Cena ziemi na swiecie

[1.melord]

Wbrew pozorom to dosc istotna kwestia,jesli myslimy o nabyciu jakiejs nieruchomosci.
Kazdy agent zajmujacy sie nieruchomosciami/ziemia, potwierdzi ,ze najwazniejsze jest miejsce/location.
Wiec dominujacym aspektem jest widok/view plus inne istotne elementy np.bliskosc centrum miast,miejskiej komunikacji itp.
Okazuje sie,ze sa inne wazne elemeny nabycia ziemi nie majace zwiazku z w/wpunktami........jest nim ukrainski czarnoziem.

Prawie kazdy polski internetowy przekazior(kto dzisiaj czyta papier?) oznajmil,ze ruscy znow zamulaja,sieja wroga propagande....przyklad:
www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/rosyjska-propaganda-oszalala-oskarza-polske-o-wywozenie-ukrainy-po-kawalku/19mw5k9,79cfc278
Obudzili sie?
Moj kolega ma duzy obiekt przy glownej drodze,gdzie sprzedaje glownie krzewy/kwiaty doniczkowe/drzewka ogrodowe/itp.
W 2019 kiedy !! odwiedzilem go ,wspomnial,ze zamowil na Ukrainie 300 ton czarnoziemu ,polowe dostarczono w tym czasie,za kazda dostawa sprawdziano ph i cos jeszcze,kasa do reki Ukrainca...no problema.
Tak robilo setki,moze tysiace polskich ogrodnikow duzo wczesniej a tu raptem po afera 2023 roku

[a.jej.rkoniak]

ciężar włąściwy to ok 2.8 tony na metr sześcienny
300 ton to trochę ponad 100 m^3, ile wchodzi na wagon?
1 ha to 10000 m^2, to sobie policz - ile cm trzeba zdjąć by uzyskać te 100 m^3

[1.melord]

a coz to ma do rzeczy ile ton na m/3
wazne ,ze zamowil i otrzymal bez problemu
czarnoziem wystepuje w warstwach 0.5 do 1 metra

Większość tej masy transportowanej w Polsce przewozi się w tradycyjnych węglarkach serii Eaos, które z uwagi na swoją długość – 14,04 m, pojemność – 72 metry sześcienne, oraz ładowność – 62 tony – są zoptymalizowane do transportu węgla

coprawda mowa o weglarkach i weglu ale 2.8 T ziemi na 1 m/3 wyglada na spora przesade

[ivergon]

1.melord napisał(a):


> Okazuje sie,ze sa inne wazne elemeny nabycia ziemi nie majace zwiazku z w/wpunk
> tami........jest nim ukrainski czarnoziem.
>
> Prawie kazdy polski internetowy przekazior(kto dzisiaj czyta papier?) oznajmil,
> ze ruscy znow zamulaja,sieja wroga propagande....przyklad:
> www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/rosyjska-propaganda-oszalala-oskarza-polske-o-wywozenie-ukrainy-po-kawalku/19mw5k9,79cfc278
> Obudzili sie?
> Moj kolega ma duzy obiekt przy glownej drodze,gdzie sprzedaje glownie krzewy/kw
> iaty doniczkowe/drzewka ogrodowe/itp.
> W 2019 kiedy !! odwiedzilem go ,wspomnial,ze zamowil na Ukrainie 300 ton czarn
> oziemu ,polowe dostarczono w tym czasie,za kazda dostawa sprawdziano ph i cos j
> eszcze,kasa do reki Ukrainca...no problema.
> Tak robilo setki,moze tysiace polskich ogrodnikow duzo wczesniej a tu raptem po
> afera 2023 roku

To jest działalność ogrodnicza ziemia pewnie do doniczek, by wywieźć z Ukrainy z terytorium jakichś 300 tysięcy km^2, połowy terytorium Ukrainy, 1m warstwę czarnoziemu, potrzebne byłoby 300 000 statków o nośności 100 000 ton każdy.

By zrobić to samo 40 tonowymi TIRami, kosztowałoby to 30 000 miliardów $, za sam koszt transportu bez załadunku, rozładunku itp.

Czyli Wołgarzy (Rhosjanie) bredzą jak potłuczeni.

[ivergon]

> To jest działalność ogrodnicza ziemia pewnie do doniczek, by wywieźć z Ukrainy
> z terytorium jakichś 300 tysięcy km^2, połowy terytorium Ukrainy, 1m warstwę cz
> arnoziemu, potrzebne byłoby 300 000 statków o nośności 100 000 ton każdy.
>

Sorry walnąłem się o 1 zero 3 000 000 statków o nośności 100 000 ton każdy, jeśli uwzględnimy, że 1m^3 ziemi waży bliżej 2 ton (od 1.6 do około 2 ton), to trzeba 6 000 000 statków o nośności 100 000 ton każdy.

> By zrobić to samo 40 tonowymi TIRami, kosztowałoby to 30 000 miliardów $, za sa
> m koszt transportu bez załadunku, rozładunku itp.
>
> Czyli Wołgarzy (Rhosjanie) bredzą jak potłuczeni.
>

[1.melord]

Nie napisalem,ze chca wywiezc caly czarnoziem z Ukrainy,oczywiscie to absurd.
Napisalen matomiast,ze moj znajomy zamowil 300 ton,inny moze 200,kolejny 400... ogrodnicy glownie uzywaja to w szklarniach czy tez namiotach foliowych.
Z roznych terenow Polski sprowadzaja rowniez torf-handel ziemia ogrodnicza nie jest zadna nowoscia,dlaczego wiec nie z Ukrainy skoro jest dostepna i pewnie duzo tansza?

[ivergon]

1.melord napisał(a):

> Nie napisalem,ze chca wywiezc caly czarnoziem z Ukrainy,oczywiscie to absurd.

Ale podałeś linka który podnosi takie zarzuty, o wywożenie Ukrainy po kawałku, w tekście jest, że chodzi o czarnoziem, czyli warstwę żyznego humusu, w domyśle by Ukraina stała się jałowym nieużytkiem rolnym.

"rosyjska-propaganda-oszalala-oskarza-polske-o-wywozenie-ukrainy-po-kawalku

Kremlowska propaganda nie cofnie się przed niczym, aby uzasadnić inwazję Rosji na Ukrainę. Tym razem promoskiewscy propagandyści twierdzą, że armia Putina musiała zaatakować, bo "Polacy wywożą ukraińską ziemię ciężarówkami".

> Napisalen matomiast,ze moj znajomy zamowil 300 ton,inny moze 200,kolejny 400...
> ogrodnicy glownie uzywaja to w szklarniach czy tez namiotach foliowych.
> Z roznych terenow Polski sprowadzaja rowniez torf-handel ziemia ogrodnicza nie
> jest zadna nowoscia,dlaczego wiec nie z Ukrainy skoro jest dostepna i pewnie du
> zo tansza?

Sam podałeś przykład "300ton" tyle to jest humusu spod jednego małego domku fundamenty 10m/15m, bo taki humus pozyskuje się podczas jakichś budów domów, budynków czyli kopania pod nie fundamentów, utwardzania powierzchni pod drogi, usuwa się humus i wywozi bo to po prostu miękkie błoto jak popada, ja wyliczyłem to ciężarówkami "koszt wywiezienia Ukrainy kawałek po kawałku", jest to 50 letni PKB brutto Polski, 20 letni PKB brutto Rosji, czy 1,5 roczny PKB brutto USA.

Nawet zboża koleją czy samochodami, nie można z Ukrainy przez Polskę wywieźć, bo zaniedbano komunikację kolejową na linii Ukraina - Polska, były nawet jakieś wojenki na limity transportowe, teraz być może coś ciężarówkami przywożą z Ukrainy, biorąc cokolwiek by unikać pustych przebiegów, w okolice Doniecka z Polski jest 1500km, koszt TIRa 1km to 5zł, czyli 500zł, w jedną stronę 7500zł, samo paliwo na 100km to z 200-300zł.

1 km^2 ,na głębokość 1m, czyli "kawałek Ukrainy", to masa około 2 milionów ton, czyli trzeba na to 50 000, 40 tonowych TIRów, sam przejazd w jedną stronę to 375 000 000zł, a koszt tego przejazdu, wyżej 1km, to był dla 20 tonowego TIRa, tak więc pewnie w obie strony, koszt samego transportu to byłby z 1miliard zł.

Grudzień 2022. Na granicy polsko-ukraińskiej znów źle, zanosi się na protest
Samochody tracą tydzień na przekroczenie granicy. Od trzech dni Ukraina przepuszcza przez granicę tylko cysterny i samochody ze zbożem. Cała reszta stoi, a desperacja przewoźników i kierowców narasta.

Pomiędzy Polską i Ukrainą działają 4 przejścia graniczne otwarte dla samochodów ciężarowych z ładunkami oraz piąte (w Zosinie) dla jadących na pusto. Przewoźnicy uważają, że ostatnio strona ukraińska robi większe od polskiej problemy na granicy. – Ukraińcy chcą wypchnąć zboże, pierwszeństwo wjazdu na terminal mają samochody z płodami rolnymi i cysterny jadące do Polski po paliwo, ale nawet jeśli przejście jest puste, ukraińskie służby nie puszczają samochodów pustych oraz z innymi ładunkami. 16 grudnia rejestrowałem i przejazd powrotny mam termin wyznaczony za 6 dni – opisuje sytuację przewoźnik Łukasz Białasz."

[ireneo]

o cenie ziemi najlepiej pogadać ze swiętym honoris causa Mateuszem.

[ivergon]

ireneo napisał(a):

> o cenie ziemi najlepiej pogadać ze swiętym honoris causa Mateuszem.

Nie zmieniaj tematu, który jest o tym "Prawie kazdy polski internetowy przekazior(kto dzisiaj czyta papier?) oznajmil,ze ruscy znow zamulaja, sieja wroga propagande"

Czyli Wołgarzy którzy mają całą wielką Syberię, martwią się, że Polacy wywiozą z Ukrainy czarnoziem, jak wyżej wyliczyłem przewiezienie 1km2, czarnoziemu z okolic Dniecka, do Polski, czyli ziemi z jednego 100hektarowego gospodarstwa to około 1 miliard zł, czy 1 000zł za m^2, pewnie Mateusz wziął za 1 m^2, więcej bo to była jakaś ziemia pod budowę, no nie wziął mniej bo tylko 100zł za 1m^2.

Co do Morawieckiego "Mamy do czynienia z wyłudzeniem dodatkowych 15 ha i nie mamy wątpliwości, że te grunty, które zostały w nieprawidłowy sposób przekazane, powinny wrócić do Skarbu Państwa" - powiedział Joński. "Mamy też podejrzenia, że wszystko odbywało się za wiedzą osób, którzy potem kupowały tę ziemie" - dodał Szczerba, przypominając, że w sierpniu ubiegłego roku żona premiera sprzedała tę działkę za 15 milionów zł."