Dodaj do ulubionych

Portoryko - co to za kraj(?)

19.01.23, 21:14
pl.m.wikipedia.org/wiki/Portoryko
- sytuacja jest cokolwiek dziwna a formalnie ten kraj jest zawieszony. W Próżni prawnej. Może dlatego piosenkarką V von Dios lamentowała nad losem tej wyspy
Ajajajajajaj… Portoryko (Puerto Rico)
m.youtube.com/watch?v=9FpBRHavCDI
Obserwuj wątek
    • bmc3i Re: Portoryko - co to za kraj(?) 20.01.23, 00:11
      oszol-lom-z-rm napisał:

      > pl.m.wikipedia.org/wiki/Portoryko
      > - sytuacja jest cokolwiek dziwna a formalnie ten kraj jest zawieszony. W Próżni
      > prawnej. Może dlatego piosenkarką V von Dios lamentowała nad losem tej wyspy
      > Ajajajajajaj… Portoryko (Puerto Rico


      Biedny kraj, ktory nie moze sie zdecydować czy ch e byc niepodleglym państwem, czy chce zostać kolejnym stanem USA. Inna sprawa ze w samych stanach nie ma zbyt wirlelkiegovzapału, aby brać go sobie jeszcze bardziej na garnuszek niż jest. Bo wymaga ogromnych inwestycji w najbardziej podstawową infrastrukturę.

      • felusiak1 Re: Portoryko - co to za kraj(?) 20.01.23, 01:03
        Znowu BS. Puerto Rico jest w 100% na garnuszku. Nie płaci podatku federalnego. Otrzymuje tony pieniedzy z Waszyngtonu.
        Nie chcą niepodległości bo to koszt. Nie chcą być stanem bo to koszt. Pragmatycy.
        • bmc3i Re: Portoryko - co to za kraj(?) 20.01.23, 01:16
          felusiak1 napisał:

          > Znowu BS. Puerto Rico jest w 100% na garnuszku. Nie płaci podatku federalnego.
          > Otrzymuje tony pieniedzy z Waszyngtonu.
          > Nie chcą niepodległości bo to koszt. Nie chcą być stanem bo to koszt. Pragmatyc
          > y.


          Jakbys zaczął czytać w dobrej wierze i ze zrozumieniem, byłoby Ci łatwiej w życiu. Pewno dzieki temu finansowaniu ze Stanów w 100% ludzie tam sa calymi miesiacami bez prądu, o infrastruktura energetyczna leży w ruinie, a DC nie chce dać na to forsy.
          • felusiak1 Re: Portoryko - co to za kraj(?) 20.01.23, 04:09
            Ja wiem co czytam. Kongres wyasygnowal 45 miliardów w 2017. Podobno do lata 2019 dotarło jedynie 20 miliardow. Ciekawe gdzie zapodzialo się 25 mld. Nie wiadomo czy ta wiadomość jest zgodna z faktami.
            Dlaczego Kongres pod wodza Nancy nie naprawil tego? Jesli Puerto Rico faktycznie potrzebuje 90 mld na odbudowę to dlaczego wysłano te pieniadze na Ukraine?
            • bmc3i Re: Portoryko - co to za kraj(?) 20.01.23, 06:29
              felusiak1 napisał:

              > Ja wiem co czytam. Kongres wyasygnowal 45 miliardów w 2017. Podobno do lata 201
              > 9 dotarło jedynie 20 miliardow. Ciekawe gdzie zapodzialo się 25 mld. Nie wiadom
              > o czy ta wiadomość jest zgodna z faktami.
              > Dlaczego Kongres pod wodza Nancy nie naprawil tego? Jesli Puerto Rico faktyczni
              > e potrzebuje 90 mld na odbudowę to dlaczego wysłano te pieniadze na Ukraine?

              Bo to Trump był wówczas władzą wykonawczą. 45 mld to 100%?
              • felusiak1 Re: Portoryko - co to za kraj(?) 20.01.23, 07:28
                Od dwóch lat Brandon jest władzą wykonawczą. Niech naprawi to co Trump zepsuł.
                • bmc3i Re: Portoryko - co to za kraj(?) 20.01.23, 08:29
                  felusiak1 napisał:

                  > Od dwóch lat Brandon jest władzą wykonawczą. Niech naprawi to co Trump zepsuł.
                  >


                  W związku faktem ze wówczas władża wykonawcż był Trump, przestałes już wiec dopytywac "Ciekawe gdzie zapodzialo się 25 mld"?
                  • felusiak1 Re: Portoryko - co to za kraj(?) 20.01.23, 20:11
                    To było pytanie retoryczne. Te pieniadze nie zostały wydane. Kongres zatwierdził 45 mld, wydano 20 mld. Joe może wydać 25 mld bez pytania.
                    Jak sobie poczytasz to okazuje się, że nie ma jak tego wydać. To tak jakbyć chciał kupić 1000 jajek a w sklepie jest tyko 500.
                    • bmc3i Re: Portoryko - co to za kraj(?) 20.01.23, 20:50
                      felusiak1 napisał:

                      > To było pytanie retoryczne. Te pieniadze nie zostały wydane. Kongres zatwierdzi
                      > ł 45 mld, wydano 20 mld. Joe może wydać 25 mld bez pytania.
                      > Jak sobie poczytasz to okazuje się, że nie ma jak tego wydać. To tak jakbyć chc
                      > iał kupić 1000 jajek a w sklepie jest tyko 500.
                      >


                      Czyli retorycznie pytales również dlaczego Pelosi nie naprawila tego? W Stanach to Kongres przyznaje pieniadze, prezydent je wydaje. Nie wiedzialeś tego? Miała mu drugi impeachment zrobić o podobną sprawę? Że nie wydał pieniedzy zgodnie z ich przeznaczeniem przez Kongres?
                      • felusiak1 Re: Portoryko - co to za kraj(?) 20.01.23, 22:09
                        Dwa zrobiła. To byby trzeci.
                        Skoro twierdzisz, że wszystko wiesz to zapytam czy prezydent musi wydać wszystkie przyznane przez Kongres pieniądze?
          • petronella.kozlowska Re: Portoryko - co to za kraj(?) 20.01.23, 04:13
            Stanem można zostać gdy nie ma sIę długów.

            • oszol-lom-z-rm Re: Portoryko - co to za kraj(?) 20.01.23, 08:27
              Czyli nie maja szans by zostać kolejnym stanem USA
              • oszol-lom-z-rm Re: Portoryko - co to za kraj(?) 20.01.23, 08:27
                Ni pies ni wydra coś na kształt świdra
    • oszol-lom-z-rm Re: Portoryko - co to za kraj(?) 20.01.23, 21:39
      Jak zbancza to nie wejdą do USA nie weźmie na swe barki kraju zadłużonego po uszy

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka