oleg3
02.05.23, 12:32
W rozmowie z redaktorem naczelnym tygodnika „Die Zeit”, Giovannim di Lorenzo, podczas Targów w Lipsku, Merkel broniła swojej polityki wobec Rosji i decyzji dotyczących polityki energetycznej, które w znacznym stopniu uzależniły Niemcy od Rosji.
Pytana o porażki swojej polityki, Angela Merkel odpowiedziała, że było choćby jednak niewystarczające promowanie kobiet. – Nie osiągnęłam celu, który chciałam osiągnąć – powiedziała. – Potrzebujemy parytetu – wszędzie – dodała. Jej zdaniem dotyczy to również Bundestagu.
_____________________________________________________________________
Jedyny błąd to za mało gender! Nie Herzlich Willkommen, nie polityka energetyczna, nie federalizacja (z buta) Europy. Za mało gender.