Dodaj do ulubionych

I znow ksiezniczka Anna...

25.03.23, 09:32
Co prawda nie ksiezniczka Anna ale juz krol Karol III i nie spadl z konia ale nie pojedzie do Francji. Dlaczego to jest newsem?

Przede wszystkim Anglia i Francja sa dosc podobnymi krajami w stosunku do wladcow. Co prawda, Anglicy zachowali krola a Francuzi mu scieli glowe. Ale, we Francji, zastepczym krolem stal sie prezydent. I mozna, jak potrzeba jest, duzo na niego zwalic. Z drugiej strony, Anglicy sa dumni z ich tradycji i z tego ze cierpliwie znosza rodzine krolewska.

I moze ta ciepliwosc, czy z angielska, rezerwa, sa glowna roznica. W kulturze angielskiej trzeba jakos niedogodnosc przelknac, przetrawic i odczekac az przyjdzie pomysl by wyjsc z matni. W kulturze francuskiej trzeba znalezc winnego i moc go oskarzyc. Im glosniej tym lepiej. O co? O to, na ten przyklad, ze prezydent nosi drogie zegarki a wymaga od ludu poswiecen.

Co Europie do tego? Mysle, ze te dwa kraje sa fundamentalne dla naszej kultury i dla swiadomosci bycia "Europejczykiem". Bardziej nowoczesne sa Niemcy, ktore sie szukaly na drodze bojowej i sie odnalazly jako dawca lekcji ekonomicznych i politycznych dla Europy i Polski. Ale historii i tradycji tez potrzebujemy.

I tak krol, zamiast do Francji pojedzie do Niemiec. Pojedzie z duchem czasu ale zadowolony chyba nie jest.

PF


Obserwuj wątek
    • szwampuch58 Re: I znow ksiezniczka Anna... 25.03.23, 10:10
      Nie zamiast" intiligent wolski" tylko planowo
    • boomerang Re: I znow ksiezniczka Anna... 25.03.23, 10:35
      Polska ma dużo wspólnego z Francją, historycznie, od kiedy w XVI wieku szlachta polska obrała sobie za króla Henryka Walezego i wtedy kulturalnie wyprzedziła Francję, bo taki wybrany w szlacheckich wyborach król był, de facto, nie królem tylko prezydentem, a Francja później zgilotynowała swojego króla, jak przystało na Francję, a władzę objął dyktator i tu mamy kolejny tryumf demokracji polskiej nad francuską, bo w Polsce nigdy nie doszło do tego żeby rządził dyktator-Polak. Jedyni dyktatorzy w historii Polski byli z nadania naszych potężnych sąsiadów, a nie tak jak we Francji, o czym opozycja anty-pisowska zdaje się zapominać. Co do Karola, dzisiejszego króla, to jeszcze w zeszłym wieku, albo na przełomie wieków, odwiedził on wioskę polskich Tatarów i był zachwycony. Planował nawet kupić tam w Polsce jakiś majątek. Nie wiem czy do tego doszło.
      • prze.nick Re: I znow ksiezniczka Anna... 25.03.23, 10:51
        W 1649 roku w Anglii ścięto króla Karola I Stuarta. Obecna dynastia panująca w Anglii pochodzi z Niemiec i wywodzi się z tej samej linii z której pochodzili Wettynowie rządzący Polską. Wettynowie zgodnie z Konstytucją 3 Maja mieli być władcami dziedzicznymi w Polsce. Zdaje się że z "polskiej" linii już nie ma nikogo kto mógłby rościć sobie prawa do korony polskiej. Chyba, że Windsorom się to marzy bo często ostatnio Polskę odwiedzają :D
        • szwampuch58 Re: I znow ksiezniczka Anna... 25.03.23, 11:05
          Korone Polska dzierzy taki jeden co po wodzie spaceruje,nie pasi ci on?
        • petronella.kozlowska prze.nick napisał: 25.03.23, 15:16

          Obecna dynastia panująca w Anglii pochodzi z Niemiec i wywodzi się z tej samej linii z której pochodzili
          Wettynowie rządzący Polską.

          Charles von Schleswig-Holstein-Sonderburg-Glücksburg
          • petronella.kozlowska dziadek ks. Filipa GB 25.03.23, 15:34

            de.wikipedia.org/wiki/Ludwig_von_Battenberg
            bzykał się po boku i jego stara też się bzykała. O ile dobrze pamiętam ich ostatni syn, nie jest synem Ludwiga

      • polski_francuz Wyprzedzanie 25.03.23, 16:46
        boomerang napisał:

        " Polska ma dużo wspólnego z Francją, historycznie, od kiedy w XVI wieku szlachta polska obrała sobie za króla Henryka Walezego i wtedy kulturalnie wyprzedziła Francję, bo taki wybrany w szlacheckich wyborach król był, de facto, nie królem tylko prezydentem, ..."

        Wyprzedzila moze w jakis sposob, ale w koncu liczy sie ekonomia, stosunki z sasiadami itp. I tu szlachta nie stanela na wysokosci zadania.

        Moze tym razem sie uda?

        Oby!

        PF
        • boomerang Re: Wyprzedzanie 26.03.23, 04:47
          liczy sie ekonomia, stosunki z sasiadami itp. I tu szlachta nie stanela na wysokosci zadania.

          a miała jakieś szanse? przecież szlachta to byli zawodowi żołnierze
          • polski_francuz Re: Wyprzedzanie 26.03.23, 10:59
            boomerang napisał:

            " a miała jakieś szanse? przecież szlachta to byli zawodowi żołnierze"

            Raczej zawodowi obywatele, do ktorych obowiazkow nalezala tez obrona kraju podczas atakow agresywnych sasiadow. Pewnie armia zawodowa bylaby lepszym rozwiazaniem militarnym. I wlaczenie wiesniakow do zawodowych obywateli o prawie glosu bylo lepszym rozwiazanie politycznym.

            Co wiadomo z perspektywny historycznej.

            PF
            • boomerang Re: Wyprzedzanie 27.03.23, 04:10
              Pewnie armia zawodowa bylaby lepszym rozwiazaniem militarnym. I wlaczenie wiesniakow do zawodowych obywateli o prawie glosu bylo lepszym rozwiazanie politycznym.

              Wszystkie ludy aryjskie tak miały - system kastowy. Dziś mają tak wciąż w krajach, którym lud aryjski narzucił kulturę - Indie, a nawet Japonia, gdzie wciąż jest prześladowana najniższa kasta burakumin. Polski system kastowy uzyskał niestety silne poparcie Kościoła, zwłaszcza wtedy gdy w Europie szalała reformacja. Wtedy Polska zaprzepaściła szansę reformy społecznej, ale to nie szlachta zawiniła. Część szlachty, w tym hetman Sobieski, była pozytywnie nastawiona do protestanckiej Szwecji. Przyłączenie Szwecji do Rzeczypospolitej, nawet w roli wiodącej, to było najlepsze co się mogło wtedy wydarzyć w tej części Europy. Kościół do tego nie dopuścił, kosztem śmierci 40% Polaków.
      • boomerang Re: I znow ksiezniczka Anna... 26.03.23, 10:12
        To pieśń nawiązująca do zwycięstwa nad Szwedami huzarów hetmana Chodkiewicza pod Kircholmem. Później, podczas t.zw. Potopu Szwedzkiego, huzaria świadomie nie została użyta, bo Szwedzi już wtedy mieli najnowocześniejszą armię w Europie, opartą na broni palnej, ogromnych zasobach amunicji i organizacji strzelania o podobnych efektach do tych jakie przyniósł później wynalazek karabinów maszynowych.
    • de_oakville Re: I znow ksiezniczka Anna... 25.03.23, 11:55
      polski_francuz napisał:

      > Co Europie do tego? Mysle, ze te dwa kraje sa fundamentalne dla naszej kultury
      > i dla swiadomosci bycia "Europejczykiem". Bardziej nowoczesne sa Niemcy, ktore
      > sie szukaly na drodze bojowej i sie odnalazly jako dawca lekcji ekonomicznych i
      > politycznych dla Europy i Polski. Ale historii i tradycji tez potrzebujemy.

      Pamietam jak w roku 2007 pojechalem z żoną do Nicei we Francji. Chcialem pokazac jej to piekne miasto i oprowadzic po sciezkach swoich dawnych wspomnien z mojego pierwszego pobytu w tym miescie sprzed 21 lat. Wtedy po raz pierwszy ujrzalem palmy na "Promenade des Anglais" w czasie odwiedzin u dalszej rodziny. Miasto jej sie rowniez bardzo spodobalo, ale dodala na koncu "bardzo ładne, ale obce". Obce? Przeciez Francja byla kulturalnie zawsze Polsce najblizsza. Napolenon powiedzial bedac w Polsce - "wasze palace przypominaja
      Francje"
      . Chodzilo mu pewnie o takie palace jak Wilanów, Łańcut itp. Ale po wojnie to sie zmienilo. Przed wojna Paryż byl pewnie o wiele bardziej "swojski" dla Polaka niz Hamburg czy Berlin. Ale po wojnie bardzo swojski stal sie byly "wolnomiejski" Gdansk, Szczecin, Wroclaw itd. I chodzac np. po Hamburgu czulem sie o niebo bardziej "swojsko" niz bedac w Nicei (choc mniej swobodny duchowo). Bo prawie tak jak chodzac po Gdańsku (Wrzeszcz, Oliwa, Jelitkowo), z tym zew o wiele nowoczesniejszym i bogatszym wydaniu. A Anglia? Ma w sumie duzo wspolnego z polnocnymi Niemcami - w koncu stamtad przybyli kiedys na wyspy Sasi. Niemcy sa regionalnie bardzo zroznicowane (Hamburg architektonicznie ma wiele wspolnego z Anglia, Monachium natomiast sporo wspolnego z Wlochami), ale w sumie w tym ich zroznicowaniu jest wiecej podobienstw i spójnosci niz roznic. Polska natomiast, ze wzgledu na swoja historie to "przekładaniec", ktoryw wielu miejscach na wschodzie pozostal bardziej podobny do Francji, a na zachodzie i polnocy podobny do Niemiec. Jednak Polski i tu i tam rowniez pelno - charakterystyczne przywatne domy o plaskich dachach, choc trafiaja sie rowniez i spadziste w tej "meksykanskiej mieszance", w sumie dosc sympatycznej.
      • de_oakville Re: I znow ksiezniczka Anna... 25.03.23, 12:50
        Moznaby jeszcze dodac, ze zarowno Hamburg jak i Gdansk to byly w przeszlosci miasta hanzeatyckie, tak jak wiekszosc duzych miast portowych nad Baltykiem, Morzem Polnocnym, np. Lubeka (Lübeck), bedaca dawniej stolica Hanzy. Unia Europejska jest w dyzym stopniu spadkobierczynia Hanzy, organizacji handlowej, ktora doprowadzila te miasta do rozwkitu ("Luft-hansa" to inna spadkobierczyni, nawiazujaca w nazwie do tej tradycji).
        Dlatego czlowieka ogarnia zwatpienie, kiedy slyszy anty-unijna propagande reprezentowana przez czesc polskiego spoleczentwa rodem z "ciemnogrodu".
      • polski_francuz Odczucia podczas wizyt 25.03.23, 16:43
        de_oakville napisał:

        "I chodzac np. po Hamburgu czulem sie o niebo bardziej "swojsko" niz bedac w Nicei (choc mniej swobodny duchowo). Bo prawie tak jak chodzac po Gdańsku (Wrzeszcz, Oliwa, Jelitkowo), z tym zew o wiele nowoczesniejszym i bogatszym wydaniu."


        Dodam moze, ze Wlosi tez zostawili wiele sladow na poludniu Francji i pewnie w Nicei tez jakies slady wloskiej kultury sa.

        Co do "polskich odczuc" tu czy tam to masz racje, ze Wroclaw czy Gdansk nam bardzo przyblizyly kulture niemiecka. Jak odwiedzielem kiedys rodzinne Wilno, ze rzeczywiscie poczulem sie "jak u siebie" ale dzisiaj to jest dla Polaka "wschodnia egzotyka"

        Pozdro

        PF
        • de_oakville Re: Odczucia podczas wizyt 25.03.23, 22:07
          polski_francuz napisał:

          > Dodam moze, ze Wlosi tez zostawili wiele sladow na poludniu Francji i pewnie w
          > Nicei tez jakies slady wloskiej kultury sa.

          Z pewnoscia. Ten region Francji byl przeciez kiedys wloski (podobnie jak Korsyka) w czasie, kiedy Wlochy byly podzielone na drobne panstewka. W Nicei (Nizza) urodzil sie przeciez Garibaldi. Wloscy mieszkancy regionu wypowiedzieli sie dobrowolnie za przylaczeniem do Francji, bo chcieli nalezec do najpotezniejszego wtedy mocarstwa a nie do jakiegos "panstewka buforowego" przez ktore "przewalalyby sie" wojska austriackie i francuskie, poniewaz ten region byl obrzarem walki o wplywy i konkurencji Francji i Austrii. Bitwa pod Solferino wysunela Francje na zwyciezce i mieszkancy mogli czuc, ze dokonuja wlasciwego wyboru. Ale wkrotce przyszlo im za to rowniez zlozyc ofiare. Wojna francusko-pruska zachwiala poczuciem "niezwyciezonosci" Francji, a 1-sza Wojna Swiatowa ("La Grande Guerre") rowniez przyniosla sporo ofiar wsrod mieszkancow Nicei - ich liczne nazwiska wyryte sa na pomnikach. Stare Miasto w NIcei ma typowo wloski charakter srodziemnomorski. Wplywy typowo francuskie widac pewnie w architekturze z czasow II-go cesarstwa (Promenade des Anglais, hotel Negresco itp.). Cannes ma rowniez podobny, typowo francuski bulwar nadmorski.
      • gosc88 Francja plonie tu i tam a .... 27.03.23, 06:33
        www.youtube.com/shorts/OVCmF_EeLEQ
        ci sie martwia byle wino bylo dobrze schlodzone ...

        Albo i to:

        www.youtube.com/watch?v=WcTVL6CM2q4
    • szwampuch58 Re: I znow ksiezniczka Anna... 26.03.23, 11:31
      Do wycietego:  - Jeśli chodzi o wnioski po meczu z Czechami to są proste. To nie może się więcej powtórzyć. W całej karierze nie pamiętam takiego meczu, w którym po trzech minutach byłoby 0:2 - powiedział Santos. 
    • szwampuch58 Re: I znow ksiezniczka Anna... 30.03.23, 12:13
      Jego Wysokosc Charles III przemawia w Bundestagu.....po niemiecku
      • vermieter Re: I znow ksiezniczka Anna... 30.03.23, 12:57
        szwampuch58 napisał:

        > Jego Wysokosc Charles III przemawia w Bundestagu.....po niemiecku
        >


        podobnie jak Putin;)
        • szwampuch58 Re: I znow ksiezniczka Anna... 30.03.23, 20:08
          Sarcazmus?
      • j-k wolne zarty. 30.03.23, 20:12
        szwampuch58 napisał:
        > Jego Wysokosc Charles III przemawia w Bundestagu.....po niemiecku


        wolne zarty - Karol duknal dwa zdania po niemiecku z kartki...


        gdy tymczasem Putin naprawde zna niemiecki , bo w koncu w Reichu pare lat pracowal.
        • vermieter Re: wolne zarty. 30.03.23, 22:08
          j-k napisał:


          > wolne zarty - Karol duknal dwa zdania po niemiecku z kartki...
          >
          Tych zdań było trochę więcej, poniżej masz cały tekst.

          www.spiegel.de/panorama/charles-iii-im-bundestag-aus-der-vergangenheit-zu-lernen-ist-unsere-oberste-pflicht-a-e9aa95fe-a3f6-4be4-8db2-b0074474f97c
          • boavista4 Re: wolne zarty. 30.03.23, 22:39
            youtu.be/BSAtR49hXoE
            nie 2 zdania ale większość gadania.
        • boomerang Re: wolne zarty. 30.03.23, 23:17
          Putin naprawde zna niemiecki , bo w koncu w Reichu pare lat pracowal.

          Putin pracował w NRD, a nie w Reichu, ale w Reichu poczuli efekty jego pracy, jako że dostarczał on twardej waluty dla terrorystów w Reichu właśnie.
          • boavista4 Re: wolne zarty. 31.03.23, 02:04
            Putin zna niemiecki ponieważ jego nazwisko jest Putler.
            Kto nie zna niemieckiego? Otoz niemieckiego nie zna moja papuga !
            • boavista4 Re: wolne zarty. 31.03.23, 02:09
              moja papuga co nie zna niemieckiego, a to mój samochód na holzgas.
              • boavista4 Re: wolne zarty. 31.03.23, 02:24
                a tu zobaczcie jakie ryby łowimy, gimnastykujemy się przed budynkiem policji, a na werandzie pędzimy wódkę, czyli cachace. a ostatnie zdjęcia pokazują dom mojej sąsiadki u której przebywało 3 prezydentów, Lula, Fernandez i Mujica.
              • boomerang Re: wolne zarty. 31.03.23, 05:54
                a tu moja rdzennie australijska papużka zajada liście pietruszki, bo szykuje się do zniesienia 2-ch jajeczek - lorysy normalnie żywią się nektarem kwiatów australijskich krzewów, który wydobywają swoim czarnym języczkiem - to są najmniejsze tutaj papużki, ale najbardziej bojowe, para lorysek potrafi odgonić od koryta tuzin kakadu, tuzin razy od nich większych. Niemcy się ich śmiertelnie boją, Merkelowa była przerażona kiedy ją obsiadły, a mojego sąsiada-Niemca moja loryska udziobała w rękę do krwi kiedy podawał jej pokarm w postaci słodkiego muffina - pokarm przyjęła, ale wcześniej go udziobała, żeby znał swoje miejsce na Ziemi - musiałem jej ruszyć na ratunek, bo Niemiec, jak to Niemiec, gotów był zabić ptaka w imię dewizy "ordnung muss sein".
                • boomerang Re: wolne zarty. 31.03.23, 06:10
                  a dzióbek ma ostry, a końcówka dzióbka ma średnicę w skali nano - lorysa potrafi udziobać boleśnie do krwi przez gumową rękawicę do mycia naczyń, a na rekawicy nie będzie śladu przebicia
        • vermieter Re: wolne zarty. 31.03.23, 02:13
          j-k napisał:

          >
          > gdy tymczasem Putin naprawde zna niemiecki , bo w koncu w Reichu pare lat prac
          > owal.


          Putin znał niemiecki zanim przyjechał do NRD, inaczej by go nie wysłali na placówkę. Po takich mądrych wypowiedziach widać jaki jesteś zacofany umysłowo. Musisz postarać się o nowy życiorys, bo twój doktorat i 40 lat pobytu w Niemczech nie sprawdziły się, czytając twoje wypociny w pseudoniemieckim. Nie znasz realiów niemieckich przygłupie.
          • boomerang Re: wolne zarty. 31.03.23, 06:27
            spraw sobie taką australijską papużkę, może okażesz się odważniejszy od Merkelowej :)
      • caesar_pl Re: I znow ksiezniczka Anna... 31.03.23, 16:12
        Dla niego niemieckie korzenie dynastii nie są tabu,jak dla jego królewskich przodków z czasów wojny.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka