borrrka
28.05.23, 20:50
Ciemnota i anty-europejskość zatryumfowała.
Przykro, bo lubię Turków - gdy byłem piękny i młody, pracowałem w tureckim teamie na wielkim zmywaku w sztokholmskim Soedersjukhuset i imponowali mi niesłychana solidarnością i chęcią pomocy kolegom.
Cos non plus ultra na tle podgryzania się polskich gastarbeiterów.
Dziś jak w Bolandzie :
najgorzej wykształceni, poddani wpływom ichniejszej zakrystii i tureckiego proboszcza ponownie dobrowolnie zagłosowali na dyktatora.
Mam nadzieję, szczególnie patrząc na toto ledwo już łażące, że nas ominie powtórka z jakże wątpliwej rozrywki.
Jak to latem, mieszkam w interiorze, ale 4 melduję się Donkowi w Warszawce!