Dodaj do ulubionych

Tylko sprobuj cos zmienic!

12.01.23, 09:30
Rzad francuski oglosil nowe reguly emerytur do wprowadzenia juz 2023 roku m.in.: wiek emerytalny 64 lata, liczba lat do pelnej emerytury 43 lata; minimalna emerytura 1200 €....

Co sie zmienilo i co wymagalo korekcji prawa emerytalnego: srednia dlugosc zycia sie przedluzyla i ludzie zyja dluzej na emeryturze, liczba emerytow w porownaniu do liczby pracujacych jest coraz wieksza. I, last but not least, chec utrzymania emerytury "przez repartycje" w ktorym to systemie pracujacy placa skladki, ktore sa emeryturami do rencistow. W odroznieniu od systemu "emerytury przez kapitalizacje" w ktorym kazdy oszczedza na swoja emeryture poprzez fundusze emerytalne.

Niestety, jak zwykle, ci co moga protestuja. I strajki juz zapowiedziano w sektorach komunikacji, szkolnictwa czy wytwarzania energii juz od 19 stycznia.

Co mysle? Moje pokolenie Polakow ma na firnamencie pana Lecha i jego strajk, ktory przyniosl nam wolnosc i pokazal, ze "Polak potrafi". Ale strajki o jakokolwiek zmiane? O jakakolwiek poprawe? Strajki by pokazac swoje muskuly?

PF

Obserwuj wątek
    • szwampuch58 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 12.01.23, 11:16
      Jest slynne" Polak potrafi"..... spipcyc
      cyfrowa.rp.pl/technologie/art37752671-polskie-satelity-kosmicznym-smieciem-konsekwencje-fiaska-rakiety-virgin-orbit
      • szwampuch58 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 12.01.23, 13:03
        "Polka emerytka potrafi"
        tiny.pl/wjss6
      • calcinus Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 19:22
        Biedny niemiecki idioto, naprawdę sądzisz, że VG to polska firma? :D :D :D
    • 1.melord Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 12.01.23, 12:08
      W AU wiek emerytalny podniesiono do 67 lat i strajkow nie bylo.
      Sporo ludzi chce pracowac dluzej,inni maja opcje ktora jest Fundusz Emerytalny(Superannuation).by przejsc na emeryture troche wczesniej korzystajac z niego.
      (Panstwowa trzeba czekac do 67 lat i jednego dnia nie trzeba przepracowac)
      Obecnie pracodawca musi wplacic 10.5% (wczesniej bylo 9%,10%) od podstawowych zarobkow na ten fundusz.
      Mozna(nalezy) partycypowac samemu rowniez(dokladac)
      Do czasu pandemii fundusze dostarczaly srednio ok 10-12% dochodu,wiec wszystko zalezy ile pieniedzy zebralo sie przez okres pracy na funduszu by w miare dobrze zyc.


      ps. wlasne dolozone pieniadze do funduszu nie podlegaja opodatkowaniu
      • polski_francuz Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 12.01.23, 12:54
        1.melord napisał(a):

        "W AU wiek emerytalny podniesiono do 67 lat i strajkow nie bylo. Sporo ludzi chce pracowac dluzej,inni maja opcje ktora jest Fundusz Emerytalny (Superannuation)."

        W Niemczech jest tez chyba 67 lat. Problem we Francji jest rosnace zadluzenie panstwa i reforma emerytur tez z tego wynika. Ale te strajki maja charakter szantazy tych procobiorcow co szanrazowac moga.

        PF
        • jorl11 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 12.01.23, 22:13
          polski_francuz napisał:


          > W Niemczech jest tez chyba 67 lat.

          Nie jest 67 lat w Niemczech. Jest od ca. 7lat co roku o jeden miesiac dluzej dodawany do 65lat. A wiec teraz jest ca. 65lat i 7 miesiecy. Za te 13 lat bedzie 67lat.

          Ja pracowalem duzo dluzej jak te moje przepisowe, 5,5 lat dluzej, najpierw dokladnie caly etat 2 lata potem co pol roku nastepna umowa ale juz 3/4 etetu. Po pol roku byly nastepne, firma/wlasciciel firmy mi umowy podsuwala abym dalej pracowal.

          Bralem i emeryture i pensje, od cholery podatku placilem ale i od cholery zaoszczedzilem na zas czyli teraz.
          Po paru latach wprowadzono przepis dla takich jak ja ze moga znowu wplacac na emeryture, praca doplacala, wplacalem. Dzieki temu mam solidna emeryture choc i przedtem mialem duza bo od dziesiecioleci wlacalam maksmylna stawke na emeryture. Jest ograniczenie.

          Jak widze o pol roku za dlugo pracowalem. Skonczylem prace polowa 2019r, mialem zamiar od wiosny 2020 zrobic Weltreise, pare/kilka miesiecy, rowerem na Wschod, Rosja itd, Trenowalem jesien/zima 19/20 w fitnesstudio i 2 razy na dzien, przeszla korona, wiosna 2020, potem wojna, rower sprzedalem, nie ma Weltreisy.

          >Problem we Francji jest rosnace zadluzenie p
          > anstwa i reforma emerytur tez z tego wynika. Ale te strajki maja charakter szan
          > tazy tych procobiorcow co szanrazowac moga.

          Problemem Francji jest nie zadluzanie sie rzadu, administracji a zadluzanie kraju pod tytulem Francja sie za granica. Bo Francja ma negatywny bilans handlowy od lat

          de.statista.com/statistik/daten/studie/15613/umfrage/handelsbilanz-von-frankreich/
          A to znaczy przeciez ze wiecej konsumujecie jak produkujecie czyli sa ludzie w innych krajach ktorzy na was netto pracuja. Okradacie ich, Ty tez PF.

          Zawsze noz mi sie w kieszeni otwiera jak czytam "kraj sie zadluza" jak rzad, administarcka ma jakies deficyty. Wazne jest caly kraj, nie tylko rzad czy sie zadluza a zadluzac sie mozna tylko za granica tak naprawde.
          I wy we Francji tak macie. I zwiazkowcy francuscy maja w d... ze Francja jako caly kraj okrada inne kraje aby wiecej konsumowac jak produkowac.
          • vermieter Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 12.01.23, 22:52
            jorl11 napisał:

            > Problemem Francji jest nie zadluzanie sie rzadu, administracji a zadluzanie kra
            > ju pod tytulem Francja sie za granica. Bo Francja ma negatywny bilans handlowy
            > od lat
            >
            > de.statista.com/statistik/daten/studie/15613/umfrage/handelsbilanz-von-frankreich/
            > A to znaczy przeciez ze wiecej konsumujecie jak produkujecie czyli sa ludzie w
            > innych krajach ktorzy na was netto pracuja. Okradacie ich, Ty tez PF.
            >
            > Zawsze noz mi sie w kieszeni otwiera jak czytam "kraj sie zadluza" jak rzad, ad
            > ministarcka ma jakies deficyty. Wazne jest caly kraj, nie tylko rzad czy sie za
            > dluza a zadluzac sie mozna tylko za granica tak naprawde.
            > I wy we Francji tak macie. I zwiazkowcy francuscy maja w d... ze Francja jako c
            > aly kraj okrada inne kraje aby wiecej konsumowac jak produkowac.
            >
            >
            >
            >

            Co jak co, ale na ekonomii to ty się nie znasz. Do tej pory posługiwałeś się dwoma terminami: (prawdziwy) kapitalizm i PKB. Dzisiaj dorzuciłeś bilans handlowy.
            A może napiszesz coś o budżecie państwa?

            de.statista.com/statistik/daten/studie/198377/umfrage/staatsverschuldung-in-der-europaeischen-union/
            • jorl11 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 12.01.23, 23:05
              vermieter napisał(a):


              > Co jak co, ale na ekonomii to ty się nie znasz. Do tej pory posługiwałeś się dw
              > oma terminami: (prawdziwy) kapitalizm i PKB. Dzisiaj dorzuciłeś bilans handlowy
              > .
              > A może napiszesz coś o budżecie państwa?
              >
              > de.statista.com/statistik/daten/studie/198377/umfrage/staatsverschuldung-in-der-europaeischen-union/

              Budzet panstwa to budzet jednostki administracyjnej. To nic innego jak Klaus ktory ma dlug bo kupil auto a Peter ma oszczednosci w banku ktore Klas jako kredyt od tego banku dostal. W kazdym kraju jest od cholery Klasow i Peterow i tak jest normalne w gospodarce.
              I rzad jest takim samym. Moze miec dlugi jak cholera, tak jak Klaus ale jak sa w kraju Petery ktorzy maja odpowiedajace tym dlugo oszczednosci wszystko gra.
              Kraj sa to wszyscy i rzad i Klausy i Petery, sa tacy sami tak naprawde.

              Ale deficyt handlowy kraju, a on sie kumuluje przeciez jak jest co roku dotyczy calego kraju. I rzadu i Peterow i Klausow.
              Dlatego mi sie npz w kieszeni otwiera jak czytam ze jak rzad ma deficyt budzetowy, zadluzenie publiczne, to kraj jest zadluzony napewno.

              I jak kraj nie ma deficytu handlowego to rzad tego kraju moze go miec i 200% i co z tego? Kraj jako calos nie ma deficytu.

              Wiem, wiem ze tak sie sklada ze rzady jak sa zadluzone to to idzie w parze z deficytem handlowym kraju ale nie musi. Dosc dobrym przykladem jest Japonia, rzad astronomicze dlugi ale kraj niewiele w sumie deficytu handlowego chociaz troche tez.

              Bo rzad w Japonie jest zadluzony u swoich ludzi przede wszystkim, Rzad we Francji w efekcie u zagranicy.

              Za trudne?

          • jorl11 Errata 12.01.23, 22:53
            jorl11 napisał:


            > Nie jest 67 lat w Niemczech. Jest od ca. 7lat co roku o jeden miesiac dluzej do
            > dawany do 65lat. A wiec teraz jest ca. 65lat i 7 miesiecy. Za te 13 lat bedzie
            > 67lat.


            Oczywiscie za ca. 17 lat, rok ma nie 10 a 12 miesiecy
          • boomerang Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 12.01.23, 23:51
            rower sprzedalem

            zawiodłeś mnie, a jeśli do tego rzuciła cię konkubina spod szczecina, to już nie pozostaje ci nic innego jak się pierwszy raz w życiu upić z sąsiadem z tej samej klatki schodowej, wznosząc toast za putina
            • jorl11 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 00:01
              boomerang napisał:

              > rower sprzedalem
              >
              > zawiodłeś mnie,
              Moj tytanów rower sprzedałem. 6tys euro zapłaciłem dostalem 4tys, tez dobrze, był nowy praktycznie

              a jeśli do tego rzuciła cię konkubina spod szczecina,

              Nie jest spod Szczecina a spod Gorzowa jak co. I za tydzien biore ja na tygodniowy rejs statkiem wycieczkowym. Europa Zachodnia. Tance hulanki swawole

              to już ni
              > e pozostaje ci nic innego jak się pierwszy raz w życiu upić z sąsiadem z tej sa
              > mej klatki schodowej, wznosząc toast za putina

              Nie pije praktycznie nawet za Putina
              • boomerang Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 03:38
                Nie pije praktycznie nawet za Putina

                Ale teoretycznie pijesz. Putin zasługuje na twoje uwielbienie.
                • boomerang Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 05:57
                  i vice versa
                • jorl11 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 22:40
                  boomerang napisał:


                  > Putin zasługuje na twoje uwielbienie.

                  Kula w plot drogi boom. Jest niemozliwe aby jakikolwiek czlowiek na Swiecie moglby byc przeze mnie uwielbiany. Bo to by musialo znaczyc ze posrednio przyznaje ze jest odemnie lepszy/madrzejszy. A to jest niemozliwe.

                  Juz nie raz pisalem ze jemu bym dal troche szkolenia i w zakresie ktory jest jego zawodem ale przyznaje ze jest niezly mimo ze moglbym go poprawic.
                  • boomerang Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 23:50
                    ale przyznaje ze jest niezly mimo ze moglbym go poprawic.

                    człowiek może wyjść z Kacapii, ale Kacapia z człowieka nigdy nie wyjdzie

      • boomerang Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 12.01.23, 17:21
        W AU wiek emerytalny podniesiono do 67 lat i strajkow nie bylo.

        a to dlatego że "państwowa" emerytura w Au jest tak niska że nie ma się o co bić.
        • mara571 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 12.01.23, 19:49
          W Niemczech dla seniorów wymyślono Grundsicherung. Po osiągnięciu wieku emerytalnego można otrzymywać aktualnie 502 €. GS przysługuje zarówno emerytom, którzy maja niższe swiadczeczenie z Rentenversichering jak i tym, którzy tam nie wpłacili jednego eurocenta. GS przysługuje tez osobom, które nie mogą pracować. ze względu na stan zdrowia. W 2021 GS otrzymywało 1 123 tys osób. To wstęp do emerytury obywatelskiej, która wcześniej czy później zostanie wprowadzona.
          • szwampuch58 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 12.01.23, 19:58
            Dalej trzymiesz" Sosnowiec" z tym starym dziadem w sukience,widze,hehehe
          • polski_francuz Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 12.01.23, 20:56
            mara571 napisała:

            "To wstęp do emerytury obywatelskiej, która wcześniej czy później zostanie wprowadzona."

            To cos w rodzaju "zarobku dla kazdego" czy pracuje czy nie? Kilka lat temu to probowano, ze o konkluzjach nie czytalem. Pewnie z powodu pandemii, ktora wiele inicjatyw przycmila.

            PF
          • jorl11 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 12.01.23, 21:53
            mara571 napisała:

            > W Niemczech dla seniorów wymyślono Grundsicherung. Po osiągnięciu wieku emeryta
            > lnego można otrzymywać aktualnie 502 €. GS przysługuje zarówno emerytom, którzy
            > maja niższe swiadczeczenie z Rentenversichering jak i tym, którzy tam nie wpła
            > cili jednego eurocenta. GS przysługuje tez osobom, które nie mogą pracować. ze
            > względu na stan zdrowia. W 2021 GS otrzymywało 1 123 tys osób. To wstęp do emer
            > ytury obywatelskiej, która wcześniej czy później zostanie wprowadzona.

            Przeciez istnieje socjal, jakby nie ten Grundsicherung to musialby dostawac delikwent socjal. Zreszta te 502 jak piszesz mara to raczej za malo aby przezysc i w jakies formie taki i tak dostanie socjal.
            Zmiana jest tylko ze nie musi lazic w zebry do socjalamtu a dostanie na konto.
        • a.jej.rkoniak Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 06:54
          renta (pension) w odróżnieniu od emerytury (superannuation),
          pełna renta to bodaj 23tys rocznie bez podatku plus dodatki i ulgi, jeśli w skarpecie masz mniej niż ćwierć miliona to dostajesz pełną rentę i ciągniesz z emerytury, da się żyć, zwłaszcza w dwójkę.
          My mamy tyle, że emerytura moja, praca żony plus "transition to pension = pension" daje nam dwa ray tyle, co wudajemy, stad konto w banku rośnie. Lepiej liczyć na siebie, niż Centerlink.
      • felusiak1 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 12.01.23, 17:54
        > Obecnie pracodawca musi wplacic 10.5%

        Pracodawca nic nie placi. To są pieniadze pracownika.
        • 1.melord Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 12.01.23, 22:44
          felusiak1 napisał:

          > > Obecnie pracodawca musi wplacic 10.5%
          >
          > Pracodawca nic nie placi. To są pieniadze pracownika.
          >

          hmm..byc moze?
          Oferta pracy jest powiedzmy $100 tys/rok...akceptuje
          Faktyczna/ukryta to $110 tys tylko ja o tym nie wiem i zarabiam zaoferowane100
          • felusiak1 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 00:33
            To wchodzi w koszt pracy czyli to twoje pieniądze a technicznie jest tak, zebyś nie wiedział.
            Twoj pracodawca wyplaca ci netto, odprowadza twoje podatki. Rownie dobrze mógłby ci wyplacić 110 i ty musialbyś wypisać czek na podatek plus 10% na emeryturę. Ale wtedy podniosłby sie wrzask a tak, po cichutku, szafa gra.
            U mnie pracodawca płaci 7.15% i ja płacę 7.15%. Te kwoty nie są opodatkowane ale kidy jesteś prywaciarzem to placisz 15.3% ale tylko polowę możesz odliczyć od podatku czyli płaci sie podatek od sumy podatku. Taka sprawiedliwość.
            • felusiak1 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 00:33
              Nie 7.15% a 7.65%
      • a.jej.rkoniak Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 06:46
        w okresie dokładania - wpłata i ew.zysk mają 15% podatek, po przejściu na emeryturę wypłaty są wolne od podatku, zyski też. Własne dopłaty (15%) to mniej niż ostatni próg podatkowy (prawie 50%).
    • felusiak1 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 12.01.23, 20:41
      Francuzi lubią strajkować. Włosi też. Dlatego nigdy nie lecimy do Polski Air France lub Alitalia i nigdy przez Paryż lub Rzym. Najlepszy jest tranzyt przez Amsterdam lub Kopenhagę.
      U mnie pełny wiek emerytalny to poczawszy od 2025 67 lat. Mozna przejść na emeryturę w wieku 62 ale świadczenia są zredukowane. Ubezpieczenie medyczne przysługuje od 65 lat. Trzeba placić skladki emerytalne przez 40 kwartałow czyli 10 lat ale wysokość emerytury zależy od zaplaconych skladek.
      • polski_francuz Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 12.01.23, 20:59
        felusiak1 napisał:

        " Francuzi lubią strajkować. Włosi też. Dlatego nigdy nie lecimy do Polski Air France lub Alitalia i nigdy przez Paryż lub Rzym. Najlepszy jest tranzyt przez Amsterdam lub Kopenhagę."

        Przez Frankfurt jest tez chyba OK. Przez Kopenhage wydaje sie nie po drodze. Zanieczyszczasz spalinami atmosfere tak latajac.

        PF
        • felusiak1 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 12.01.23, 21:38
          Ziemia jest okragła. Przez Frankfurt jest dalej.
          • boomerang Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 08:34
            we Francji wciąż uważają że świat kręci się wokół Paryża
          • polski_francuz Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 20:54
            felusiak1 napisał:

            "Ziemia jest okragła. Przez Frankfurt jest dalej."

            Lecac z Teksasu?

            PF
            • felusiak1 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 21:03
              Przeciż widać, że z Tecasu. Pewnie z NYC i Chicago ta samo.
      • malkontent6 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 05:57
        felusiak1 napisał:

        > Mozna przejść na emeryturę w wieku 62 ale świadczenia są zredukowane.

        Świadczenia państwowe są zredukowane. Ze swojego 401K możesz wyciągać tyle ile chcesz.

        > Ubezpieczenie medyczne przysługuje od 65 lat.

        Masz na myśli Medicare.
      • a.jej.rkoniak Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 07:05
        W Australii wiek rentowy to 76, ale możesz iść na włąsą emeryturę już od 60. Wypłata emerytury bez podatku. Trzeba brać określoną sumę minimalną od 4% w górę (od zasobów na koncie).
        • a.jej.rkoniak Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 07:05
          67, sorki
          • boomerang Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 07:55
            dobrze że nie 69
            • a.jej.rkoniak Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 07:59
              lepsze jest 71
              • boomerang Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 08:30
                czyżbyś tyle mial lat?
                • 1.melord Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 08:44
                  probowano podniesc do 70 lat

                  "Scott Morrison drops plan to increase pension age to 70 in sudden policy U-turn"
                  • boomerang Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 08:56
                    Scott Morrison? Problemem na dziś jest Dominic Perrottet.
                    • 1.melord Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 09:10
                      Perrottet to lokalny(stanowy) problem
                      gorszy wydaje sie krajowy z Anthony Albanese przy sterze wspomgany przez zielonych i innych nawiednych
                      • 1.melord Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 09:10
                        nawiedzonych nie nawiednych
                        • boomerang Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 10:59
                          nawiednych... brzmi rosyjsko
                      • a.jej.rkoniak Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 10:43
                        problemem są tils i inni sponsorowani/kupieni przez przedsiębiorców eko
                        jak ta idiotka z North Sydney Council, która ma zamiar startować w wyborach stanowych
                        Albo to jest tragedia, miejmy nadzieję, ze mu się referendum nie uda. Oraz energetyka stanie się stabilna i mniej kosztowna. Przykład SA niczego ich nie nauczył.
                • a.jej.rkoniak Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 10:38
                  to samo co 69 plus dwa palce w ....
    • engine8t Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 12.01.23, 21:24
      Wg mnie u nas to jest ustawione czy wyjasnione zdrowo.
      Tzn nam rzad nie daje emerytury ktora powinn pokryc wsztykie koszty ale oferuje zasilek socjalny czyli minimum przezycia jednoczesnie przypominajac ze to jest jedynie aby przezyc (albo nie) a na reszta musimy sobie sami zarobic wg wlasnych mozliwosci i oczekiwan. To jest wiadome i opcje oszczedzania oferowane od pierwszego dnia pracy.

      Zawsze tez uwazalem ze nalezy w zyciu zawsze liczyc przede wszystkim na siebie i emerytura jest jednym z faktow zycia ktory mozna dlugo planowac a wiec tu nie powinno byc zadnych zaskoczen.
      Podobnie nie powinno byc zaskoczeniem ze bedzie inflacja, coraz mniej tych co beda sie dokladac a coraz wiecej co beda z tego sloika ciagnac i przesuniety zostanie wiek emerytalny a zdrowie nie bedzie sie polepszac z wiekiem etc.
      I co jest dziwne to to ze ludzie pracuja i wydaja bez kontroli i ogranczen a w wieku 60 paru lat ludzi sie budza i sa absolutnie zaskoczeni ze nadchodzi wiek kiedy trzeb przestac pracowac ? I co robia? A winia nie siebie ale kogos innego wiec wychodza na ulice i sie domagaja aby ktos inny (najlpeiej ci co maj bo sobie zarobili czy oszczedzili) fundowal im emeruture na ich miare?

      • jorl11 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 12.01.23, 22:36
        engine8t napisał:

        > Wg mnie u nas to jest ustawione czy wyjasnione zdrowo.
        > Tzn nam rzad nie daje emerytury ktora powinn pokryc wsztykie koszty ale oferuj
        > e zasilek socjalny czyli minimum przezycia jednoczesnie przypominajac ze to je
        > st jedynie aby przezyc (albo nie) a na reszta musimy sobie sami zarobic wg wlas
        > nych mozliwosci i oczekiwan. To jest wiadome i opcje oszczedzania oferowane od
        > pierwszego dnia pracy.


        Nie cuduj e8. Juz kiedys mialem na ten temat dyskusje z f1 jak jest u was i z pamieci napisze ze wplaty wasze na panstwowa emeryture sa chyba 12% pensji a te wplaty na hazard na gieldzie 4..5% czyli duzo mniej.
        A wiec w takiej mniej wiecej proporcji macie wyplaty emerytalne, te z panstwowej emerytury i te z hazardu na gieldzie.
        One sa jakos tam bez podatku i polowe placi pracodawca. Nie wiecej.
        Jak wiecej chcesz oszczedzac, wolna droga, ale juz bez doplat od pracodawcy i po opodatkowaniu
        • engine8t Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 01:13
          U nas jest tak samo jak w wielu innych krajach
          A tobie sie wydaje ze wiesz ale nie za bardzo wiesz..
          Nikt co niczego na zaden hazard nie sciaga.

          Pracodawcy nie musza ale chca i doplacaja z wlasnej woli do twojego "hazardu" .
          A oszczedzac mozesz na 2 sposoby - po podatkach (i zarobki na gieldzie nie doliczaja ci sie juz do dochodow) albo przed podatkami - wtedy placisz mniejsze podatki od mniejszych dochodow ale bez podatkow nie wolno ci umrzec i wtedy palcisz podatki kiedy jestes na emeryturze i wyciagasz z konta.
          • boomerang Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 03:42
            wpłacałeś na fundusz emerytalny, który twoje pieniądze lokował na giełdzie - chyba to miał na myśli nasz najdroższy jorl, pisząc o hazardzie
            • felusiak1 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 04:07
              To jest inwestowane w fundusze giełdowe (akcje i obligacje). Tax deferred czyli podatek płaci się kiedy się wyjmuje.
              • boomerang Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 05:59
                od zysków z inwestycji poprzez fundusz emerytalny nie płaci się podatku, po osiągnięciu wieku emerytalnego
                • felusiak1 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 07:58
                  Może w Austalii. W Ameryce się placi.
                  • a.jej.rkoniak Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 10:46
                    w Australii masz możliwość wyboru funduszu oraz strategii - od cash, przez wszelkiego rodzaju mieszanki do czystego lokowania w papiery i cegły.
          • jorl11 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 11:05
            engine8t napisał:

            > U nas jest tak samo jak w wielu innych krajach
            > A tobie sie wydaje ze wiesz ale nie za bardzo wiesz..
            > Nikt co niczego na zaden hazard nie sciaga.

            Przed jakims czasem mialem z f1 dyskusje o systemach emerytalnych i w USA. Wtedy sie wglebilem jak to u was jest. Przyznam ze sie zdziwilem ze macie w czesci podobny system emerytalny jak u mnie w Niemczech. To jest system ze urzad panstwowy u was czy u mnie w Niemczech sila sciaga % od zarobkow, pracodawcy ma tez sila zabierany druga czesc, polowa, i te skladki ida na bierzace wyplaty na emerytow. U mnie zapas kasy w systemie emerytalnym jest np. ca. 1/2 miesiaca. To jest tzw "porozumienie generacji".
            U mnie praktycznie na tym polegaja emerytury dla pracobiorcow, kapitalisci mniejsi czy wieksi maja to inaczej jak co, w jakes czesci dobrowolnie tylko ale to zostawmy.
            I skladki na te panstwowa emeryture u was w USA sa z 12-..13%, nie wiem aktualnie ile teraz i szukac nie beda, u mnie w Niemczech 18..19%. W tym polowe wplaca pracobiorca a polowe pracodawca. U mnie w coraz wiekszej czesci te skladki sa podczas wplacania odpisywane od podstawy od podatkowania zato w coraz wiekszej czesci opodatkowane w normalny spodob podczas brania emerytury. Kiedys bylo inaczej, nie bylo odpisywania od podstawy opodatkowania jak sie wplacalo a wiec emerytury byly juz nieopodatkowane. Teraz sie to powoli zmienia.
            U was USA sa dodatkowe skladki na hazard jak to nazywam a to jest te wasze tzw 401K. I one sa 4..5% pensji jak wiem, znowu nie bede szukal, napisz aktualne liczby ale nie klam.
            I jako ze te skladki na 401K sa ze 3 razy mniejsze jak na panstwowa emeryture to srednio rzecz biorac, tak twierdze, daja 3 razy mniejsze wyplaty jak sie jest na emerturze.
            Ale daja zludzenie jak w TotoLotku ze mozna byc nagle bogaty. Ale najczesciej jest sie jak w Totolotku tym biednym.

            Moze nieprawda drogi e8?


            U mnie w Niemczech tez przed 10..15 laty wprowadzono mozliwosc dobrowolnego wplacania do prywatnych towarzystw na emeryture. I popierano to tym ze te skladki mozna bylo sobie odpisac od podstwy opodatkowania, na tym polegalo popieranie przez panstwo. Ale to tylko np. 5% emerytura ale zawsze.

            Wplacalem i jak zaczelem te wyplaty brac to to towarzystwo mnie zapytalo ze moge brac wyplaty (miesieczne) od nich na dwa spsoby:

            1. Wg zyskow ich inwestycji czyli ruchome, moze byc sporo wiecej moze nawet mniej jak przed rokiem
            2. Albo zwyzki w % dokladnie jak panstwowa emerytura.

            Na pierwszy rok jak mialem juz je brac w tej ofercie mi napisali ile bede dostawal w kazdym z tych przypadkow. I naturalnie wg Pkt1 mialbym wiecej. Ale wybralem Pkt2 i slusznie. Bo po 1 roku bym dostawal mniej i by rozkladali rece, no wicie, rozumicie, sytuycja gospodarcza taka jest jakos zla.
            • engine8t Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 18:35
              U was USA sa dodatkowe skladki na hazard jak to nazywam a to jest te wasze tzw 401K. I one sa 4..5% pensji jak wiem, znowu nie bede szukal, napisz aktualne liczby ale nie klam.

              401k (oszczedzanie przed podatkami) i jest tzw "Roth" gdzie wplacasz po podatkach i obie sa w 100% dobrowolne i nie ma zadnych tam 4.5% skladek - nie wiem skad to wyciagles?
              Mozna odkladac max 10% zarobkow a kiedy zbliza sie wiek emerytalny to przez ostatnie 5 lat mozna dodatkowo chyba $5k rocznie... Kasa jest zawsze w 100% twoja i inwestowan w fundusze - a jest ich masa. Jest fachwiec w zakladzie aby doradzac oraz kontrolowac jak firma inwestycyjna tym zarzadza.
              I to inwestowanie wcale nie jest takim hazardem poniewaz kiedys sprawdzilem ze ja w to wlozylem ok $500k przez caly okrez a pomimo wzlotow i upadkow gieldy (w 2008 spadlo wszystko o polowe) i tego ze ja to wlozylem na "autopilota" tzn okreslilem ze maja inwestowac ze srednm ryzykiem i srednimi zarobkami i tak zostawilem... dopiero po 30 paru lalach zauwazylem ze bylo tego prawie 5x tyle co wlozylem. A wiec nie tak zle..
              Zwlaszcza kiedy wyplaty z Social Security wystarczaja na pokrycie 100% biezacych kosztow zycia na poziomie sprzed emerytury a te oszczedosci emerytalne ciagle rosna jak chwasty i "robia" wecej niz inflacja.
              Niektore zaklady doplacaja - tz dubluje iles tam % - w wiekszosci pierwsze 5% wiec glupota jest nie wykorzystac tego jesli mozna ale glupota jest tu legalna.
              I powuzsze to tylko kedna z wielu opcji oferowanych w Hi-tech.
              • szwampuch58 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 19:04
                Prawak popraw mnie jak sie myle:
                5 % amerykanow dysponuje 95 % kasy amerykanow,te 95 procent amerykanow musi z tych 5 % kasy odplacic swoja emeryture,swoja kase chorych,szkoly dla swoich dzieci i chce dobrze zyc....Kuzna co to za szajs panstwo ?
                • engine8t Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 19:26
                  Ty sie nie mylisz , ty po prostu uzywasz jakichs internetowych sloganow i numerow bez odrobiny logiki i pomyslunku.

                  No wiec w czym problem - nalezy sobie zaplanowac aby sie znalezc w tych 5% i do tego dazyc?

                  • szwampuch58 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 21:35
                    Ty nie mie nalezysz, wnioskuje....w ramach nudy tak nudzisz polaczku z Ameryki?
                    • engine8t Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 21:43
                      No wiedzisz to tez sukces ze mozna siedziec w Ameryce , niezle zyc i nic nie robic - nudzic sie...
                  • jorl11 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 22:45
                    engine8t napisał:

                    > Ty sie nie mylisz , ty po prostu uzywasz jakichs internetowych sloganow i numer
                    > ow bez odrobiny logiki i pomyslunku.
                    >
                    > No wiec w czym problem - nalezy sobie zaplanowac aby sie znalezc w tych 5% i do
                    > tego dazyc?


                    A ja kiedys widzialem statystyki dochodow ( nie posiadanego majatku!) w Niemczech i stwierdzilem ze zdziwieniem ze moje dochody z mojej pracy plasuja mnie w gornych 10% ludzi w Niemczech, Fakt gdzies pomiedzy 9,99% a 9,999% ale zawsze.
                    Mi to starczylo ze bylem lepszy, bo o wiekszych dochodach, jak 9 z 10 Niemcow. I to praca ktora lubilem, byla moim hobby tez.

                    W 5% byc sobie spokojnie odpuszczam, jestem skromny 10% mi starcza w zupelnosci.
                    • boomerang Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 23:29
                      Dochody pomyliłeś z odchodami. To odchody plasują cię w górnych 10%.
                    • engine8t Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 14.01.23, 00:12
                      Oj to chudo.....strasznie chudo. To mniej niz Srednia u nas. Widze ze bedc singlem aby byc w 10% to nalezy zarabiac ok czy ponad 3700 euro. ?? Czyli to ok $4k. Inzynier na mire swiatowa tyle zarabia? no nie wierze ale tak mowi statystyki fonansowe.
                      A aby byc w gornych 10% to w USA nalezy zarabiac $14.5k /mies.

                      Dec 30, 2021According to a new income analysis by the German Economic Institute (IW), a single person who earns a salary of more than 3.700 euros net per month is part of the highest-earning 10 percent in the country
                      • jorl11 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 14.01.23, 13:08
                        engine8t napisał:


                        > Dec 30, 2021According to a new income analysis by the German Economic Instit
                        > ute (IW), a single person who earns a salary of more than 3.700 euros net per m
                        > onth is part of the highest-earning 10 percent in the country


                        jorl11 napisał:


                        > A ja kiedys widzialem statystyki dochodow ( nie posiadanego majatku!) w Niemcze
                        > ch i stwierdzilem ze zdziwieniem ze moje dochody z mojej pracy plasuja mnie w g
                        > ornych 10% ludzi w Niemczech, Fakt gdzies pomiedzy 9,99% a 9,999% ale zawsze.
                        > Mi to starczylo ze bylem lepszy, bo o wiekszych dochodach, jak 9 z 10 Niemcow.
                        > I to praca ktora lubilem, byla moim hobby tez.


                        Napisalem kiedys, jak teraz byloby to netto czyli po odliczeniu podatkow, skladek na chorobowe, na emeryture 3700€ to znaczy ze ostatnie kilka lat mojej pracy zawodowej bylbym nie w 10% a w znacznie mniej % bo zarabialem sporo wiecej jak te 3700 teraz. Widac ze od kiedys moja praca mi sporo lepiej placila.
                        A wiec mialem dochody ostatnio jak pracowalem nie lepsze jak 9 z 10 Niemcow a jak moze z 15 Niemcow. Tez dobrze

                        Poza tym jakos widze u biedakow jak to biegaja po cudzych kieszeniach i wyliczaja jak to niesprawiedliwie inni maja. Tak jak Ty o jakims polityku drogi e8
                        Ja nie biegam, jestem i bylem z moich zarobkow zadowolony do tego nigdy nie szedlem do wlasciciela firmy po wiecej, sam mi dawal wiecej bez pytanie. Jedyne to pod koniec mojej pracy jak bylem na pelnej emeryturze ale dalej pracowalem to jakos coraz bardziej mialem uczucie ze zle robie bo zycie mi ucieka i mojej Weltreisy nie bede mogl zrobic a to bylo tez wazne dla mnie. I wtedy zazadalem wiecej pieniedzy przy nastepnej umowie o nastepne pol roku, po krotkim targu zaplacil.
                    • engine8t Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 14.01.23, 00:40
                      No to dawaj Jorl i powiedz w jakim % bylbys w USA .
                      Trzeba wpisac ile jestes wart netto (wartosc tego co posiadasz minus to co jestes winien) .. nie ile zarabiasz tak ze emrytura sie nie liczy ... a to dlatego ze jesli zarabiasz milion to nie jestes milionerem ale jak masz milion w inwestycjach i oszczednosciach i nie masz dlugow to jestes nawet ja nic nie zarabiasz.
                      Zmiescisz sie w 50%?
                      www.thekickassentrepreneur.com/net-worth-percentile-calculator-usa/
            • malkontent6 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 21:17
              jorl11 napisał:

              > I jako ze te skladki na 401K sa ze 3 razy mniejsze jak na panstwowa emeryture t
              > o srednio rzecz biorac, tak twierdze, daja 3 razy mniejsze wyplaty jak sie jest na emerturze.

              Co masz na myśli pisząc - państwowa emerytura?
              • engine8t Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 21:25
                On tego systemu nie rozumie. Jak jest inne niz w Niemczech to jest zle a jak jest dobre i nie jest jak w Niemczech to my go klamiemy bo tak byc nie moze.
        • felusiak1 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 04:02
          jorel, dlaczego bajdurzysz. Jeśli kupileś indeksowany do giełdy fundusz za 5000 tysiecy dolarow 25 lat temu to dzisiaj masz 21790. W 1999 kupiles za 5000 to dzisiaj 16360 i tak dalej. Z tym, ze ten kupiony w 1999 zrealizujesz w przyszłym roku. I tak po kolei.
          A jesli kupileś akcje Apple w 1998 za te same 5000 to dzisiaj masz 2 780 000. A jak kupiłes Amazon to masz 680 tysiecy. A jak kupiłes Google w 2004 to masz 100 tysiecy. Ale jesli kupiłeś akcje ExxonMobil to masz tylko 16 tysięcy.
          • malkontent6 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 06:00
            Przez wiele lat świetną inwestycją był General Electric ale wszystko zaczęło się sypać gdy Jack Welch odszedł na emeryturę.
            • boomerang Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 06:33
              Jack Welch miał to szczęście że akurat wtedy GE produkował coś w dużych ilościach, czego inni nie potrafili, ale potem nadeszli Chińczycy. W wyższych szkołach dla menedżmętu uczą że Jack Welsh wprowadził "6 sigma" do biznesu. Nie ma większej bzdury niż "6 sigma".
              • a.jej.rkoniak Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 07:13
                dlaczego, twoim zdaniem?
                • boomerang Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 08:03
                  Ta rzekoma metodologia 6 sigma obarczona była błędem od zarania - to 1.5x przesunięcie ("1.5 shift") w obliczaniu długoterminowej standardowej dewiacji to był przekręt nie mający naukowego uzasadnienia, a jedynie uzasadnienie propagandowe, być może.
                  • a.jej.rkoniak Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 10:48
                    zostawmy ideologię na boku, czy 6 sigma i pochodne umożliwiły poprawienie funkcjonowania przedsiębiorstw? Czy były możliwości poprawienia wyników finansowych?
                    Twoim zdaniem.
                    • boomerang Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 10:54
                      czy 6 sigma i pochodne umożliwiły poprawienie funkcjonowania przedsiębiorstw?

                      Absolutnie nie. Do tego trzeba było błysku geniuszu, a nie teorii
          • jorl11 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 11:27
            felusiak1 napisał:

            > jorel, dlaczego bajdurzysz. Jeśli kupileś indeksowany do giełdy fundusz za 500
            > 0 tysiecy dolarow 25 lat temu to dzisiaj masz 21790. W 1999 kupiles za 5000 to
            > dzisiaj 16360 i tak dalej. Z tym, ze ten kupiony w 1999 zrealizujesz w przyszły
            > m roku. I tak po kolei.
            > A jesli kupileś akcje Apple w 1998 za te same 5000 to dzisiaj masz 2 780 000. A
            > jak kupiłes Amazon to masz 680 tysiecy. A jak kupiłes Google w 2004 to masz 1
            > 00 tysiecy. Ale jesli kupiłeś akcje ExxonMobil to masz tylko 16 tysięcy.


            Gdzie bajdurze drogi f1 ale dokladnie prosze a ne ogolnikowo?
            Zauwazylem u polskich Jankesow to chwalenie sie jak to oni z tych w rzeczywistosci 401K ogromne pieniadze dostaja bo przeciez kupili jakies akcje i teraz mnostwo kasy maja, patrz wyzej. Nie chwala sie jak wysoka emeryture maja z tej panstwowej z bardzo prostego powodu. Bo malo zarabiali wiec przy tych 12..13% od pensji malo wplacali a wiec maja mala emeryture. No ale sa bogaci bo cudownie zainwestowali. Tego sie juz nie sprawdzi ale widze tu tych z anglosaskich krajow, boom tez, jak to z palpitacjami serca gapi sie na kursy akcji i z przerazeniem widzi jak zle zainwestowal. A to byl Totoltek ktory mu mial przyniesc jakas znosna jesien zycia. A tu wala.

            Mam przyklad mojej corki. Ona przed paru laty, przed korona troche, miala ze 100tys euro w bankach. Oszczednosci. No i pomyslala sobie, % w banku maly, jakas czesc moze w akcje "zainwestowac". Depo sobie otworzyla wymslila jakie firmy kupic, jako ze lekarka, czesc z nich szpitale, sa u nas w Niemczech tez prywatne, przyszla korona, szpitale, kursy w dol, zadne dywidendy. Teraz lata cale akcje w dol na szerokim froncie, mniej by stracila majac te niskie % w banku jak ten hazard na gieldzie.
            Ale zaznaczam u niej to nie byl emerytalne fundusze, te pieniadza to z normalnego oszczedzania. No i niewielka czesc w akcje zainwestowala, w banku tez mniej traci.

            Ja jej powiedzialem jak mnie zapytala przed tym inwestowaniem o moje stanowisko. A wiec ja uwazam ze istnieja fachowcy od wielu dziedzin. ja jestem np. od elektroniki i mi zaden amator tu nie podskoczy, ja umiem prawie nieskonczenie lepiej jak on. Tak samo sa fachowcy od gieldy i umieja (prawie) nieskonczenie wiecej jak ja. A ze w tym zakresie w sporej czesci jest tak ze jak ktos "zarobi" to inny musi stracic a ja nie zamierzam sie tyle uczyc aby porownywalna z nimi wiedze osiagnac, jak jestem od elektroniki, wiec nie bede z nimi wchodzil w konkurencje bo przegram. A przegrana to znaczy ze strace duze pieniadze ktore zarobilem jako ze jestem fachowiec w swojej dziedzinie, duzo wieksza jak te ktore trace bo % w bankach jest duzo mniejszy jak inflacja. Wole to, wybieram mniejsze zlo, zadne akcje.
            A do tego tyle pieniedzy mam ze mi starczy na to co potrzebuje. I na zycie, dobre, mieszkanie, wycieczki i qrwy. I corka odziedziczy jak nie dozyje do 120 lat chociaz chyba przed tymi 120 iaty, i to sporo, skoncze uzywanie qrew a wtedy wydatki bede mial i tak duzo mniejsze.
            • felusiak1 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 19:29
              Jeśli nie wiesz to zapytaj zamiast pisać "One sa jakos tam bez podatku".
              A bajdurzysz bo nie rozumiesz finansów i ludzkiej natury.
              Większość nie potrafi oszczedzać. Ludzie z dochodami 40 tys maja długi i myslą, ze gdyby zarabiali 60 tys to nie mieliby już długow. I kiedy zarabiaja 60 tys nadal maja dlugi.
              Pracodawcy oferują 401k czyli plan gdzie pracownik wpłaca jakąś sume z kazdego czeku a pracodawca dopłaca 2%. Czyli przykładowo pracownik zarabiający 52 tys rocznie co 2 tygodnie otrzymuje wypłatę 2000. Sam wpłaca 100 a pracodawca dopłaca 40. Po roku wpłaty wynosza 3640 i to jest zainwestowane i przyrasta. Sam nigdy nie odłozyłby grosza.
              Sam nigdy nie partycypowałem w 401k. Preferowałem inne opcje. Ale wiekszośc ludzi o innych opcjach nie ma pojecia i nie chce mieć. Dla nich 401k to jedyna mozliwość na posiadanie paru dodatkowych groszy kiedy przejda na emeryture.
              • malkontent6 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 21:13
                felusiak1 napisał:

                > Sam nigdy nie partycypowałem w 401k.

                A ja partycypowałem, żona też. Córka i zięć też odkładają na 401K i są zadowoleni.

                Gdy stałem się self-employed sprawy trochę się zmieniły ale nadal robiłem tax deferred inwestycje.

                Powiem więcej - ale nie mów tego jorlowi, bo się powiesi z żalu - robiłem też inne inwestycje i dobrze na nich wychodzę. Miałem nieruchomość do wynajęcia, z której miałem niezłe pieniądze. W dobrym czasie kupiłem mieszkanie w Warszawie...

                A teraz żywię się w soup kitchen.
                • felusiak1 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 21:41
                  Pomidorówka z ryżem czy z makaronem?
              • engine8t Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 21:18
                Umiera starszy czlowiek - zyd. Lezac na lozku chce rozmwaic z rodzina ...i prosi syna Icka.
                Bierze go za reke i mowi "Icek, ja juz niedlugo umre ale ty jestes mlody i chce zybys jedno zapamietal.... a to jest to ze Pieniadze w zyciu nie sa najwazniejsze...

                Bierze ooddech i dodaje.... pamietaj ze jeszcze bardzo wazne jest zloto i nieruchomosci.. :)
              • jorl11 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 21:40
                felusiak1 napisał:

                > Jeśli nie wiesz to zapytaj zamiast pisać "One sa jakos tam bez podatku".

                Bez wchodzenia w szczegoly panstwo u was wlasnie te 401k popiera ulgami podatkowymi. Jakos tam dlatego ze w jakims tam zakresie a w jakim nie wiem i to niezbyt istotne.


                > A bajdurzysz bo nie rozumiesz finansów i ludzkiej natury.

                Alez ja akurat doskonale rozumiem ludzka nature. Dlatego kapitalizm uwazam za optymalny aby wbrew leniwej ludzkiej natury czlowieka zmusic do jak najwyzszej produktywnosci.

                > Większość nie potrafi oszczedzać. Ludzie z dochodami 40 tys maja długi i myslą,
                > ze gdyby zarabiali 60 tys to nie mieliby już długow. I kiedy zarabiaja 60 tys
                > nadal maja dlugi.

                Absolutna zgoda. Dlatego wlasnie u mnie w Niemczech na emeryture sie sila zabiera z pensji bo inaczej duzo ludzi by na starosc nic nie mialo. Mozna i tak, tak bylo przed 200 laty, efekt byl ze starzy ludzie faktycznie nie mogacy juz pracowac gnili pod pltzem albo ich rodziny trzymaly na glodowych racjach. I zeby tego nie bylo sa przymusowe oszczedzania na emeryture. Bez przymusu w dzisiejszych systemach rozrzutni ludzie by wyladowali na starosc na socjalach i by sie smiali z tych co oszczedzali na starosc. Jakby nie bylo socjali to by lezeli pod plotem na przestroge a tak to siedzi w chalupie i z socjalu zyje smiejac sie z oszczedzajacych. Fakt biednawo ale zyje bez laski dzieci czy rodziny jak w sredniowieczu.

                > Pracodawcy oferują 401k czyli plan gdzie pracownik wpłaca jakąś sume z kazdego
                > czeku a pracodawca dopłaca 2%. Czyli przykładowo pracownik zarabiający 52 tys r
                > ocznie co 2 tygodnie otrzymuje wypłatę 2000. Sam wpłaca 100 a pracodawca dopłac
                > a 40. Po roku wpłaty wynosza 3640 i to jest zainwestowane i przyrasta. Sam nigd
                > y nie odłozyłby grosza.

                Acha a wiec pracodawca doplaca 2% pensji na ten 401K filar. Jakby pracobiorca doplacal tyle samo byloby wlasnie to o czym pamietam z dawnej dyskusji ze ca 4% zarobkow jest na emeryture z tego 401K. Ale oczywiscie mozna swoich wplacac duzo wiecej z tym ze juz nie dostaje sie (tak rozumiem) nic wiecej jak 2% od pracodawcy.



                > Sam nigdy nie partycypowałem w 401k. Preferowałem inne opcje. Ale wiekszośc lud
                > zi o innych opcjach nie ma pojecia i nie chce mieć. Dla nich 401k to jedyna moz
                > liwość na posiadanie paru dodatkowych groszy kiedy przejda na emeryture.

                Zawsze mozna oszczedzac dodatkowo na starosc, ja tak zrobilem ale nie w akcjach, nie budowalem wieczorami chalupy pod wynajem jak m6, a pieniadze z dobrych moich zarobkow nie wydawalem wszystkie a czesc odkladalem.

                Dlaczego nie w akcje, wyzej napisalem.
                • felusiak1 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 22:00
                  Czy ty potrafisz napisać cokolwiek z sensem i do tego krótko, w punkt?
                  Musisz napisać 25 linijek pierdoł? Czy ja dyskutuję o niemieckim systemie? Nie, bo nic o nim nie wiem. Dlaczego ty dyskutujesz o amerykańskim nie majac żadnej wiedzy.
                  • jorl11 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 22:03
                    felusiak1 napisał:

                    > Czy ty potrafisz napisać cokolwiek z sensem i do tego krótko, w punkt?

                    Za trudne prawda?

                    > Dlaczego ty dyskutujesz o amerykańskim nie majac żadnej
                    > wiedzy.

                    Oparlem sie na tym co Ty napisales drogi f1. Jak naklamales i mam falszywe informacje o waszym amerykanskim systemie przez to to pisz prawde.
                • engine8t Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 22:08
                  Acha a wiec pracodawca doplaca 2% pensji na ten 401K filar.

                  Tez nie. Pracodawca doplaca albo nie i doplaca nie 2% ale tyle ile chce. Mnie zawsze doplacali - jesli wogle doplacali to bylo 5%

                  W USA nikt cie do niczego nie zmusza poniewaz jako czlowiek wolny masz prawo byc biedny, masz prawo nie kupowac ubezpieczen etc... tak, i masz prawo byc glupim

                  Bo np wiekszosc firm oferowala tzw ESSP (Emlpoyee Stock Purchase Plan) ktory polegal na tym ze procodawca oferowal ci opcje ze odkladasz na ten fundusz max 10% zarobkow przez 6 miesiecy i na koncu tego 6-miesiecznego okresu zaklad ci kupuje i daje (albo sprzedsje i daje kase) swoje akcje za ktore placisz cene - nizsza z tych na poczatku albo na koncu tego 6-miesiecznego okresu - ta ktore jest nizsza i ta dodatkowo jest pomniejszona o 15%...
                  I wyobraz sobie ze ludzie nie partycypowali komentujac wlasnie ze to akcje a wiec hazard.
                  A matematyka jest taka ze w najgorszym wyppadku zarabiasz na tych oszczednsciach 15% za 6 mies a w najlepszym duzo duzo wiecej...
                  Nawet ich nie przekonywalo kidey im wyjasniano ze:
                  Zalozmy ze odkladasz w ciagu 6 miesiecy $1000 a akcje na poczatku okresy kosztowaly $10/akcje a na koncu $12. A wiec firma kupuje ci za te $1000 akcje za $10 - 15% a wiec po $8.50 Czyli dostajesz 117 akcji i mozesz je natychmiast sprzedac po $12 wiec dostajesz $1400.. Czyli masz 40% za pol roku a wiec stope zwrotu rocznna 80%.. Zly interes?
                  No ale akcje moga spasc...
                  OK Zalozmy ze na koncu okresu spadly do $9... wiec kupuja ci po $9 -15% czyli po $7.65. Mozesz je trzymac liczac ze cena podskoczy ale mozesz natychmast sprzedac a wiec zarabiasz za pol roku 15 % czyli 30% w stosunku rocznym.
                  I nawet w sytuacji kiedy masz gwarantowany zwrot 30% rocznie (nawet jak akcje poleca na przyslowiowy pysk) - ludzie tego nie robili...bo mysleli tak jak ty - ze to hazard.

                  Malo tego niektore zaklady rozszerzaly to z 6 miesiecy do 2 lat (4 okresy 6 miesiecne) i placilem najnizsza cene w ciagu 2 lat minus 15% a sprzedawalem kiedy chcialem... warunkiem bylo partycypowac w tym programie przez okres 2 lat. Mozna na tym bylo zarabiac zawsze i najszesciej duzo....
                  Ale nikt nikogo do niczego nie zmuszal..
                  • jorl11 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 22:30
                    engine8t napisał:

                    > Acha a wiec pracodawca doplaca 2% pensji na ten 401K filar.
                    >
                    > Tez nie. Pracodawca doplaca albo nie i doplaca nie 2% ale tyle ile chce. Mnie z
                    > awsze doplacali - jesli wogle doplacali to bylo 5%

                    Acha, chcialem napisac porzednio ze zapewne mozna miec nie jak f1 pisze 2% a wiecej od pracodawcy. Moze 2 % jest minimum a wiecej dobra wola pracodawcy?

                    Teraz sobie przypomnialem ze moj pracowadwca w Niemczech tez mi placil gdzies tam, tzn do jakiegos ubezpieczenia prywatnego, tak ze jak osiagnelem wiek emerytalny wyplacilo mi to ubezpieczenie nawet spora sumke. Nie pamietam ile bo spora to dla innych dla mnie mala ale moze bylo tego kilka tys euro.

                    Calkiem dobrowolnie placil. Sa firmy w Niemczech ktore wiecej placa tak dodatkowo i w roznej formie. Nie kwota cala do wyplaty a miesiecznie, roznie.
                    • boomerang Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 22:41
                      Sa firmy w Niemczech ktore wiecej placa tak dodatkowo i w roznej formie.

                      W końcu kto wymyślił najpierw socjalizm, a potem komunizm, jeśli nie Niemcy właśnie, najpierw u siebie, a potem w Rosji? Każdemu wg potrzeb.
                      • jorl11 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 22:53
                        boomerang napisał:


                        > W końcu kto wymyślił najpierw socjalizm, a potem komunizm, jeśli nie Niemcy wła
                        > śnie, najpierw u siebie, a potem w Rosji? Każdemu wg potrzeb.

                        Kapitalizm czyli wolny rynek, wolny wybor dzialalnosci gospodarczej dla kazdego jak chce, ochrona tego prawna, byl jest i bedzie w Niemczech. Komunizm to byl tylko towar exportowy aby aktualnego wroga wyeliminowac z wojny.
                        Do tego taki Marx to byl towar importowany do Niemiec bo byl Zydem, Jest fakt ze okreslenia zydokomuna miala naprawde sens. Ale powodem dlaczego Zydzi wlasnie komune jak Marx wymyslili to byl prozaiczny i zrozumialy psychologcznie. Zydzi byli gospodarczo w tych krajach gdzie ich rzucilo mieszkac uciskani wiec byli na niesprawiewdliwosci uczuleni wiecej jak inni wiec wymyslili system ktory im wyszedl ze bedzie sprawiedliwy. Oczywiscie nie przemysleli do konca ze ten system nie bedzie gospodarczo produktywny ale natezenie ucisku ich bylo takie duze ze go wymyslili.
                        Ja to mawiam, najlepiej Zydow nie uciskac i by Swiat byl lepszy.
                        • boomerang Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 23:07
                          Marx to byl towar importowany do Niemiec bo byl Zydem

                          Marx nienawidził zarówno Żydów jak i żydów. Był antyreligijny. Z żydostwa przyswoił sobie tylko brodę. Urządził się lepiej niż Żyd, pracować nie musiał bo utrzymywał go multimilioner Engels. Razem napisali manifest komunistyczny, pierwszy podręcznik terroryzmu. Engels był Niemcem.
                          • jorl11 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 14.01.23, 11:04
                            boomerang napisał:

                            > Marx to byl towar importowany do Niemiec bo byl Zydem
                            >
                            > Marx nienawidził zarówno Żydów jak i żydów. Był antyreligijny. Z żydostwa przys
                            > woił sobie tylko brodę.

                            Napisalem ze Marx by Zydem bo takim i byl:
                            www.juedische-allgemeine.de/politik/jude-antisemit-und-hassobjekt/?amp
                            I cytat stamtad:

                            Sechs Jahre alt war der kleine Carl Heinrich Marx, später Karl gerufen, als er 1824 zusammen mit all seinen Geschwistern getauft wurde. Das Taufregister der evangelischen Kirche in Trier vermerkt, dass die Mutter mit Rücksicht auf ihre Eltern noch nicht zum Christentum übergetreten war.
                            Beide Elternteile, Vater Heinrich und Mutter Henriette, kamen aus Familien mit langem Rabbinerstammbaum. Henriette stammte aus einer orthodoxen niederländischen Familie, Heinrich kam in Saarlouis zur Welt, sein Vater Meier Halevi Marx war Rabbiner der örtlichen Gemeinde, Heinrichs Bruder Samuel wurde Rabbiner in Trier.



                            I tlumaczenie bo po hitlerowsku:
                            Mały Carl Heinrich Marx, zwany później Karolem, miał sześć lat, gdy w 1824 roku został ochrzczony wraz z całym rodzeństwem. W księdze chrztów kościoła protestanckiego w Trewirze odnotowano, że matka nie przeszła jeszcze na chrześcijaństwo ze względu na swoich rodziców.
                            Oboje rodzice, ojciec Heinrich i matka Henriette, pochodzili z rodzin o długim rodowodzie rabinicznym. Henriette pochodziła z ortodoksyjnej rodziny holenderskiej, Heinrich urodził się w Saarlouis, jego ojciec Meier Halevi Marx był rabinem tamtejszej gminy, brat Heinricha Samuel został rabinem w Trewirze.


                            I to ze byl przechrzony to mu nie pomoglo na to ze go od malego dzieci i potem dorosli od Zyda nie wyzywali i jak co kopali. I to wlasnie napisalem ze mialo wlasnie wplyw na jego zycie i jego poglady:

                            jorl11 napisał:
                            > Do tego taki Marx to byl towar importowany do Niemiec bo byl Zydem, Jest fakt z
                            > e okreslenia zydokomuna miala naprawde sens. Ale powodem dlaczego Zydzi wlasnie
                            > komune jak Marx wymyslili to byl prozaiczny i zrozumialy psychologcznie. Zydzi
                            > byli gospodarczo w tych krajach gdzie ich rzucilo mieszkac uciskani
                            wiec byli
                            > na niesprawiewdliwosci uczuleni wiecej jak inni wiec wymyslili system ktory im
                            > wyszedl ze bedzie sprawiedliwy. Oczywiscie nie przemysleli do konca ze ten syst
                            > em nie bedzie gospodarczo produktywny ale natezenie ucisku ich bylo takie duze
                            > ze go wymyslili.
                            > Ja to mawiam, najlepiej Zydow nie uciskac i by Swiat byl lepszy.

                            Jeszcze za trudne dla Ciebie?

                            Ja antyzydom zawsze tlumacze, jak sie skarza ze Zydzi swiatem jakos z tylnego siedzenia ale rzadza, Rockefelery itd ze nie trzeba bylo sie nad nim iznecac a odwrotnie holubic, klepac po pleckach, buzi, cmok, cmok. Bo znecanie sie daje taki efekt ze jacys z tej przesladowanej grupy, majacy obiektywnie dobry rozum, dostaja tyle motywacji aby przesladujacym pokazac gest Kozakiewicza ze osiagaja wiecej jakby osiagneli w sprawiedliwych warunkach. Stad wlasnie % do ich populacji u Zydow wiecej Noblistow jak w innych populacjach. Einstein tez byl Zydem, mysle ze jakby nie byl wyzywany Zydem w mlodosci to by teorii tych wzgldnosci itd nie wymyslil. Bo by nie mial az tyle motywacji.

                            A tez jak u Marxa dazenie do sprawidliwosci bo sam byl niesprawiedliwie traktowany przez tubylcow niezydow.
                            I jak wyzej, idiotyczny system gospodarczy skonstruowal ten Marx, gospodarka panstwowa nie kapitalsityczna, nigdzie sie nie dal zastosowac na szczescie, ale jako towar exportowy do Rosji w warunkach klesk rosyjskich na froncie i za pomoca innych tez Zydow jak Lenin itd dalo sie tam wsadzic.
                            Ale Niemcy, wiekszosc oczywiscie, maja we krwi kapitalizm, system gospodarczy, i nigdy nie bylo szans aby panstwowa gospodarke zamiast kapitalistycznej w Niemczech wprowadzic. Nie mowie o DDRerze bo to co innego oczywiscie.
                            • boomerang Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 14.01.23, 11:36
                              idiotyczny system gospodarczy skonstruowal ten Marx, gospodarka panstwowa nie kapitalsityczna

                              Marx niczego nie skonstruował, ani Marx, ani Nietzsche. Skonstruowali Lenin i Hitler.

                              Ale Niemcy, wiekszosc oczywiscie, maja we krwi kapitalizm

                              Kapitalizm wyssali z mlekiem matki?

                              Myślę że sam się zagoniłeś w kozi róg.
                              • jorl11 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 14.01.23, 11:54
                                boomerang napisał:

                                > idiotyczny system gospodarczy skonstruowal ten Marx, gospodarka panstwowa ni
                                > e kapitalsityczna

                                >
                                > Marx niczego nie skonstruował, ani Marx, ani Nietzsche. Skonstruowali Lenin i H
                                > itler.

                                Podstawa konstrukcji gospodarczej wg Marxa byla likwidacja kapitalistow bo mu wyszlo ze kapitalisci okradaja robotnikow a to robotnicy wytwarzaja towary wiec jakby kapitalistow nie bylo robotnicy by sie tymi dochodami kapitalistow mogli podzielic i by mieli lepiej. A ze kapitalisci organizuja ta gospodarke to juz ten palant Marx nie zauwazyl i nie zauwazyl jak to istotne.
                                I trzeba dodac ze wtedy byly kolosalne roznice w poziomie zycia pomiedzy robotnikami a kapitalistami, to byly widoczne na kazdym kroku, wiec zrozumiale jest ze uwazane bylo za niesprawidliwosc. Zwlszcza przez Marxa bo on jako Zyd byl niesprawiedliwie kopany w d... przez tubylcow. Stad jest ponadnormalne uczulenie na to i proby wymyslenia swiata bardziej sprawiedliwego. A ze nie funkcjnujacego dobrze? Tego nie zauwazal a tez dlatego bo chec likwidacji niesprawiedliwosci byla u niego wieksza jak u przecietnych ludzi, niezydow.

                                A Lenin na tej marxistowskiej teorii gospodarczej dolozyl jak zorganizowac panstwo, czyli partie itd. jak i zarzadzanie gospodarka przez urzednikow tak naprawde. Ale bez kapitalistow.

                                Dlatego komunisci nazywali swoje panstwa marksistowsko-leninowskie i mieli racje. Z nazwa naturalnie.


                                > Ale Niemcy, wiekszosc oczywiscie, maja we krwi kapitalizm
                                >
                                > Kapitalizm wyssali z mlekiem matki?

                                To sa stulecia kapitalizmu w Niemczech, tu mieszkam wiem co ludzie o strukturach kapitalistycznych uwazaja. Doskonale sobie zdaja sprawe z koniecznosci istnienia kapitalistow i z tego ze maja pelne prawo miec duzo wieksze dochody jak niekapitalisci.




                                > Myślę że sam się zagoniłeś w kozi róg.

                                Durnie myslisz.
                    • engine8t Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 22:56
                      NIE. Nie ma obowiazku ani limitow dolnych na 401k ... To dowolny i prywatny fundusz i firmy nic nie musza - min jest ZERO doplat i doplacja jedynie jak chca.


                      Glowne opcje emerytalne rzadowe czy rywatne ale obowiazkowe to rzadowy Social Security - co sciagja bez pytani albo jesli formy maja wlasne "pension plans" na ktore to firma placila w 100% to ne zastpeuja SS.
                      Tez mialem pare takich i po zwolnieniu moglem przelac na 401k (aby nie placic podatkow czy kar) albo zoastwiac i po osiagnieciu wieku emerytalnego zapytano mnie czy chce to w gotowce czy przeliczyc na dozywtnie miesieczne wyplaty..


                      I np instytucje rzadowe (federalne cy stanowe) nie partycypuja w programie dla plebsu czyli Social Security bo to za malo ale maja wlasny rzadowy "Pension Plan" gdzie dostaja emeryture rowna 75% najwyzszych zarobkow z ostatnich ilus tam lat a wiec kombinuja aby odroczyc wszelkie premie i dostac je na koncy i wtedy nawet dostaja emrytury wieksz od ich zarobkow... Tlumacz sie ze oni nie maja opcji na 401k wiec maja inne programy emerytalne..
                      Zlodzije sobie krzywdy nie zrobia
                      A ze te dane sa dostepne to nap nasz "Kierownik miasta" po odjejciu dostal emeryture prawie $400k /rok a typowy strazak czy policjant odchodzi na emryture po 25 ltach pracyy z maja ok $6+ tys miesicznie zaleznie od rangi. Kapitan ma 2x wiecej

                      • malkontent6 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 14.01.23, 00:17
                        engine8t napisał:

                        > I np instytucje rzadowe (federalne cy stanowe) nie partycypuja w programie dla plebsu czyli Social Security

                        Składka na Social Security jest obowiązkowa dla wszystkich więc pracownicy rządowi też płacą.


                        > rzadowy "Pension Plan" gdzie dostaja emeryture rowna 75% najwyzszych zarobkow z ostatnich ilus tam lat

                        To się zmieniło w czasach prezydentury Reagana. Teraz pracownicy państwowi też mają swój system emerytalny i wpłacają jakiś procent z każdego czeku. Nie nazywa się 401K ale jakoś inaczej ale chodzi o to samo.
            • malkontent6 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 21:06
              jorl11 napisał:

              > Zauwazylem u polskich Jankesow to chwalenie sie jak to oni z tych w rzeczywisto
              > sci 401K ogromne pieniadze dostaja

              Masz rację, kiepsko nam się żyje na emeryturze. Ja z żoną nadal mieszkam w miasteczku namiotowym.
              • engine8t Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 21:13
                A macie tam ogrzewanie i klimatyzacje? :)
                • malkontent6 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 21:18
                  Na Florydzie ogrzewanie nie jest potrzebne a klimatyzacja działa jak się namiot otworzy.
              • jorl11 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 21:50
                malkontent6 napisał:


                > Masz rację, kiepsko nam się żyje na emeryturze. Ja z żoną nadal mieszkam w mia
                > steczku namiotowym.


                "pracowaliscie" oboje z zona dlugi czas na panstwowych posadach, tam miales moze nie wielkie pieniadze ale duze z podatkow innych doplaty na emeryture.
                Dla takich antykomunistow jak Ty drogi m6 bym wydal swiatowy zakaz pracy na panstwoych posadach i na cale zycie. Komuna to panstwowa robota, jestescie antykomunisci w gebach co najmniej wiec prace tylko w kpitalizmie.
                Zreszta wszystkim Polakow co uciekli z komuny, starali sie o azyl na Zachodzie z argumentem ze sa antykmunistami wlasnie wazny na calym Swiecie i na cale wasze zycie zakaz pracy na stanwiskach panstwowych.
                Tylko mi nie truj ze nie pracujesz/pracowales dla panstwa nawet jak nie na stanowisku panstwym. Bo konsultant dla urzedu to tez to samo. Juz raz chciales sie z tego wyklamac to podsunelem pod nos Tobie Twoja wypowiedz ze takim jestes. Ty maly komunistyczny antykomunisto.

                A wtedy by Ciebie glowa bolala jak cholera, ze stresu, umarbys na raka z guzem w glowie a ze bys mial nedzne ubezpieczenie chorobowe bo bys w kapiatlizmie malo zarabial i by Ciebie nie mogli prawidlowo leczyc, by Ciebie na forum juz nie bylo.
                • felusiak1 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 22:03
                  Wiedziałem, że jorel jest dotkniety deficytem ale nie wiedzialem, że jest ścierwojadem. Wszą parszywą.
                  • jorl11 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 22:24
                    felusiak1 napisał:

                    > Wiedziałem, że jorel jest dotkniety deficytem ale nie wiedzialem, że jest ścier
                    > wojadem. Wszą parszywą.


                    O jaki kochajacy ludzi sie tu odezwal!
                    A czemu jestem wsza parszywa?

                    1. Bo chcalbym dla wszystkich antykomunistow z Polski Swiatowy i na cale zycie zakaz pracy na panstwowych posadach? No chyba slusznie walczyli przeciw komunie czyli walczyli za kapitalizmem a jak sie z kapitalizmem spotkali twarz w twarza to rozwolnienie, stres, strach o przezycie zaraz?

                    2. Ze jakby m6 sie nie zalapal na "prace" komunistyczna to by mial nedzne ubezpieczenia chorobowe nie obejmujace duzo spraw? A stres jest sporym powodem na raki, naprawde.

                    3. By nedznie m6 zarabial bo jest d.. z uszami, przeciez to widac, takich poznaje na odleglosc. W kapitalizmie pracowal i byl w ogromnym stresie wtedy oprocz tego ze malo zarabial. Uratowala go robota panstwowa.


                    Ryczaltem za wszystko jestem wsza parszywa czy za jakis tylko punkt?
                    • malkontent6 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 23:46
                      jorl11 napisał:

                      > 1. Bo chcalbym dla wszystkich antykomunistow z Polski Swiatowy i na cale zycie
                      > zakaz pracy na panstwowych posadach?

                      A ja chciałbym trochę rozumu dla wszystkich Aussiedlerów, którzy uważają się za Napoleonów albo za arystokrację rosyjską.


                      > 2. Ze jakby m6 sie nie zalapal na "prace" komunistyczna to by mial nedzne ubezp
                      > ieczenia chorobowe nie obejmujace duzo spraw?

                      Dlatego leczę się u znachorów. Na lekarzy mnie nie stać.

                      > 3. By nedznie m6 zarabial bo jest d.. z uszami

                      To prawda.
                    • felusiak1 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 14.01.23, 00:55
                      Za jedno zdanie.
                • malkontent6 Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 13.01.23, 23:39
                  jorl11 napisał:

                  > "pracowaliscie" oboje z zona dlugi czas na panstwowych posadach

                  ???



                  > bys mial nedzne ubezpieczenie chorobowe bo bys w kapiatlizmie malo zarabial i by Ciebie nie mogli
                  > prawidlowo leczyc

                  Pzrecież napisałem, że mieszkam w miasteczku namiotowym.

                  > by Ciebie na forum juz nie bylo.

                  Próbujesz zniechęcić mnie do bywania na forum?
                • a.jej.rkoniak Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 14.01.23, 00:40
                  co ma praca w "public sector" wspólnego z komunizmem? W każdym kraju istnieje administracja, instytucje publiczne. Ich zaletą jest fakt, że dają spokojniejszą pracę i nie rżną pracownika na kasie. Nawet gdy płacą mniej niż w sektorze prywatnym.
    • a.jej.rkoniak Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 14.01.23, 00:04
      na weekend polecam lekturę - OECD Markets in Focus 2021 (pdf)
      na stronie OECD jest wiele informacji, można sobie profil każdego kraju ściągnąc i dokształcić.
      Na marginesie - poleganie na rządowych rentach/emeryturach jest jeszcze większym hazardem niż inwestowanie na giełdzie, w funduszach, papierach ....
      Kto wam zaręczy, że nie pojawi się jakiś kurdupel i pinokio i was nie uszczęśliwią swoimi pomysłami?
      Dla myślących dobre są SMSF - self managed superannuation funds, dość popularne w Australii. Nie mają obciążenia ideologicznego pod tytułem - inwestycja etyczna.
      Nawiązując do uwag Bumiego - dlaczego w Izraelu nie ma komunizmu?
      Bo są na to za sprytni ;-)
    • caesar_pl Re: Tylko sprobuj cos zmienic! 14.01.23, 00:31
      We Francji emerytura jest wyższa niz w Niemczech, wiek przechodzenia na emeryturę jest niższy niż w Niemczech,czas pracy do przejścia na emeryturę jest krótszy niz w Niemczech.Dzięki walucie euro.Gdyby była DM i Frank, Żaby były by biedne ze hej.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka