mateusz572
20.08.23, 11:49
Rosyjska sonda Łuna-25 rozbiła się na Księżycu - informuje Reuters, powołując się na doniesienia rosyjskiej agencji informacyjnej TASS. Dzień wcześniej informowano, że gdy miała ona lądować na powierzchni Księżyca, nagle doszło do nadzwyczajnej sytuacji, co uniemożliwiło przeprowadzenie manewru.
Czytaj więcej na wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-rosyjska-sonda-luna-25-rozbila-sie-na-ksiezycu,nId,6974617#google_vignette#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
Pamiętam, że kiedyś w PRL-u chłonęło się wiedzę na temat podboju kosmosu przez dwa mocarstwa; USA i ZSRR.
Już wtedy mokowskaja tiechnika bardzo często zawodziła.
Z jednej strony amerykańskie Voyagery, z drugiej moskowskije sondy mające badać Marsa czy też Fobosa, albo jedna po drugiej się rozbijały, albo tracono z nimi kontakat. Tak więc moskiewscy mnóstwo rubliej przepalili bez efektów.
No i teraz znowu to co wyżej.