Głośno, co wszyscy myślą

[borrrka]

Powiedział prezydent Zeleński.

Wojna skończy się, gdy Putin zaziębi się i umrze, albo przez nieostrożność wypadnie przez okno.

Belkot, gdy wszyscy umrą

[j-k]

Putin - nie jest sam.

takich wojen - nie robi sie samemu.

nastepca - bedzie podobny.

[boomerang]

niekoniecznie, bo może wyskoczyć na razie przyczajony Gorbaczow-bis.

[j-k]

boomerang napisał:
> niekoniecznie, bo może wyskoczyć na razie przyczajony Gorbaczow-bis.


nie ma tam takich w otoczeniu Wladzy, a nawet opozycjonista Nawalny - jest Wielkorusem, czyli rosyjskim nacjonalista

[tanebo001]

Kacapskie świnie pogryzą się między sobą o ruskie ścierwo. Mam na myśli kucharza i tego "czeczena"

[szczypawka.jadowita]

Być może, choć nie jestem tego aż tak pewien.
I nie jestem pewien tego, że to właściwe rozwiązanie, bez dużego zwycięstwa, które jest w zasięgu.

Autentyczne słowa Zeleńskiego

[borrrka]

Brzmią trochę inaczej, ale sens taki:
nie dojdzie do kompromisu, póki żyje Putin.
Myślę, że ma rację, bo tak już bywało w rassiejuszce.

Z artykułu UP:

[borrrka]

Ведучий запитав у Зеленського – "уявімо, якщо Путін застудився та помер, або випадково випав з вікна і помер, війна продовжиться"?

Пряма мова Зеленського: "Ні. Не буде війни. Авторитарний режим, він страшний. Є великий ризик – не може все залежати від однієї людини.

І тому, коли людина уходить, інституції зупиняються. Такий час був у Радянському Союзі. Зупинилося все.

Я вважаю, якщо його не буде, то їм буде складно. Вони займатимуться внутрішньою політикою, а не зовнішньою".

Historia znowu "dzieje się" kosztem Ukrainy

[borrrka]

Nie pierwszy raz, że wspomnę Chmielnickiego, czy Mazepę.
Analiza zakłada strategię "zmęczenia" Ukrainy i świata .
Trochę jakby pomijała zmęczenie waniek - a powoli rakiety spadają też na miasta w sowku.
To już było w Czeczeni, ale nie widać ukraińskiego Kadyrowa.
Na Dnieprem to inny Naród.

Moim zdaniem, obserwujemy historyczny proces podporządkowania Rosji Chinom.
TO nieuniknione in the long run.
Ale powtarzam: etapem może być eliminacja kremlowskiego bandyty.


Tekst linku

[horpyna4]

Jeżeli Putin się skończy, to nastąpi pewne zamieszanie na Kremlu. Chińczycy byliby idiotami, gdyby z tego nie skorzystali i wtedy Ukraina stanie się dla Rosji mniej ważna.

[szczypawka.jadowita]

Wtedy Rosja stanie się mniej ważna.
Zgodnie z przepowiednią (oceną sytuacji?) kolportowaną na Polit.ru w innych czasach (2005/2006 - pełna wolność wypowiedzi) Rosja będzie trwać w granicach Moskwy (księstwa moskowitskogo?) i będzie imperium ducha.

[szczypawka.jadowita]

Żadne tam the long run. To dzieje się już.

Myslec a mowic

[polski_francuz]

borrrka napisał:


" Wojna skończy się, gdy Putin zaziębi się i umrze, albo przez nieostrożność wypadnie przez okno."

Myslec to i ja tak mysle. Ale to mowic na glos to PM Ukrainy to chyba niezbyt przystoi. Moze wreszcie narod rosyjski sie obudzi? Juz 100 tys rosyjskich zolnierzy stracil zycie w tej wojnie (a tylko 15 tys w Afganistanie). putin jest glupi, za glupi na szefa kraju. Szpiegowanie to inny byznes niz rzadzenie krajem.

PF

PF

Moja wina

[borrrka]

Źle przekazałem.
To dziennikarz prowadzący rozmowę spytał, czy wojna nadal będzie trwała, gdy Putin "zachoruje" i zejdzie.
A Prezydent powiedział, że nie.
Że się wojna skończy.
Niby to samo, ale delikatniej.

PS. Beznadziejne

[borrrka]

Ja zresztą jestem daleki od oskarżania wyłącznie Putina &Co.
To beznadziejna mentalność tego pozbawionego woli narodu.

Kapral i plutonowy

[de_oakville]

Byl kiedys "austriacki kapral" (niektorzy Niemcy mowili nawet "czeski kapral"), ktory marzyl o "tysiacletnim" imperium. Przywodca marzacy dzis o odbudowie ZSRR i nowym sojuszu "bratnich narodow" w srodkowej Europie do Odry, to juz "plutonowy", czyli ktos juz "wyzszy" od kaprala. "Plutonowy" w tym sensie, ze to za jego panowania dodano plutonu do pozywienia niektorych jego przeciwnikow.

[szwampuch58]

Ukraince nie psuje wam swiateczna propozycja waszego prezydenta,ciule?

Latem odbicie Krymu?

[borrrka]

Ben Hodges niedawno tak ocenił czasowe perspektywy odbicia Krymu - sierpień 2023.
Biorąc "przykład" z radzieckich, nękający i wyniszczający ostrzał dróg komunikacyjnych na Krym i na Krymie, następnie ofensywa lądowa.
Czyli most Putina pójdzie się j...ć.

[tapatik]

Zastanawiam się, czy Krym jest samowystarczalny jeśli chodzi o żywność dla swoich mieszkańców.
Jeśli nie jest, a drogi zaopatrzeniowe będą mocno nadwyrężone, to może upaść wcześniej.

Raczej jest

[borrrka]

Może nie wszechstronnie, ale zboża, mięso, owoce są.
I ryby.

[tapatik]

A co to ma wspólnego z wpisem Borrrki?
Z polskiego punktu widzenia trzeba Ukraińcom pomagać jak najbardziej, aby tę wojnę wygrali.
Inaczej sami będziemy mieli wojnę.

[szwampuch58]

Mozna Ukrainiec,przymusu nie widze

[tapatik]

Pudło. Strzelaj jeszcze raz.

Oj, nie lubią Scholza w Ukrainie

[borrrka]

Kanclerz już zapowiada współpracę z rassiejuszką.
Nie precyzuje dokladnie z [b]jaką[/] i pod jakimi warunkami, no poza frazesami o "innej przyszłości".
Nie spodoba sie w Bachmucie na 100%.

[tapatik]

Z jednej strony Rosja ma dużo surowców mineralnych i dobrze byłoby u nich nadal te surowce kupować.
Poza tym Rosja nie byłaby uzależniona od Chin.
Z drugiej strony zbyt silna Rosja to groźba kolejnej wojny.

[felusiak1]

Niekoniecznie. Cholera wie kto wziąłby wladzę. Rosyjska opozycja nie jest demokratyczna. Jest nacjonalistyczna, wielkoruska.

[tapatik]

Andromeda w swoich filmach mówi podobnie.
I podobnie mówi ten Rosjanin, co spierniczył tuż przed wojną z Rosji do Gdańska.

Lata całe za czolowego demokratę robił...

[borrrka]

Sołzenicyn.
Idol Zachodu wrocił do sowka i okazał się czołowym, ale szowinistą.