Islamisci czy Rosjanie?

[polski_francuz]

Interesujacy artykul bylego zolnierza amerykanskiego (US marine) Andy Milburne'a pomagajac i szkolacego Ukraincow (urywki w tlumaczeniu z francusko-polskim akcentem)


Jest wielu ukrainskich ochotnikow , ktorzy wymagaja szkolenia. Zaczyna sie od tego by nauczyc sie strzelac bez postrzelenia siebie samego. Ucza sie tez kobiety w srednim wieku. Okazuje sie, ze Ukraincy sa lepsi od US czy UK rekrutow w wielu domenach i rozumieja n.p. lepiej jak uzywac dronow i ich morale jest bardzo dobre. Okazuje sie, ze w opinii Andyego moralnosc ruskich zoldakow jest gorsza od tej islamistow z ISI i morduja niewinnych cywilow i dzieci. W koncu, jego zdaniem, wojna bedzie dluga...


Coz mozna dodac? Pewnie nie mozna sie dziwic, ze Rosjanie klamia. Nikt nie chce sie przyznac, ze nie ma moralnosci za grosz.

PF

[stavros2002]

Islamiści już tam są.

censor.net/ua/photo_news/3335495/10_liviyitsiv_zi_skladu_rosiyiskoyi_pvk_vagner_znyscheno_ukrayinskymy_voyinamy_v_popasniyi_fotoreportaj?fbclid=IwAR2y0HasvhaE2idBGpjv17O_NZEgQUqCfEaJrtH4qSXcdNcf2necgAael2c

[de_oakville]

Mieszkalem bardzo dawno temu w PRL-u "w pewnym mieście, co lezy gdzies tam miedzy Szklarską Porebą a Gdynią". Widywalo sie w nim czesto na ulicach mlodego czlowieka, ktory chodzil jakby bez celu, mowil głośno do siebie sprawiajac wrazenie chorego psychicznie. Idąc powtarzal bez przerwy "zapier..lę, zapie..lę". Musial byc straszliwie zakompleksiony, w dziecienstwie ulegl poparzeniu, byl oszpecony i to musialo mu "paść na mózg". Przechodnie uciekali na druga strone ulicy, kazdy staral sie go unikac i nikt nie chciał miec z nim do czynienia. Typowe zachowanie kogos z wielkimi kompleksami. Nie moze na siebie w zaden inny sposob zwrocic uwagi, zainteresowania, jakiegogolwiek, chocby niewielkiego uznania lub podziwu. Pozostaje mu tylko zwrocenie na siebie uwagi poprzez wzbudzaniem strachu u innych i straszenie grozbami "zapier..lę, zapie..lę".
Okazało sie teraz, ze podobna psychike ma rowniez Rosja, nawet w 21-szym wieku, ktora chce na sile wywindowac sie na "lidera swiata" (poznalismy juz kiedys "najlepszy ustroj wdziejach ludzkosci") oraz Muzulmanie, ktorym przeszkadza bardzo na przyklad wolnosc kobiet na Zachodzie. Rosjanom przeszkadza, ze Ukraincy, Litwini czy Estonczycy nie sa tak samo zniewoleni jak oni sami. Tacy "mali" a tacy wolni i swobodni. To oburza! Musza sie tak samo bac jak my Rosjanie, a ponadto byc mniej od nas wazni w naszym wspolnym "sojuzie". "Szczastia narodow nadjożnyj apłot."

[bmc3i]

de_oakville napisał:


> Okazało sie teraz, ze podobna psychike ma rowniez Rosja, nawet w 21-szym wieku,
> ktora chce na sile wywindowac sie na "lidera swiata" (poznalismy juz kiedys "n
> ajlepszy ustroj wdziejach ludzkosci") oraz Muzulmanie, ktorym przeszkadza bardz
> o na przyklad wolnosc kobiet na Zachodzie. Rosjanom przeszkadza, ze Ukraincy, L
> itwini czy Estonczycy nie sa tak samo zniewoleni jak oni sami. Tacy "mali" a ta
> cy wolni i swobodni.

Przypomnialeś mi: Gdzie że drugaja takaja strana, gdie tak wolna dysziet cieławiek.


To oburza! Musza sie tak samo bac jak my Rosjanie, a ponad
> to byc mniej od nas wazni w naszym wspolnym "sojuzie". "Szczastia narodow nadjo
> żnyj apłot."

[stefan4]

bmc3i:
> Przypomnialeś mi: Gdzie że drugaja takaja strana, gdie tak wolna dysziet
> cieławiek.

A dokładniej:

    Я другой такой страны не знаю,
    Где так вольно дышит человек.

Pieśń powstała w czasie, kiedy człowiek radziecki nie znał innego tak wolnego kraju, dlatego że w ogóle nie mógl znać żadnego innego kraju...

- Stefan

mial okazje...

[j-k]

stefan4 napisał:
> Pieśń powstała w czasie, kiedy człowiek radziecki nie znał innego tak wolnego k
> raju, dlatego że w ogóle nie mógl znać żadnego innego kraju...

mial okazje...
w 1939 zajeli polskie ziemie wschodnie...
w 1940 Pribaltikie
i rumunska Moldawie
a dopiero w 1944 Tuwe (jak oni sie tam uchowali ?)

no i poznal.
Imperium napecznialo i... w 1990 peklo.

[bmc3i]

A mogli poić konie w Sekwanie....

to bedzie.

[j-k]

bmc3i napisał:
> A mogli poić konie w Sekwanie....


to juz bylo w 1814-tym.

Sluna mowi, ze teraz zrobia to Chinczycy.

[bmc3i]

stefan4 napisał:

> bmc3i:
> > Przypomnialeś mi: Gdzie że drugaja takaja strana, gdie tak wolna dyszi
> et
> > cieławiek.
>
> A dokładniej:
>
>     Я другой такой страны не знаю,
>     Где так вольно дышит человек.
>
> Pieśń powstała w czasie, kiedy człowiek radziecki nie znał innego tak wolnego k
> raju, dlatego że w ogóle nie mógl znać żadnego innego kraju...


wolna maszerują krokiem defiladowym, podczas spontanicznej manifestacji szczęścia i wolności.

[1.melord]

To dziwna wojna patrzac jak prowadza ja Rosjanie.
Nie atakuja zupelnie linni kolejowych,szczegolnie mostow na roznych rzekach i rzeczkach ,ktore nie mozna zastapic mostem pontonowym....nimi dostarczane jest zaopatrzenie.
Amerykanie w Wietnamie(50 lat temu) niszczyli wszelkie mosty i przeprawy.
Wietnamczycy zaopatrzenie dostarczali na piechote-na Ukrainie to niemozliwe-teren plaski ,transport nawet samochodowy widac z duzej odleglosci
Nie niszcza lacznosci,nie zagluszaja,choc srodki jakies maja.
Gdy patrzy sie na wielokilometrowe kolumy rosyjskich czolgow ,ciezarowek,itp, od rzazu nasuwa sie pytanie gdzie podzialy sie "slynne" tureckie "Bayraktary"?
Okazuje sie ,ze przy wzglednie dobrej obronie plot. maja male szanse ataku-wiekszosc zostala zniszczonych.
Czy zatem ich mozliwosci nie zostaly wyolbrzymione?

Troche z innej beczki choc dot. czesciowo wyszkolenia.
Ukraina rozdala tysiace szt broni cywilom,generalnie mozna powiedziec,ze niby slusznie.
Okazuje sie,ze trudno odroznic cywila majcego bron od bezbronnego-latwo moze ukryc np pod peleryna.
Powoduje to duze straty wsrod cywilow,gdyz sklania do strzelania do wszystkiego co sie rusza.
Tak walczyli Amerykanie w Afganistanie Iraku i Syrii...do wszystkiego co...
Polska miala "wpadke" kiedy ostrzelala z mozdziezy wioske w Afganistanie
www.rp.pl/swiat/art8393071-co-sie-zdarzylo-kolo-wioski-nangar-khel

Na koniec wywiad z bylym zolnierzem jednostki "Grom" ...od 43.40 minuty dot uzbrajania cywili (warto calosc obejrzec)
www.youtube.com/watch?v=PCFyGPnChdg

[ivergon]

1.melord napisał(a):

> To dziwna wojna patrzac jak prowadza ja Rosjanie.
> Nie atakuja zupelnie linni kolejowych,szczegolnie mostow na roznych rzekach i r
> zeczkach ,ktore nie mozna zastapic mostem pontonowym....nimi dostarczane jest z
> aopatrzenie.

Akurat to nie jest dziwne trudno by było zająć Ukrainę w trzy dni niszcząc mosty i linie kolejowe, po drugie koszt zniszczenia 10-20m torów czyli zużycie bomb, rakiet, paliwa, ryzyko utraty samolotu, śmigłowca, jest wielokrotnie droższe, większe, niż koszt odbudowy 10-20m torowiska, u nas to np, za 1m torów (podkłady, szyny, robocizna) to., ok 1200zł, i robi się to bardzo szybko, w parę godzin.

> Nie niszcza lacznosci,nie zagluszaja,choc srodki jakies maja.

No niszczą dla tego starlinki są tak cenne dla Ukraińców.

> Gdy patrzy sie na wielokilometrowe kolumy rosyjskich czolgow ,ciezarowek,itp, o
> d rzazu nasuwa sie pytanie gdzie podzialy sie "slynne" tureckie "Bayraktary"?
> Okazuje sie ,ze przy wzglednie dobrej obronie plot. maja male szanse ataku-wiek
> szosc zostala zniszczonych.
> Czy zatem ich mozliwosci nie zostaly wyolbrzymione?
>

Ile ich było 30-50, to nie jest jakaś wielka liczba dronów.

> Troche z innej beczki choc dot. czesciowo wyszkolenia.
> Ukraina rozdala tysiace szt broni cywilom,generalnie mozna powiedziec,ze niby s
> lusznie.
> Okazuje sie,ze trudno odroznic cywila majcego bron od bezbronnego-latwo moze uk

Ukraina, zrobiła to w celu odstraszenia Rosji przed atakiem, podobnie USA itd., dostarczyli przed tym atakiem mnóstwo lekkiej broni defensywnej by zniechęcić Rosję do ataku, niestety nie zniechęcili debili.

Dużo dziwniejsze są wielkości sił jakie zgromadziła Rosja, ich jakość, kierunki natarcia, czyli nawet to, że debile niszczą tereny ludności głównie rosyjskojęzycznej i tę ludność, którą podobno wyzwalają, chyba od życia i pralek.

[de_oakville]

Pamietam jak w PRL-u przed wprowadzeniem stanu wojennego w roku 1981, z ekranu telewizora, redaktor Ryszard Wojna tlumacyl ludziom, ze "Polska lezy w strefie bezpieczenstwa wielkiego mocarstwa (ZSRR)", a zatem
nie moze "fikać". I w zwiazku z tym Polacy moga miec tylko ograniczona wolnosc, do takiego stopnia jaki zaakceptuje ZSRR. Mlynarski duzo wczesniej tak to "skomentowal" w piosence pt. "Swiatowe zycie"

"Po co ci wiecej, taka masz
geograficzna dlugosc, slowianska twarz,
Wiec sie zachlysnij do utraty tchu,
Swiatowym zyciem ze mna wlasnie tu,
Swiatowym zyciem ze mna wlasnie tu."

Wystarczy spojrzec na mape, zeby uswiadomic sobie, ze Ukraina lezy "w strefie bezpieczenstwa Rosji" w jeszcze wiekszym stopniu niz dawna PRL. W "strefie bezpieczenstwa Rosji" lezy rowniez Estonia - pare kilometrow od Petersburga. I Ruscy gotowi sa pewnie walczyc o te "strefy bezpieczenstwa" do "ostatniej kropli krwi". Chca "uszczesliwiac" na sile swoich sasiadow, tak naprawde najbardziej nimi pogardzajac. Najbardziej pogardzaja nami, Ukraincami i innymi, ktorzy mowia podobnymi do nich samych jezykami. Jednak te wszystkie narody "nie wypadly krowie spod ogona" i chca zyc po swojemu, w takim ustroju i w takim rodzaju wolnosci, jaki sami sobie wybiora. Ponadto, zaden z tych krajow nie zamierza atakowac Rosji, isc "na Moskwe". Nikt nie chce krzywdzic Rosji, chcac w zamian tylko to, zeby Rosja jego nie krzywdzila. Czesto slyszy sie argument - "a co by
powiedzieli Amerykanie, gdyby wojska rosyjskie pojawily sie w Meksyku albo w Kanadzie?" Rzecz w tym, ze Kanadyjczycy lub Meksykanie nie boja sie zupelnie mentalnosci Amerykanow, natomiast narody "osciennne" Rosji sa mentalnoscia Rosjan najczesciej przerazone.

[1.melord]

>>> W "strefie bezpieczenstwa Rosji" lezy rowniez Estonia - pare kilometrow od Petersburga.

Estonia czlonek NATO zamowila rakiety przeciw-okretowe " BluSpear ",ktore moga zablokowac droge morska do Petersburga jak rowniez moga razic to miasto.
Litwa,Lotwa rowniez w NATO nie sa takim zagrozeniem dla Rosji jak wlasnie Estonia.
Wiec kiedys jak beda Ruskim podskakiwac,kto wie?
Podobnie moze byc kiedys z Gruzja jesli bedzie chciala do NATO-na razie ja "usadzili" tylko na jak dlugo?

da, da rusku

[wykrywacz_klamcow]

1.melord napisał(a):

> >>> W "strefie bezpieczenstwa Rosji" lezy rowniez Estonia - pare ki
> lometrow od Petersburga.
>
> Estonia czlonek NATO zamowila rakiety przeciw-okretowe " BluSpear ",ktore moga
> zablokowac droge morska do Petersburga jak rowniez moga razic to miasto.
> Litwa,Lotwa rowniez w NATO nie sa takim zagrozeniem dla Rosji jak wlasnie Eston
> ia.
> Wiec kiedys jak beda Ruskim podskakiwac,kto wie?
> Podobnie moze byc kiedys z Gruzja jesli bedzie chciala do NATO-na razie ja "usa
> dzili" tylko na jak dlugo?


tak się boisz rusku Estonii?
Jak na razie to twoja nazistowska rosja napada co rusz po kolei sąsiadów
spadaj więc ze swoją nazistowską propagandą

[mateusz572]

1.melord napisał(a):

> >>> W "strefie bezpieczenstwa Rosji" lezy rowniez Estonia - pare ki
> lometrow od Petersburga.
>
> Estonia czlonek NATO zamowila rakiety przeciw-okretowe " BluSpear ",ktore moga
> zablokowac droge morska do Petersburga jak rowniez moga razic to miasto.
> Litwa,Lotwa rowniez w NATO nie sa takim zagrozeniem dla Rosji jak wlasnie Eston
> ia.

Jasne Estonia jest wielkim zagrożeniem dla Rosji. Z tego powodu bardzo współczuję Rosji. Mieć tak agresywnego sąsiada tuż pod bokiem to tragedia. Dlatego należy ją zdenazyfikować.

> Wiec kiedys jak beda Ruskim podskakiwac,kto wie?

Lepiej niech Ruskim nie podskakują bo się ich zdenazyfikuje.

> Podobnie moze byc kiedys z Gruzja jesli bedzie chciala do NATO-na razie ja "usa
> dzili" tylko na jak dlugo?

Może warto zdenazyfikować Gruzję ?