Norwegia chce euro, ale odrzuca UE

[douglasmclloyd]

Co na to oszołomy wszelkiej maści, nawołujące aby Polska brała
przykład z Norwegii?

[Gość: PawelK]

Co za glupi pomysl. Norwegia z gospodarka silnie uzalezniona od
dochodow ze sprzedazy ropy, ktorej ceny poddane sa duzym
wahaniom jest najgorszym mozliwym kandydatem do unii monetarnej.
Oczywiscie przyjecie euro nie pomoze eksporterom - gdy ceny ropy
sa wysokie i waluta sie wzmacnia. Po prostu beda mieli wysoka
inflacje dla odmiany. Ale za to w przypadku spadku ceny ropy (a
przez to dochodow z eksportu) musi doprowadzic do realnej
deprecjacji waluty. Jezeli mamy kursy plynny gospodarka
przejdzie przez to w miare bezbolesnie. Jezeli bede mieli euro,
zafunduja sobie deflacja, tak ze bezrobocie raptownie skoczy.
Zanim skorzystaja na calej historii inni eksporterzy politycy
beda juz dlugo na zielonej trawce a Norwegia poza burto EMU. To
sie nazywa prosic sie o klopoty. Ale ktoz bogatemu zabroni...

[Gość: Ryszard]

Przy zalozeniu, ze Norwegia jest producentem a nie importerem
ropy, bardzo bym chcial bys wytlumaczyl dlaczego wyzsze ceny
ropy sprzedawanej powoduja wyzsza inflacje... Cos mi tu nie gra
w tym rozumowaniu. pzdr. R.

Korona norweska

[Gość: ekonomista]

To nie wysokie ceny ropy wzmacniają koronę, lecz zbyt wysokie
stopy procentowe.
Pozdrowienia

[Gość: jobar]

Tak sobie mysle,i mysle,i mysle i dochodze do wniosku,ze
Norwegia zarazila sie tymi samymi chorobami,przed ktorymi od lat
bronily sie(gdy bylo zle) tak zwane panstswa naftowe.Na pewno
rozrosla sie siec urzednikow,poniewaz kazdy Norweg musi miec
prace.Norwegio-podaj reke Wenezuelii.

[Gość: ursula]

Arogancja Norwegii jest nieskonczona. Od 20 lat mieszkam na
tzw.zachodzie z czego ostatnie cztery w Norwegii.Oni nie maja
pojecia o niczym. Sa zachwyceni,ze dzieki silnej koronie kupuja
sobie tanie domy w Szwecji i Hiszpanii. A to,ze ekonomicznie
maja reke w nocniku nie ma znaczenia. Jak wstapia do unii to
albo ich szlag trafi albo unie. Kompletnie nic tu nie pasuje do
Europy. Moj syn chodzil 4 lata do norweskiej szkoly.Od tego
roku zaczal edukacje w niemieckiej w Oslo. Roznica poziomu nie
da sie ludzkim slowem opisac. Nawet norweski jest w niemie
ckiej szkole na wyzszyn poziomie. Juz w tej chwili przyjezdza
tu duzo wyksztalconych cudzoziemcow lekarzy,architektow, ktorzy
w sekunde stawiaja Norwegow zawodowo do kata.Bezrobocie wzrasta
w tempie zastraszajacym.

[Gość: ursula]

Arogancja Norwegii jest nieskonczona. Od 20 lat mieszkam na
tzw.zachodzie z czego ostatnie cztery w Norwegii.Oni nie maja
pojecia o niczym. Sa zachwyceni,ze dzieki silnej koronie kupuja
sobie tanie domy w Szwecji i Hiszpanii. A to,ze ekonomicznie
maja reke w nocniku nie ma znaczenia. Jak wstapia do unii to
albo ich szlag trafi albo unie. Kompletnie nic tu nie pasuje do
Europy. Moj syn chodzil 4 lata do norweskiej szkoly.Od tego
roku zaczal edukacje w niemieckiej w Oslo. Roznica poziomu nie
da sie ludzkim slowem opisac. Nawet norweski jest w niemie
ckiej szkole na wyzszyn poziomie. Juz w tej chwili przyjezdza
tu duzo wyksztalconych cudzoziemcow lekarzy,architektow, ktorzy
w sekunde stawiaja Norwegow zawodowo do kata.Bezrobocie wzrasta
w tempie zastraszajacym.

[Gość: ursula]

Arogancja Norwegii jest nieskonczona. Od 20 lat mieszkam na
tzw.zachodzie z czego ostatnie cztery w Norwegii.Oni nie maja
pojecia o niczym. Sa zachwyceni,ze dzieki silnej koronie kupuja
sobie tanie domy w Szwecji i Hiszpanii. A to,ze ekonomicznie
maja reke w nocniku nie ma znaczenia. Jak wstapia do unii to
albo ich szlag trafi albo unie. Kompletnie nic tu nie pasuje do
Europy. Moj syn chodzil 4 lata do norweskiej szkoly.Od tego
roku zaczal edukacje w niemieckiej w Oslo. Roznica poziomu nie
da sie ludzkim slowem opisac. Nawet norweski jest w niemie
ckiej szkole na wyzszyn poziomie. Juz w tej chwili przyjezdza
tu duzo wyksztalconych cudzoziemcow lekarzy,architektow, ktorzy
w sekunde stawiaja Norwegow zawodowo do kata.Bezrobocie wzrasta
w tempie zastraszajacym.

[Gość: Rawicz]

Gość portalu: ursula napisał(a):

> Arogancja Norwegii jest nieskonczona. Od 20 lat mieszkam na
> tzw.zachodzie z czego ostatnie cztery w Norwegii.Oni nie maja
> pojecia o niczym. Sa zachwyceni,ze dzieki silnej koronie
kupuja
> sobie tanie domy w Szwecji i Hiszpanii. A to,ze ekonomicznie
> maja reke w nocniku nie ma znaczenia. Jak wstapia do unii to
> albo ich szlag trafi albo unie. Kompletnie nic tu nie pasuje
do
> Europy. Moj syn chodzil 4 lata do norweskiej szkoly.Od tego
> roku zaczal edukacje w niemieckiej w Oslo. Roznica poziomu
nie
> da sie ludzkim slowem opisac. Nawet norweski jest w niemie
> ckiej szkole na wyzszyn poziomie. Juz w tej chwili przyjezdza
> tu duzo wyksztalconych cudzoziemcow lekarzy,architektow,
ktorzy
> w sekunde stawiaja Norwegow zawodowo do kata.Bezrobocie
wzrasta
> w tempie zastraszajacym.

Tak chętnie isiedlają się w Norwegii ludzie, którzy przez
kilkanaście lat szukali sobie miejsca na Zachodzie i w końcu
wybrali tę arogancką Norwegię. Ciekawa jest tego wyboru
przyczyna.

[Gość: ursula]

Przepraszam,ze wyslalam swoja opinie trzy razy. To nie
dlatego,ze uwazam ja za tak interesujaca, tylko mam problemy z
wyborcza. Inne strony np. polityka,newsweek, spiegel,google
otwieraja mi sie w ciagu sekundy. A wyborcza nie.

[Gość: bobo]

Prawdziwym ich problemem jest socjalizm. Norwegia obok Szwecji i
Francji to najbardziej wykoślawiony kraj w Europie. Niby
gospodarka jest wolnorynkowa (całkiem duża swoboda gospodarcza)
ale tak naprawdę ropa im udeżyła do głowy. Ogromne wydatki
socjalne, państowa edukacja i służba zdrowia. Po prostu jak
komuś coś tam nie wychodzi to zaraz państwo przychodzi mu z
pomocą. Kończy się tym że konkurencja jest tam znacznie mniejsza
niż w Polsce (np. w budownictwie), a co za tym idzie, nie ma się
co wysilać. A dzisiaj jak się nie idzie do przodu to się zostaje
w tyle, czego najlepszym przykładem państwa arabskie które od co
najmniej dwudziestu lat cofają się w rozwoju.

Norwegia jest cool

[Gość: Oslo]

mieszkam yi 15 lat i mam troszeczke doswiadczenia,i zupelnie
nie zgadzam sie z opinia Urszuli...musimy pamietac o tym ze
norwegia jest opszarowo wiekszym krajem od Polski przy 10_cio
krotnie mniejszej liczbie mieszkancow.

[Gość: ursula]

Gosciu, przeczytaj artykul w aftenposten dzisiejszym na temat
szkolnictwa w Norwegii. Dla tych ktorzy nie maja tej
mozliwosci Prosze mi uwierzyc na slowo,ze szkola norweska to
tragedia>Uczylam w tej szkole. Moje dzieci chodzily do
norweskiej szkoly. Nikomu nie zycze. W elitarnej norweskiej
szkole 50 procent dzieci to cudzozemcy. Moja corka chodzi do
tej szkoly i jest wreszcie szczesliwa Ale ta szkola jest
wzjatkiem. Coraz wieksza jest potrzeba szkol prywatnych w
Norwegii.Coraz wieksza jest przepasc miedzy Europa, a
Norwegia.Na szczescie nie mieszkam tu 15 lat i mam przyjaciol w
Europie i troche zdrowego rozsadku,zeby widziec,ze jedyna
zaleta jaka dysponuje Norwegia jest dobre samopoczucie jej
obywateli. Boje sie tu isc do lekarza, bo w Europie lekarz
potrzebuje kilku lat zeby zostac specjalista. Tu wystarczy
kilka banalnych kursow. Boje sie uzywac przekazywania
pieniedzy przez internet.,bo mialam do czynienia z norweskimi
informatykami. Moj kolega Szwajcar zadal mi pytanie dlaczego on
musi studiowac 6 lat na uniwersytecie, zeby uczyc jednego
przedmiotu, a norweski nauczyciel po trzech latach moze uczyc
kilku przedmiotow.Moj kolega Kamerunczyk pyta czemu w Afryce
prosty zabieg chirurgiczny trwa pol godziny, a tutaj z tym
samym wyladowal na tydzien w szpitalu i dopiero lekarz Kurd mu
pomogl, a nie zaden niedouczony Norweg.Jak nastapi rozszerzenie
unii to wyksztalceni Polacy ,Lotysze i Wegrowie moze znajda tu
droge.Czego sobie i Norwegii zycze.


,

[Gość: Ziuta]

Droga Urszulo,
Zgadzam sie z Toba w 100%, co do norweskich szkol (a nawet chodzi mi po glowie pomysl, zeby podac
do sadu panstwo norweskie za analfabetyzm mojego dziecka !)
Co do lekarzy, to jest pewnie tak jak na calym swiecie: albo sie uda, albo nie. Jednakze ostatnia rzecza by
bylo, zeby pojsc do jakiegos kamerunczyka, czy kurda po porade lekarska. Jeden raz poradzono mi, zebym
poszla do iranskiego dentysty, bo to niby taniej !!!! Nie dosc, ze czulam sie jak u kowala, to na dodatek
pozniejsze ratowanie zeba kosztowalo mnie kilkakrotnie wiecej.
A co do placenia przez internet, to zupelnie Cie nie rozumiem. Wszystkie moje rachunki place i
przeprowadzam operacje bankowe ta droga i bardzo to sobie chwale.
To, ze tak zwni cudzoziemcy, tak narzekaja na niekompetencje Norwegow, jest reakcja na pewnego rodzaju
okazywanie swojej wyzszosci ze strony tych ostatnich. Tyczy to glownie przybyszy z tzw. 3-ego swiata
(pakistanczykow, afrykanczykow, itp)



Gość portalu: ursula napisał(a):

> Gosciu, przeczytaj artykul w aftenposten dzisiejszym na temat
> szkolnictwa w Norwegii. Dla tych ktorzy nie maja tej
> mozliwosci Prosze mi uwierzyc na slowo,ze szkola norweska to
> tragedia>Uczylam w tej szkole. Moje dzieci chodzily do
> norweskiej szkoly. Nikomu nie zycze. W elitarnej norweskiej
> szkole 50 procent dzieci to cudzozemcy. Moja corka chodzi do
> tej szkoly i jest wreszcie szczesliwa Ale ta szkola jest
> wzjatkiem. Coraz wieksza jest potrzeba szkol prywatnych w
> Norwegii.Coraz wieksza jest przepasc miedzy Europa, a
> Norwegia.Na szczescie nie mieszkam tu 15 lat i mam przyjaciol w
> Europie i troche zdrowego rozsadku,zeby widziec,ze jedyna
> zaleta jaka dysponuje Norwegia jest dobre samopoczucie jej
> obywateli. Boje sie tu isc do lekarza, bo w Europie lekarz
> potrzebuje kilku lat zeby zostac specjalista. Tu wystarczy
> kilka banalnych kursow. Boje sie uzywac przekazywania
> pieniedzy przez internet.,bo mialam do czynienia z norweskimi
> informatykami. Moj kolega Szwajcar zadal mi pytanie dlaczego on
> musi studiowac 6 lat na uniwersytecie, zeby uczyc jednego
> przedmiotu, a norweski nauczyciel po trzech latach moze uczyc
> kilku przedmiotow.Moj kolega Kamerunczyk pyta czemu w Afryce
> prosty zabieg chirurgiczny trwa pol godziny, a tutaj z tym
> samym wyladowal na tydzien w szpitalu i dopiero lekarz Kurd mu
> pomogl, a nie zaden niedouczony Norweg.Jak nastapi rozszerzenie
> unii to wyksztalceni Polacy ,Lotysze i Wegrowie moze znajda tu
> droge.Czego sobie i Norwegii zycze.
>
>
> ,

[Gość: thx8t88]

Najwyrazniej Urszulo nie znasz norweskiego szkolnictwa.

Gość portalu: ursula napisał(a):

> Gosciu, przeczytaj artykul w aftenposten dzisiejszym na temat
> szkolnictwa w Norwegii. Dla tych ktorzy nie maja tej
> mozliwosci Prosze mi uwierzyc na slowo,ze szkola norweska to
> tragedia
> Uczylam w tej szkole.
> Nikomu nie zycze.

Tez chodzilem do norweskiej szkoly i uwazam, ze byla bardzo dobra. Uwazam, ze
nauczylem sie tam wiecej o moim _zawodzie_ niz w polskiej skole (za duzo
wszyskiego, za malo zwiazanych lakcji z zawodem).
Czy morzesz wyslac linka do tej strony? Jakos nie moge znalezc artykulu na
stronie www.afteposten.no.

> W elitarnej norweskiej
> szkole 50 procent dzieci to cudzozemcy.

Prosze o nazwe tej "elitarnej" szkoly.

> Coraz wieksza jest przepasc miedzy Europa, a
> Norwegia.

Na czym polega ta "przepasc"? Jakos do tej pory nie zauwazylem tego (moze jesli
chodzi o alkohol, to bym sie i zgodzil).

> Boje sie tu isc do lekarza, bo w Europie lekarz
> potrzebuje kilku lat zeby zostac specjalista. Tu wystarczy
> kilka banalnych kursow.

To jest calkowite klamstwo. Najwyraznie nie orientujesz sie w temacie. W
Norwegii trzeba studiowac 7 (siedem) lat + minimum 3 lata praktyki, zeby zostac
_zwyklym, ogolnym, najprostrzym_ lekarzem. Kazda specjalizacja "kosztuje"
dodatkowo minimum 5 lat nauki + kilka lat praktyki. Overlegen musi miec wiec
minimum 15-20 lat nauki + odpowiednia ilosc praktyki.

> Boje sie uzywac przekazywania
> pieniedzy przez internet.,bo mialam do czynienia z norweskimi
> informatykami.

To nie ma nic wspolnego z norweskimi informatykami, lecz z obecna technologia
zwiazana z Internet (niech zgadne: uzywasz Windows XP i IE6?). Przekazywanie
pieniedzy przez Internet jest ZAWSZE ryzykowne, bez wzgledu na kraj.

> Moj kolega Szwajcar zadal mi pytanie dlaczego on
> musi studiowac 6 lat na uniwersytecie, zeby uczyc jednego
> przedmiotu, a norweski nauczyciel po trzech latach moze uczyc
> kilku przedmiotow.

Moze dlatego, ze nie jest _rodowitym_ szwajcarem?

> Moj kolega Kamerunczyk pyta czemu w Afryce
> prosty zabieg chirurgiczny trwa pol godziny,

Znam pare osob z Kamerun i mi mowili, ze w Kamerun _KAZDY_ zabieg chirurgiczny
trwa pol godziny... ;o) (BTW. Kamerun sie nie odmienia, tak jak i kakao)

> Jak nastapi rozszerzenie
> unii to wyksztalceni Polacy ,Lotysze i Wegrowie moze znajda tu
> droge.Czego sobie i Norwegii zycze.

Najwyrazniej zapomnialas o wszystkich skandalach w polskiej medycynie. O braku
odpowiedzialnosci ze strony polskich lekarzy.
Jesli ci tak Norwegia bardzo nie pasuje, dlaczego nie zmienisz kraju? Na
przyklad na Kamerun lub gdzies do Kurdow.

thx8t88

[Gość: Ziuta]

> Znam pare osob z Kamerun i mi mowili, ze w Kamerun _KAZDY_ zabieg chirurgiczny
> trwa pol godziny... ;o) (BTW. Kamerun sie nie odmienia, tak jak i kakao)
>

Wedlug zasad ortografii jezyka polskiego "Kamerun" jest nazwa geogr. odmienna !

[Gość: thx8t88]

Gość portalu: Ziuta napisał(a):

>
> > Znam pare osob z Kamerun i mi mowili, ze w Kamerun _KAZDY_ zabieg chirurgi
> czny
> > trwa pol godziny... ;o) (BTW. Kamerun sie nie odmienia, tak jak i kakao)
> >
>
> Wedlug zasad ortografii jezyka polskiego "Kamerun" jest nazwa geogr.
odmienna !

Prosze w takim razie odmienic Oslo lub Bergen (nazwy geograficzne);o)
Odmiany takich nazw to wymysl _niedouczonych_ polonistow, na rowni z odmiana
Big Brother (ogladaliscie bigbrathera??? jesli juz to oba wyrazy prosze jak w
Bialistok - Bialymstoku: Bigim Bratherze?... hehehe) czy tez "display" -
wyswietlacz.

thx8t88

PS.
Tez ogladam "Ojczyzna-polszczyzna".

[Gość: Ziuta]

Domyslam sie , ze jestes mlodym czlowiekiem, stad tez zapewne Twoja zapalczywosc i "radykalizm".

To, ze zwrocilam uwage na nazwe geograficzna oznacza, ze niektore nazwy geograficzne pochodzenia
obcego sa nieodmienne w jezyku polskim, tak jak slusznie tu podales "Oslo" czy "Bergen". Natomiast w
przypadku nazwy wlasnej "Kamerun" rzecz ma sie odwrotnie: Kamerun,-u.

mvh
Ziuta

P.S.
Nie upieraj sie skarbie, bo wypisze Ci wszystkie bledy ortograficzne z calej Twojej wypowiedzi



> > Wedlug zasad ortografii jezyka polskiego "Kamerun" jest nazwa geogr.
> odmienna !
>
> Prosze w takim razie odmienic Oslo lub Bergen (nazwy geograficzne);o)
> Odmiany takich nazw to wymysl _niedouczonych_ polonistow, na rowni z odmiana
> Big Brother (ogladaliscie bigbrathera??? jesli juz to oba wyrazy prosze jak w
> Bialistok - Bialymstoku: Bigim Bratherze?... hehehe) czy tez "display" -
> wyswietlacz.
>
> thx8t88
>
> PS.
> Tez ogladam "Ojczyzna-polszczyzna".

[Gość: bobo]

Gość portalu: thx8t88 napisał(a):

> (...)
> BTW. Kamerun sie nie odmienia, tak jak i kakao
> (...)

jeśli uczyłeś się języka polskiego w Norwegii to by wyjaśniało
te głupoty które piszesz

[Gość: Ziuta]

Gość portalu: bobo napisał(a):

> Gość portalu: thx8t88 napisał(a):
>
> > (...)
> > BTW. Kamerun sie nie odmienia, tak jak i kakao
> > (...)
>
> jeśli uczyłeś się języka polskiego w Norwegii to by wyjaśniało
> te głupoty które piszesz

Troche zrozumienia dla mlodej osoby. Moze to pani Urszula go uczyla (w koncu sama zdradzila, ze uczyla w
norweskiej szkole),
Z gory przepraszam pania Urszle za te odrobine zlosliwosci z mojej strony.

[Gość: thx8t88]

Wiec odmien: Bergen lub Stavanger.

thx8t88 :O)

[legal.alien]

Akurat Bergen sie nie odmienia, ale Stavnger i owszem. W Stavangerze, do
Stavangeru itp.

link

[Gość: Ziuta]

> Czy morzesz wyslac linka do tej strony? Jakos nie moge znalezc artykulu na
> stronie www.afteposten.no.

Najwyrazniej pamiec mi nie dopisuje:
link:
www.aftenposten.no/nyheter/okonomi/article.jhtml?articleID=425431
Ale najlepiej jezeli wezmiesz na szukanie "Svein Longva" ostatni dzien, w ekonomii.
pozdrowienia
Ziuta

[Gość: Oslo Zyggy]

Panie Ziuta i Urszula naprawde przesadzaja, ze tutaj w Norwegii jest az tak
zle.
Ciekawi mnie jakby sie czuly teraz w Polsce zarabiajac zamiast 2 tys euro netto
np.200...To specyficzny kraj ze swoimi slabosciami jak wszystkie inne i trzeba
poprostu to zrozumiec.pamietajcie o tym ze w kraju powierzchniowo wiekszym od
Polski mieszka tylko 4 miliony obywateli .....

[Gość: Ziuta]

Ja jedynie narzekam na szkolnictwo.... i to bardzo !!! Reszta moze byc. Chyba tak jak wszedzie, sa zle i
dobre strony.


Gość portalu: Oslo Zyggy napisał(a):

> Panie Ziuta i Urszula naprawde przesadzaja, ze tutaj w Norwegii jest az tak
> zle.
> Ciekawi mnie jakby sie czuly teraz w Polsce zarabiajac zamiast 2 tys euro netto
> np.200...To specyficzny kraj ze swoimi slabosciami jak wszystkie inne i trzeba
> poprostu to zrozumiec.pamietajcie o tym ze w kraju powierzchniowo wiekszym od
> Polski mieszka tylko 4 miliony obywateli .....

[legal.alien]

Ja bym jednak sluzbie zdrowia nie odpuscil. Banda niekompetentnych niedoukow,
ale do kolorowego lekarza to bym poszedl odrazu z trumna. Ale najgorsze
doswiadczenia w Norwegii mamy niestety z polskimi lekarzami tu pracujacymi.

[Gość: Ziuta]

Fajny obrazek ! Ale jakos tutaj zniknal !
Sluzba zdrowia, slyszalam, ze nienajlepsza (sama nie chodze do lekazy, bo na razie nie mam po co !). Ale z
drugiej strony gdzie tych dobrych lekarzy szukac ? Rozmawialam ze znajomymi w Polsce i z zagranicy.....i
wszyscy narzekaja na nich. Totez nie uwazam, zeby to byla akurat specyfika norweska.
Natomiast, jak juz powyzej w ktoryms z postow wspomnialam, sprobowalam iranskiego dentysty i byl to
eksperyment zdecydowanie nieudany. Byc moze byl to wyjatek (nie wszyscy iranscy dentysci musza byc
zli), ale zwazywszy, ze wszyscy mamy okreslona liczbe zebow i niestety nie odrastaja, wole je nie narazac
dalej na takie proby.




legal.alien napisał:

> Ja bym jednak sluzbie zdrowia nie odpuscil. Banda niekompetentnych niedoukow,
> ale do kolorowego lekarza to bym poszedl odrazu z trumna. Ale najgorsze
> doswiadczenia w Norwegii mamy niestety z polskimi lekarzami tu pracujacymi.

[legal.alien]

Zona bedac w ciazy miala kontakt z dwojka polskich lekarzy w Norwegii.
Koszmar.Jeden byl naszym lekarzem domowym, ale po tym jak nas na sile "leczyl"
nie wiedzac na co, szybko sie od niego wypisalismy. Prawie nas wykonczyl
nerwowo, nie chcial zony skierowac do specjalisty. ZOna w ciazy miala 3 kuracje
antybiotykowe, jak sie okazalo zupelnie niepotrzebnie.
Druga do pani doktor o wygladzie sprzataczki.
Ale szczyt chamstwa to "lekarze" z bylej Jugoslawii - juz wolalbym isc do
lekarza z Somalii niz Jugola.

[Gość: Ziuta]

"Norwegia chce euro, ale odrzuca UE", to bardzo nieszczesliwy tytul.
To, ze szef biura statystycznego powiedzial, ze byloby dobrze z euro, nie znaczy, ze "Norwegia chce euro".
Juz go wszelkiej masci ekonomisci zakrzyczeli.

[Gość: As]

Szef biura statystycznego w Oslo jest euroentuzjasta, ale na
szczescie nie sa nimi wszyscy Norwegowie. A Wyborcza od razu
wychwytuje takie wypowiedzi i wklada je w usta wszystkim ludziom
w Norwegii. I to jest propaganda w brzydkim stylu!
A jesli chodzi o wypowiedz Pani Urszuli dot. wysokiego
bezrobocia w Norwegii, to czy niecale 3% mozna nazwac wysokim
bezrobociem? Chyba nie. Utrzymuje sie mniej wiecej rowno na tym
poziomie. A jest to tez liczba nieadekwatna, bo jak wiadomo w
wielu zawodach brakuje rak do pracy jak chociazby w sluzbie
zdrowia na roznych poziomach zawodowych tzn. wyzszy i nizszy
personel.

[Gość: ursula]

as to prawda,ze w Norwegii jest 3 procent bezrobocia. Ale teraz
zbliza sie do czterech. I to dopiero poczatek.W aetatat na
Majorstuen o 70 procent wzrosla ilosc osob zarejestrowanych
jako bezrobotne. W ciagu roku. Chodze na kurs poszukiwania
pracy i rozmawialam z Norwegiem, ktory naswietlil mi sytuacje
na rynku pracy w Norwegii. Wskutek drogiej korony Norwegia nie
jest atrakcyjna dla obcego kapitalu i cale branze jak na
przyklad branza drukarska upada.

[Gość: Anetka]

Hmm,tak sobie czytam te wszystkie wypowiedzi rodakow i zastanawiam sie nad
jedna rzecza:dlaczego zmieniaja temat dyskusji?
Co ma wspolnego wypowiedz jakiegos bolka z instytutu statystycznego na temat
wprowadzenia euro zamiast korony , z uczuciami uczuciami jakichs biednych
rodakow teskniacych za swym krajem?
Naprawde,jezeli jest w Norwegii tak bardzo zle granice sa prawie otwarte w
Europie i nie widze problemu ze znalezieniem lepszego miejsca do zycia na tej
planecie.
Po pierwsze:Norweg jest nacjonalista,wiec nie ma obaw bo korony nie zamieni na
euro...pan z biura statystycznego ktory chcial rozpoczac kolejna bezsensowna
dyskusje by w kraju nie bylo nudno poruszyl serca uchodzcow z Polski .
Po drugie:Norwegia ze swym kapitalem napewno przyjeta by byla z otwartymi
rekami w UE,a nie ma obaw bo dopoki nie jest ona czlonkiem UE nie zostanie to
nigdy zaakceptowane w Brukseli
A polityka jaka ten kraj prowadzi jest napewno nie gorsza od innych krajow
europejskich,Polski nie pomijajac!
Korona to tez pieniadz,a ze kurs ma teraz wysoki wiec zwykly Norweg sie z tego
cieszy bo jest bogatszy ,gdy ma swoje wakacje na Wyspach Kanaryjskich
Wiec zamiast sie tutaj uzalac nad wlasnym losem i losem Norwegii moze lepiej
zaczac dyskusje:
Polska chce euro i chce do Unii.

[Gość: As]

Czy Pani, Pani Anetko, to juz jest cala Polska?
Poprawniej byloby napisac:
Anetka chce euro i do Unii tez chce!

[Gość: ursula]

Ja nie chodzilam do norweskiej szkoly tylko w niej uczylam.
Moze pisze sie przez z. Szkola elitarna to Katedral Skole to
okreslenie moich norweskich przyjaciol .Ja uwazam ze tak
powinna wygladac szkola.Norweg uwaza ja za elitarna.Moze i
klamie jezeli chodzi o lekarzy. Tyle, ze moj maz jest
lekarzem.Zrobil doktorat i specjalizacje w Niemczech gdzie
pracowal 12 lat. Potem pracowal 4 lata w Norwegii skad uciekl
po kilku latach, obecnie powrocil do Niemiec. Pracowal tez w
Polsce i we Francji. No ale Ty i tak wiesz lepiej.No comments.

[Gość: Anetka]

Odpowiedz:w 1994 w Norwegii zaglosowalam ,,nie``
W 2004 w Polsce powiem ,,tak``
Pozdrowienia i milej dyskusji zycze.

[Gość: ursula]

Dyskusja sie bogato rozwinela i jest bardzo przyjemnie.Troche
zeszla na manowce to prawda.A moja mysl jest krotka. Nie ma
sprawiedliwosci i tez nie bedzie. Norwegia mnie wkurza i moge
sie stad wyniesc. Norwegowie maja prawo zyc jak chca. Tylko,ze
inne kraje, ktore bardziej na to zasluzyly, zeby wejsc do
unii,musza o to zebrac,a Norwegia, ktora do uni pasuje jak
piesc do nosa moze sobie grymasic. Ale coz money makes the
world goes round...