boomerang
15.12.22, 06:22
a mianowicie nie są wytatuowani, stąd można ich dawać za przykład dzieciom, a Messiego już nie.
Brak tatuaża to dziś w świecie kopaczy rzadkość idąca, być może, w parze z IQ, o które nie jest łatwo gdy się zarabia kopaniem piłki. Ronaldo też nie ma tatuaży, więc wcale taki głupi nie jest jak udaje. W jego zeznaniu podatkowym roiło się od błędów na jego korzyść, a on tłumaczył się: panowie, przecież ja mam tylko wykształcenie podstawowe.
Ronaldo przynajmniej jest absolwentem szkoły podstawowej, a Messi nawet tego nie ma, bo ukończył jedynie 6 klas. Stąd te tatuaże, którymi nadrabia braki z ortografii i rachunków. W rachunkach ma problemy z małymi liczbami, ale już z dodawaniem liczb powyżej miliona idzie mu świetnie, z odejmowaniem gorzej.