Chiny proponują sojusz wojskowy krajom C5

[ivergon]

"Chiny proponują sojusz wojskowy Kazachstanowi i czterem innym krajom Tadżykistanowi, Kirgistanowi, Turkmenistanowi i Uzbekistanowi.

Pierwszy w historii bezpośredni szczyt grupy, zwanej C5, odbył się w Xi'an, starożytnej stolicy Chin, gdzie w przeszłości zaczynał się słynny "Jedwabny Szlak".

Po rozmowach Xi powiedział, że Chiny są gotowe "wzmocnić obronę" republik Azji Środkowej, zwiększając ich zdolności w zakresie bezpieczeństwa, aby "zapewnić pokój w regionie" - podała państwowa agencja prasowa Xinhua."


Jak tu pisałem, dziwił mnie atak Moskwy na Ukrainę, bez wcześniejszego podporządkowania bogatego w ropę i gaz Kazachstanu, tak by kontrolować ceny ropy i gazu, teraz te kraje na pewno Kazachstan, znalazły militarnego protektora swojej niepodległości w Chinach, bo przeciwko komu ten militarny sojusz? Jak nie przeciwko Moskwie. Gra w Go górą.

[horpyna4]

Zabrakło wyobraźni. Naprawdę myśleli, że Ukraińcy powitają ich kwiatami.

[ivergon]

horpyna4 napisała:

> Zabrakło wyobraźni. Naprawdę myśleli, że Ukraińcy powitają ich kwiatami.

Tak to jest jedno z bardziej logicznych wyjaśnień dlaczego obudzili się z ręką w nocniku, chociaż oni dalej twierdzą, że wszystko idzie wspaniale, więc nie wiem czy się obudzili. Tak czy inaczej odbudowa imperium sowieckiego, coraz bardziej oddala się w niebyt.

[yabbaryt]

gdyby ruzzkie najpierw zaatakowali Kazahstan to ostrzegliby Ukrainę oraz dali jej czas na dozbrojenie. Kazachstan uważali za państwo, które nie ma możliwości manewru i które na sam koniec jest skazane na połkniecie przez Rosję. to takie były kalkulacje. Dzisiaj ruzzkie są na dobrej drodze aby stracić zarówno Ukrainę z Krymem jak i Azję Centralną.

[yabbaryt]

chociaż oni dalej twierdzą, że wszystko idzie wspaniale, więc nie wiem czy się obudzili.
A co innego mogą twierdzić? Przyznać się do błędu i powiedzieć 'spierniczylismy sprawę'. Następnego dnia po takim oświadczeniu Putin byłby trupem. Nie mają wiec manewru. Odwlekają ostateczna porażkę w nadziei chyba na cud. I jednocześnie powoli lecz coraz głębiej pogrążają Rosję w bagnie.

[ivergon]

yabbaryt napisał:

> gdyby ruzzkie najpierw zaatakowali Kazahstan to ostrzegliby Ukrainę oraz dali j
> ej czas na dozbrojenie.

Tyle, że wtedy pojawiła się super okazja były zamieszki, walki, zostali tam wezwani, itd. Kazachowie raczej nie stawiali by wtedy oporu. No bardzo dużo jest tam etnicznych sowieckich, super poprawili by swoją pozycję strategiczną jeśli chodzi o zasoby ropy (rocznie 85,7 mln ton na dziś 36 miliardów $) i gazu, ale jak się okazji nie wykorzystuje... to się traci, dużo, może wszystko, a wtedy nawet sankcji na nich by nie można było nałożyć, mieli niesamowitą okazję, no i dobrze, że ją zmarnowali.

[tapatik]

yabbaryt napisał:

> gdyby ruzzkie najpierw zaatakowali Kazahstan
> to ostrzegliby Ukrainę oraz dali jej czas
> na dozbrojenie.

Dali Ukrainie wystarczająco dużo czasu od 2014 roku.

> Kazachstan uważali za państwo, które nie ma możliwości
> manewru i które na sam koniec jest skazane na połkniecie
> przez Rosję. to takie były kalkulacje.

To są tylko spekulacje. Nie wiemy co siedzi w głowie fiutina.

> Dzisiaj ruzzkie są na dobrej drodze aby stracić zarówno
> Ukrainę z Krymem jak i Azję Centralną.

Z tym się zgodzę. Przy czym raczej powinni zdominować swoje byłe republiki gospodarczo, a nie najeżdżać je zbrojnie. Poza tym fiutin zapomniał o Syberii.

[tanebo001]

To się nawet układa www.sadyogrody.pl/z_innej_skrzynki/141/rosja_oferuje_dzierzawe_miliona_hektarow_ziemi_na_syberii,14985.html
tvn24.pl/biznes/najnowsze/fakty-po-faktach-komentarze-agnieszki-leguckiej-i-bogdana-goralczyka-7134856

[tanebo001]

A za parę lat przeczytamy: na granicy Ukraińsko Chińskiej panuje spokój.

[szczypawka.jadowita]

tanebo jest głupi.

[melikles]

Nie ma co zwracać uwagi na jego wpisy. Ruski troll. Przed atakiem na Ukrainę nawoływał, aby przy okazji roZjanie zamordowali "polskich wieśniaków".

[tapatik]

melikles napisał(a):

> Nie ma co zwracać uwagi na jego wpisy. Ruski troll.
> Przed atakiem na Ukrainę nawoływał, aby przy okazji
> roZjanie zamordowali "polskich wieśniaków".

GDZIE TAK PISAŁ?

[melikles]

Przed inwazją na Ukrainę miał coś takiego w stopce:

"Mam nadzieję że gdy na wiosnę ruskie zaatakują Ukrainę wezmą się za Polskę i wsioki pójdą do piachu".

To taki miały incelowaty faszysta au rebours. Wszyscy o innych poglądach powinni zostać zlikwidowania, kościoły i ksiazki spalone. Fanatyk z lewej strony.

[tapatik]

Nie potrafię tego kulturalnie skomentować.

[yabbaryt]

to się nazywa być między młotem a kowadłem

Chinom nie podskoczą ale na nas się odgryzą

[ivergon]

natemat.pl/488498,rosja-grozi-polsce-sankcjami-warszawa-mialaby-spelnic-dwa-warunki
Bezczelni złodzieje napadli na nas z Niemcami zaanektowali w pseudoreferendach 178 tys km^2, terytorium, wymordowali z 1,5 miliona Polaków w latach 1920-1945, wypędzili z 3-4 miliony, no teraz mamy im oddać 90 tyś km^2 które to znów Niemcy uważają za reparacje za wymordowanie 6 milionów obywateli i inne zniszczenia w Polsce.

"Jego zdaniem jedna trzecia ziem, które obecnie posiada Polska z rozwiniętą infrastrukturą, przedsiębiorstwami przemysłowymi, a także bogatych w surowce naturalne – stała się jej częścią po II wojnie światowej tylko dzięki Rosji, która wypędziła z naszego państwa "faszystów".

"Naród radziecki wydał według dzisiejszych szacunków ponad 750 miliardów dolarów na odbudowę i rozwój Polski (zbudowano ponad 800 obiektów przemysłowych, energetycznych i transportowych)" – wylicza Wołodin."

Wywozili wszystko co dało się zabrać, a jak nie odkupiono, tego co nie mogli wywieźć, to to palili.

[tapatik]

Byłem kiedyś w mazurskiej miejscowości Kruklanki. Stoją tam resztki mostu kolejowego, który został wysadzony zaraz po II Wojnie Światowej. Nie podczas działań wojennych, ale po wojnie. Dlaczego? Ano tubylcy twierdzą, że jeździły tamtędy pociągi z zagrabionymi łupami z Mazur na dziki wschód. No to Polacy wysadzili most. Pociągi musiały jeździć okrężnymi drogami i jeździło ich mniej.
Oczywiście oficjalnie do wysadzenia mostu nikt się nie przyznał.

[ivergon]

tapatik napisał:

> Byłem kiedyś w mazurskiej miejscowości Kruklanki. Stoją tam resztki mostu kolej
> owego, który został wysadzony zaraz po II Wojnie Światowej. Nie podczas działań
> wojennych, ale po wojnie. Dlaczego? Ano tubylcy twierdzą, że jeździły tamtędy
> pociągi z zagrabionymi łupami z Mazur na dziki wschód. No to Polacy wysadzili m
> ost. Pociągi musiały jeździć okrężnymi drogami i jeździło ich mniej.
> Oczywiście oficjalnie do wysadzenia mostu nikt się nie przyznał.
>

Bardzo możliwe, wywieźli przecież mnóstwo zakładów przemysłowych. Ja pamiętam taką opowieść, że wszystkie meble i itp. podobne ruchomości we wsi w chałupach wycenili i kazali sobie za nie płacić, jak ktoś z przesiedleńców nie zapłacił, to wywalili przed chałupę na kupę i palili, byli tacy co im płacili.

Jak ich nie nazywać sowietami czy kacapami itp?

"- Bohaterska postawa dowódców i żołnierzy Grupy Wagnera, wspieranych przez wojska czerwonej armii, którzy zabezpieczali kontakt ogniowy oraz walki na flankach (...) Operacja rozbicia nazistowskich wojsk zakończona. Nasi chłopcy to bohaterowie -"

"Sowieci wywieźli z terenów powojennej Polski ponad tysiąc zakładów przemysłowych. Na Odrze Sowieci skonfiskowali 98% floty rzecznej. W miastach portowych 70% majątku stoczniowego"