borrrka
21.10.22, 13:16
A właściwie w Jabłonnie.
Już sama zgoda na takie spotkanie jest deklaracją wiary, iż Rosję stać na coś lepszego, niż reżim czekisty Putina.
A ja, do niedawna niemal rusofil, głowy bym za to nie dał!
Zanim to pochwalę, proszę o jeden przykład w miarę rozsądnej władzy na Kremlu.
Jeden wystarczy, a póki co, posypię głowę popiołem za nie tak dawne, umiarkowanie tylko krytyczne wobec Rosji, posty.
Tu raczej nie ma miejsca na umiar.
To trochę, jak pertraktacje z Göringiem, lub zachwty nad Staufenbergiem, który był szowinistycznym (antypolskim) sk....
Obym się mylił.