Partii
                > Komunistyznej, a ktos inny o nazwisku Togliatti doszedlby do
                > pozycji "führera" "Czarnych Koszul", to w ZSRR pewnie nazwano by
                > miasto Mussolini zamiast Togliatti. I nikt by sie z tego nie smial i mowil:
                "No jak to? Mussolini?"
                >

                tak samo jak z Waszyngtonem - gdyby napisał mein kampf to pewnie byloby Hitler DC

                > jakis samolot. Dyktator "Winkel" powiedzial do Benzino
                > Napoleoniego "to pewnie twoj". Na to Mussolini ("Napoleoni"): "Nie, to twoj".
                >

                w tym filmie było wiele fajnych scen, z niecierpliwością czekam na ich remake
                przez Israelskich polityków. Może ta scena z samolotem i Bibim i Hilarious Clinton?

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka