Kreml: nie ma mowy o prześladowaniu katolików

[Gość: Morfeusz]

To typowe dla Rosjan. Nie dostrzegaja faktow, ktore sa oczywiste.
Tak bylo za Cara, za rosji sowieckej i tak tez jest teraz.

Nie podniecaj sie tak ;-))

[Gość: Misza]

Gość portalu: Morfeusz napisał(a):

> To typowe dla Rosjan. Nie dostrzegaja faktow, ktore sa oczywiste.
> Tak bylo za Cara, za rosji sowieckej i tak tez jest teraz.

Kreml nie klamie: Ani Putin, ani Rzad, ani Duma nie maja nic wspolnego z
wydalaniem obywateli innych panstw. W tamtym roku byla podpisana ustawa "o
utrudnienju wjazdu do Rosji niektorym nieporzadanym osobom osobom". W tym m.in.
roznym radykalom islamskim, ludziom majacym "ciemna przeszlosc", ird. itp.
Podobne ustaey ma kazde panstwo w Europie. Wiec, pograniczniki po prostu
wykonuja swoja prace: nie wpuszczaja podejrzanych i nieporzadanych osob -
czarni tu pasuja jak ulal ;-))


Misza

P.S.
Ciekawie ze Cara napisales z duzej litery a Rosja z malej - czy tak szanujesz
Cara czy tak mocno nie lubisz Rosji ? ;-))

[lllllllllllllll]

Gość portalu: Misza napisał(a):

> Kreml nie klamie: Ani Putin, ani Rzad, ani Duma nie maja nic wspolnego z
> wydalaniem obywateli innych panstw. W tamtym roku byla podpisana ustawa "o
> utrudnienju wjazdu do Rosji niektorym nieporzadanym osobom osobom". W tym
> m.in.roznym radykalom islamskim, ludziom majacym "ciemna przeszlosc", ird.
itp.
> Podobne ustaey ma kazde panstwo w Europie.


Mylisz sie. Jak sam piszesz, ustalenia moga dotyczyc "radykalow" lub osob
majacych "ciemna przeszlosc" - kryminalistow. Jedna i druga grupa stanowi
realne zagrozenie dla podstaw porzadku publicznego. Ksieza katoliccy nie naleza
ani do jednej ani do drugiej grupy. W zaden sposob nie stanowia zagrozenia dla
porzadku publicznego panstwa rosyjskiego. Normalnie funkcjonujace panstwo
demokratyczne byloby w stanie uzasadnic taki krok - opierajac sie na klarownie
zdefiniowane prawa.

Rosja nie jest w stanie tego uczynic gdyz nie jest panstwem demokratycznym i
kliki posiadajace wplyw moga w niej nadal stac ponad prawem i decydowac co
mozna a co nie.

[Gość: Misza]

lllllllllllllll napisał:

> Mylisz sie. Jak sam piszesz, ustalenia moga dotyczyc "radykalow" lub osob
> majacych "ciemna przeszlosc" - kryminalistow. Jedna i druga grupa stanowi
> realne zagrozenie dla podstaw porzadku publicznego. Ksieza katoliccy nie
naleza ani do jednej ani do drugiej grupy.

Jesli uwaznie czytales moj post to zauwazyles ze na koncu napisalem "itd". Ok.
Dobra.. sprobuje z innej strony... CZy ksiedza w Rosji ciesza sie dobra slawa
czy nie? CZy narod ich lubi czuy nie? CZy rozpowszechnienie katolicyzmu
stabilizuje sytuacje w Rosji czy raczej wprowadza raskol w spoleczenstwie?
Odpowiedz na wszystkie te pytania jest "NIE". CZyli nie ma ksiezdy - lepiej dla
Rosji. A wiec, wpuszczanie ksiedzy = wpuszczanie wahabitow = ich nie
wpuszczanie ;-)))

> W zaden sposob nie stanowia zagrozenia dla
> porzadku publicznego panstwa rosyjskiego.

Chyba czegos nie rozumiesz - Rosjanie nielubia katolikow i ich obecnosc jest
nieprzyjemna.

> Rosja nie jest w stanie tego uczynic gdyz nie jest panstwem demokratycznym i
> kliki posiadajace wplyw moga w niej nadal stac ponad prawem i decydowac co
> mozna a co nie.

Nie przesadzaj. To jest demagogia. Uzasadnilem ci wydalenie ksiedzy z p.
widzenia prawnego i politycznego. W taki sam sposob w calym swiecie wydalaja
tzw. "niepotrzebnych" ludzi (i nie koniecznie oni sa kryminalistami...)
Decyduje nie "klika", a odpowiednie resorty. A gdyby decydowali ludzie - to
wszystkich katolow juz wyslali by z powrotem do swych panstw a KK bylo by
zakazane - bo w Rosji obecnosc katolikow jest absurdalna...

Misza

[Gość: Rada]

[Gość: Rada]

Misha , prochitaj, statja bolshaia, no stoit vremeni.

www.friends-partners.org/partners/rpiac/nashsovr/p.php?y=2002&n=5&id=2
A eshe luchshe po prochitaniu odpechataji daj vsem znakomym, kto hot kak-to
interesuetsa Polshej.

Spasibo!

[Gość: Misza]

jeshe nie proczital, no uze prosmotrel - ochhhen' interesno ;-))

Priwet
Misza

[Gość: Prezes]

Gość portalu: Misza napisał(a):

> Gość portalu: Morfeusz napisał(a):
>
> > To typowe dla Rosjan. Nie dostrzegaja faktow, ktore sa oczywiste.
> > Tak bylo za Cara, za rosji sowieckej i tak tez jest teraz.
>
> Kreml nie klamie: Ani Putin, ani Rzad, ani Duma nie maja nic
wspolnego z
> wydalaniem obywateli innych panstw. W tamtym roku byla
podpisana ustawa "o
> utrudnienju wjazdu do Rosji niektorym nieporzadanym osobom
osobom". W tym m.in.
>
> roznym radykalom islamskim, ludziom majacym "ciemna
przeszlosc", ird. itp.
> Podobne ustaey ma kazde panstwo w Europie. Wiec, pograniczniki
po prostu
> wykonuja swoja prace: nie wpuszczaja podejrzanych i
nieporzadanych osob -

sluzby graniczne nie sa jakas niezalezna organizacja,
tylko agencja rzadowa, ktora egzekwuje prawo.
Za to co robia lub czego nie robia sluzby graniczne
odpowiedzialny jest rzad, bo te sluzby realizuja jego polityke.


> czarni tu pasuja jak ulal ;-))
>
>
> Misza
>
> P.S.
> Ciekawie ze Cara napisales z duzej litery a Rosja z malej - czy
tak szanujesz
> Cara czy tak mocno nie lubisz Rosji ? ;-))

[Gość: Rada]

Gość portalu: Prezes napisał(a):

> Gość portalu: Misza napisał(a):
>
> > Gość portalu: Morfeusz napisał(a):
> >
> > > To typowe dla Rosjan. Nie dostrzegaja faktow, ktore sa oczywiste.
> > > Tak bylo za Cara, za rosji sowieckej i tak tez jest teraz.
> >
> > Kreml nie klamie: Ani Putin, ani Rzad, ani Duma nie maja nic
> wspolnego z
> > wydalaniem obywateli innych panstw. W tamtym roku byla
> podpisana ustawa "o
> > utrudnienju wjazdu do Rosji niektorym nieporzadanym osobom
> osobom". W tym m.in.
> >
> > roznym radykalom islamskim, ludziom majacym "ciemna
> przeszlosc", ird. itp.
> > Podobne ustaey ma kazde panstwo w Europie. Wiec, pograniczniki
> po prostu
> > wykonuja swoja prace: nie wpuszczaja podejrzanych i
> nieporzadanych osob -
>
> sluzby graniczne nie sa jakas niezalezna organizacja,
> tylko agencja rzadowa, ktora egzekwuje prawo.
> Za to co robia lub czego nie robia sluzby graniczne
> odpowiedzialny jest rzad, bo te sluzby realizuja jego polityke.
>
>
> > czarni tu pasuja jak ulal ;-))
> >
> >
> > Misza
> >
> > P.S.
> > Ciekawie ze Cara napisales z duzej litery a Rosja z malej - czy
> tak szanujesz
> > Cara czy tak mocno nie lubisz Rosji ? ;-))

Panie Prezesie, no przeciez jasno ze Kosciul Prawoslawny czuje sie zagrozony,
przez Kosciul Katolicki, i jasno ze uzywa wszystkich dostepnych srodkow. To
samo by robil Kosciul Katolicki, jak by poczul zagrozenie. I tym i tamtym i
wszystkim chodzi o pieniedze. W koncu z tego zyja. I demokracia wcale nie
oznacza ze beda tolerowali konkurentow.

[lllllllllllllll]

Gość portalu: Rada napisał(a):

> To samo by robil Kosciul Katolicki, jak by poczul zagrozenie.

I tu sie mylisz. Nie robilby by tego, poniewaz by to bylo smieszne, idiotyczne
i co najwazniejsze bezprawne.

[Gość: jerzy]

Oczywiscie, trzeba temu wierzyc, jak rowniez temu, ze Kreml
przez ponad 50 lat nie wiedzial, ze to nie Niemcy wymordowali
polskich oficerow w Katyniu, a na Syberii to tylko kryminalisci
siedzieli. Przeciez Rosji trzeba wierzyc, ze sie nie myli, wiec
nie ma ona potrzeby uzasadniac swoich wyczynow - a ze nie pasuja
do wspolczesnych norm cywilizacyjnych - gorzej dla norm. A
ponadto, to tak ladnie brzmi - "dokopac czarnym", chocby dlatego
ze istnieja. To jest po prostu przykre.

[Gość: Tomasz]

Przypuszczam, że napięcia te znikną po śmierci Wojtyły. Nie wierzę żeby
nastepny papież chciał kontynuować obecną politykę wschodnią, z tego
względu że w pierwszej kolejności będzie zainteresowany odbudową pozycji
Kościoła w Stanach (chodzi głównie o fundusze).

Jerzy Giedroyć juz jakiś czas temu odradzał wysyłanie polskich księży do Rosji.
W odróżniniu od Wojtyły, który wywodzi się z Galicji, Giedroyc znał świetnie
Kresy i rozumiał wszystkie mankamenty ówczesnej (z czasów II RP) polityki
wschodniej. Niestety nasza polityka wschodnia jest nadal przepojona duchem
Galicji. A to nie jest dobra oznaka.