polski_francuz
23.03.23, 07:29
Australia zbliza sie do dania rodzimym mieszkancom, Aborygenom, prawa do glosu w wyborach i beda mogli doradzac rzadowi w sprawach Aborygenow. Przyznam sie, ze czytajac to odczuwa sie wstyd: jak to rodzimi mieszkancy i prawie bez zadnego wplywu na ich kraj i ich ziemie?
Moze jakos zaczac ich ksztalcic i dac szanse taka jak moja inni imigranci australijscy?!
PF